Summorum Pontificum w Polsce - kościoły z Mszą trydencką

PXów nie ma i nie będzie z prostego powodu, którego nie są w stanie od bardzo dawna zrozumieć niektórzy ludzie: etykieta PX jest w Polsce zupełnie zdyskredytowana. Tą etykietą można jedynie posługiwać się wobec niektórych, odpowiednio nastawioncych wiernych, natomiast epatowanie nią wobec duchowieństwa jedynie szkodzi sprawie Tradycji w Polsce. Zwyczajnym księżom trzeba ukazywać, że odnowa tradycyjna idzie z góry, od BXVI, który stanowi dla nich autorytet, a nie z dołu, ze środowisk zbuntowanych, oczernionych i zwyzywanych od schizmatyków. To nie jest mój wymysł, nie wynika on też z awersji do FSSPX. To jest po prostu psychologia. Inaczej uważać może jedynie osoba, która nie ma kontaktu z rzeczywistością.

PXów nie ma i nie będzie z prostego powodu, którego nie są w stanie od bardzo dawna zrozumieć niektórzy ludzie: etykieta PX jest w Polsce zupełnie zdyskredytowana. Tą etykietą można jedynie posługiwać się wobec niektórych, odpowiednio nastawioncych wiernych, natomiast epatowanie nią wobec duchowieństwa jedynie szkodzi sprawie Tradycji w Polsce. Zwyczajnym księżom trzeba ukazywać, że odnowa tradycyjna idzie z góry, od BXVI, który stanowi dla nich autorytet, a nie z dołu, ze środowisk zbuntowanych, oczernionych i zwyzywanych od schizmatyków. To nie jest mój wymysł, nie wynika on też z awersji do FSSPX. To jest po prostu psychologia. Inaczej uważać może jedynie osoba, która nie ma kontaktu z rzeczywistością.

Jeśli to odpowiedź na mój post, to nie zrozumiał Szanowny Pan kompletnie co ja napisałem, ale ponieważ nie był skierowany do Sz. Pana specjalnie się tym nie przejmuję.

To nie do mnie, lasandryści żadnych "świństewek" postindultowcom nie robili, więc pisanie "kto zaczął" jest w tym wypadku nie na miejscu.

Ja nie do Pana tylko tak ogólnie...
Wszelkie "świństewka" trzeba po prostu odpuścić, niech idą w zapomnienie. W końcu obu "środowiskom" chodzi o to samo, a zgody bez wybaczenia nie będzie.

A dostrzega Pan jakieś "świństewka" ze strony Bractwa?

A dostrzega Pan jakieś "świństewka" ze strony Bractwa?

Akurat do złej osoby Pan pije. Ja nigdy niczego nie zarzucałem Bractwu.
Czy ja mówiłem, że dostrzegam jakieś świństewka?
Tyle tylko, że tego typu wzajemne wypominanie sobie prawdziwych bądź domniemanych krzywd, dyskutowanie kto zaczął itd. nigdy nie doprowadzi do zgody.
Napiszę raz jeszcze: styczniowy dekret papieski i rozpoczęcie rozmów doktrynalnych, to świetna okazja, żeby wreszcie przestać się kłócić "na dole".

A dostrzega Pan jakieś "świństewka" ze strony Bractwa?

Akurat do złej osoby Pan pije. Ja nigdy niczego nie zarzucałem Bractwu.
Czy ja mówiłem, że dostrzegam jakieś świństewka?
Tyle tylko, że tego typu wzajemne wypominanie sobie prawdziwych bądź domniemanych krzywd, dyskutowanie kto zaczął itd. nigdy nie doprowadzi do zgody.
Napiszę raz jeszcze: styczniowy dekret papieski i rozpoczęcie rozmów doktrynalnych, to świetna okazja, żeby wreszcie przestać się kłócić "na dole".

Słusznie ..."Pax !!! Pax !!! Między Chrześcijany !!!"

A dostrzega Pan jakieś "świństewka" ze strony Bractwa?

ja słyszałem z ust kilku wiernych związanych z FSSPX, że np. Instytut Dobrego Pasterza to V kolumna modernizmu...

Wie Pan - ludzie różne rzeczy mówią. Zaproponowano mi pisanie do ZW choć chodzę do św. Benona. Nawet zdarzało się, że wybierałem co będzie na okładce. Nikt mi nawet nie zasugerował, że lepiej dojeżdżać do Radości. W żaden sposób nie musiałem się z niczego tłumaczyć. A, że niektórzy kapłani odprawiający Mszę w KRR mogą być modernistami i propagować modernizm to oczywistość (nie mam tu nikogo konkretnego na myśli).

Na własnej skórze odczułem otwartość Bractwa i sekciarskie myślenie "postindultowców".

Tytuł tej mapki jest mylący (no, może nie dla Sz. Pana)
Jak rozumiem dostęp do tej mapki mają wszyscy a nie tylko osoby, które np. mają powyżej 1000 wpisów na FK?
A jeśli wszyscy to zapewniam, że dla większości, którzy po raz pierwszy zainteresują się Mszą trydencką coś takiego jak SP jest czymś skrajnie abstrakcyjnym.

"FSSPX" jest bardziej enigmatyczne niz "Summorum Pontificum", zwlaszcza jesli sie dopisze,ze na mapie nie ma FSSPX.

Panie Zygmuncie, nie generalizuję - to że i niektórych  postindultowców są również sekciarskie zachowania to prawda, jeśłi tak jest jak Pan mówi trzeba się cieszyć. I jak pisałem w innym wątku w moim rodzinnym Lublinie nie ma wrogości miedzy środowiskami, ale wypowiedzi o których pisałem się niestety zdarzają dość często... Ale tam gdzie są ludzie zawsze jakieś niesnaski etc się trafiają...

"FSSPX" jest bardziej enigmatyczne niz "Summorum Pontificum", zwlaszcza jesli sie dopisze,ze na mapie nie ma FSSPX.

Poddaję się
Tak jak napisałem, w tej formie, tytuł mapki wprowadza w błąd, Pan tego nie zamierza zmieniać.
EOF

Są administratorzy for dyskusyjnych, którzy każdą stronę mającą jakiegokolwiek linka do FSSPX uważają (uważali? po "zdjęciu ekskomunik" - mogło się to zmienić...) za schizmatycką.

Są i ja jestem tym któremu odmawia się pisać na dziale Katolicyzm( Katolik pl) dlatego że popieram FSSPX
Według moderatora ,,xmana"FSSPX nie są Katolikami.

Panie Zygmuncie, nie generalizuję - to że i niektórych  postindultowców są również sekciarskie zachowania to prawda, jeśłi tak jest jak Pan mówi trzeba się cieszyć. I jak pisałem w innym wątku w moim rodzinnym Lublinie nie ma wrogości miedzy środowiskami, ale wypowiedzi o których pisałem się niestety zdarzają dość często... Ale tam gdzie są ludzie zawsze jakieś niesnaski etc się trafiają...

Z mojego rodzinnego podwórka mogę dorzucić taki fakt, że nawet proboszczowie sąsiednich parafii posoborowych zabiegają o wiernych. Zaczyna to działać jak kapitalistyczna konkurencja i to niezdrowa. Nie ma tu miłości bliźniego a jest zwykła zazdrość.Ogół ludzi nie interesuje się Wiarą Katolicką więc im wszystko jedno czy ksiądz jest modernista czy tradycjonalistą, aby tylko słodko ,,kadził".

I jak pisałem w innym wątku w moim rodzinnym Lublinie nie ma wrogości miedzy środowiskami, ale wypowiedzi o których pisałem się niestety zdarzają dość często...

Niestety mają one swe przyczyny. Sego czasu w podziemiach św. Benona ksiądz z IDP mówił, z dającą się odczuć satysfakcją, o możliwym rozłamie w Bractwie. Brak w tym było realizmu, bo żaden rozłam nie nastąpił, ani nic dobrego dla Kościoła by to nie przyniosło.

Co do niesnasek: oj! bywały różne między zakonami. Kiedyś też gdzieś czytałem, że w Przemyślu jeden kanonik skarżył się na drugiego, że ten go podgląda.

W każdym razie: kiedyś spytałem o dojazd do kaplicy Bractwa w Lublinie i Pan mi odpowiedział, co jest godne naśladowania.
Przyznaję, że w tym roku Lublin mi się szczególnie podobał.

Przed Summorum Pontificum - 5 kościołów w Polsce z Mszą co niedzielę. Sześc lat po SP - 28 kościołów/kaplic. Średnio jedno nowe miejsce na kwartał.

http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2013/07/rosnie-zainteresowanie-summorum.html

Dużo czy mało? W Polsce jest około 1140 dekanatów... w takim tempie stara Msza w każdym dekanacie będzie już w roku.... 2280

Założył Pan, że wzrost jest arytmetyczny. Gdyby przyjąć, że jest geometryczny (ponad pięciokrotny wzrost co 5 lat) to mszę w każdym dekanacie powinniśmy mieć za 12 lat