ani też raczej nie powstanie inne, tak oczekiwane miejsce tzw. "oficjalnej" celebracji w Warszawie.
Zaś w parafii brwinowskiej z tego co mi wiadomo, znajdują się kapłani potrafiący celebrować Mszę trydencką.
W kościele św. Klemensa, z tego co mi wiadomo, też jest kapłan potrafiący celebrować...
Kolejna Msza, aby miała większy sens powinna być i tak przed południem, a nie w tym samym czasie co w kościele św. Klemensa. W niedzielny poranek, z tego co mi wiadomo, ks. Wojciech nie celebruje nigdzie Mszy...