Ktoś pisze że nie wpuszczono go na liturgię czyt. Msze św. DN. Pan odpisuje że do obcych nie chodzi się bez zaproszenia. Ja mówię że Msza św. jest akcją publiczną Kościoła i nikomu nie wolno nie wpuszczać wiernych. Pan się do tego nie ustosunkowuje.
Na przyjęcia do obcych ludzi tez pan chodzi bez zapowiedzi i przygotowania? Jak była tam agpa to co pan się dziwi że go nie wpuścili?- tak wygląda posoborowe "otwarcie"?1.Kłamie Pan.2. Myli się Pan.3. Bredzi pan.1. Na czym polega to kłamstwo?2. W jaki sposób jest realizowane posłuszeństwo, szczególnie normom liturgicznym?3. A zakaz wstępu "nieprzygotowanych" - to nie dyskryminacja? już się pogubiłem?
napadłem prezbiterów z prośbą o odniesienie się. Niestety, jako niereformowalna gapa, nie wydrukowałem tekstu i referowałem ustnie. Obecny był neo-neoprezbiter (wyświęcony w tym roku) i nie znany mi prezbiter brodaty. Zaszedłem młodszego i opowiadam, że takie coś wydrukowali,Prezbiter - Droga ma pozwolenie na zmiany w celebracjiJa - To pozwolenie w Statucie jest na Komunię na rękę i pozostawanie na swoim miejscu.Prezbiter - przy zatwierdzaniu Statutu członkowie Kongregacji obejrzeli całą celebrację i nie mieli uwag. A poza tym był ciekaw tematu i pytał się który to numer, żeby samemu przeczytać.Jest to zgodne z moimi podejrzeniami - nie wyobrażam sobie, żeby się Kongregacja podpisała zgodę na modyfikacje bez jakiejś próby praktycznej - jak to ma wyglądać.Potem dołączył się prezbiter brodaty i po spytaniu się o co chodzi powiedział tak:"Nie wiem, czy wiesz, ale styczniu celebrowaliśmy Eucharystię z prefektem Kongregacji, kardynałem Cañizaresem. Kardynał celebrował tak samo jak my teraz i nie miał uwag."
Ale ta osoba miała na myśli Msze św. która w DN wygląda tak jak wygląda. Niech Pan nie mówi że nie jest Pan taki niedomyślny. No a teraz skoro Pan wie to co Pan powie że go tam nie wpuszczono? Odpowiedź że to nie moja wspólnota mało mnie interesuje.
No a teraz skoro Pan wie to co Pan powie że go tam nie wpuszczono?
Konkretnie historia zaczęła się od dwóch uduchowionych babeczek, które chodziły od domu do domu (od razu wywołały skojarzenia - wiadomo z jaką sektą) i nagabywały Katolików do nawrócenia na "Drogę". Kobitki dostały u mnie swoje 5 minut, w czasie których tonęły w zachwytach jak wspaniałe jest ich "nowe" życie, jak cudowne ich spotkania itp. itd. Tylko dzięki tej "reklamie" zamierzałem się wprosić na ich Eucharystii, jednak gdy okazało się, że to niemożliwe, nie mieliśmy z owymi paniami już o czym rozmawiać
Szczerze Pana opowieść nie trzyma się kupy najpierw "reklamowa wizyta"z doświadczenia wiem że mija się pan z prawdą.
Wstydu nie macie
Cytat: Major w Września 07, 2009, 14:56:06 pmKtoś pisze że nie wpuszczono go na liturgię czyt. Msze św. DN. Pan odpisuje że do obcych nie chodzi się bez zaproszenia. Ja mówię że Msza św. jest akcją publiczną Kościoła i nikomu nie wolno nie wpuszczać wiernych. Pan się do tego nie ustosunkowuje.Ten ktoś napisał agapę i do tego się ustosunkowałem.
Cytat: tkiller w Września 07, 2009, 15:13:30 pmCytat: Major w Września 07, 2009, 14:56:06 pmKtoś pisze że nie wpuszczono go na liturgię czyt. Msze św. DN. Pan odpisuje że do obcych nie chodzi się bez zaproszenia. Ja mówię że Msza św. jest akcją publiczną Kościoła i nikomu nie wolno nie wpuszczać wiernych. Pan się do tego nie ustosunkowuje.Ten ktoś napisał agapę i do tego się ustosunkowałem. Brak logiki i sensu. Tego uczą na imprezach DN?
Gdy chciałem wybrać się przed laty na sobotnio-niedzielną agapę neokatechumenatu - nie wpuszczono mnie,
Cytat: Major w Września 07, 2009, 16:58:45 pmNo a teraz skoro Pan wie to co Pan powie że go tam nie wpuszczono? Bo 10-15 lat temu była tak praktyka.
Szczerze Pana opowieść nie trzyma się kupy najpierw "reklamowa wizyta"z doświadczenia wiem że mija się pan z prawdą. Potem po tej wizycie próbuje pan wejść na Eucharystię do Wspólnoty, to niby te panie powiedziały panu gdzie i o której?
Cytat: jwk w Września 07, 2009, 20:09:11 pmWstydu nie macie To po pana wypowiedziach kasują posty i zamykają wątki na tym forum, wiec do kogo ta mowa?