Tak właściwie to chyba raczej płakać...
Ale tyle tego się dzieje, tych wszystkich odstępstw z kobietami "asystentkami pastoralnymi", że prosiłbym Państwa o rozjaśnienie tej sprawy. A mianowicie o to czy jest jakikolwiek dokument, który może nawet tylko lekko wspomina o tych "asystentkach", że niektórzy takie sobie za przeproszeniem jaja robią, że do takich odstępstw dochodzi?
A ta gitara to po prostu porażka... Jak w ogóle tak można