Dlaczego kontrowersyjnego? Co?
oj, nie chciałbym tego maglować, więc przykład 1szy z brzegu
Czyli jak rozumiem, ciężko jest oddzielić dzisiaj tajemnicę od wszelkich naleciałości?
p.s. Pani Mamo, będę wdzięczny za zalinkowanie ww. tekstu na Pani forum, by czytający je tradycjonaliści poznali stosunek Kościoła do "sekretu"
Z drugiej strony widzimy wśród obrońców sekretu bardzo podejrzane postaci, jak nieposłuszni swoim przełożonym duchowni, myśliciele zagubieni w swych teoriach i inni. Nasza postawa w tej kwestii jest więc jasna: przedkładamy orzeczenia Stolicy Apostolskiej nad wątpliwe objawienia.
Teoria Siri'ego i "sekret" z La Salette dobrze się maja w środowisku lefebrystycznym.Radek Buczyński
Ks. Trytek powołuje się co prawda na dekret Św. Oficjum z 1880 r., który "nazywa opowieści Melanii nieautentycznymi i dalekimi od zdrowej doktryny", ale problem w tym, że w 1880 r. nie było takiej dykasterii, tylko Święta i Powszechna Inkwizycja.
Można poczytać na odpowiednich stronach o nieważnych wyborach przez nieistniejące kolegium kardynalskie, a także nieważne święcenia biskupie, a papieża Benedykta XVI to co? mamy cudownie zesłanego z nieba?, etc ... Amen!
Teoria Siri'ego i "sekret" z La Salette dobrze się maja w środowisku lefebrystycznym.
Drogi Radku,jako żywo przez +10 lat nie spotkałem się z lefebrystami optującymi za tezą Siriego.