... ani słowa o pokucie...A przecierz pokuta to jedyny sens pielgrzymki!
A Państwo chodzą na pielgrzymki?
Byłam w życiu dwa razy na pielgrzymkach, i o wyciszeniu naprawdę trudno mówić...
Cytat: Adam w Sierpnia 06, 2009, 07:07:56 amA Państwo chodzą na pielgrzymki?Odpowiem Panu w jego stylu: a Pan?
Część osób tutaj naprawdę uważa się za jakichś lepszych, bardziej wartościowych katolików.
tu w Terra Sancta zwykle laczy sie przyjemne z pozytecznym: i pielgrzymka z modlitwa przy Grobie Panskim (i zdziwienie wielu, ze jest pusty (sic!) i calodzienny wypas nad Morzem Martwym, i nawiedzenie Bazyliki Narodzenia w Betlejem i kapiel morska i sloneczna w Ejlacie czy Aszkelonie. i chyba nie da sie, akurat w tym wypadku, byc moze ze wzgledu na koszty, oddzielic wyjazdu wypoczynkowego od pielgrzymki (po prostu, jak ktos juz zainwestowal w wyjazd i tu jedzie, to chcialby zakosztowac wszystkiego). Duzo zalezy od tego, czy i jaki jest kapelan - przewodnik grupy. On moze nadac calemu wyjazdowi charakter mniej lub bardziej religijny.