Humor

Czarny maluch z kogutem na dachu - to pogotowie duszpasterskie w Kotlinie Kłodzkiej


Ksiądz rusza na sygnale do wiernych. Pogotowie duszpasterskie
Po górskiej parafii w małej miejscowości Bolesławów, mknie nietypowy samochód. To czarny maluch księdza Krzysztofa z parafii św. Józefa Oblubieńca na Dolnym Śląsku. Na tylnej szybie samochodu jest numer telefonu komórkowego do proboszcza, aby każdy, kto ma ochotę na duchowe wsparcie i serdeczną rozmowę, mógł księdza wezwać. Wtedy ksiądz rusza na sygnale, by nieść Słowo Boże. Pogotowie duszpasterskie to nie tylko zabawny samochód, ale nowy sposób ewangelizowania ludzi, często zbyt zapracowanych żeby odwiedzać kościoły.
http://www.tvp.info/27562083/ksiadz-rusza-na-sygnale-do-wiernych-pogotowie-duszpasterskie

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1016832785021508&id=409329825771810
http://www.gazetawroclawska.pl/dolny-slask/a/czarny-maluch-z-kogutem-na-dachu-to-pogotowie-duszpasterskie-w-kotlinie-klodzkiej,11438330/
http://wroclaw.onet.pl/boleslawow-ksiadz-uruchomil-pogotowie-duszpasterskie/yv0ke7

Fajny pomysł. Byle nie dostał mandatu za czarną szybę z tyłu

Byle nie dostał mandatu za czarną szybę z tyłu

Z tyłu ma przezroczystą szybę.

(...)  Pogotowie duszpasterskie to nie tylko zabawny samochód, ale nowy sposób ewangelizowania ludzi, często zbyt zapracowanych żeby odwiedzać kościoły. (...)

Świetny pomysł. Ludzie są tak zapracowani, że mają tylko trochę wolnego czasu, by obejrzeć "Klan", "Plebanię" i mecze piłki nożnej.
A tak proboszcz wyjaśni im prawdy wiary w chwili zmiany talerzy między daniem obiadowym, a deserem 

(...)  Pogotowie duszpasterskie to nie tylko zabawny samochód, ale nowy sposób ewangelizowania ludzi, często zbyt zapracowanych żeby odwiedzać kościoły. (...)

Świetny pomysł. Ludzie są tak zapracowani, że mają tylko trochę wolnego czasu, by obejrzeć "Klan", "Plebanię" i mecze piłki nożnej.
A tak proboszcz wyjaśni im prawdy wiary w chwili zmiany talerzy między daniem obiadowym, a deserem 

Widziałem zdjęcie "Mszy św" odprawionej u wiernych w domu, przy stole. Zrobiono trochę miejsca pomiędzy sałatką śledziową a nóżkami w galarecie. Był to Novus stołowy-proszony. Ważny i w pełnej łączności (wtedy jeszcze una cum Jan-Paweł II)

Bliżej nieznany "DziennikNarodowy.pl" pod większością swoich wpisów reklamuje znaną wszystkim od lat sławetną "tradycyjną paczkę dla kleryka". Bywają z tego powodu zabawne połączenia, np. pod jednym linkiem krytykują p. Mateusza Kijowskiego i reklamują działalność jego tradycjonalistycznego odpowiednika:

http://www.dzienniknarodowy.pl/4667/nokaut-kijowskiego-w-rmf-fm-czy-moze-istniec-spole/

Aż się muszę dopytać, skąd to, jednego z głównych redaktorów Dziennika Narodowego znam osobiście.

Pontificis vestimenta nova:

Babuleńka na drutach wydziergała

Warto by sprawdzić czy włóczka, z której wydziergano ten kocyk, jest aby w 100 % ekologiczna - odtwarzalna.
Bo jeżeli zawiera włókna ropopochodnych polimerów (np. akryli) będzie to znaczyć, że została złamana zasada papieskiego nauczania: eko-odpowiedzialnego podejścia do ograniczonych zasobów naszej planety.

Śmiejecie się, ale ja naprawdę bym wolał żeby w użyciu były kapy z wełny (przynajmniej naturalny materiał), niż z polimerów czy innych tworzyw sztucznych, tak jak teraz jest w wielu naszych parafiach.

E tam. Pontifex 80 lat ma, zimno mu, to mu wydziargali taki sweter w rozmiarze XXXXL. Tylko jaki to kolor liturgiczny jest? Mitra requialna, kapa zimowa: pewnie egzekwia za kardynala zmarlego na odmrozenia.

PS. a nie, widac na mitrze delikatne zdobienia,. Takze pewnie nikt nie zamarzl byl.

Śmiejecie się, ale ja naprawdę bym wolał żeby w użyciu były kapy z wełny (przynajmniej naturalny materiał), niż z polimerów czy innych tworzyw sztucznych, tak jak teraz jest w wielu naszych parafiach.

Ale przecież  był  Sobór

Pytanie tylko czy golenie owcy jest moralnie dopuszczalne? Wszak pozbawia się zwierzęcia ciepłego zimowego okrycia.