A więc- czy Bóg by się pomylił dając człowiekowi prawo nie do spełnienia? Do tego stopnia że dopiero On sam musiał interweniować w osobie właśnie Jezusa? Chyba nie. Bóg jest nieomylny. A więc prawo zostało dane w innym celu.
Cytat: jp7 w Lutego 19, 2009, 16:20:29 pm 1) Kobieta to nie człowiek? ;-) Człowiek to kobieta i mężczyzna razem. Ich wzajemne relacje są "odbiciem Boga" (stworzył ich Bóg na swoje podobieństwo)
1) Kobieta to nie człowiek? ;-)
Cytat: jp7 w Lutego 19, 2009, 16:20:29 pm3) Obrzezanie było konieczne do "wybrania", czy nie? Dal nich - wg ich rozumienia tak. Dla Boga - nie. Bóg byłby im wierny i bez tego znaku. Znak, sakrament ma pomagać nam, a nie Bogu. Prorocy np żądali od Izraelitów obrzezania serca, "czyli by ich serca z kamiennych stały się sercami z ciała" - Bo obrzezanie serca jest ważniejsze, czyli nawrócenie.
3) Obrzezanie było konieczne do "wybrania", czy nie?
Cytat: jp7 w Lutego 19, 2009, 16:20:29 pm3) Chrystus nie zaprzeczył ukazał tylko to, czego młodzieńcowi jeszcze brakowało. Owszem jest również takie spłycone tłumaczenie. Ale jednak odkrył tym poleceniem prawdziwe oblicze tego człowieka. Dlatego się zasmucił. - Bo nie mógł iść za Jezusem będąc idolatrą i pyszałkiem przekonanym o swojej doskonałości. A to jest postawa faryzeuszy.
3) Chrystus nie zaprzeczył ukazał tylko to, czego młodzieńcowi jeszcze brakowało.
Cytat: jp7 w Lutego 19, 2009, 16:20:29 pm3)KOściół naucza o "Grzechach głównych" - ale ich jest SIEDEM...Tak - tyle że one wszystkie początek mają w pysze. Niech pan się spokojnie nad tym zastanowi. Bez emocji.
3)KOściół naucza o "Grzechach głównych" - ale ich jest SIEDEM...
Ponieważ nie mieści im się w głowie. Ponieważ przez wieki przyzwyczaili się do wcześniejszych epifanii. I przez pryzmat swoich wyobrażeń odrzucają kenozę jaka Bóg uczynił.
Cytat: JRWF w Lutego 19, 2009, 15:42:11 pmTaki bałagan w tej Pana wypowiedzi, że się pogubiłem... Nie ma żadnego bałaganu, tylko pewnych rzeczy pan nie przyjmując - nie rozumie. -Dlatego sie pan pogubił.
Taki bałagan w tej Pana wypowiedzi, że się pogubiłem...
Cytat: JRWF w Lutego 19, 2009, 15:42:11 pmNic nie ograniczam, Jeżeli pan pisze że Jezus umarł nie za wszystkich (cyt. "Ale nie za wszystkich") to znaczy że ogranicza pan Jego miłość tylko do wybranych- ale to już zostało wyjaśnione przez innych userów.
Nic nie ograniczam,
Cytat: JRWF w Lutego 19, 2009, 15:42:11 pmKonkretnie:- Czy dekalog jest dany człowiekowi jako zbiór praw, których musi się trzymać, czy nie?Odpowiem pytaniem- czy udało się panu zachować chociaż jedno z nich?Myslę że nie. Ale niech pan się nie martwi - udało się to tylko jednemu Człowiekowi- Jezusowi Chrystusowi. A więc- czy Bóg by się pomylił dając człowiekowi prawo nie do spełnienia? Do tego stopnia że dopiero On sam musiał interweniować w osobie właśnie Jezusa? Chyba nie. Bóg jest nieomylny. A więc prawo zostało dane w innym celu. Prawo zostało dane by osądzić człowieka, by mu ukazać że jest nikczemnikiem. Bo nie potrafi go zachować. A więc Prawo jest czymś w rodzaju wzorca, by człowiek mógł mieć jakieś odniesienie.Proszę zauważyć, że Jezus w Kazaniu na Górze - jeszcze zaostrza to prawo-" Powiedziano waszym przodkom- nie zabijaj- a ja wam powiadam- każdy kto gniewa się na swego brata - juz jest zabójcą. Proszę uważnie przeczytać całość Mt 5,14-7. Tu jest ukazany portret chrześcijanina, portret samego Jezusa. Jako wzór do naśladowania? - Czy Bóg tego od nas wymaga? - Jeżeli nikt tego nie potrafił - tylko On sam?- To chyba nie wymaga? Bo to byłby zwykły moralizm. A jeżeli nie, to czy nie świadczy to o tym o czym wcześniej napisałem? A może chrześcijaństwo wcale nie jest moralizmem tylko Dobrą Nowiną w oparciu o którą każdy wie co ma robić? W którym przykazania spełniają funkcję drogowskazów?. Lub lampy? Chyba nieprzypadkowo Jezus w mowie pożegnalnej mówi: "Nowe przykazanie wam daję, abyście się wzajemnie miłowali - jak Ja was umiłowiałem" - Czy zniósł tym przykazaniem wcześniejsze - raczej nie. Ale teraz chyba rzeczywiście zaczynamy robić bokotemat. Chociaż nie - bo podobnie jest z tym wybraństwem Izraela.
Konkretnie:- Czy dekalog jest dany człowiekowi jako zbiór praw, których musi się trzymać, czy nie?
Ale niech pan się nie martwi - udało się to tylko jednemu Człowiekowi- Jezusowi Chrystusowi.
Tu się pan myli Najświętsza Maryja Panna Nasza Królowa Pani ANIOŁÓW i ŚWIĘTYCH Najświętsza Matka Boga-Człowieka wypełniła wszystkie przykazania i prawa BYŁA i JEST I BĘDZIE NIEPOKALANA I BEZ JAKIEGOKOLWIEK GRZECHU !!!
Panie Zet, dawno Pan został katechistą ?
Cóz - nieuważnie pan czyta, i chyba stąd, że tak powiem - ta skłonność do zarzucania innym herezji lub błędów. Jako że ludzka rzeczą jest błądzić - wybaczam panu.
Niech pan nie ogranicza Boga - jego Miłości - proszę nie zawężać do swoich wyobrażeń - zreszta naturalnych. To się nazywa antropomorfizacja Boga. Czyli czynienie Boga na swój obraz i swoje podobieństwo.
JRWF napisałNo i na koniec poważny błąd, wręcz jawną herezję Pan głosi mówiąc, CytujAle niech pan się nie martwi - udało się to tylko jednemu Człowiekowi- Jezusowi Chrystusowi. Mogę się spytać gdzie pan tu widzi herezję?
Pisząc, że udało się to tylko jednemu człowiekowi (Jezusowi Chrystusowi), sugeruje Pan, że Matce Bożej się nie udało żyć ściśle według przykazań.
Dlatego w rozważaniu o człowieku (tym "ziemskim") mimo wszystko nie tylko Chrystusa bym wyłączał, ale również Jego Matkę.