Na kolejne pocieszenie dodam, że mamy do czynienia z dekadencką "hellenistyczną" epoką posoborowia. To taka epoka (zwana przez historyków sztuki) "Późny Gierek". Nawet słownictwo posoborowe to taka nowomowa socjalistyczna końca lat 70-tych. Teraz czeka nas Sierpień.
... w naszych domach szaleje modernizm i spustoszenie, wcale nie mniejsze niż w liturgii ...
Dodam tylko, że mi też nie jest łatwo. W gimnazjum najbardziej "tradycjonalni" to chodzą do kościoła, a już kompletni "fundamentaliści" na oazę. Staram się więc po prostu nie rozpowiadać każdemu swoich poglądów.
Panie ereandel nie musi pan swoich pogladow ukrywac. Mozna o nich wspomniec, moze ktos sie przekona do tradycji. Mnie o tradycji powiedzial kolega z podstawowki, jego rodzina byla zwiazana z FSSPX i mnie w to wciagnal. Nie musi pan byc nachalny, ale przy okazji jakichs rozmow o lub na religii mozna wspomniec.