Juz usunąłem "mój wątek" co by nie plagiatować P.T. Pana Szkieleta skądinnad przesympatycznego
Ad rem. Mnie martwią najbardziej takie sprawy:
"By nadać większego znaczenia swoim wywodom powołuje się też na słowa św. Edyty Stein, która pisała, że nic nie stoi na przeszkodzie, by zrealizować kapłańską ordynację kobiet. " - to w kontekście skądinnad bardzo burzliwego wątku o kanonizacjach...
"-Głos ks. Skowronka jest spóźniony, ta kwestia była dawno dyskutowana w Europie, oczywiście ma prawo myśleć i dyskutować, ale wydaje się, że Jan Paweł II sprawę zamknął. Jego wypowiedzi miały też wymiar praktyczny i dyscyplinarny, a teologicznie - poważny ciężar gatunkowy - komentuje bp Jezierski."zwłaszcza to :
oczywiście ma prawo myśleć i dyskutować, ale wydaje się, że Jan Paweł II sprawę zamknął. - tak wypowiada się katolicki Biskup...smutne...
"Argumenty współpracownika "Tygodnika Powszechnego" dziwią też bpa Ignacego Deca - To, że nie udziela się święceń kobietom nie ma nic wspólnego z kwestią ich godności, to jest fałszywy argument - mówi Fronda.pl - Godność kobiety i mężczyzny jest taka sama, powołania ich są natomiast różne – dodaje."Tu zaś mamy kolejnego katolickiego Biskupa... po prostu jest mi wstyd...to jest obrona wiary, czy "godności kobiet" ? Czy nasi Biskupi potrafią czy wogóle jeszcze są wstanie bronić katolickiej wiary? Oczywiście najlepszy był w tym towarzystwie JE"Głodziu"... i Bogu dzięki:
"Ksiądz arcybiskup Sławoj Leszek Głódź temat ujmuje krótko. - To są zjełczałe tematy i paplanina – mówi. - "Tygodnik Powszechny" nie jest pismem, z którym należy polemizować – konkluduje duchowny."