Zdjęcia z Mszy w Klasycznym Rycie Rzymskim

Przeciez to jest nasz ukochany prekursor mszy versus populum jp2 kard. Karol Wojtyła.
I proszę co tu widać. Ołtarz w stylu Benedykta XVI. Tylko 4 świece są, jedna za drugą w dwóch rzędach a po miedzy nimi ładne relikwiarze i oczywiście krzyż po środku i skierowany w kierunku celebransa. A mikrofonu na ołtarzu nie widać

29 V 1966 r. koronacja obrazu MB Pięknej Miłości - Msza św. przed kościołem NMP Nieustającej Pomocy na bydgoskim Szwederowie - zdjęcia o tyle ciekawe, że Msza odprawiana jest 4 lata przed wejściem w życie reformy a juz widać zmiany - celebracja twarzą do ludu, ustawienie świec na ołtarzu.

Powracając do fragmentu mszy z pogrzebu prezydenta Kennedy'ego to dla mnie to raczej wygląda na ryt 65", bo kanon mówił na głos a ministrant dzwonił raz na podniesienie a ornatu nie podnosił ceremoniarz, tylko dwóch akolitów.
A ten język, chym to jest nie wiadomo co. Ja nie zrozumiałem z tego ani angielskiego, ani łaciny. Ta wymowa to w stylu jak na westernach w specyficznym akcencie szybka wymowa słów, albo coś w stylu guffiego.
A miał na sobie nietoperza bo może gorąco było, a ten biskup wyglądał na starego więc może ta wymowa jest związana z jego starością, albo demencją?

A dalmatyki pewnie nie miał po to nie była msza pontyfikalna. Tylko jakoś kanonów na ołtarzu nie zauważyłem.

Powracając do fragmentu mszy z pogrzebu prezydenta Kennedy'ego to dla mnie to raczej wygląda na ryt 65", bo kanon mówił na głos a ministrant dzwonił raz na podniesienie a ornatu nie podnosił ceremoniarz, tylko dwóch akolitów.

Panie mac, jakim cudem '65 jak Kennedy zginął w '63? Ewentualniekardynał się zaczął dostosowywać do soborowych wskazań. Szkoda, że na tym nie zakończono;/

bo kanon mówił na głos a ministrant dzwonił raz na podniesienie a ornatu nie podnosił ceremoniarz, tylko dwóch akolitów.
A miał na sobie nietoperza bo może gorąco było,

1- wcale nie musi mówić głosno porpostu tak zmontowali transmisje..
2- nigdzie nie jest napisane, że musi robić to ceremoniarz.
3- Nie nietoperza tylko ornat gotycki, który jak najbardziej do wnętrza pasuje, a ciepło w listopadzie bylo napewno...

Może mówił tak bo przeszedł jakąś chorobę. Jednak mimo wszystko te ruchy rąk, ten znak krzyża i nos w kielichu przebija wszystko

Może mówił tak bo przeszedł jakąś chorobę. Jednak mimo wszystko te ruchy rąk, ten znak krzyża i nos w kielichu przebija wszystko

Tez powtorze - nos w kielichu jest the best 

Jakbym został papieżem, to bym pomyślał nad zrobieniem tego obowiązkowego w rycie rzymskim

Jakbym został papieżem, to bym pomyślał nad zrobieniem tego obowiązkowego w rycie rzymskim

Zastanawiam sie, co jest bardziej nieprawdopodobne...

Powracając do fragmentu mszy z pogrzebu prezydenta Kennedy'ego to dla mnie to raczej wygląda na ryt 65", bo kanon mówił na głos a ministrant dzwonił raz na podniesienie a ornatu nie podnosił ceremoniarz, tylko dwóch akolitów.

Panie mac, jakim cudem '65 jak Kennedy zginął w '63? Ewentualniekardynał się zaczął dostosowywać do soborowych wskazań. Szkoda, że na tym nie zakończono;/

Przecież wiem, dla ego napisałem ze wygląda raczej na ten ryt, a nie ze jest. Prozę czytać ze zrozumieniem.
Pogrzeb może był w listopadzie, co nie znaczy ze było zimno, bo to zależy raczej od części świata, choć nie wątpię że tak było.

Kanonizacja św. Marii Goretti, papież Pius XII, 24.06.1950:

Kanonizacja św. Marii Goretti, papież Pius XII, 24.06.1950:

http://www.youtube.com/watch?v=u3PR1_vb4To

początek tego filmu dotyczy kanonizacji św. Marii Goretti.

http://www.youtube.com/watch?v=u3PR1_vb4To

początek tego filmu dotyczy kanonizacji św. Marii Goretti.

Dziękuję, już kiedyś widziałem teraz wiem jakby co gdzie szukać.
A tak przy okazji to słyszałem, że zamierzają rozpocząć (albo może już jest rozpoczęty) proces beatyfikacyjny mordercy świętej.

Powracając do fragmentu mszy z pogrzebu prezydenta Kennedy'ego to dla mnie to raczej wygląda na ryt 65", bo kanon mówił na głos a ministrant dzwonił raz na podniesienie a ornatu nie podnosił ceremoniarz, tylko dwóch akolitów.

Panie mac, jakim cudem '65 jak Kennedy zginął w '63? Ewentualniekardynał się zaczął dostosowywać do soborowych wskazań. Szkoda, że na tym nie zakończono;/

Prezydent USA John Fitzgerald Kennedy zginął 22 listopada 1963 roku a jego pogrzeb odbył się 25 listopada.Samą pierwszą Konstytucję Soborową "Sacrosanctum Concilium" uchwalono dopiero prawie dwa tygodnie później bo 4 grudnia 1963 roku, natomiast przez cały 1963 i 1964 rok nadal niepodzielnie panowała w Kościele jeszcze Msza Trydencka wedle wersji z 1962 roku.Ryt 1965 wprowadzono z dniem 7 marca 1965 roku więc kolejność chronologiczna sama za siebie mówi Panie mac, jak Kennedy miał mieć pochówek według Rytu 1965 skoro nie dożył jego wprowadzenia w 1965 roku? Co do tego kardynała, który odprawiał Missa Pro Defunctis to był Kardynał Richard James Cushing (1895 - 1970) arcybiskup Bostonu, znany modernista i zwolennik soborowych reform.Cushing był bliskim przyjacielem rodziny Kennedych. Udzielił ślubu Johnowi Kennedy i Jacqueline Lee Bouvier w 1953. Podczas tej uroczystości odczytał specjalną modlitwę od Piusa XII. Ochrzcił też wiele dzieci należących do tej rodziny. Po śmierci prezydenta Kennedy'ego przewodził uroczystościom pogrzebowym w Waszyngtonie (1963).Podczas Soboru watykańskiego II odegrał znaczącą rolę przy redagowaniu dokumentu Nostra aetate. Był zwolennikiem zmian soborowych, popierał też ekumenizm.Zmarł (2 listopada 1970) dwa miesiące po złożeniu rezygnacji na raka i pochowany zostal w Bostonie.

Co to za biala dluga szata, ktora papiez ma pod alba? Bo chyba to nie jest alba, bo wyraznie widac jej zakonczenie koronkami.