To, że to NOM, a więc wszystko się może zdarzyć i komży może nie być Przecież na NOM się różne "cuda" dzieją, nie tylko Eucharystyczne.
Jednym slowem - Murzyn zrobil swoje, Murzyn moze odejsc?Oby sie Pan nie obudzil z reka w nocniku, kiedy Murzyn bedzie juz daleeeeeko od Polski.
Mnie w domu uczyli, że do każdego człowieka trzeba podchodzić ostrożnie, ale trzeba być serdecznym. W dziele Tomasza a Kempis czytamy "Szkoda własna nauczyła mię, obym teraz przynajmniej był mądrym i ostrożnym"
Więcej pokory Szanowna Pani, czy naprawdę uważa Pani, że wszyscy sfrustrowani i obrażeni są poza Kościołem?
Rozumiem, że w ten sposób wyraziła Pani swoją frustrację, ergo sama postawiła się poza Kościołem.
Czy Pani sądzi, że np. Pan Jedam jest poza Kościołem.
Ksiądz raczej nie był ubezwłasnowolniony - sam chciał przyjechać, odprawić. Zrobił swoje i odszedł - bo chciał!
Cytat: Teresa w Września 22, 2009, 22:50:58 pmA co to za Msza była?Czarne szaty sugerują Requiem, a leżenie krzyżem jak na święceniach.Tak na oko to wyglada na subdiakonat, a szaty sa w rzeczywistosci fioletowe.
A co to za Msza była?Czarne szaty sugerują Requiem, a leżenie krzyżem jak na święceniach.