freski z Kaplicy Sykstyńskiej należałoby po prostu skuć
Dotychczasowe malowidło Michała Anioła jest nie tylko nieskromne ale też przesadnie naturalistyczne co siłą rzeczy wpływa ujemnie na poczucie sacrum jakiejkolwiek przestrzeni kultu religijnego.
Mnie nawet już nie chodzi o samą nieskromność - choć zgadzam się, że do sacrum świątyni to nie pasuje. Raczej mi chodzi o pewien wyczuwalny podtekst. Narodziny Wenus Boticellego też można nazwać "nieskromnym malowidłem", ale jest to obraz, na który każdy normalny mężczyzna patrzy z zachwytem. Natomiast Ewa Michała Anioła to kobieta z torsem kulturysty. Muskularny facet z cyckami - proszę się przyjrzeć. Albo Libijska Sybilla - przecież to chłop w damskim przebraniu.Dla mnie to ciężko strawne.
Niczym pan nie różnisz się od buninistow
Michał Anioł był ponoć homoseksualistą więc obnażone męskie sylwetki postrzegał zapewne jako obiekty zmysłowego pożądania.
wtedy o "buninistach" nikomu się jeszcze nawet nie śniło.
Jednak jak w takim razie określić stan umysłu człowieka, który namalował ponad sto penisów w miejscu, gdzie odprawia się Najświętszą Ofiarę?
Straszliwe pomówienie. Ma pan dowód?
Ale tej nie burzyli dlatego że im się rysunki nie podobały.
Być może to pomówienie z tym Michałem Aniołem. Jednak jak w takim razie określić stan umysłu człowieka, który namalował ponad sto penisów w miejscu, gdzie odprawia się Najświętszą Ofiarę?
Cytat: Filip S w Listopada 17, 2022, 16:01:39 pmMichał Anioł był ponoć homoseksualistą więc obnażone męskie sylwetki postrzegał zapewne jako obiekty zmysłowego pożądania. Straszliwe pomówienie. Ma pan dowód?Cytat: Kefasz w Listopada 17, 2022, 01:44:27 am Niczym pan nie różnisz się od buninistow Szeroko zakrojony remont Kaplicy Sykstyńskiej to postulat dość umiarkowany w porównaniu do XVI wiecznej akcji wyburzenia starożytnej bazyliki konstantynowskiej,