„Bóg wymaga, abyśmy pomagali zwierzętom, kiedy potrzebują naszej pomocy. Każda istota (człowiek lub stworzenie) ma takie samo prawo do ochrony.”- Św. Franciszek z Asyżu
Kurczę, w mojej parafii wikary nawet do spowiedzi się tak nie ubierze, jak ci księża do poświęcenia zwierząt. Normalnie na świeckie ciuchy zarzuca coś w rodzaju prześwitującej alby, w sutannie jeszcze go w życiu nie widziałam, stuły też nie używa.
Oszczędzę danych osobowych. Ale powiem, że nie chodzi o postęp - to nie jest ksiądz postępowy, ani postępowy kościół. Nie dla idei wygląda jak niechluj i odprawia Mszę jak niechluj, nie dla idei nie klęka przed Najświętszym Sakramentem, po prostu to posoborowe niechlujstwo i bylejakość. W sercu nikomu nie czytam, ale przypuszczam, że jak u wielu kapłanów, nastąpiła utrata wiary i w ogóle sensu tego wszystkiego, kapłaństwa i sakramentów.