O ile wiadomo to w Kaliszu jest oparte na jednej ważnej i charyzmatycznej osobie.
Cytat: Baltazar w Lutego 24, 2024, 09:44:14 amPo decyzji Franciszka Motu proprio Traditionis custodes z roku 2021. Na mszę łacińską z mszału 1962r. biskup daje zgodę tymczasowo na 5 lat. Czy u was też tak jest? Pytajcie się księdza który dostał zgodę od biskupa. Czy zastanawialiście się na tym co będzie po upływie pięciu lat?W Kaliszu jest inna sytuacja i chyba najlepsza w Polsce gdzie nie ma tradycyjnych zgromadzeń.
Po decyzji Franciszka Motu proprio Traditionis custodes z roku 2021. Na mszę łacińską z mszału 1962r. biskup daje zgodę tymczasowo na 5 lat. Czy u was też tak jest? Pytajcie się księdza który dostał zgodę od biskupa. Czy zastanawialiście się na tym co będzie po upływie pięciu lat?
Cytat: Major w Lutego 27, 2024, 09:30:21 amCytat: Baltazar w Lutego 24, 2024, 09:44:14 amPo decyzji Franciszka Motu proprio Traditionis custodes z roku 2021. Na mszę łacińską z mszału 1962r. biskup daje zgodę tymczasowo na 5 lat. Czy u was też tak jest? Pytajcie się księdza który dostał zgodę od biskupa. Czy zastanawialiście się na tym co będzie po upływie pięciu lat?W Kaliszu jest inna sytuacja i chyba najlepsza w Polsce gdzie nie ma tradycyjnych zgromadzeń.nie wiem jak to wygląda u nas od środka, nie zagłębiam się. Jednak w Tarnowie, z punktu widzenia wiernego, jest całkiem ok. Msza Święta każdego dnia, w każdą niedzielę. Są niedziele gdzie są dwie - u św. Rodziny i u św. Józefa. Była Pasterka, w zeszłym roku była Wigilia Zesłania Ducha Świętego... zatem jeśli idzie o dostępność, to mamy jak na tacy.
Wierzę, że to zrobią, i nawet dziwne, że do tej pory nie zrobili.
Wierzę, że to zrobią, i nawet dziwne, że do tej pory nie zrobili. Myślę, że stratedzy watykańscy zdają sobie sprawę z naturalnego słabego punktu tradycyjnych katolików, dla których Rzym jednak ciągle jest autorytetem. Kiedy "forma uprzednio nazywana nazdwyczajną" zostanie ostatecznie zlikwidowana w diecezjach (a może nawet w tradi-instytutach), to przewiduję, że jakieś 90% wiernych przejdzie na "NOM godnie odprawiany", a tylko może jakieś 10% zdecyduje się na przejście do FSSPX i "niezależnych". Rzym może sobie więc spokojnie pozwolić na taką stratę, bo to przecież 10% z bardzo niewielkiej liczby, zresztą lepiej pozbyć się najbardziej wstecznego elementu.
Jeśli 90% wiernych wróci na NOM to chyba się cieszę, że zaorają starą Mszę. Byłaby to największa porażka ruchu tradycyjnego jeśli po tylu latach ludzie nic nie zrozumieli.
Nieraz myślałem, że byłoby lepiej, gdyby w końcu nastąpiła schizma. Nie wiem, może to grzech tak myśleć, ale może lepiej by było wreszcie zagrać w otwarte karty.
Obecna sytuacja jest prosta pochodna papolatrii która jest główną składową samoświadomości rzymskiego katolicyzmu od 19 wiecznego soboru watykańskiego.Jeśli w świadomości rzymskich katolików papież rzymski zajmuje nawet wyższe miejsce niż Mahdi i Kalif u muzułmanów to jest otwarta droga do wszelkich nadużyć.Władza korumpuje. Władza absolutna korumpuje absolutnie.
Żeby nigdy nie zbłądzić, powinniśmy zawsze być gotowi do wiary, że czarne jest to, co widzimy jako białe, jeśli Kościół hierarchiczny tak orzeka