Bractwo bardziej papieskie od papieża? Ten tekst oznacza dryfowanie Bractwa w stronę sedeprywacjonizmu? Czy jest tylko kolejnym przykładem na to jak bractwo próbuje tłumaczyc swój stan, w którym papieża owszem uznaje, ale go nie słucha?
Cytat: dxcv w Lipca 05, 2009, 14:44:33 pmBractwo bardziej papieskie od papieża? Ten tekst oznacza dryfowanie Bractwa w stronę sedeprywacjonizmu? Czy jest tylko kolejnym przykładem na to jak bractwo próbuje tłumaczyc swój stan, w którym papieża owszem uznaje, ale go nie słucha?Przeczytał Pan cały ?
Owszem. Nie sposób nie zgodzic się z wieloma tezami tego tekstu, ale na pewno nie zgodzę się z tym, że Bractwo jest jedynym depozytariuszem tradycji i Prymatu Piotrowego, a taką tezę zdaje się stawiac autor.
Nie wiem tylko, co "sedeprywacjonistycznego" wyczytał p. DXCV w tym teście ...
Dobrze przecież wiemy, że Rzym w sprawie SP reagował bardzo stanowczo na skargi wiernych i upominał biskupów.
Nie napisałem, że są to tezy sedeprywacjonistyczne, bo nikt tutaj nie wymienia herezji. Piszę tylko, że Bractwo dąży w tym kierunku wytykając błędy Jego Świątobliwości i atakując go bezpośrednio.