Raz na 20 lat dochodzi do bliskich spotkań na niebie dwóch największych planet Układu Słonecznego, czyli Jowisza i Saturna. Do najbliższego takiego zjawiska dojdzie już wieczorem 21 grudnia br.
Raz na 20 lat na naszej sferze niebieskiej dochodzi do bliskiej koniunkcji Jowisza i Saturna. Z ostatnim takim zjawiskiem mieliśmy do czynienia 31 maja 2000 roku, kiedy to obie planety dzielił tylko 1 stopnień i 11 minut kątowych. Niestety oba ciała znajdowały się wtedy w odległości kątowej 16.9 stopnia od Słońca, więc warunki do obserwacji były bardzo złe.
Z ostatnią łatwą do obserwacji koniunkcją Jowisza i Saturna mieliśmy więc do czynienia w 1981 roku i wtedy minimalny dystans dzielący oba ciała sięgał 1 stopnia i 9 minut kątowych.
Wielkimi krokami zbliża się kolejne spotkanie dwóch największych planet Układu Słonecznego. Dojdzie do niego 21 grudnia br. o godzinie 14:22 naszego czasu. To, co jest wyjątkowe w tej koniunkcji, to jej bliskość. Obie planety znajdą się w odległości tylko 6 minut kątowych! Co prawda, w Polsce o 14:22 jest jeszcze zbyt jasno aby rozpocząć obserwacje, ale można je rozpocząć już około godziny 16:00–16:30, czyli niecałe dwie godziny po największym zbliżeniu.
Widok na południowo-zachodni horyzont 21 grudnia około godziny 16:15.
Jowisza i Saturna znajdziemy wtedy około 10 stopni nad południowo-zachodnim horyzontem. I to jest jedyna zła wiadomość w tym wszystkim. Choć obie planety będą znajdować się tak blisko, że można byłoby podziwiać je przez duży teleskop i jednocześnie przy dużym powiększeniu, to niskie położenie nad horyzontem powoduje, że używanie powiększeń większych niż 100 razy mija się z celem. Niestabilność atmosfery na tej wysokości skutecznie rozmywa szczegóły i dalsze nadmierne powiększenia nie daje już żadnych pozytywnych efektów.
Warto jednak zaznaczyć, że nawet na powiększeniu kilkudziesięciu razy jesteśmy w stanie zobaczyć wyraźnie tarcze obu planet, pierścienie Saturna, galileuszowe księżyce Jowisza i największy księżyc Saturna, czyli Tytana. A wszystko to znajdzie się jednocześnie w polu widzenia naszego instrumentu optycznego.
Widok to naprawdę niecodzienny, bo do ostatniej tak bliskiej koniunkcji obu planet doszło w roku 1623. Na następną koniunkcję przyjdzie nam poczekać do 31 października 2040 roku, ale wtedy Jowisz i Saturn zbliżą się do siebie na ponad jeden stopień. Kolejna tak bliska koniunkcja jak tegoroczna wystąpi dopiero w marcu 2080 roku.
Jak już wspomnieliśmy, warunki geometryczne nie zachęcają do używania dużych teleskopów. Dobra wiadomość w tym jest taka, że do obserwacji warto wykorzystać prawie każdy instrument optyczny. Nawet lornetka o powiększeniu 10 czy kilkunastu razy pokaże nam wyraźnie obie planety z ich księżycami.
Oczywiście musimy trzymać kciuki za pogodę. Tegoroczny grudzień jest pod tym względem fatalny, ale być może 21 grudnia natura się nad nami zlituje i wieczór okaże się bezchmurny. Czego Wam i sobie z całego serca życzę!
https://www.optyczne.pl/15870-news-Wielka_koniunkcja_Jowisza_i_Saturna.htmlhttps://www.youtube.com/watch?v=tkrWZTflgQA