O czym tu dyskutować. Nie ma czegoś takiego jak tradycjonalista vs, charyzmatyk. Opcja jest katolik vs. nie-katolik.Dla lepszego zroumienia w dzisiejszej nowomowie: tradycjonalista = katolik. Wszystko inne jest nie-katolik, a więc bez większego znaczenia czy protestant, charyzmatyk (cokolwiek to znaczy) albo mahometanin.Mówiącemu jest nieznana podstawowa naka katolicka. Tak więc bredzi sobie i innym.
Napotkałem dzisiaj takie nagranie:https://anchor.fm/psieopowiesci/episodes/Tradycjonalista-czy-Charyzmatyk-efvdkk?fbclid=IwAR3Ro1qD4lPR2QYFY62o0dqA_1TCrfrrlBMHJ0EJu9CIY5dwRXeqD136AaAZapraszam do dyskusji
Cokolwiek byśmy nie pisali to PIS nie jest prawicą i nigdy nią nie będzie. To tylko socjaldemokracja (o inklinacjach sanacyjnych) z kościelną (posoborową) twarzą.
To wszystko są bajki dla zagubionych i egzaltowanych. Własciwą wykładnie daje nam delegat apostolski biskupa ełckiego. Na nieśmiałą skarge gościa, którego chciał przeleciec ksiądz na plebanii, delegat apostolski zaznacza że chłopak już po maturze przecież.