Zakaz publicznego nauczania Wiary Katolickiey przez niewiasty

Panie Hugues, pan chcesz zabronić matkom i babkom nauki Pacierza swoim dzieciom i wnukom? Jaki to dokumenty Magisterium masz pan na uwadze na poparcie takiego stanowiska?

Panie Hugues, pan chcesz zabronić matkom i babkom nauki Pacierza swoim dzieciom i wnukom? Jaki to dokumenty Magisterium masz pan na uwadze na poparcie takiego stanowiska?

pan teraz wymieszał nauczanie prywatne z nauczaniem "na tym forum". Prosze sprawdzić iakiey pańskiey wypowiedzi dotyczył móy komentarz - pan tam mówił o nauczaniu "na tym forum" (to forum iest publiczne), a nie prywatnym, o którym teraz pan napisał. Prosze się zastanowić co pan pisze.

To forum jest jak najbardziej prywatne. Pan tutaj sie dostałeś poprzez pozytywną weryfikacje, może nastapic również proces odwrotny. Nie mozna tutaj sie wypowiadać tak jak na onetach czy innych takich czyli prosto z że tak powiem, ulicy. Wszystko co tutaj się umieszcza czy zamieszcza jest prywatnym stanowiskiem uczestników i zadne władza duchowna swojego nihil obstat tutaj nie ma prawa ani zamiaru stosować. Pan chyba nie zapoznał sie z leguraminem. Nie wiem skąd panu do głowy przyszło skojarzenie, że tutaj głosi się Magisterium z upowaznienia. W wielu przypadkach jest wręcz odwrotnie i pan chyba też sie do tej niemałej grupy zalicza. Poza tym pańskie rewelacje noszą posmak wczesnego neofityzmu i z tym juz tez tutaj sie spotkaliśmy, więc nie jest pan orginalny a raczej nudą wieje.

To forum jest jak najbardziej prywatne. Pan tutaj sie dostałeś poprzez pozytywną weryfikacje, może nastapic również proces odwrotny. Nie mozna tutaj sie wypowiadać tak jak na onetach czy innych takich czyli prosto z że tak powiem, ulicy. Wszystko co tutaj się umieszcza czy zamieszcza jest prywatnym stanowiskiem uczestników i zadne władza duchowna swojego nihil obstat tutaj nie ma prawa ani zamiaru stosować. Pan chyba nie zapoznał sie z leguraminem. Nie wiem skąd panu do głowy przyszło skojarzenie, że tutaj głosi się Magisterium z upowaznienia. W wielu przypadkach jest wręcz odwrotnie i pan chyba też sie do tej niemałej grupy zalicza. Poza tym pańskie rewelacje noszą posmak wczesnego neofityzmu i z tym juz tez tutaj sie spotkaliśmy, więc nie jest pan orginalny a raczej nudą wieje.

pan może nie rozumie. Gdzie tu http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php?action=register abo tu http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,249.msg7479.html iest coś o prywatnym forum ?

Każdy sobie może wyszukać to forum w internecie y czytać informacye na nim. To forum mogą czytać ludzie z całego świata maiący dostęp do internetu y mogący weyść na tą stronę okrom reiestracyi abo logowania na niey. Aza to iest więcey niźli może pomieścić poświęcony budynek kościoła ?
 

E tam… Zwykłe żonglowanie słowami. Jeśli forum internetowe jest publiczne, to w takim sensie, że jest dostępne dla szerokiej publiczności, że każdy je może przeczytać.
Natomiast tożsamość osób, które na nim piszą (a więc również ich płeć), nie jest publicznie wiadoma, tzn. jawna. Skąd niby czytelnicy FK mają wiedzieć, czy na przykład wpisy z konta „Hugues de Payns” w rzeczywistości nie są autorstwa kobiety?
Pomijam już to, co podkreślił Pan Sławek125: publiczne (ogólnodostępne) wypowiadanie się na forum internetowym nie jest równoznaczne z nauczaniem publicznym (oficjalnym, dokonywanym w imieniu Kościoła).

E tam… Zwykłe żonglowanie słowami. Jeśli forum internetowe jest publiczne, to w takim sensie, że jest dostępne dla szerokiej publiczności, że każdy je może przeczytać.
Natomiast tożsamość osób, które na nim piszą (a więc również ich płeć), nie jest publicznie wiadoma, tzn. jawna. Skąd niby czytelnicy FK mają wiedzieć, czy na przykład wpisy z konta „Hugues de Payns” w rzeczywistości nie są autorstwa kobiety?
Pomijam już to, co podkreślił Pan Sławek125: publiczne (ogólnodostępne) wypowiadanie się na forum internetowym nie jest równoznaczne z nauczaniem publicznym (oficjalnym, dokonywanym w imieniu Kościoła).

Chrześcijanin winien w przypadku wątpliwości podchodzić do bliźniego z miłosierdziem y nie przypisywać mu złych zamiarów. Po drugie podszywanie się pod inszą płeć iest oszustwem, a tedy grzechem.

Imię Anna wyraźnie (obiektywnie) wskazuie na niewiastę bezwzględu na to czyli iest to Prawda czyli oszustwo.

Pomijam już to, co podkreślił Pan Sławek125: publiczne (ogólnodostępne) wypowiadanie się na forum internetowym nie jest równoznaczne z nauczaniem publicznym (oficjalnym, dokonywanym w imieniu Kościoła).

Ten argument iest bezzasadny w przypadku niewiast boć niewiasty nie mogą nauczać publicznie (oficyalnie, w imieniu Kościoła). Imię Anna wyraźnie (obiektywnie) wskazuie na niewiastę bezwzględu na to czyli iest to Prawda czyli oszustwo.