Cytat: Zet w Sierpnia 05, 2009, 19:02:00 pmJeśli się oskarża np Neokatechumenat o herezję i jest O.K to czemu nie lefebrystów?Szefowi neonów herezje już wykazano, a ich przykłady znajdzie Pan w książce "Czy droga neokatechumenatu jest prawowierna". Pan Bractwu żadnej herezji nie wykazał, stąd jest Pan zwykłym kłamcą i człowiekiem godnym pożałowania.
Jeśli się oskarża np Neokatechumenat o herezję i jest O.K to czemu nie lefebrystów?
To pani tak we wszystko co pisze w sieci wierzy? Gratuluje naiwności. Ps. Na początek polecam lekturę statutu. Jest ogólnie dostępny.
Czy moderacja śpi?
Czy to jest zgodne z zasadami tego forum?
Nawet prymas na wyraźny zresztą sygnał z Watykanu
autorstwa Zoffolego, na której Paradowski się opierał.
A nie oficjalne stanowisko Kościoła. I dziesiatki, jesli nie setki opini wielu księzy i biskupów w tym prawnika prałata Arietty - autentycznego uznanego autorytetu (związanego z Opus Dei).
Sorry ze sie powtarzam, ale serio - na neoforach zamykaja nam drzwi przed nosem, wiec zakrawa na kpine w zywe oczy marudzenie na forum, ktore toleruje neotrolli.
Ale oczywiscie co komu szkodzi powtarzac stare klamstwa katechistow.
Wystarczy tylko solidna korekta doktryny, rezygnacja z technik psychomanipulacyjnych, odeslanie trojki kierowniczej na emeryture etc.
CytujNawet prymas na wyraźny zresztą sygnał z WatykanuObawiam sie, ze HQ neonstwa to nie to samo co Watykan.
OJCA Zoffoli, i KSIADZ Poradowski. To nie sa panscy kumple z neo, tu tytuly duchownych obowiazuja.
Ta. Wiemy. "Caly Kosciol popiera DN. Papiez wie, biskupi wiedza". Szkoda tylko, ze jak popytac ksiezy o ich stosunek do DN, to co najmniej trzech na czterech robi niewyrazna mine, a ci odwazniejsi wprost mowia o sekcie. Zwazywszy, ze DN dziala przy parafiach i z placetem biskupow, jest to ewenementem niespotykanym w zadnym innym przypadku. I szkoda jeszcze, ze ci biskupi, co tak gremialnie popieraja DN, jak ich zapytac o slynne orientamenti czy jak tam to zwac, bezradnie rozkladaja rece. Ale oczywiscie co komu szkodzi powtarzac stare klamstwa katechistow.
Co jakos dziwnie pokrywa sie z tezami ksiazek Zoffiego, Poradowskiego
Jak na razie to "oficjalne stanowisko Kosciola" bylo takie, ze nakazano wam zrezygnowac w liturgii z wielu samowolnych niekatolickich praktyk (wie pan, ten list kard Arinze,...
Trzeba wielkiej bezczelności, żeby wyzywać katolików przywiązanych do Tradycji od największego zagrożenia w Kościele i jednocześnie bredzić o trosce o jedność.
Pani Murko - to sa jakieś neofora?- i sie zamykają? może pani dać jakieś adresy?
Pani Murko - znowu pani szkaluje - Idę wzorem pana Alagora- Proszę podać choć jedno kłamstwo (udokumentowane - powoli uczę się od państwa)
I co do "kłamst katechistów" to jestem zmuszony prosić moderacje o interwencję. Szkaluje się bez żadnego dowodu i powodu "ważną dla Kościoła i dzisiejszych czasów rzeczywistość eklezjalną" - że pozwolę sobie zacytować papieża. Proszę albo odszczekać albo podać konkretne dowody.
Proszę jaśniej - wszak zgodnie z teoriami pana Alagora (z którym wydaje się pani zgadzać) rozmawia pani z debilem. A z takimi trzeba łopatologicznie.
Chciałem przypomnieć że jako autorzy książek nie muszą byc tytułowani. Nawet przy książce JPII jako autora podaje sie Karol Wojtyła a nie pełną tytulaturę. Biblia W-wsko Praska popularnie jest znana jako autorstwa Romaniuka itd itp.
Jako studentka powinna pani to wiedzieć.
Powtórzę za tKillerem- Tiaa, a świstak siedzi i zawija sreberka. Pani geniusz i szerokie kontakty wśród wyższego duchowieństwa, wliczając w to szefów róznych Watykańskich dykasterii są szeroko znane.
Mani Murko- To pan Fons też jest kumlem obu tych autorów?
A tak prywatnie: czy Pani Murka to nie Szmulka?
Proszę nie palić głupa. Inaczej brzmi "Biblia Romaniuka", inaczej "paszkwil bliźniaczej mutacji autorstwa Zoffolego, na której Paradowski się opierał". Wasza pogarda dla duchownych jest po prostu wstrętna jak każdy inny przejaw protestanckiej mentalności.
CytujA tak prywatnie: czy Pani Murka to nie Szmulka?Gratuluje refleksu.
O tym, jak ks. Prymas sprzyja neonom, wiedza wszyscy, wiec naprawde gadki o interwencjach z Watykanu moze pan sobie darowac. O historii ze sklejonymi kartkami we Frondzie tez wszyscy wiedza.
Wasza pogarda dla duchownych jest po prostu wstrętna jak każdy inny przejaw protestanckiej mentalności.
Pan Fons Blaudi, o ile mi wiadomo, nie wyznaje zasady, ze do ksiezy zwracamy sie po imieniu i per ty, jak to sie dzieje w DN.
Na swoim pececie w W-wie mam udokumentowany email, ktory otrzymalam, kiedy probowalam zapisac sie na neoforum. Jak wroce do W-wy, chetnie wkleje. Ale prosze nie robic zdziwionych oczkow, bo pisalam o tym kilka postow temu.
Taaa, bede rozmawiac z ksiezmi z dyktafonem w kieszeni, zeby tu panu dokumentowac. Kolejny raz bierze pan ludzi za idiotow?
Uwaga szczekam (po raz kolejny): moze czas juz strzepnac ten pyl i powrocic do tej "waznej rzeczywistosci eklezjalnej"? Jakas misje pan tu dostal czy co?
Wystarczy ze znam sporo ksiezy warszawskich, a oni znaja wiele wiecej i niekiedy chetnie o tym mowia
Co do biskupow - nieoceniony pan Dextimus dosc regularnie zdaje relacje ze swoich rozmow z biskupami w sprawie owych mitycznych orientamenti.
CytujAle oczywiscie co komu szkodzi powtarzac stare klamstwa katechistow.Pani Murko - znowu pani szkaluje - Idę wzorem pana Alagora- Proszę podać choć jedno kłamstwo (udokumentowane - powoli uczę się od państwa)
Szkaluje się bez żadnego dowodu i powodu "ważną dla Kościoła i dzisiejszych czasów rzeczywistość eklezjalną" - że pozwolę sobie zacytować papieża.
A tak serio- jakoś poza panem i paroma innymi to Kościołowi te niecne sprawy jakoś nie przeszkadzają.
Powtórzę za tKillerem- Tiaa, a świstak siedzi i zawija sreberka.
Potem ten czy inny hierarcha np (Papież, przewodniczący kongregacji,biskupi) spotykali się z kierowali pozytywne słowa na temat DN i do DN ale to w końcu niema znaczenia bo ten czy owy ksiądz wygłasza tak lub inną opinię.
W świetle tego dokumentów nazywanie DN sekta jest sprzeczne ze stanowiskiem Kościoła Katolickiego.