Nic tak nie wścieka wrogów FSSPX jak powiedzenie im w oczy prawdy.
FSSPX powinno mówić ogólnikami, szukać kompromisów, wycofywać się, wykazywać brak pewności co do swojej misji i co to swej Katolickiej tożsamości. Słowem powinno robić wszystko to co Kościół przez kilkadziesiąt lat.Przeciwstawiając się takiej postawie przypomina FSSPX niektórym wiernym ale i hierarchii jaka powinna być ich postawa i tego nie mogą Bractwu wybaczyć.
o i nie zapominajmy o statystykach, jeśli robi coś 15 milionów ludzi to znaczy, że robią dobrze!
I raczej sie to nie zmieni.
W odroznieniu od zwolennikow NOMu nie mam zamiaru nic dyktowac tym 15 milionompodajacych sie za katolikow.
Jesli zas ktos ma watpliwosci czy opinia dwu kardynalow, w tym szefa Sw. Oficjum wazy tyle, ze mozna nia sobie podtrzec tylek, to moze sie zastanowi czy warto chodzic na msze w rycie, bedacym "fabrykatem, banalnym produktem chwili" ?
Prorok ! Prorok !
Cytat: Fons Blaudi w Grudnia 28, 2010, 15:16:11 pmProrok ! Prorok !Realista.
To po prostu zdrowy odruch unikania wilkow w owczych skorach, jedynych prawdziwych katolikow, malej trzodki prawdziwie wierzacych , jedynie nieomylnych, nieskazonych przez zlo swiata itp.itd.
Ależ tam, przecież nie brak jest schizmatyckich i wywrotowych grupek, ktore mowia Kosciolowi co ma robic i tez maja swieta misje. FSSPX jest po prostu dosc glosne i w miare liczne.
Oczywiscie, ze dobrze robia, bo dzien swiety swieca w jednosci z biskupem miejsca i papiezem. Z papiezem, ktory odprawia NOM. I raczej sie to nie zmieni.
Realista.
Tak, tak. Zdziesiątkowany Kościół, tańce i przebierańce w czasie "mszy", najwyżsi hierarchowie organizujący mszę dla sodomitów.
O taaak jak przystało na "wyrywkowo wiernego Jego Świętobliwości" wrzuca jeden i drugi "drobne" sugestię o "schizmatyckim" FSSPX (wbrew płynącym z Watykanu nakazom) żeby chwilę później rzekomą "schizmatyckość" argumentować .... o tak .... nieposłuszeństwem wobec Jego Świątobliwości :] Kuriozum? Nie - modernizm!
Aaaaa no tak! Bo Bractwo w dzień święty nie święci a Mszę odprawia bez jedności z Papieżem. Papieżem, którego Mszy bliżej do KRR niż NOM jakie mamy nierzadko nieszczęście oglądać a PUBLICZNIE nie odprawia KRR chyba już tylko dlatego, że pozostający w PEŁNEJ ŁĄCZNOŚCI biskupi odgrażają się schizmą.
Nie przypominam sobie bym bral w czyms podobnym udzial. Podobnie jak nie biore udzialu w mszach odprawianych przez suspendowanych ksiezy po garazach, MDKach, piwnicach itp.
Nic nie wiem o zadnych "nakazach" dotyczacych FSSPX. Nic tez nie wiem o tym by FSSPX bylo posluszne papiezowi.
Hehe, smiech na sali. FSSPX posluszne papiezowi... una cum w czasie mszy to jeszcze nie wszystko.
A msza którą odprawia papiez to 100% NOM.
Damie nie przystoi.....