niedawno przynajmniej wg Wikipedii mieliśmy "Grzegorza XVIII" z Polski, choć gwoli prawdy teraz zniknął z listy...Jak widać niektórzy zamiast tylko narzekać biorą sprawy w swoje ręce Tylko na Wikipedii o Nim słyszałem nigdzie indziej. A może to ktoś z forum (nie mówię koniecznie o Panu Tato)?
Zauważmy, że zarówno JPII jak i Benedykt XVI w swoich tekstach zwracali się do "Boga Abrachama, Izaaka, Jakuiba" bez najmniejszego kontekstu trynitranego, bez choćby jakiegokolwiek pośredniego odwołania do Przenajświętszej Trójcy, bez wspomnienia Naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Tato: CytujZauważmy, że zarówno JPII jak i Benedykt XVI w swoich tekstach zwracali się do "Boga Abrachama, Izaaka, Jakuiba" bez najmniejszego kontekstu trynitranego, bez choćby jakiegokolwiek pośredniego odwołania do Przenajświętszej Trójcy, bez wspomnienia Naszego Pana Jezusa Chrystusa.Bóg jest jeden w Trzech Osobach i zwracanie się do którejkolwiek Osób z Trójcy jest zawsze zwracaniem się do tego samego Boga. Nie ma potrzeby ciągłego podkreślania trynitaryzmu czy boskości Jezusa. Dla chrześcijanina jest to jednoznaczne. Nie ma co rozdzielać włosu na czworo ani czepiać się. Bóg Abrahama Izaaka i Jakuba jest jedną z osób Trójcy Świętej - Ojcem. Chyba żeby papieże chcieli demonstrować rozdźwięk, a przecież te pielgrzymki nie były demonstracją rozbieżności, tylko pielgrzymkami Pokoju i Braterstwa.
W sumie Bog w Trojcy jedyny jest jak najbardziej Wielkim Architektem Wszechswiata. Moze zaczac Go tak nazywac nieco czesciej ? Imie "Trojca" mozna by zachowac w wewnetrznych okolnikach korporacji "Kosciol Katolicki". To niewatpliwie doprowadziloby do wzrostu Pokoju i Braterstwa.
O jakim "Braterstwie"? Z kim?
Ze starszymi braćmi w wierze.Proponuję się z tym oswoić, bo przedsoborowa nauka zginęła wśród duchowieństwa, a na pewno kardynałów bezpowrotnie.
O jakim "Pokoju" Pan mówi? O jakim "Braterstwie"? Z kim?
Imie "Trojca" mozna by zachowac w wewnetrznych okolnikach korporacji "Kosciol Katolicki".
Cytat: Zet w Lipca 03, 2009, 12:36:24 pmTato: Cytuj... JPII jak i Benedykt XVI w swoich tekstach zwracali się do "Boga Abrachama, Izaaka, Jakuiba" bez najmniejszego kontekstu trynitranego, bez choćby jakiegokolwiek pośredniego odwołania do Przenajświętszej Trójcy, bez wspomnienia Naszego Pana Jezusa Chrystusa.Bóg jest jeden w Trzech Osobach i zwracanie się do którejkolwiek Osób z Trójcy jest zawsze zwracaniem się do tego samego Boga. Nie ma potrzeby ciągłego podkreślania trynitaryzmu czy boskości Jezusa. Dla chrześcijanina jest to jednoznaczne. Nie ma co rozdzielać włosu na czworo ani czepiać się. Bóg Abrahama Izaaka i Jakuba jest jedną z osób Trójcy Świętej - Ojcem. Oczywiście proszę Pana, że modlitwa do Boga Ojca jest jaknajbardziej wskazana. Jedynie jednak w katolickim kulcie nie zaś poprzez "współuczestniczenie" w jakiejkolwiek religii fałszywej, które jest surowo zabronione oraz powoduje konsekwencje ipso facto...
Tato: Cytuj... JPII jak i Benedykt XVI w swoich tekstach zwracali się do "Boga Abrachama, Izaaka, Jakuiba" bez najmniejszego kontekstu trynitranego, bez choćby jakiegokolwiek pośredniego odwołania do Przenajświętszej Trójcy, bez wspomnienia Naszego Pana Jezusa Chrystusa.Bóg jest jeden w Trzech Osobach i zwracanie się do którejkolwiek Osób z Trójcy jest zawsze zwracaniem się do tego samego Boga. Nie ma potrzeby ciągłego podkreślania trynitaryzmu czy boskości Jezusa. Dla chrześcijanina jest to jednoznaczne. Nie ma co rozdzielać włosu na czworo ani czepiać się. Bóg Abrahama Izaaka i Jakuba jest jedną z osób Trójcy Świętej - Ojcem.
... JPII jak i Benedykt XVI w swoich tekstach zwracali się do "Boga Abrachama, Izaaka, Jakuiba" bez najmniejszego kontekstu trynitranego, bez choćby jakiegokolwiek pośredniego odwołania do Przenajświętszej Trójcy, bez wspomnienia Naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Ja zaś proponuję Panu, oraz pozostałym Państwu a takoż rzeczonym "kardynałom oraz duchowieństwu" wraz z ich "starszymi braćmi wierze" by oswoili się z następującym dokumentem, który jest już coraz bardziej katolikom mimo usilnych starań by tak nie było znany a który brzmi
Jak to bezpowrotnie ? To przeciez te zydowskie historyjki to tylko nic nie znaczacy ketman podtrzymywany sztucznie przy zyciu przez telewizje i publiczne szkolnictwo
Ad. 1 "pokoj bezprzymiotnikowy" nie istnieje. Pokoj to owoc sprawiedliwosci (opus iustitiae pax), a sprawiedliwosci bezprzymiotnikowej nie ma. Ad. 2 Ludzie, ktorzy inaczej Go rozumieją Boga nie wyznają tego samego Boga, ale zupelnie innego. Wiara to nie jest zbior przekonan, ale cnota nadprzyrodzona, gwarancja zbawienia i nadzieja zycia przyszlego. Jest calosciowa albo jej nie ma. Odrzucenie jakiegos elementu depozytu Objawienia, chocby najmniej istotnego sprawia, ze to juz nie wiara, ale zwykle ludzkie widzimisie. Jej wartosc zbawcza wynosi 0 (slownie : zero), nawet jesli z ludzkiego punktu widzenia do wiary katolickiej jest bardzo podobna.