Koronawirus

Nowy projekt Ministerstwa Zdrowia:
https://www.rp.pl/Kadry/308269910-Nowy-projekt-rzadu-pracownik-bez-szczepienia-nie-dostanie-pensji.html

Ten koleś (Niedziele) chyba ma aspiracje, aby zostać pierwszym męczennikiem sekty covidiańskiej w Polsce.
"Śnięty Adamie Niedziele wkłuj się za nami"

ŚP Pani Jadwiga, Sąsiadka lat 96 zmarła wczoraj niedługo po tym jak ją rodzinka zagoniła ją do szczepień.
Przeżyła rzeź na Woli z pierworodnym przy piersi, nie przeżyła szczepienia.
+R+i+P+

Eh... +

Jeżeli ktoś jest niezaszczepiony, powinien się przygotować na najczarniejszy scenariusz.

Tu w Kanadzie zażądali, aby wszyscy pracownicy uniwersytetów i studenci zaszczepili się do 1 września. Formularz, jaki dają do podpisania sugeruje, że w razie wykrycia ogniska na kampusie pracownikom niezaszczepionym będzie można odebrać dzieci w celu ich izolacji.

Wczoraj w jednej z głównych gazet pojawił się artykuł z wielkim tytułem na pierwszej stronie "let them all die" - "dajmy im wszystkim umrzeć". Jesteśmy od krok o nawoływania do przemocy fizycznej. Premier otwarcie zachęca do gnębienia niezaszczepionych i obiecuje odciąć im dostęp do publicznego transportu. Jego przemówienia są w stylu Hitlera -  zachrypniętym głosem wykrzykuje groźbę za groźbą.

Czuję się jak w latach 30-tych w Niemczech. Rozważam na poważnie wyjazd z kraju.

To wszystko przyjdzie do Polski, mam tylko nadzieję, że nieco później i będzie nieco mniej gwałtowne.

W każdym razie, jak ktoś jest niezaszczepiony radzę zbierać oszczędności, zrobić plan na wypadek utraty pracy, itd. Wszystko, co jeszcze rok temu zdawało się fantazją wyznawców konspiracyjnych teorii staje się faktem na naszych oczach.

@ Regiomontanus
Ludzie na zachodzie mają inną mentalność. To w większości bękarty zlaicyzowanego protestantyzmu. Taki dobroludzizm bez refleksji. U nas religia katolicka wywarła jednak trochę inne "piętno" w ludziach. Nawet tych, którzy nie żyją wiarą, ale wszystko jest możliwe...

Mam bardzo szczerą nadzieje, że ma Pan rację. Dlatego napisałem, że to pewnie w Polsce będzie później i mniej gwałtowne. Może będzie się dało jakoś przetrwać.

Chętnie obejrzałbym Dżastinka Trudo w roli Hitlerka. Podrzuci Pan jakiś film?

Chętnie obejrzałbym Dżastinka Trudo w roli Hitlerka. Podrzuci Pan jakiś film?

https://twitter.com/i/status/1428537571676618756

Naśladownictwo słabe, jak wszystko u niego, ale nutę da się wyczuć.

Taaaa, on by chciał, ale mu nie wychodzi 
Wali komunałami jak pastor Schweinwasser w czasie pięciogodzinnego kazania. Wygląda trochę jak szansonista diskopolowego zespołu. Nie ta liga. Niemnie jednak wielu go posłucha (oby nie)

Czuję się jak w latach 30-tych w Niemczech. Rozważam na poważnie wyjazd z kraju.

To wszystko przyjdzie do Polski, mam tylko nadzieję, że nieco później i będzie nieco mniej gwałtowne.

W każdym razie, jak ktoś jest niezaszczepiony radzę zbierać oszczędności, zrobić plan na wypadek utraty pracy, itd. Wszystko, co jeszcze rok temu zdawało się fantazją wyznawców konspiracyjnych teorii staje się faktem na naszych oczach.

Czy taniej i prościej nie byłoby po prostu się zaszczepić?
W III Rzeszy Żydzi byli prześladowani za to że są Żydami. Nie mogli wybrać swojego pochodzenia, nie mogli wybrać rodziców. Podobnie Cyganie. Spotkała ich straszliwa niesprawiedliwość.
Antyszczepionkowiec z kolei ma wybór. Wystarczy że się zaszczepi. Zmniejszy swoje szanse na respirator.

Teraz mamy 2021 rok i krew mnie zalewa jak widzę jak antyszczepionkowcy próbują udowodnić że są prześladowani i nawiązują do wydarzeń z tamtych lat. Nie! Jest to efekt Pańskiego wolnego wyboru. Tego, że chce Pan stanowić zagrożenie dla siebie i innych. Naprawde nie widzi Pan ilu ludzi ta straszna choroba doprowadziła do grobu, ilu wysłała do szpitali w ciągu ostatniego roku? Card. Burke pod respiratorem jest wystarczająco dobitnym przykładem. Tak bardzo podoba się Panu covid, zapchane szpitale, przeciążona służba zdrowia, że chce Pan przeciągać epidemię w nieskończoność?

Z mojej rodziny dwie osoby zmarły na Covid. A mój 35letni kuzyn leżał 2 tygodnie pod tlenem.
Później wszyscy się wyszczepiliśmy. I wiecie co? Nikt nie umarł. Nikt nawet nie trafił do szpitala z tego powodu.

Czy nie taniej i prościej jest po prostu się zaszczepić?

Oczywiście, że taniej i prościej, ale nie rozumiem co to ma do rzeczy?

Taniej i prościej było podpisać volkslitę, niż nie podpisywać.
Taniej i prościej było się zapisać do PZPR, niż się nie  zapisywać.
Taniej i prościej jest chodzić na NOM, niż upierać się przy tradycji.

Wszystko to wolny wybór.

Ale jednocześnie:

Taniej i prościej było zapisywać myśli za pomocą pisma niż trzymać je w pamięci,
Taniej i prościej było przewozić towary na wozach z kołem niż taszczyć je na własnych plecach,
Taniej i prościej było produkować towary za pomocą jednej maszyny parowej niż kilkudziesięciu pracowników fizycznych,
Taniej i prościej było operować ludzi pod narkozą, niż kroić na żywca.

Podobnie teraz. Taniej i prościej jest zaszczepić człowieka niż eksperymentować i narażać na działanie nowego chińskiego wirusa, który na dobrą sprawę nie wiadomo skąd uciekł. Bo narażenie na działanie groźnego, być może sztucznego wirusa to właśnie jest eksperyment...

Szczepionka kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Koszy hospitalizacji chorego na Covid to kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Stać nas?

Może czas uszanować wolność antyszczepionkowców i nakazać im zwracać koszty hospitalizacji.

Ale jednocześnie:

Taniej i prościej było zapisywać myśli za pomocą pisma niż trzymać je w pamięci,
Taniej i prościej było przewozić towary na wozach z kołem niż taszczyć je na własnych plecach,
Taniej i prościej było produkować towary za pomocą jednej maszyny parowej niż kilkudziesięciu pracowników fizycznych,
Taniej i prościej było operować ludzi pod narkozą, niż kroić na żywca.

Podobnie teraz. Taniej i prościej jest zaszczepić człowieka niż eksperymentować i narażać na działanie nowego chińskiego wirusa, który na dobrą sprawę nie wiadomo skąd uciekł. Bo narażenie na działanie groźnego, być może sztucznego wirusa to właśnie jest eksperyment...

Szczepionka kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Koszy hospitalizacji chorego na Covid to kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Stać nas?

Może czas uszanować wolność antyszczepionkowców i nakazać im zwracać koszty hospitalizacji.

Pytałem, czy Pan tu służbowo?

Ja jestem tu całkowicie prywatnie. A Pan jak?

https://forsal.pl/artykuly/1230045,times-rosyjskie-trolle-wspieraja-ruchy-antyszczepionkowe.html

Ale jednocześnie:

Taniej i prościej było zapisywać myśli za pomocą pisma niż trzymać je w pamięci,
Taniej i prościej było przewozić towary na wozach z kołem niż taszczyć je na własnych plecach,
Taniej i prościej było produkować towary za pomocą jednej maszyny parowej niż kilkudziesięciu pracowników fizycznych,
Taniej i prościej było operować ludzi pod narkozą, niż kroić na żywca.

Podobnie teraz. Taniej i prościej jest zaszczepić człowieka niż eksperymentować i narażać na działanie nowego chińskiego wirusa, który na dobrą sprawę nie wiadomo skąd uciekł. Bo narażenie na działanie groźnego, być może sztucznego wirusa to właśnie jest eksperyment...

Szczepionka kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Koszy hospitalizacji chorego na Covid to kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Stać nas?

Może czas uszanować wolność antyszczepionkowców i nakazać im zwracać koszty hospitalizacji.

Panie ale o co Panu chodzi? Jest Pan bezpieczny,  najwyżej pójdzie Pan na wiosnę po następną dawkę. Dlaczego tak Pan się odnosi do osób, które nie wierzą w dobroć etatystów.
Może Pan się szczepić, nikt Panu tego nie zabrania, dlaczego chce Pan wszystkich do tego przymuszać?  Przecież jako zaszczepiony wierzy Pan zarządzającym, że przejdzie Pan to kataropodobnie jeśli w ogóle to Pana dopadnie. Więc w czym problem? Może boli, że tak łatwo dał się Pan zmanipulować?