Ciekawostki liturgiczne

Nieco podobna kaplica by się znalazła - np. nad kryptą biskupią w archikatedrze oliwskiej:
http://www.zdsk.pl/zabytki-archikatedry-oliwskiej/60-kaplica-sw-krzyza-i-krypta-biskupow-gdanskich
http://www.travelmat.com.pl/images/SAM_0605--1024x768-.JPG

Jest ołtarz na pierwszym piętrze z balkonem w kościele Grobu Matki Bożej na Dróżkach Kalwaryjskich. Pod tytułem „Teologia Maryjna w wystroju kościoła Wniebowzięcia NMP w Brodach”. Spotkanie zorganizowała Fundacja Dziedzictwo w ramach projektu pt. „Skarby Ziemi Wadowickiej”

Ołtarz z bliska:





Zdjęcie z dużej odległości:
https://kalwaria24.pl/wp-content/uploads/2022/07/Teologia-Maryjna-w-wystroju-Kosciola-Wniebowziecia-NMP-w-Brodach-23-czerwca-2022-r.-fot.-Andrzej-Famielec-Kalwaria-24-.webp

Na stronie jest film półtorej godziny wykładu:
https://www.facebook.com/watch/live/?ref=watch_permalink&v=3357020547914850&t=8

Artykuł:
https://kalwaria24.pl/teologia-maryjna-w-wystroju-kosciola-wniebowziecia-nmp-zapis-wykladu/

Koloseum postrzegano wówczas nie tylko jako pomnik pogańskiej epoki

Miałem okazję spędzić niedawno ok. 2 tygodni w Rzymie mieszkając w klasztorze dosyć blisko tegoż obiektu. Wywołuje on taki efekt jak memiczny "domek w Karkonoszach". Najpierw tak się patrzy "O! Ale miejsce, centrum Rzymu, obok jednego ze znaczniejszych obiektów, względnie blisko pieszo do innych ważnych miejsc". Potem po paru okrążeniach (tym bardziej jak się wyjdzie nie z tej strony i okrąży się nie z tej strony, np. jeśli idzie się na dworzec Roma Termini, okrążenie z lewej wyrzuca na Fori Imperiali (z archeologicznie wydłużaną budową trzeciej linii metra) i nadkłada się drogi, od razu się nie uzupełni skręcając w prawo, bo zaraz za koloseum jest mur uczyniony na zboczu wzgórza (z wejściem na stację metra), albo więc nadkłada się drogi, albo trzeba okrążyć 3/4 i dopiero wejść pod górę we właściwą stronę w okolicach kościoła św. Piotra w Okowach. Za którymś razem zatem zaczyna się myśleć "Znowu to koloseum trzeba okrążać, nie mogli tego w innym miejscu postawić..." itd... Rozmawiając z pewnym azjatyckiego pochodzenia duchownym o imieniu Titus (wym. Tajtus) zapytałem czy wie, że koloseum też ufundował "Tajtus Flejwiułs" to mi ów przybysz (ale nie migrant) powiedział, że on już właściwie mógłby to zasypać. To myślenie towarzyszyło kolejnym okrążeniom... Wówczas ta pogańska epoka i to wszystko daje bardziej o sobie znać.

Wyburzony po wojnie kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnopolu:

Czy w Polsce jest jeszcze jakiś kościół z podobnym prezbiterium usytuowanym "na balkonie"? Kościół św. Augustyna w Kostowie

A propos tego typu prezbiteriów warto dopowiedzieć że ich forma wywodzi się ze starożytności chrześcijańskiej i w założeniu miała eksponować grób męczennika nad którym umieszczono ołtarz, także to coś znacznie głębszego niż tylko pewna moda architektoniczna:

Gdzie jest ten ołtarz?

Zielony to najbardziej preferowany kolor posadzki w prezbiterium kościoła, oto dlaczego:
https://www.liturgicalartsjournal.com/2022/09/liturgical-notes-on-traditional.html

Autorska próba rekonstrukcji starożytnej liturgii chińsko-nestoriańskiej:
https://www.youtube.com/watch?v=Eiy5WDFM1hY

Napisz pan tytuł tego filmu bo telefon nie daje tego filmu otworzyć.

Napisz pan tytuł tego filmu bo telefon nie daje tego filmu otworzyć.

"Ancient Chinese Liturgy"- Pierwszy film jaki wyskoczy w wyszukiwarce YT.

Zdezelowane, pasażerskie wagony kolejowe przerobione na prawosławne kaplice:



https://dornob.com/religious-conversions-old-train-cars-turned-into-churches/#axzz2jG0jMcou

Trzeci od góry od razu widać że rzymskokatolickie

Pozytywne, przedsoborowe przykłady inkulturacji wiary katolickiej bez z jednej strony agresywnego narzucania miejscowym zachodnich kanonów/wzornictwa a z drugiej nienaturalnego robienia z Pana Jezusa czy świętych przysłowiowych "murzynów". Stare, chińskie obrazki religijne:





Mamy następnie tybetańskie pieśni ludowe śpiewane dawniej przez zgromadzenie podczas mszy recytowanej:
https://www.youtube.com/watch?v=Z5wFCaCKFjE

Tutaj dla odmiany pokazuję jak NIE POWINNA wyglądać inkulturacja chrześcijańskiej sztuki:






Szerzej na ten temat można przeczytać np. tu:
https://www.newliturgicalmovement.org/2022/08/inculturation-wrong-turn-part-2-common.html

Pan opisz co te źle obrazki przedstawiają. Ja nie daje rozpoznać co to za sceny.

Chyba nie chodzi o przedstawione sceny, ale charakter samego przedstawienia. Normalnie inkulturacja czy interpretatio christiana adaptowały pogański świat do Ewangelii. Ich symbolom, zwyczajom, pojęciom, wartoścom etc. nadawano katolicką wymowę i sens o ile to w jakimś stopniu było zgodne z nauką katolicką. W pierwszym zestawie widać przedstawienia Boga, Kościoła, które nadają mu azjatycki charakter, ale nie ma wątpliwości, że chodzi o religię katolicką. W drugim zestawie ta "inkulturacja" jest pokraczna. Analogicznie jak do ekumenizmu, zamiast nawracać pogubionych ludzi do Kościoła, to im się wmawia, że już są w "Kościele". Ta pokraczna inkulturacja utrzymuje pogan w błędzie, że w zasadzie to, w co wierzyliście to jest w porządku. Nie wiem, czy tam na krzyżu jest jakiś Budda, czy kto, ale na pewno nie Pan Jezus. Drugi zestaw próbuje mówi raczej, że oni już w sumie dobrze wierzyli i niech sobie nadal tak wierzą, a zadaniem "Kościoła" jest ich symbolom przypisać charakter katolicki (bo każdy musi zostać zbawiony), ale bez istotnej zmiany tego charakteru. W praktyce pozostawiamy ich dusze w zagrożeniu i ich symbole są nadal pogańskie (charakter, forma, przekaz, etc.), a ekumeniacy zaklinają rzeczywistość twierdząc, że oni już Boga znaleźli i że możemy się z nimi powymieniać, podialogować i czegoś nauczyć.