Ciekawe skąd forumowicze biorą informację że wcześniej Braun żył w konkubinacie?
Jak to skąd? A cóż to za tajemnica była? - żadna, tak samo jak kobieta ciąży nie ukryje, bo wcześniej czy później to będzie widoczne, tak samo takie związki na kocia łapę nie są tajemnicą. W lecie roku 2014, po prawie trzydziestu latach życia razem, rozstaje się ze swoją partnerką. Ślub wziął tak jak pan zacytował za Wikipedią, wszak jak to by wyglądało, katolik, kandydujący na urząd prezydenta, żyję z kobieta bez ślubu? Ale on żył z inną długie lata bez ślubu, nie z tą z którą przed wyborami wziął ślub.
Ja Panią właśnie o to pytam. Z kim żył bez ślubu trzydzieści lat? Jeśli to żadna tajemnica to czemu każdy pytany o to miga się od odpowiedzi??
Argumenty nie na miejscu. Znałem mądrych życiowo ludzi po szkole podstawowej i głupich profesorów. LW jest jaki jest, nie dlatego że słabo się uczył, tylko dlatego, że zamiast pracować nad swoim charakterem uwikłał się w kłamstwa i żyje taki zakłamany przez ostatnie kilkadziesiąt lat. Sądzę, że on w to wszystko nawet już sam uwierzył.
"Partnerka życiowa" - moja babcia jakoś to inaczej nazywała...
Jak?