Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Listopada 13, 2024, 20:21:39 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232642 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Czy PiS jest partią prawicową?
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 7 8 [9] 10 11 ... 64 Drukuj
Autor Wątek: Czy PiS jest partią prawicową?  (Przeczytany 134270 razy)
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1412

« Odpowiedz #120 dnia: Grudnia 14, 2019, 09:05:54 am »


PS
prywata kurdupli jest min powodem dlaczego w Polin nie są ozusowane samochody służbowe - bo lwia część z nich to budżetówa (reszta to zachodnie korpo). A podobno Mati szuka kasy na ZUS.
Samochód służbowy - to samochód przypisany jako bonus do zatrudnionego na etat.
Są ozusowane. Za możliwość korzystania z samochodu służbowego do celów prywatnych pracownik uzyskuje przychód - w zależności od pojemności silnika - 250 albo 400 zł, który jest objęty wszystkimi składkami i opodatkowany.
Aczkolwiek nie wiem, czy dotyczy to ministrów  ;)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 14, 2019, 09:22:13 am wysłana przez Teresa » Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #121 dnia: Grudnia 14, 2019, 10:34:19 am »


PS
prywata kurdupli jest min powodem dlaczego w Polin nie są ozusowane samochody służbowe - bo lwia część z nich to budżetówa (reszta to zachodnie korpo). A podobno Mati szuka kasy na ZUS.
Samochód służbowy - to samochód przypisany jako bonus do zatrudnionego na etat.
Są ozusowane. Za możliwość korzystania z samochodu służbowego do celów prywatnych pracownik uzyskuje przychód - w zależności od pojemności silnika - 250 albo 400 zł, który jest objęty wszystkimi składkami i opodatkowany.
Aczkolwiek nie wiem, czy dotyczy to ministrów  ;)

To o czym pani wspomina bylo spowodowane checia ograniczenia odliczania VAT-u od paliwa. I tak agentka ubezpieczeniowa ( dzial. Gosp.) odliczala sobie vat od benzyny. Jadac do klienta odwiozla dziecko do przedszkola i skarbowka wprowadzila tzw 'uzytek mieszany' - czyli odliczenie tylko 1/2 vat. ( tak samo vat od leasingu)
Polowala skarbówka na samochody przedsiebiorcow pod marketami - robiono zdjecia. Uzywa Pan auta do celow prywatnych - zwraca pan odliczony vat. Dlatego mowilo sie aby kupic podczas zakupow w markecie "olowek" za 0,50 pln na rachunek by uzasadnic pobyt wmarkecie.

To byla przyczyna wprowadzenia symbolicznej oplaty, o ktorej pani pisze.Bo jak przedsiebiorca ma przychod to korpo takze. W korpo mowili, placisz stówkę i jezdzisz jak dawniej, musimy symbolicznie wykazac uzytek mieszany - benzyna i serwis po naszej stronie, wyjazd za granice do UE bez przeszkod. W korpo ok ale w Agencji Rozwoju Rolnictwa?, IMiGW? MSW? Samorzadzie Wojewodzkim ?

Ja mowię o tym jak to jest w innych krajach zachodnich: ma pani auto sluzbowe? To w talim razie miesieczny koszt leasingu tego auta jest dopisywany do pensji ( np sekretarz viceministra) 1500 pln - i kropka.

Tymczasem u nas odjeli sobie te symboliczna oplate i dalej tankują za nasze pieniadze i jada do Wloch na narty - i wszystko jest ok.
Byla propozycja oznakowania pomaranczowym kwadracikiem samochodow kupionych za pieniadze publiczne...Warszawskie ulice by swiecily jezdzacymi za nasze pieniadze, takze za granicę - i dlatego propozycja upadla.

Ciekawe jest tez uzasadnienie posiadania floty w sferze publicznej: np. Sekretarka jezdzi na pocztę i robi zakupy papieru do biura :-)
Ciekawe2 liczba czolgów i ich dyslokacja nie jest tajemnicą bo objete jest to wszystko miedzynarodowymi ukladami. Liczba samochodow kupionych za nasze pieniadze juz tak :-)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 14, 2019, 11:01:31 am wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Sławek125
aktywista
*****
Wiadomości: 1662

« Odpowiedz #122 dnia: Grudnia 14, 2019, 10:59:57 am »

Opodatkowanie w jakiejkolwiek formie wydatków budżetowych jest absurdem i najwiekszą racją stanu mafii księgowych, która razem z tzw. informatykami opanowała swiat i doi reszte do sucha.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #123 dnia: Grudnia 14, 2019, 12:10:19 pm »

Opodatkowanie w jakiejkolwiek formie wydatków budżetowych jest absurdem i najwiekszą racją stanu mafii księgowych, która razem z tzw. informatykami opanowała swiat i doi reszte do sucha.
Panie Sławku my nie mówimy o opodatkowaniu "wydatków budżetowych" ale o opodatkowaniu osób fizycznych trzymających władzę (i ich przywilejach finansowanych przez podatnika)
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Sławek125
aktywista
*****
Wiadomości: 1662

« Odpowiedz #124 dnia: Grudnia 14, 2019, 12:42:44 pm »

Opodatkowanie w jakiejkolwiek formie wydatków budżetowych jest absurdem i najwiekszą racją stanu mafii księgowych, która razem z tzw. informatykami opanowała swiat i doi reszte do sucha.
Panie Sławku my nie mówimy o opodatkowaniu "wydatków budżetowych" ale o opodatkowaniu osób fizycznych trzymających władzę (i ich przywilejach finansowanych przez podatnika)
No dobrze Panie rysiu, doprecyzuje, osoby fizyczne miałem na uwadze, pobiErające uposazenie z budżetu centralnego i samorzadowego.
Zapisane
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1412

« Odpowiedz #125 dnia: Grudnia 14, 2019, 14:17:29 pm »


PS
prywata kurdupli jest min powodem dlaczego w Polin nie są ozusowane samochody służbowe - bo lwia część z nich to budżetówa (reszta to zachodnie korpo). A podobno Mati szuka kasy na ZUS.
Samochód służbowy - to samochód przypisany jako bonus do zatrudnionego na etat.
Są ozusowane. Za możliwość korzystania z samochodu służbowego do celów prywatnych pracownik uzyskuje przychód - w zależności od pojemności silnika - 250 albo 400 zł, który jest objęty wszystkimi składkami i opodatkowany.
Aczkolwiek nie wiem, czy dotyczy to ministrów  ;)

To o czym pani wspomina bylo spowodowane checia ograniczenia odliczania VAT-u od paliwa. I tak agentka ubezpieczeniowa ( dzial. Gosp.) odliczala sobie vat od benzyny. Jadac do klienta odwiozla dziecko do przedszkola i skarbowka wprowadzila tzw 'uzytek mieszany' - czyli odliczenie tylko 1/2 vat. ( tak samo vat od leasingu)
Polowala skarbówka na samochody przedsiebiorcow pod marketami - robiono zdjecia. Uzywa Pan auta do celow prywatnych - zwraca pan odliczony vat. Dlatego mowilo sie aby kupic podczas zakupow w markecie "olowek" za 0,50 pln na rachunek by uzasadnic pobyt wmarkecie.

To byla przyczyna wprowadzenia symbolicznej oplaty, o ktorej pani pisze.

To, o czym pisałam nie ma nic wspólnego z ograniczeniem odliczenia VAT ani z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą. Dotyczy wyłącznie pracowników, którzy jeżdżą samochodami należącymi do zatrudniającej ich firmy. I nie jest to żadna „opłata”, bo tu nikt nikomu nic nie płaci, tylko przychód z tzw. „nieodpłatnego świadczenia”. Ten przepis istnieje od dawna, ale dopiero parę lat temu określono ustawowo wartość tego świadczenia. Pracownik ma tę kwotę doliczaną do podstawy wymiaru składek i podatku, przez co otrzymuje wynagrodzenie umniejszone o te składki i PIT.
Natomiast pani agentka ubezpieczeniowa prowadząca DG, jeśli wykorzystuje w tej działalności samochód należący do towarzystwa ubezpieczeniowego, powinna mieć zawartą umowę na wynajem, w której wartość ustalona jest rynkowo.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 14, 2019, 14:49:46 pm wysłana przez Teresa » Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #126 dnia: Grudnia 14, 2019, 17:27:10 pm »


PS
prywata kurdupli jest min powodem dlaczego w Polin nie są ozusowane samochody służbowe - bo lwia część z nich to budżetówa (reszta to zachodnie korpo). A podobno Mati szuka kasy na ZUS.
Samochód służbowy - to samochód przypisany jako bonus do zatrudnionego na etat.
Są ozusowane. Za możliwość korzystania z samochodu służbowego do celów prywatnych pracownik uzyskuje przychód - w zależności od pojemności silnika - 250 albo 400 zł, który jest objęty wszystkimi składkami i opodatkowany.
Aczkolwiek nie wiem, czy dotyczy to ministrów  ;)

To o czym pani wspomina bylo spowodowane checia ograniczenia odliczania VAT-u od paliwa. I tak agentka ubezpieczeniowa ( dzial. Gosp.) odliczala sobie vat od benzyny. Jadac do klienta odwiozla dziecko do przedszkola i skarbowka wprowadzila tzw 'uzytek mieszany' - czyli odliczenie tylko 1/2 vat. ( tak samo vat od leasingu)
Polowala skarbówka na samochody przedsiebiorcow pod marketami - robiono zdjecia. Uzywa Pan auta do celow prywatnych - zwraca pan odliczony vat. Dlatego mowilo sie aby kupic podczas zakupow w markecie "olowek" za 0,50 pln na rachunek by uzasadnic pobyt wmarkecie.

To byla przyczyna wprowadzenia symbolicznej oplaty, o ktorej pani pisze.

To, o czym pisałam nie ma nic wspólnego z ograniczeniem odliczenia VAT ani z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą. Dotyczy wyłącznie pracowników, którzy jeżdżą samochodami należącymi do zatrudniającej ich firmy. I nie jest to żadna „opłata”, bo tu nikt nikomu nic nie płaci, tylko przychód z tzw. „nieodpłatnego świadczenia”. Ten przepis istnieje od dawna, ale dopiero parę lat temu określono ustawowo wartość tego świadczenia. Pracownik ma tę kwotę doliczaną do podstawy wymiaru składek i podatku, przez co otrzymuje wynagrodzenie umniejszone o te składki i PIT.
Natomiast pani agentka ubezpieczeniowa prowadząca DG, jeśli wykorzystuje w tej działalności samochód należący do towarzystwa ubezpieczeniowego, powinna mieć zawartą umowę na wynajem, w której wartość ustalona jest rynkowo.

Zacznijmy od początku: istotą tworzonego prawa jest traktowanie osob fizycznych prowadzacych DG jak złodziei oraz uprzywilejowanie sfery budzetowej.

Pani agentka ubezpieczeniowa prowadzi DG - agencję ubezpieczeniową - i jej praca polega na odwiedzaniu autem od rana do wieczora swoich klientów. Auto kupila za swoje pieniadze i wprowadzila ako srodek trwaly. Jest rzeczą normalną, ze miala prawo do odliczenia watu zaplaconego od bezyny i auta.
Ale to tylko teoria...
W praktyce administracja doszla do wniosku, ze ta prywaciarka wozi dziecko tym autem do przedszkola ! I odlicza wat od benzyny, ktorą zuzyla jadąc do przedszkola. Więc ustawodawca zabrał jej prawo odliczenia watu w calosci i pozwolil odliczyc tylko polowe.
Kobieta mowi, ze dziennie robi do przedszkola 7 km a do klientów dziennie 95 km. Niestety rząd uważa, ze kobieta ich oszukuje i mówi: może pani odliczyć w calosci ale wtedy musi robic pani notatki z trasy pokonanej a dodatkowo wyslemy za pania tajne patrole izby skarbowej by zrobic pani fotkę na parkingu przed fryzjerem.
Łatwo sobie wyobrazić, ze Mati wprowadzi czytniki GPS do samochodów osob prowadzacych DG.

Nieodplatna korzysc z uzywania sam. sluzbowego doliczana w postaci kwoty, o ktorej pani pisze, do pensji - podstawy do opodatkowania jest śmieszna. Agentka ubezpieczeniowa nie odliczy watu, poniesie koszt rat leasingowych i eksploatacji auta. Sekretarz w ARR zaplaci dwie stowki na miesiac i na tym koniec.

Innym elementem ksztaltujacym polityke fiskalna panstwa jest zawisc urzednicza: czyli chroniczne zmiany w Polsce definicji samochodu ciezarowego :-) raz sa m3 bagaznika, innym razem nosnosc samocvhodu, a teraz min pojedynczy rząd siedzeń.
Ten ostatni wynalazek byl odpowiedzia rzadu na kupowanie przez przedsiebiorcow pikapów z kabiną mieszczaca 4-5 osob oraz pakę na betoniarkę. Niestety w Polin ciezarowka dla odliczania vatu nie moze miec 2 rzedow siedzen. Dla policji juz tak - zakaz wiazdu lub parkowania dla ciezarowek dotyczy tych ciezarowek, ktore dla ministra finansow nie sa ciezarowkami.
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Teresa
aktywista
*****
Wiadomości: 1412

« Odpowiedz #127 dnia: Grudnia 14, 2019, 20:22:18 pm »

Panie Rysiu, ja to wszystko wiem i rozumiem.
Problem w tym, że tu za bardzo nie ma rozwiązania, które byłoby jednocześnie sprawiedliwe i na tyle nieskomplikowane, aby nie nakładało dodatkowych obowiązków i nie narażało podatnika na konflikt ze skarbówką. Zgoda, że agentka ubezpieczeniowa podana w przykładzie jest potraktowana niesprawiedliwie (choć to akurat  przykład nietrafiony, ponieważ usługi pośrednictwa ubezpieczeniowego są zwolnione z VAT, więc nie dają prawa do odliczenia VAT z kosztów   :) ).  Ale oprócz niej są np. informatycy, którzy większość pracy wykonują zdalnie w domu, a też mają samochód na środkach trwałych i odliczają sobie połowę VATu i 75% kosztów do PIT. Albo przedsiębiorcy, którym cała rodzina i znajomi zbierają faktury na paliwo.

Żeby było sprawiedliwe, należałoby wprowadzić obowiązek prowadzenia ewidencji przebiegu dla wszystkich wykorzystujących samochód w DG i wyliczania na jej podstawie proporcjonalnego odliczenia VAT i kosztów. Oznacza to dodatkowy obowiązek sprawozdawczy i rodzi różne problemy: proporcje wyliczamy rocznie, czy miesięcznie? Jeśli rocznie, to co w sytuacji, kiedy w ciągu roku stosunek jazd prywatnych do firmowych radykalnie się zmieni? Jeśli miesięcznie, to co w sytuacji, kiedy faktura na zakup opon gdzieś się zapodziała i została za późno przekazana do księgowej? Korekta? Przepis to regulujący musiałby być bardzo skomplikowany. Dodatkowo rzetelność ewidencji może być przez skarbówkę zakwestionowana.

Natomiast jeśli chodzi o pracowników korzystających z samochodów służbowych: zrozumiałam, że postuluje Pan, aby to oni finansowali ich leasing, tak? Ale tu poza panią sekretarką, która nie potrzebuje samochodu do wykonywania obowiązków, są pracownicy, którzy faktycznie korzystają w pracy z samochodu służbowego i do celów prywatnych używają go w połowie albo nawet mniej. Oni też mieliby koszt leasingu dopisywany do pensji?  Czy może proporcjonalnie, z konsekwencjami jak wyżej?
No chyba, że ma Pan jakiś pomysł, jak to uregulować  :)
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #128 dnia: Grudnia 14, 2019, 22:03:39 pm »

Cytuj
.  Natomiast jeśli chodzi o pracowników korzystających z samochodów służbowych: zrozumiałam, że postuluje Pan, aby to oni finansowali ich leasing, tak? Ale tu poza panią sekretarką, która nie potrzebuje samochodu do wykonywania obowiązków, są pracownicy, którzy faktycznie korzystają w pracy z samochodu służbowego i do celów prywatnych używają go w połowie albo nawet mniej. Oni też mieliby koszt leasingu dopisywany do pensji?  Czy może proporcjonalnie, z konsekwencjami jak wyżej?
No chyba, że ma Pan jakiś pomysł, jak to uregulować  :)

W administracji i spolkach skarbu pasnstwa oraz innych miejsc dekowania rodzin,  nie powinno być takiej kolosalnej ilosci samochodow osobowych a ich liczba powinna byc podana na stronie www urzedu. Ponadto, samochody powinny byc obowiazkowo brendowane np. "Ministerstwo finansów", "Zakład Ubezpieczeń Społecznych".  Proste?
I to wystarczy by urzednicy wstydzili sie takiego przywileju na wakacjach :-)))
Sa stanowiska zwiazane z praca w terenie. Ale pani d. wie, ze kierownicy i inni Misiewicze nie pracują w terenie tylko za biurkiem lub w knajpie. Wyjazdy do Wloch na narty na koszt podatnika, to Polsce standard.

W jednej z instytucji budzetowej jak zawsze co 4 lata wymieniano VW passaty kombi(!) . Aby nie draznic prostych urzednikow, ktorzy rypią za dwa koła na miesiąc, wierchuszka zadecydowala by kupic nowe w tym samym kolorze. Ale VW wycofał ten kolor. Więc zamówiono stary wycofany kolor doplacając niemieckiemu producentowi cenę extra!

Cytuj
.  Zgoda, że agentka ubezpieczeniowa podana w przykładzie jest potraktowana niesprawiedliwie (choć to akurat  przykład nietrafiony, ponieważ usługi pośrednictwa ubezpieczeniowego są zwolnione z VAT, więc nie dają prawa do odliczenia VAT z kosztów   :) )

To tylko teoria :-)) Bo agent jest czesto dla skarbowki doradcą ubezpieczeniowym, skladając klientowi wyliczenia porównawcze...a to jest dla skarbowki "doradztwem" a doradzxtwo jest obowiazkowo na VATC-ie. To chodzenie po cienkim lodzie. Podobnie ekspertyza stanu technicznego teoretycznie moze byc wykonywane przez "niewatowca" ale dla skarbowki ekspertyza zawiera w sobie "zalecenia" a one sa doradztwem i podpadaja pod VAT.

Cytuj
.   Żeby było sprawiedliwe, należałoby wprowadzić obowiązek prowadzenia ewidencji przebiegu dla wszystkich wykorzystujących samochód w DG i wyliczania na jej podstawie proporcjonalnego odliczenia VAT i kosztów. Oznacza to dodatkowy obowiązek sprawozdawczy i rodzi różne problemy: proporcje wyliczamy rocznie, czy miesięcznie?

Nie idzcie towarzysze ta droga.
 Proba w naszej kulturze spolecznej gdzie prywaciarz to złodziej, objecie wszystkiego milionami "doprecyzowań" skonczy sie jak kazda proba "zrobienia dobrze" Polakom przez rządy - czyli jak zwykle - źle.

Jedyna droga to upraszczanie takie jak np. Ryczałt nieewidencjonowany. Tyle, ze jest on celowo bardzo ograniczony. Patrz Slynna prowokacja lotnego patrolu skarbowki "wymiana zarowki kobietom przez mechanika po godzinach bez kasy fiskalnej". Wielu np. Ekspertow- doradcow mowi mi, ze prowadzenie kpir i zbieranie kosztow jest niepotrzebne. Koszta małe, a kpir sluzy tylko kontroli by do czegos sie przyczepic bo "bez tysiaka nie mogę wrocić" - czyli, dla niewtajemniczonych, kontroler musi wlepic 1000 pln kary bo trzeba zebrać na 500+.

Pani Tereso, wie pani bardzo dobrze, ze wielu przedsiebiorcow ucieka z miejsc swojego zamieszkania do W-wy  bo w malych osrodkach kasani sa nieustannie kontrolami.
Na Zachodzie nie tylko, ze te "problemy" z auem i vatem nie istnieja, ale i urzednik nie jest zlosliwym inkasentem. Ciekawe ze firmy polskie handlujace np. Z Franxcja przenosza sie z PLDo Francji - kraju w ktorym stawki podatkowe pit i cit wyzsze niz w PL. Ale wiele rzeczy mozna normalnie i w sposób wiążący ustalic w lokalnym urzedzie skarbowym.

Wiem o czym pisze bo po roku procesu wygralem, ale to gorzkie zwyciestwo bo wiem ze te s-syny zemszcza sie. Taka kultura prawno-spoleczna.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 14, 2019, 22:18:05 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 4038


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #129 dnia: Grudnia 15, 2019, 12:39:18 pm »

W jakiej sprawie pan wygrał?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #130 dnia: Grudnia 15, 2019, 22:54:34 pm »

W jakiej sprawie pan wygrał?

Ze zrozumiałych względów nie chcę tego opisywać.
Ale wystarczy posłuchać audycji w TV by zapoznać się z klasyką gatunku.

Aparat państwowy jest nastawiony wrogo do obywatela z natury ludzi piastujących w administracji wyższe stanowiska.
To są proste cwaniaczki, traktujące państwo jak swoją prywatną korpo a podległych urzędników jak fornali. Obywatela, przedsiębiorce - jak wroga.

Wykonał pan 4 czynności wg jakiegoś schematu. Jedną zakwestionowano. Wygrywa pan proces. Przychodzi kontrola i czepia się czynności nr 2. Prawomocny wyrok w sprawie czynności nr 1, Najaśniejsza Opresyjna Rzeczpospolita ma w d. Na Zachodzie może pan spotkać się w urzędzie i ustalić jak postępować - w sposób wiążący. Ustalić jak Niemiec z Niemcem, Francuz z Francuzem. Może pan nawet (sic!) powiedzieć, że aby fabryka w Niemczech miała pracę, załatwił pan kontrakt w Polsce...ale musiał pan dać skorumpowanej administracji łapówkę. I wtedy niemiecka skarbówka mówi panu jak zaksięgować "koszt uzyskania przychodu" :-), na jakim koncie księgowym go uwzględnić !
 
To są stare narody kupieckie, rozumiejące politykę jako walkę gospodarczą. Nasze partyjne kmiotki zadawalają się paciorkami, lampasami, capstrzykami, zabawkami wojskowymi - hummerami, na które złupią obywateli.
Najlepiej jest uciec jak Witos i Korfanty do Czech.

Kupowałem dziś kwiaty w kwiaciarni.
Właścicielka ma 2 lata do emerytury. Cieszy się, bo już zwariować może od nowych obciążeń i przepisów. Nie wie nawet jaki ma mieć śmietnik po wprowadzeniu BDO. Biedna kobiecina wchodzi na stronę:

https://bdo.mos.gov.pl/

A tam typowy zabieg tych naszych okupantów - gówniarzy:

Uwaga!
Poniższe pytania są narzędziem wspomagającym użytkownika w zakresie określenia zobowiązań podmiotu do uzyskania wpisu w Rejestrze BDO. Wynik ma charakter informacyjny, nie stanowi wiążącej wykładni prawa i nie zwalnia podmiotu z odpowiedzialności prawnej za niezłożenie lub błędne złożenie wniosku. Jeżeli po udzieleniu odpowiedzi nadal masz wątpliwości, czy Twoja działalność podlega wpisowi, skontaktuj się właściwym Urzędem Marszałkowskim


No i co z tego, że kobiecina się skontaktuje z Urzędem Marszałkowskim  ;D skoro to co usłyszy nie jest wiążące  ;D - kontrola i tysiak!

A to tylko BDO. A opłata produktowa od papieru i szpilki?  :) :) A kasa fiskalna z podłączeniem on line ... a to dopiero początek Dobrej Zmiany

Jako, że to forum krzyż, to dodajmy do tego, że hierarchia kościelna ulepiona jest z tej samej gliny co ci nasi partyjni okupanci i szanują wiernych ...jak Mati obywateli.
Złupi skarbówka kwiaciarkę a do niemieckiej korpo nawet się nie zbliży...zgodnie z ujawnionym pismem IS z kieleckiego.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 15, 2019, 23:03:13 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
ececylia
aktywista
*****
Wiadomości: 591


« Odpowiedz #131 dnia: Grudnia 16, 2019, 19:44:49 pm »

A propos VAT Sławomir Mentzen, jak zwykle w punkt:
https://www.facebook.com/KONFEDERACJA2019/videos/2652993388127625/?t=273
Zapisane
"Kochaj grzesznika nie jako grzesznika, ale jako człowieka. Jeśli kochasz chorego, prześladujesz chorobę, bo jeśli oszczędzasz chorobę, nie kochasz chorego." św. Augustyn
Pentuer
aktywista
*****
Wiadomości: 854

« Odpowiedz #132 dnia: Grudnia 17, 2019, 00:05:42 am »

Polityk Konfederacji spodziewa się prowokacji skarbówki

Mam za sobą ponad 15 lat pracy jako księgowy w małych firmach. Karierę skończyłem w połowie I-szej kadencji rządów duetu Tusk - Rostowski. Za żadne pieniądze nie wróciłbym w PL do zawodu! Nigdy nie byłem "sercowy", ale...
Zapisane
Ecclesia ibi est, ubi fides vera est - (S. Hieronymus, Ecclesiae Doctor)
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #133 dnia: Grudnia 17, 2019, 15:55:17 pm »

PiS jaz zwykle z podkulonym ogonem zmienia polityke zagraniczną. Spece od węszenia "ruskich onuc" pozostają na lodzie.

https://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/doradca-prezydenta-dudy-o-relacjach-z-amerykanami-wyszlismy-na-idiotow/

Cytuj
. Nasze protesty przeciwko «aneksji Krymu», której rządy polskie «nigdy nie uznają», są żałosne i przypominają skargę oszukanego dziecka – daliśmy wyprowadzić się w pole i jest nam z tym bardzo źle” – pisze prof. Witold Modzelewski. Fragmenty książki prezydenckiego doradcy publikuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Słowa, które przytacza „DGP”, zostały napisane w najnowszej książce prof. Modzelewskiego „Polska – Rosja. Rok 1919 – refleksje na minione stulecie”. Prezydencki doradca w mocnych słowach krytykuje w niej politykę zagraniczną obecnego rządu.   
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 4038


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #134 dnia: Grudnia 17, 2019, 18:05:10 pm »

PiS jaz zwykle z podkulonym ogonem zmienia polityke zagraniczną. Spece od węszenia "ruskich onuc" pozostają na lodzie.

https://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/doradca-prezydenta-dudy-o-relacjach-z-amerykanami-wyszlismy-na-idiotow/

Cytuj
. Nasze protesty przeciwko «aneksji Krymu», której rządy polskie «nigdy nie uznają», są żałosne i przypominają skargę oszukanego dziecka – daliśmy wyprowadzić się w pole i jest nam z tym bardzo źle” – pisze prof. Witold Modzelewski. Fragmenty książki prezydenckiego doradcy publikuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Słowa, które przytacza „DGP”, zostały napisane w najnowszej książce prof. Modzelewskiego „Polska – Rosja. Rok 1919 – refleksje na minione stulecie”. Prezydencki doradca w mocnych słowach krytykuje w niej politykę zagraniczną obecnego rządu.   

Przy czym Modzelewski to ten kutas odpowiedzialny za wymyślenie polskiego systemu podatkowego i nadzwyczaj skorumpowany łajdak.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Strony: 1 ... 7 8 [9] 10 11 ... 64 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Czy PiS jest partią prawicową? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!