Forum Krzyż
Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: Hubertos w Października 26, 2018, 14:38:16 pm
-
https://wiadomosci.onet.pl/wybory-samorzadowe/kosciol-atakuje-kandydata-na-prezydenta-bialej-podlaskiej-kolejny-fake-news-kampanii/61d6j0q
W skrocie: na Fb jest strona lokalnej parafii, ktora atakuje jednego z kandydatow za bycie czlonkiem Rotary Club. Rzecznik kurii odpowiada, ze strona nie ma nic wspolnego z Kosciolem i jest prowadzona przez sedewakantyste :)
-
No tak, tylko sedewakantysta może krytykowac rotarian, bo przecież Franciszek jest honorowym czlonkiem.
K. R. Ravindran, prezydent Rotary International, w 2016 r. nazwał Franciszka "wzorem dla rotarian", mówiąc: "robi on dokładnie to, co każdy z rotarian powinien robić."
Cała ta historia Rotary vs. Kościół przypomina mi film "Doktor Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę". Pius XII się zamartwiał i zakazywał członkostwa duchownym, a Franciszek przestał się martwić i pokochał RI (z wzajemnością). :)
-
No tak, tylko sedewakantysta może krytykowac rotarian, bo przecież Franciszek jest honorowym czlonkiem.
K. R. Ravindran, prezydent Rotary International, w 2016 r. nazwał Franciszka "wzorem dla rotarian", mówiąc: "robi on dokładnie to, co każdy z rotarian powinien robić."
Cała ta historia Rotary vs. Kościół przypomina mi film "Doktor Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę". Pius XII się zamartwiał i zakazywał członkostwa duchownym, a Franciszek przestał się martwić i pokochał RI (z wzajemnością). :)
Bo dla Bergoglia, jak dla kazdego przedstawiciela wspolczesnej lewicy inteligenckiej, Kosciol ma sens tylko jako organizacja charytatywna. A Rotary rowniez w zalozeniach ma dzialalnosc charytatywna. Jak to bylo? 'Iskry dobra' - szukac dobra w kazdym czlowieku :D Tak to sie konczy jak sie wybiera fragmenty z Ewangelii, zapominajac o calej reszcie i o nauczaniu Kosciola :)
-
Bo dla Bergoglia, jak dla kazdego przedstawiciela wspolczesnej lewicy inteligenckiej, Kosciol ma sens tylko jako organizacja charytatywna. A Rotary rowniez w zalozeniach ma dzialalnosc charytatywna.
Oczywiście nikt się nie przejmuje faktem, że Rotary zostało potępione w przeszłości właśnie m.in. za promowanie idei "służenia społeczeństwu" bez odniesienia do nauczania Kościoła.
Teraz uważa się, że wręcz przeciwnie, działalność charytatywna oderwana od nauczania Kościoła jest najlepsza, bo nie ma wówczas zagrożenia "prozelityzmem" (który przecież jest okropieństwem urągającym ludzkiej inteligencji).
-
Bo dla Bergoglia, jak dla kazdego przedstawiciela wspolczesnej lewicy inteligenckiej, Kosciol ma sens tylko jako organizacja charytatywna. A Rotary rowniez w zalozeniach ma dzialalnosc charytatywna.
Oczywiście nikt się nie przejmuje faktem, że Rotary zostało potępione w przeszłości właśnie m.in. za promowanie idei "służenia społeczeństwu" bez odniesienia do nauczania Kościoła.
Teraz uważa się, że wręcz przeciwnie, działalność charytatywna oderwana od nauczania Kościoła jest najlepsza, bo nie ma wówczas zagrożenia "prozelityzmem" (który przecież jest okropieństwem urągającym ludzkiej inteligencji).
Zwracał na to uwagę Benedykt XVI. Nawet próbował wywalić szefa Caritasu; ale połamał sobie na nim zęby (o ile dobrze pamiętam).
-
No tak, tylko sedewakantysta może krytykowac rotarian, bo przecież Franciszek jest honorowym czlonkiem.
Szanowni Państwo, z tego co udało mi się zaobserwować, to fanpage "Kościół Św. Anny Biała Podlaska" to nie była strona parafii, ale własna twórczość osoby prywatnej. Na tym profilu nie były umieszczane ogłoszenia parafialne czy informacje typowe dla zwyczajnej parafii. Zatem słowa W skrocie: na Fb jest strona lokalnej parafii, ktora atakuje jednego z kandydatow za bycie czlonkiem Rotary Club.
są nieprawdą. Zapewne Pan Hubertos przekazał nam myśl z artykułu, ale trudno oczekiwać choćby krzty inteligencji od redaktorów złOnetu. Teraz artykuł już jest nieco bogatszy w treść.
Co zatem było na stronie? Były treści tradycjonalistyczne - widać to po liczeniu świąt po Zesłaniu Ducha św. Jeśli miał ktoś styczność z Tradycją to wie, że "nasi tu byli". Była też grafika z ks. Rafałem Trytkiem. A ks. Rafał jest ikoną sedewakantyzmu w Polsce. Wiadomo - stanie w garażu nie czyni samochodem, a umieszczanie grafik z ks. Trytkiem nie czyni sedewakantystą. Ale sugeruje to tematykę strony. Nie mniej zrozumiałe jest odcięcie się kurii od mieszania się w politykę przez stronę uzurpującą sobie nazwę świątyni podległej diecezji.
Obie strony zostały stworzone przez osobę prywatną. Nie mają one nic wspólnego z parafią św. Anny w Białej Podlaskiej. Ta osoba jest związana z sedewakantystami, którzy uważają, że Stolica Apostolska nie jest obsadzona, czyli nie ma papieża. Nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za prezentowane tam treści
Nie odnoszę się do kwestii przynależności do Rotary. Niektórzy prawicowi publicyści byli (są?) jawnymi masonami i księża przymykają na nich oko, a niektórzy tradycjonaliści wybaczają im ten błąd młodości.
Proszę sobie wyobrazić taką sytuację: ktoś zakłada niszowy fanpage "FSSPX Warszawa". I umieszcza tam treści krytykujące obecny rząd PiSu. Do tego wszystko co tam było napisane jest prawdą. Fakty się zgadzają w 100%. Ale treści tam umieszczone są proniemieckie - pisane z perspektywy osoby, która chce dobrze dla RFN. Niezależna zrobiła larum i biedny ks. Karol Stehlin musiałby się tłumaczyć, że to nie on siada co wieczór przed klawiaturą komputera i to nie Bractwo wypisuje rzeczy niezwiązane z działalnością Bractwa.
-
Swoja drogą: jestem oczywiście staroświecki, ale mimo wszystko nie mogę wyjść ze zdumienia, że kuria biskupia uznaje za stosowne wypowiadać się na temat jakiejś tam strony na fejsbuku.
-
Rzecznik prasowy od tego jest, aby odpowiadał na zadawane pytania. A łatwiej mu odpowiadać na wymyślone/rozdmuchane problemy związane z jakąś stronką, niż tłumaczyć się z pustoszejących kościołów.