Forum Krzyż

Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: Kristoforos w Czerwca 17, 2009, 16:11:50 pm

Tytuł: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Kristoforos w Czerwca 17, 2009, 16:11:50 pm
Cytuj
podziękowania dla Patronów medialnych i Sponsorów

ta duża litera dużo mówi...

Wątek wydzielony z: http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,944.msg31214.html#new
   -- Moderacja
Tytuł: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 17, 2009, 22:41:41 pm
Nic nie mówi - ortografia tego wymaga. Tytuł bądź funkcję zastępujące nazwisko (czy imię) piszemy wielką literą, zwłaszcza w sformułowaniach grzecznościowych.

Piszemy o Ojcu św. "przyjechał papież Benedykt XVI", a jeśli z jakiegoś powodu nie używamy imienia, to piszemy "przyjechał Papież". To taki sposób zastępowania rodzajnika określonego w języku polskim, znak że chodzi o konkretną osobę, a nie o samą funkcję papieża, sponsora czy patrona.

Pisanie "Papież" przed duże "p" jest tylko i wyłącznie gestem świadczącym o szacunku dla tej osoby (napisanie przez małe "p" nie oznacza oczywiście, że tego szacunku nie mamy. Nie można wyciągać z tego takich wniosków). "Papież" generalnie pisze się z małej litery. Co więcej, pisanie "Papież" w tekstach oficjalnych czy też w książce jest niepoprawne. Tak samo jak pisanie z dużej litery "Warszawiak", "Gdańszczanin" itp. Pisanie z dużej litery aby "zastąpić rodajnik określony w języku polskim" jest bezprzedmiotowe. Nie ma takiej reguły gramatycznej.
Tytuł: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 18, 2009, 20:23:38 pm
Proszę Pani, nie ma takiej zasady. To są jakieś Pani ustalenia tylko i wyłącznie. Jeśli powołuje się Pani na jakąś zasadę, proszę o podanie źródła.

De facto wszystko, co Pani napisała poniżej, jest nieprawdą.
Tytuł: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 18, 2009, 20:28:01 pm
Proszę Pani, na co Pani nie ma siły? Podaje Pani jakieś wyssane z palca zasady. Nic takiego, co Pani napisała nie istnieje. Ortografia to dla mnie słownik języka polskiego i ustalenia Rady Języka Polskiego. Jeśli Pani chce mówić, jak chce, to proszę bardzo. Natomiast prosze nie uczyć innych użytkowników zasad językowych, które póki co nie istnieją.

To co Pani pisze, jest kalką z języka angielskiego, taką samą jak błędne używanie słowa "dokładnie" (od "exactly") zamiast chociażby "właśnie".
Tytuł: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 19, 2009, 01:56:16 am
@ p. Adam

Mam pytanie: o kim piszę w tych zdaniach:

1. W jednostce służył pewien mały kapral, prześladowany przez wyższych żołnierzy.

2. Wszyscy wiemy jak Mały Kapral przyczynił się do odzyskania przez Polskę niepodległości.

Może kiedy dostrzeże Pan w jaki sposób ortografia wpływa na przekaz, zrozumie Pan, że nie jest ona workiem pustych reguł.

Proszę Pani, zarówno "Mały Kapral" jak i "mały kapral" to określenia Napoleona Bonaparte (plus dodatkowo "mały kapral" może po prostu oznaczać niskiego kaprala. "Niski" zresztą wydaje się być bą bardziej wskazane przy określaniu czyjegoś wzrostu). Proszę zajrzeć do słownika. Zapewniam Panią, że słownik języka polskiego jak i słowniki ortograficzny nie są workiem pustych reguł. Na własny użytek może Pani stosować takie reguły, jakie się Pani podobają i pisać, jak chce w listach do cioci czy nawet tutaj. To tak jak z mową potoczną. Czym innym jest jednak język oficjalny. Pani jednak chce wprowadzać jakieś nowe zasady wlaśnie w języku oficjalnym. W takim razie proszę zacząć od wniosku do Rady Języka Polskiego.
Tytuł: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 19, 2009, 07:12:07 am
"Mały Kapral" dlatego możemy napisać z wielkiej litery, bo jest to nazwa własna.

Proszę Pani, jeszcze raz Pani tłumaczę: nie ma takich zasad, o których Pani pisze. I nie odssyłam Pani do żadnej akademii tylko do Rady Języka Polskiego.

Jeśli natomiast pamięta Pani taką zasadę ze szkoły, to informuję Panią, że była Pani błędnie uczona. Nie warto brać przykładu z portalu "Racjonalista". W warstwie językowej również.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Czerwca 19, 2009, 10:44:27 am
Pani Szmulko zasada, o których Pani piszenie wynika z reguł gramatycznych, czy reguł języka Polskiego, a z zasad Savoir vivre'u
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Marcus w Czerwca 19, 2009, 10:59:39 am
Oczywiście Pani Szmulka ma rację. Źródło: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629419
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Kristoforos w Czerwca 19, 2009, 15:04:24 pm
no, no, ale ciekawy wątek założyłem... ;)

Ale to dobrze, że się z tego zrobił oddzielny wątek, bo bez kozery zapytam o coś innego, acz podobnego.

Gdy ktoś rejestruje się na forum pod nick'iem pisanym z małej litery, czy automatycznie dostajemy pozwolenie pisania z małej litery do tejże osoby? Weźmy przykład pana jp7. No właśnie, pana jp7, czy Pana jp7? A może pana Jp7, jeśli chcę w jakiś szczególny sposób podkreślić szacunek?


edit - literówka
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Czerwca 19, 2009, 15:54:34 pm
Weźmy przykład pana jp7. No właśnie, pana jp7, czy Pana jp7? A może pana Jp7,
Jak Pan sobie życzy - jeśli o mnie chodzi ;)

(...)jeśli chcę w jakiś szczególny sposób podkreślić szacunek?
szanowny Pan,Kristoforos
 lub
Pan Kristoforos
Parametr size= możemy dodawać lub odejmować w zależności ile tego szacunku chcemy wyrazić ;)
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Fidelis w Czerwca 19, 2009, 21:12:44 pm
Faktem jest, że niektóry nicki, zwłaszcza te które są skrótowcami, stanowią pewien problem. Pomijam już kwestię dużych liter. Do takich należy jp7.
mianownik  - jp7
dopełniacz  - jp7-ego
celownik    - jp7-emu
narzędnik   - jp7-ym
wołacz      - o jp7-y!.... zmień ten tajemniczy nick (bo mi się z agentem KGB czy CIA kojarzy. :)   (jp7 melduje centrali)

Nie zmieni - tradycja!  ;D
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Czerwca 19, 2009, 21:33:58 pm
No wie Pan co. Jestem spalony w pracy operacyjnej :-((((
 ;D
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 19, 2009, 23:02:21 pm
Pisałam o "Akademii", a nie "akademii". Gdyby potrafił Pan rozumieć ortografię poprawnie, domyśliłby się Pan, że chodzi o PAN, przy której funkcjonuje RJP. Kolejny przykład nazwy pospolitej pełniącej funkcję nazwy własnej.

Bzdury Pani opowiada, niech Pani zapyta jakiegokolwiek językoznawcy.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Edi w Czerwca 19, 2009, 23:20:21 pm
Ciekawe, że tradycjonaliści świetnie łapią związek między formą i treścią, a do ludzi postępowych i nowoczesnych jakoś to nie przemawia...  oto kolejny przyczynek do bardzo głębokiej różnicy miedzy obydwoma światami  :)


Ad duże / małe litery nicków - jak użytkownicy wybierają, tak piszę, choć czasem mam z ty problemy, np. pisząc Ks. abenadar... i zdarza mi się napisać majuskułą.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 19, 2009, 23:42:30 pm
Ciekawe jest to, że tradycjonaliści nie znają zasad poprawnej polszczyzny i tworzą jakieś nowe, "modernistyczne" zasady.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Leszek w Czerwca 20, 2009, 00:09:15 am
Faktem jest, że niektóry nicki, zwłaszcza te które są skrótowcami, stanowią pewien problem. Pomijam już kwestię dużych liter. Do takich należy jp7.
mianownik  - jp7
dopełniacz  - jp7-ego
celownik    - jp7-emu
narzędnik   - jp7-ym
wołacz      - o jp7-y!.... zmień ten tajemniczy nick (bo mi się z agentem KGB czy CIA kojarzy. :)   (jp7 melduje centrali)
Lepiej postawić "Pan" przed "jp7" i odmieniać sam ten wyraz. A powyższe konstrukcje chyba jednak nie są poprawne (według aktualnych zasad języka polskiego). Jeśli się mylę, proszę o namiar na konkretną pozycję z językoznawstwa, poruszającą tak nietypowe zagadnienia.  :)
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: eire00 w Czerwca 20, 2009, 10:06:46 am
Pisałam o "Akademii", a nie "akademii". Gdyby potrafił Pan rozumieć ortografię poprawnie, domyśliłby się Pan, że chodzi o PAN, przy której funkcjonuje RJP. Kolejny przykład nazwy pospolitej pełniącej funkcję nazwy własnej.

Bzdury Pani opowiada, niech Pani zapyta jakiegokolwiek językoznawcy.

Od razu bzdury... Taki jest uzus i to raczej z tych dobrych, kulturalnych uzusów. Zasada owszem też istnieje, ale nie na zasadzie obowiązku.

Cytuj
Można zapisać dużą literą:  18.34. Nazwy pospolite użyte w funkcji nazw własnych osób i miejsc, np. Mały Kapral lub mały kapral (= Napoleon Bonaparte), Książę Apostołów lub książę apostołów (= św. Piotr), Żelazny Kanclerz lub żelazny kanclerz (= Otto von Bismarck), Biały Kontynent lub biały kontynent (= Antarktyda), Srebrny Glob lub srebrny glob (= Księżyc). Najczęstsze nazwy tego rodzaju, pisane zawsze lub prawie zawsze wielkimi literami, umieszczono w części alfabetycznej słownika.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 10:18:18 am
Od razu bzdury... Taki jest uzus i to raczej z tych dobrych, kulturalnych uzusów. Zasada owszem też istnieje, ale nie na zasadzie obowiązku.

To nie uzus a anglicyzm. Jako że nie ma w języku polskim "the" niektórzy, aby ułatwić sobie sprawę, stosują wielkie litery w absrurdalnych sytuacjach. Tak jak pani Szmulka w wypowiedzi o "Akademii". Napisała to z wielkiej litery i ja niby mialem się domyślić, że chodzi o Polską Akademię Nauk. Albo akademia albo Polska Akademia Nauk.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 20, 2009, 11:13:00 am
Gdy ktoś rejestruje się na forum pod nick'iem pisanym z małej litery, czy automatycznie dostajemy pozwolenie pisania z małej litery do tejże osoby?
Tak.
Tylko taką formę akceptuję (ja, jako Członek Zwyczajny Rady Języka Prywatnego)
romeck  to po prostu fonetyczny (pseudo fonetyczny) zapis imienia mojego zdrobnienia - Romek, dla angolów
Więc albo romeck albo Romek
A mój brat ma np meereck.

A Radę Języka Polskiego mam gdzieś!!!
Kupiłem synowi do szkoły słownik ortograficzny i po pierwszym przejrzeniu znalazłem .... dwa ortografy!!!!
Przekreśliłem czerwonym pisakiem i poprawiłem.
Jakim prawem (wiem: sami sobie dali) zmienili np, imię JAKÓB na 'Jakub'????
Ja się pytam , panie Adamie!!!!!

Zresztą (choć do dziś nie skodyfikowano śląskiego języka,
dlatego są tak różne gwary w sąsiedztwie nawet gminy)
to moja żona (w spisie powszechnym jako narodowość podała 'śląska'
choć ja pisze poprawnie: 'ślązska' )
nie powie:
'To jest bluzka Romka'
tylko
'To jest bluzka od Romka'.
'To jest wujek od Asi.'
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 20, 2009, 11:18:35 am
Jako że nie ma w języku polskim "the" niektórzy,
Jak to nie ma?
Pan żartuje?

Połóż to na stole.        (jakimkolwiek, nie ma znaczenia na kórym, bo chodzi o to, byś to POŁOŻYŁ)
Połóż to na tym stole.   (Co masz położyć to wiemy, chodzi o to byś to położył na właściwym stole, tym pod oknem, a nie pod ścianą)

I proszę to teraz przetłumaczyć na jakiś germański język (np. angielski!) z zachowaniem intencji: "co autor miał na myśli"!!!
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 20, 2009, 11:29:14 am
Ciekawe jest to, że tradycjonaliści nie znają zasad poprawnej polszczyzny i tworzą jakieś nowe, "modernistyczne" zasady.

Ja znam, tylko ma problem z wyborem zasady: mam stosować tę przed- czy po-soborową  ;)
Bardziej mi odpowiada Ryt Nadzwyczajny Poprawnej Polszczyzny,
ale cóż większość osób w Polszcze woli Zwyczajny, choć wiem,
że to dwie formy tego samego rytu językowego
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 14:29:47 pm
Jak to nie ma?
Pan żartuje?

Połóż to na stole.        (jakimkolwiek, nie ma znaczenia na kórym, bo chodzi o to, byś to POŁOŻYŁ)
Połóż to na tym stole.   (Co masz położyć to wiemy, chodzi o to byś to położył na właściwym stole, tym pod oknem, a nie pod ścianą)

Nie żartuję. Chyba widzi pan różnicę między "the" a "this".

Jakim prawem (wiem: sami sobie dali) zmienili np, imię JAKÓB na 'Jakub'????
Ja się pytam , panie Adamie!!!!!

A zmienili? Jeśli tak, to proszę pytać Radę Języka Polskiego. Ja nie próbuję niczego zmieniać; mówię jak jest.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Paladyn w Czerwca 20, 2009, 15:36:58 pm
Panie Adamie, z jakiej litery by Pan napisał "państwo" w poniższym tekście?
Cytuj
(...) ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa PAŃSTWA i jego obywateli (...)
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 20, 2009, 17:09:30 pm
Jak to nie ma?   Pan żartuje?

Połóż to na stole.        (jakimkolwiek, nie ma znaczenia na kórym, bo chodzi o to, byś to POŁOŻYŁ)
Połóż to na tym stole.   (Co masz położyć to wiemy, chodzi o to byś to położył na właściwym stole, tym pod oknem, a nie pod ścianą)

Nie żartuję. Chyba widzi pan różnicę między "the" a "this".

Jakim prawem (wiem: sami sobie dali) zmienili np, imię JAKÓB na 'Jakub'????
Ja się pytam , panie Adamie!!!!!

A zmienili? Jeśli tak, to proszę pytać Radę Języka Polskiego. Ja nie próbuję niczego zmieniać; mówię jak jest.


Baaaaaardzo dużo pozmieniali, od 1936 roku majstrują i psują język, który OD ZAWSZE rozwijał sie swobodnie,
a ortografia to były zasady żywego języka. Dziś ortografia (ta oficjalna) to język po części wymyślany przez "naukowców".

I jeszcze raz, bo faktycznie nie tego kontekstu użyłem:

Połóż to na stole.        (jakimkolwiek, nie ma znaczenia na kórym, bo chodzi o to, byś to POŁOŻYŁ)
Połóż to na tym stole.   (Co masz położyć to wiemy, chodzi o to byś to położył na stole, o którym PRZED chwilą  mówiliśmy)

w tym drugim zdaaniu NIE użyjemy this
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Kalistrat w Czerwca 20, 2009, 17:13:49 pm
Nie rozumiem Pana Panie romeck - gloryfikuje Pan polszczyznę przedwojenną, ale posługuje się Pan polszczyzną całkiem współczesną...
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 17:48:39 pm
Panie Adamie, z jakiej litery by Pan napisał "państwo" w poniższym tekście?
Cytuj
(...) ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa PAŃSTWA i jego obywateli (...)

Na siłę można by napisać z wielkiej (biorąc pod uwagę charakter ślubowania). Proszę zauważyć, że jeśli użyje Pan wielkiej litery w tym zdaniu to ze względu na chęć podkreślenia, że chodzi o Ojczyznę. I to jest dopuszczalne. Nie jest natomiast dopuszczalne pisanie takich zdań jak "połóż to na Stole", na tym stole, o którym mówiliśmy wcześniej. To jest absurdalne (chyba poza kontekstem króla Artura).

To co pisze pan romeck/Romeck jest niedorzeczne. Polszczyzna ewoluuje. Nie wiem, czy zdaje pan sobie sprawę z tego, że język polski jako taki powstał stosunkowo późno. Nie byłby się pan w stanie porozumieć w tym samym języku z Mieszkiem I czy Bolesławem Chrobrym (nawiasem mówiąc pisanie o tysiącletniej państwowości polskiej jest również w tym kontekście niewłaściwe). Natomiast powinna istnieć instytucja (i dobrze że istnieje), która będzie nad tym wszystkim czuwała, bo inaczej,  jeśli wyrugowalibyśmy nauczanie zasad gramatyki i ortografii ze szkół podstawowych, polszczyźnie literackiej groziłoby chyba wymarcie.

Niech pan Romeck zacznie mówić "dzisiaj poszłem na spotkanie neokatechumenatu" a pani Szmulka niech mówi "dzisiaj poszedłam na spotkanie oazy" i wtedy będą mieli państwo prawidziwie "żywy język".
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Kalistrat w Czerwca 20, 2009, 18:34:04 pm
Ortografia stara się usystematyzować coś co jest strasznie abstrakcyjne czyli langue (a raczej pewien jego element). Jak wiemy parole w znacznym stopniu odbiega od langue.

Jeszcze śmieszniej było swego czasu w Grecji, kiedy to po odzyskaniu niepodległości w tekstach urzędowych, gazetach itd. posługiwano się katharevousą, czyli archaizującą greką oczyszczoną z zapożyczeń, szczególnie tureckich. Problem w tym, że Grecy w mowie używali dimotiki. Po I wojnie światowej było nawet tak, że w szkole podstawowej uczono w dimotiki, a w następnych szkołach nauczano w katharevousie. Potem było tak, że lewica optowała za dimotiki a prawica za katharevousą, w końcu doszło do tego, że dzięki lewicy dimotiki stało się językiem urzędowym Grecji, jednak do dziś można powiedzieć o piekarni: ο φούρνος albo το αρτοπολείο. Tak samo rybiarnia to albo το ψαράδικο albo το ιχθυοπωλείο.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 18:38:16 pm
Z Panem nie da się dogadać, bez względu na ortografię czy gramatykę. Bo Pan NIE CHCE zrozumieć przekazu drugiego człowieka. Manipuluje Pan i sprowadza sprawę do absurdu.
Nie masz większego ślepca nad tego, który nie chce widzieć. Tyle w temacie.

Ja doskonale rozumiem Pani przekaz. Chodzi Pani o to, że obecne zasady poprawnej polszczyzny są nielogiczne i nieżyciowe i najlepiej byłoby z niektórych z nich zrezygnować i wprowadzić nowe, jak ta z wielką literą. Rozumiem, ale zupełnie się z tym nie zgadzam.

@Kalistrat

Najlepiej to mają na Islandii. Islandczycy są w stanie bez problemu przeczytać swoje historyczne dzieła sprzed tysiąca lat :)
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 18:57:14 pm
Pani nie chce przyjąć logicznej argumentacji. Może sobie pani pisać, co się pani żywnie podoba, natomiast nie ma pani racji, prezentując swoje wywody. Miała pani szansę przywołać jakieś naukowe dowody swoich rozważań ale tego nie zrobiła.

To pani po prostu nie rozumie zasad poprawnej polszczyzny.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 19:12:34 pm
Fiu fiu. Zrezygnował Pan z wielkiej litery przy "pani". Ortografia sytuacyjna? ;)

No właśnie, proszę sięgnąć w końcu do słowników. W tym akurat przypadku pisanie "Pani"/"pani" jest naprawdę dowolne.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 20, 2009, 19:32:05 pm
Nie rozumiem Pana Panie romeck - gloryfikuje Pan polszczyznę przedwojenną, ale posługuje się Pan polszczyzną całkiem współczesną...

Nie, nie rozumiemy się.
Nie znam polszczyzny przedwojennej.
( I o której wojnie Pan mówi?) I jej nie gloryfikuję.
Chodzi mi tylko o wątek w dyskusji o Radzie Języka Polskiego.
W dawnej Rzeczpospolitej funcjonowało na raz kilka ortografii języka polskiego
w zależności od kraju (Mazowsze, Małopolska, Wielkopolska).
Wielu próbowało żywy język skodyfikować, było kilka różnych propozycji znaków diakrytycznych
na nasze głoski. W końcu zlały się one w jeden oficjalny zbiór zasad języka polskiego.
Stare pozostały w tym, co nazywamy gwarami, dialektami, regionalizmami.
Nie są one czymś mniejszym czy gorszym. To po prostu nasze (Rzeczpospolitej Polskiej) języki.
Jest oficjalny i są "ojczyste".

Moja żona w domu u rodziców NIE POSŁUGUJE  się tym oficjalnym, tylko ślązskim
(regionalnym dialektem) I w jednym ze swoich sklepów, gdzie ma kierowniczkę  i sprzedawczynie
co "tyz po ślązsku godają - ino godo", nie mówi.
Kiedy byłem mały z Czarnej Rusi (część Białorusi) przyjeżdżała do mnie rodzina ojca,
z tamtąd pochodzi. Zawsze się dziwiłem po jakiemu mówi moja babcia z prabacią?
Były zdziwione i lekko oburzone - jak to po jakiemu - po PO POLSKU !!!!!


W szkocji pracowałem z dwoma braćmi.
Coś mi w ich języku nie grało i nie wiedziałem co.
W końcu przyłapałem ich na gorącym uczynku:
kiedy myśleli, że są sami
rozmawiali ze sobą w swoim ojczystym języku (wyniesionym z domu)
czyli z miasteczka pod Białymstokiem.

Chodzi mi o to, by nie traktować RJP jako wyroczni.
Pan Adam tu poprawia jak należy mówić i pisać. -A co go to obchodzi jak piszę!

Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 20, 2009, 19:39:49 pm
Nie wiem, czy zdaje pan sobie sprawę z tego, że język polski jako taki powstał stosunkowo późno.

 Pierwsze zasady ortografii "wyszły" w 1499 roku
[/quote]


Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 19:50:23 pm
Pan Adam tu poprawia jak należy mówić i pisać. -A co go to obchodzi jak piszę!

Obchodzi mnie, bo to czytam. Poprawiam? Chętnie poprawiłbym duży błąd ortograficzny w powyższym poście, ale proszę się samemu zreflektować. W moich postach zwracałem tylko uwagę na bezzasadne postulaty pani Szmulki.

Pierwsze zasady ortografii "wyszły" w 1499 roku

No widzi pan, to jest sam koniec XV wieku.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 19:57:32 pm
Skoro ta dyskusja jest bez sensu, to może rzeczywiście lepiej, żeby pani przestała pisać?

Co do "starszych braci" to zdanie nie zmieniłem. Część osób zachowywało się skandalicznie, administatorzy pokazowali niektóre podłe wpisy (bano się czegoś?). Naprawdę, proszę pani, "ciszej nad tą trumną".

No cóż, wątki naukowe się skończyły (de facto w ogóle ich nie było), sięgnęła więc pani po wątki osobiste (vide: "manipulant i arogant"). Nerwy panią ponoszą.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 20:19:05 pm
Na marginesie, wypowiedzi Pana Kalistrata są zawsze wyważone, merytoryczne i naukowe. "Reputację" ma jednak marną. Jak widać, na forum dominują ludzie skrajni, do których nie trafia racjonalna argumentacja. Wszystkie odstępstwa od jedynie słusznej, czystej (ale tylko w ich mniemaniu!) katolickiej myśli są przez nich piętnowane.

Jeśli Pan nie zauważył, już nie dyskutuję nt., jeno komentuję Pana postawę w dyskusji.

Pani postawa w moim odczuciu jest również fatalna.

No ja myślę, że zdania Pan nie zmienił :))) To nie w Pana stylu zmieniać zdanie czy generalnie starać się zrozumieć drugiego człowieka.

A Pani zmieniła zdanie? Bo chyba ja pani również nie przekonałem. Mnie pani również nie rozumie.

Cóż poradzę, że zachowuje się Pan arogancko i manipuluje. Koniec dyskusji merytorycznej wcale Pana do tego nie uprawnia, bym miała to przemilczeć.
.

Pani zakończyła dyskusję merytoryczną, sprowadzając sprawę do wątków osobistych. Proszę założyć wątek "Szmulka - Adam" i tam możemy sobie porozmawiać bardziej osobiście. A tutaj proszę jednak pisać o języku polskim.


Pan się nie obawia, jeszcze nie stosuję ortografii sytuacyjnej, w przeciwieństwie do Pana :)

Ja już pani na to odpowiedziałem. Proszę zajrzeć do słownika a później mnie poprawiać. Znowu nie ma pani racji.
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 20, 2009, 23:27:11 pm
Pan Adam tu poprawia jak należy mówić i pisać. -A co go to obchodzi jak piszę!
Obchodzi mnie, bo to czytam. Poprawiam? Chętnie poprawiłbym duży błąd ortograficzny w powyższym poście,
ale proszę się samemu zreflektować.

A jaki problem wydrukować sobie post i czerwonym pisakiem sobie po nim pobazgrać?!
I moja refleksja: jeśli kiedyś zacznie Pan czytać zapiski św. Faustyny, proszę sobie przygotować
tuzin czerwonych pisaków!

Pierwsze zasady ortografii "wyszły" w 1499 roku
No widzi pan, to jest sam koniec XV wieku.

A tak dokładniej - to dwa lata przed końcem piętnastego wieku!
Tu się uwidocznia, że czyta Pan bez zrozumienia.
Podałem "goły" fakt.
Z intencją akurat odwrotną. Czy ja napisałem,że mamy stary język?
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 20, 2009, 23:33:09 pm
A tutaj proszę jednak pisać o  języku polskim.

Koniec i basta!
Tu Pan już przekroczył granicę grzeczności!

Pani Szmulko!
Może zaczniemy tu bokotemat ( z którego słynie to Forum)
np. o.... niebieskich migdałach?
Nigdy nie jadłem takowych. Ciekawe, jak smakują?
Ale to już pewnie w Niebie się dowiemy?
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Adam w Czerwca 20, 2009, 23:36:33 pm
A jaki problem wydrukować sobie post i czerwonym pisakiem sobie po nim pobazgrać?!
I moja refleksja: jeśli kiedyś zacznie Pan czytać zapiski św. Faustyny, proszę sobie przygotować
tuzin czerwonych pisaków!

Wciąganie w wątek św. s. Faustyny jest niesmaczne. Tyle Panu powiem.

Pierwsze zasady ortografii "wyszły" w 1499 roku
No widzi pan, to jest sam koniec XV wieku.

A tak dokładniej - to dwa lata przed końcem piętnastego wieku!
Tu się uwidocznia, że czyta Pan bez zrozumienia.
Podałem "goły" fakt.
Z intencją akurat odwrotną. Czy ja napisałem,że mamy stary język?

Pan już się zaplątał w wywodach, podobnie jak pani Szmulka...
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 21, 2009, 02:09:48 am
Pani Szmulko!
Może zaczniemy tu bokotemat ( z którego słynie to Forum)
Co do niebieskich migdałów, pewna mała dziewczynka wyjaśniła mi, że to te w gardle, od których choruje się na anginę ;)

To wtedy byłyby sine...
Nebieskie to jednak te co w Niebie chyba....

Ale mam ochotę przynamniej na te w czekoladzie!
W tym roku syn miał I Komunię. Ogłosiliśmy, że nie przyjmujemy kwiatów,
a w zamiam prosimy o... bombonierki.
Wspaniale się przyjęło! Przez miesiąc się objadaliśmy i jeszcze czterech sąsiadów
(znaczy się  - ich dzieci) się uradowało.

(Oprócz słodyczy syn dostał mszalik z TeDeum,
komiks o Mszy Świętej z tegoż i pamiętnik s. Faustyny
- trochę poprawiony przez jakiegoś literata, może kolega po fachu Pana Adama?.
Och, wychowały mnie siostry Faustynki, a teraz tańczą 'tańce uwielbienia'
kiedyś śpiewały koronkę falsetem, a teraz jakieś oazowo-starodobromałżeństwowo... :/
Mój ojciec jest przy ich domu - złota rączka, fotograf, ministrant -
i służył w zeszłym roku do Mszy Świętej odprawianej dla świeżo zaślubionych sióstr
na Jasnej Górze, przed cudownym obrazem! - oczywiście nie obyło się bez tańców,
niczym sie nie różńią od tych ze wspólnot neo- )
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: Szmulka w Czerwca 21, 2009, 02:30:44 am
Piękne prezenty. A u mnie w pracy dziewczyna kombinowała co tu kupić chrześniakowi na Komunię, temat chwycił i wszyscy przypominali sobie co dostali. Okazało się, że nikt nie dostał prezentów zw. z wiarą. Rowery, komputery i takie tam. Pamiętam, że ja oprócz ruskiego zegarka i medalika dostałam książeczkę, która śni mi się dziś po nocach. To było o Piotrze i Urszuli, chyba to było rodzeństwo, któreś z dzieci bardzo pragnęło przystąpić do wcześniejszej Komunii. Ta książeczka jest w księgarni Sanctus, ale boję się, że jak ją kupię, to pryśnie czar wspomnień i odczaruję dzieciństwo ;)
Tytuł: Odp: Zasady pisowni
Wiadomość wysłana przez: romeck w Czerwca 21, 2009, 04:02:18 am
Ta książeczka jest w księgarni Sanctus, ale boję się, że jak ją kupię, to pryśnie czar wspomnień i odczaruję dzieciństwo ;)

AAAbsolutnie nie zaglądać na półkę z tą książką! Inaczej: prysk czaru -gratis!