Forum Krzyż
Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: Filip S w Maja 18, 2016, 17:33:32 pm
-
Pewna refleksja mnie dzisiaj naszła nad zjawiskiem islamizacji Świata począwszy od czasów proroka Mahometa aż do czasów obecnych. Otóż w naszej historii tak się przedziwnie zdarzyło że hordy muzułmańskie zwykle atakowały i uciskały chrześcijaństwo heterodoksyjne i schizmatyckie natomiast ilekroć próbowały podbijać kraje czysto katolickie tylekroć ponosiły sromotne porażki. Zauważmy że na początku średniowiecza region bliskiego wschodu zdominowany był przez manichejczyków, monofizytów i nestorian a w Iberii władzę sprawowali ariańscy Wizygoci. Gdy wojska pierwszych kalifów zajmowały Lewant i Afrykę północną spotykały się z bierną aprobatą a nawet wsparciem ze strony lokalnej chrześcijańskiej ludności. Pewien nikły opór stawiała w znacznej mierze katolicka Afryka prokonsularna oraz Grecy. Co ciekawe aż do czasów bitwy po Manzikertem stawiali oni skuteczny opór tureckim i arabskim najazdom. Załamanie Konstantynopola zbiegło się z chwilą popadnięcie w schizmę wschodnią. Dopiero Poitiers i katolicka rekonkwista na półwyspie iberyjskim postawiły skuteczną tamę islamizacji ze strony rodzącej się współczesnej Europy. Setki lat później historia się powtarza i katolicka Rzeczpospolita, Austria oraz Malta stały się murem nie do przebicia dla nacierającego z południowego wschodu imperium osmańskiego mającemu w planach podbój kontynentu. Zauważmy że dzisiaj historia w pewien sposób zatacza koło wprost na naszych oczach, proces mahometańskiej kolonizacji najsilniej postępuje w krajach post-protestanckich i w masońskiej republice francuskiej. Być może mylę się ale wygląda to tak jakby Bóg karał tym sposobem herezje i bezbożność.
-
Ergo bicz nie na nasze plecy, bo polska chata naturlich katolicka i z kraja...Ostatecznie z synowcem i Magyarem na koń z procą siędziem i jakoś to będzie,albo jakoś inaczej jak w 1444. A i jeszcze nieśmiertelne staro-nowe sojusze. Tylko Nato-n przykład w składzie posiada Anatolie i Frygie chwilowo okupowane przez dysponenta nachodźców i jednoczesnie producenta kilku drogich seriali (z dziwną namiętnością wałkowanych do mózgów gawiedzi przez "narodowe media") Może sie honorem wykażą i znów krzesło dla ambasadora z lechickiego kraju wolne pozostawią, po tym jak "wspólnego" wroga na wschodzie osłabim a siebie osławim(lub odwrotnie). Reprezentanta wastocznego turskiego kręgu kulturowego oczywiście:-)
-
a w Iberii władzę sprawowali ariańscy Wizygoci.
W 711, gdy zaczął się podbój Iberii, Wizygoci byli już od ponad stulecia katoliccy. Na odebranych Bizancjum terenach żyło bardzo wielu chrześcijan ortodoksyjnych (do dziś tam pozostali, oczywiście w międzyczasie stali się prawosławnymi). Co do najazdów i katastrof jako kary za grzechy chrześcijan- pomysł nie jest nowy, pojawia się już w antyku chrześcijańskim (chcącym zgłębić temat polecam książkę prof. Meiera: Das andere Zeitalter Justinians). Oczywiście rodzi on pytania: dlaczego "heretyckie" USA ma problem z "inwazją" w dużej mierze katolickich przecież Latynosów, a nie muzułmanów. W ogóle myślę, że taka bardziej szczegółowa teologia historii to grząski temat.
-
https://forumdlazycia.wordpress.com/2018/08/31/pis-oszukal-w-interesie-panstwa-polskiego-jest-przyjmowanie-imigrantow-ich-integracja-i-osadnictwo-na-stale/#more-56003
Można sobie potwierdzić sprawę w bardziej wiarygodnych źródłach (nie u "ruskich agentów" znaczy się:-)
-
https://forumdlazycia.wordpress.com/2018/08/31/pis-oszukal-w-interesie-panstwa-polskiego-jest-przyjmowanie-imigrantow-ich-integracja-i-osadnictwo-na-stale/#more-56003
Można sobie potwierdzić sprawę w bardziej wiarygodnych źródłach (nie u "ruskich agentów" znaczy się:-)
Uprawiasz pan taką chamówę? Capisz pan na kilometr.
-
A już chciałem dopytać, szan.panu jakąś inteligentną ripostą błysnąć, a po pańskim edicie takie rozczarowanie...
Ad rem:
https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/bolesny-atak-na-pis-z-prawej-strony-poszlo-o-imigrantow-brudzinski-interweniuje-aa-3U8V-PEZF-We9k.html
Lepsze źródło?
Pis to nie żaden dogmat katolicki więc mniemam, że w masie uczciwych członków i sympatyków znajdują się "przy powierzchni" również grzeszne kanalie, których rękami Król i Sędzia może słusznie karać za NASZE przewiny jeszcze teraz- za ziemskiego życia.
O taką doczesną sprawiedliwość nasze przodki drzewiej często się modlili. (Gorzej, jeśli ma się obecnie pod opieką starszych rodziców, albo córki na wydaniu...)
Nie obrażajmy się zatem na... możliwy scenariusz w katolickiej perspektywie.
Nawet jeśli wśród i w okol.obecnych "elyt" centralnych mamy kolegów, rówieśników:-)
-
Min. odpowiedzialny za pierestrojke/aggiornamento osadnicze w rządzie warszawskim:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_Chor%C4%85%C5%BCy
... Banku Światowego oraz środkami przedakcesyjnymi PHARE. Od 2004 kierował departamentem Europejskiego Funduszu Społecznego. Odpowiadał za negocjacje z Komisją Europejską i nadzorował programy finansowane przez EFS. Koordynował programy współpracy z OECD w zakresie dostosowania do globalizacji i programów lokalnych. Od września 2015 członek Grupy Wysokiego Szczebla Niezależnych Ekspertów ds...
To taki eurokrata ze "służby cywilnej"-polski prawie Makron, może fjuczer Szuman.
Nowszy edit:
https://www.pch24.pl/tysiace-hindusow-chce-pracowac-w-polsce--urzednicy-nie-wyrabiaja-z-wystawianiem-wiz,62551,i.html
Będziemy brać tylko ochrzczonych i buddystów.
Personalnie przyjmuje wojewoda, były naczelnik wydziału oświaty w urzędzie dzielnicy Żoliborz:-) , stary zakonnik pece:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zdzis%C5%82aw_Sipiera
-
Pis to nie żaden dogmat katolicki
O.K. ale tzw "obrońcy życia" jeszcze mniej. Ustawami nie zmniejszy się mordowania nienarodzonych. Zamiast się modlić, pomagać i uświadamiać ludzi potrafią się tylko licytować "kto bardziej". Taki pajac Dzierżawski mianował prezesa JK "Herodem roku", ale promila tego co rząd Pani Premier Beaty Szydło w dwa lata dla poprawienia statusu rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi nie zdziałał. Mordowano dzieci z przyczyn "społeczno-towarzyskich" (tzw panna z dzieckiem) kiedy to było całkowicie zakazane i penalizowane. Ten aspekt teraz praktycznie nie istnieje ale okres kiedy było wolno zmienił mentalność wielu. Praca od podstaw więcej zdziała niż zakazy formalne.
P.S. Poza zagrożeniem życia matki nie widzę zasadności zabicia dziecka. Rok temu córka mojego przyjaciela miała ten dylemat, jej życie było zagrożone, gdy dziecko było poważnie uszkodzone przez infekcję. Na szczęście samo umarło. Biedna z trudem się pozbierała.
-
Temat ważny i w sumie bym się z panem zasadniczo zgadzał (oprócz "pajaca")gdyby nie to, że...to nie ten temat:-)
-
Ustawami nie zmniejszy się mordowania nienarodzonych.
Z całym szacunkiem, ale to bezsensu tak twierdzić, równie dobrze można powiedzieć, że ustawami nie zmniejszy się kradzieży, oszustw podatkowych, handlu w niedzielę czy mordowania dorosłych. W końcu są zakazane, a ludzie i tak kradną i mordują. A jednak po coś prawo się ustanawia. Z jednej strony aby karać zło i je ograniczać, a z drugiej aby formować kulturę i społeczeństwo, że tak nie należy robić, że to jest złe.
Po za tym jeśli aborcja jest większym złem niż morderstwo człowieka narodzonego, to tym bardziej powinna być karana czyż nie? Już nie mówiąc o implikacjach dozwolonej aborcji, z których wynika, że w pewnych okolicznościach niewinnemu człowiekowi można odebrać życie w świetle prawa, bez żadnego procesu nawet, tylko dlatego że np. jego ojciec jest gwałcicielem. A co jeszcze lepsze, dopuszczenie aborcji tylko w pewnych okolicznościach, jak w Polsce, oznacza, że część ludzi ma mniejsze prawa od innych.
-
Pis to nie żaden dogmat katolicki
O.K. ale tzw "obrońcy życia" jeszcze mniej. Ustawami nie zmniejszy się mordowania nienarodzonych. Zamiast się modlić, pomagać i uświadamiać ludzi potrafią się tylko licytować "kto bardziej". Taki pajac Dzierżawski mianował prezesa JK "Herodem roku", ale promila tego co rząd Pani Premier Beaty Szydło w dwa lata dla poprawienia statusu rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi nie zdziałał. Mordowano dzieci z przyczyn "społeczno-towarzyskich" (tzw panna z dzieckiem) kiedy to było całkowicie zakazane i penalizowane. Ten aspekt teraz praktycznie nie istnieje ale okres kiedy było wolno zmienił mentalność wielu. Praca od podstaw więcej zdziała niż zakazy formalne.
P.S. Poza zagrożeniem życia matki nie widzę zasadności zabicia dziecka. Rok temu córka mojego przyjaciela miała ten dylemat, jej życie było zagrożone, gdy dziecko było poważnie uszkodzone przez infekcję. Na szczęście samo umarło. Biedna z trudem się pozbierała.
No nieźle - wywalamy kodeks karny.
No nieźle - PIS większym "dogmatem" Kościoła niż obrona nienarodzonych.
No nieźle - socjal dany pod wpływem okupacji sejmu argumentem za beatyfikacją Kaczora.
Generalnie, zwyczajowo, przesyłam pozdrowienia!
-
Zauważmy że na początku średniowiecza region bliskiego wschodu zdominowany był przez manichejczyków, monofizytów i nestorian a w Iberii władzę sprawowali ariańscy Wizygoci.
W czasie podboju wizygoci już dawno byli katolikami.
Pewien nikły opór stawiała w znacznej mierze katolicka Afryka prokonsularna
Pierwsze słyszę o jakimś oporze większym niż w Syropalestynie.
do czasów bitwy po Manzikertem stawiali oni skuteczny opór tureckim i arabskim najazdom.
różnie z tym bywało
Załamanie Konstantynopola zbiegło się z chwilą popadnięcie w schizmę wschodnią.
Bzdura. Załamanie Konstantynopola jest związane z rozbiciem Cesarstwa Rzymskiego w 1204 roku.
Dopiero Poitiers i katolicka rekonkwista na półwyspie iberyjskim
Poitiers nie miało żadnego znaczenia militarnego. Ani też politycznego. Jego legendyzacja zaczyna się kilka wieków później.
Właśnie w tym samym czasie trwa wielkie oblężenie Carogrodu które zostało szczęśliwie przerwane za pomocą ognia greckiego. Od tamtej pory mamy święto Opieki Matki Boskiej.
katolicka Rzeczpospolita, Austria oraz Malta stały się murem nie do przebicia
Pan zupełnie żartuje. Każdego roku w czasie RON podjazdy tatarskie swobodnie grasowały po całym kraju. Nierzadko podchodziły pod Lwów a nawet Lublin.
-
Min. odpowiedzialny za pierestrojke/aggiornamento osadnicze w rządzie warszawskim:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82_Chor%C4%85%C5%BCy
To taki eurokrata ze "służby cywilnej"-polski prawie Makron, może fjuczer Szuman...
https://www.m.pch24.pl/kulisy-polityki-migracyjnej--tajemnicze-powody-odejscia-ministra-chorazego,62907,i.html
No proszę! I z Forum i z Pisem nie jest tak tragicznie. Wystarczy skrobnąć parę nieprzychylnych "wyrazów" w odp. msc-u czasie i pod odp. adresem by do ucha prezesa ktoś szepnął słówko :-)
-
PiS karą bożą:
Warto pamietać również, że Polska ratyfikowała szereg umów międzynarodowych, zakazujących dyskryminacji z jakiegokolwiek powodu, w tym „orientacji seksualnej”. Polski rząd „dobrej zmiany” przyjął 29 maja 2017 roku „Krajowy Plan na rzecz wdrażania Wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka na lata 2017-2020”. Wytyczne faworyzują w dostępie do dotacji i pożyczek przedsiębiorstwa, które realizują projekty na rzecz Agendy 2030 i nie „dyskryminują” homoseksualistów.
http://www.pch24.pl/polska-chce-byc-prymusem-agendy-2030--zobacz-co-przygotowuje-rzad-,62821,i.html#ixzz5RZQ8z5RV