Forum Krzyż
Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: Robert w Grudnia 21, 2014, 22:08:52 pm
-
Może nie zna się za bardzo na Królestwie Chrystusowym? ;D
https://www.youtube.com/watch?v=GoN8q_sF4vY
1g 22m 50 sek
-
No tak ;D tam padaja takie słowa; "... a ponieważ chodzi o królestwo 1000-letnie, to byłoby ze wszech miar ..." - o jakie królestwo 1000-letnie chodzi?
-
No tak ;D tam padaja takie słowa; "... a ponieważ chodzi o królestwo 1000-letnie, to byłoby ze wszech miar ..." - o jakie królestwo 1000-letnie chodzi?
Wpadnie Pani któregoś dnia Na Piasek i zapyta osobiście Pana Grzegorza. Czasem bywa. Na Święta na Pasterce pewno bedzie :D
-
A co ja mam wpadać na Piasek i pytać osobiście? Mnie wystarczy co ludzie mówią, udostępniają, a ja mogę posłuchać, jak i każdy. To nie jest stare nagranie tylko z 19 września. A może Pan wyjaśni? ;D
-
Braun bodaj po ślubie miał się wyprowadzić do Wawy.
1000 letnie królestwo to nie było dzieło Hieronima Bosha?
-
raczej to jest to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Millenaryzm
-
1000 letnie królestwo to nie było dzieło Hieronima Bosha?
A w jakim sensie?
raczej to jest to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Millenaryzm
A według tego, to Kościół katolicki odrzucił formę millenaryzmu:
http://www.pford.stjohnsem.edu/ford/courses/church-in-consummation/docs/Millenarianism.pdf
W KKK czytamy:
676 To oszustwo Antychrysta ukazuje się w świecie za każdym razem, gdy dąży się do wypełnienia w historii nadziei mesjańskiej, która może zrealizować się wyłącznie poza historią przez sąd eschatologiczny. Kościół odrzucił to zafałszowanie Królestwa, nawet w formie złagodzonej, które pojawiło się pod nazwą millenaryzmu 572 , przede wszystkim zaś w formie politycznej świeckiego mesjanizmu, "wewnętrznie perwersyjnego" 573 .
(572 Por. Kongregacja Św. Oficjum, dekret De Millenarismo (19 lipca 1944): DS 3839.)
(573 Por. Pius XI, enc. Divini Redemptoris; potępia w tej encyklice "fałszywy mistycyzm" tej "karykatury odkupienia pokornych")
-
Może nie zna się za bardzo na Królestwie Chrystusowym? ;D
https://www.youtube.com/watch?v=GoN8q_sF4vY
1g 22m 50 sek
Panie Robercie, proszę się nie uśmiechać, w Rycerzach jest siła. To niezawodny elektorat, po części tylko osierocony. Królestwo tuż, tuż i nadworny poeta znanego Stowarzyszenia od śp. ks. Kiersztyna p. Kazimierz Węgrzyn - ostatnie zdjęcie
(http://images70.fotosik.pl/800/328859eed3fbc8cegen.jpg)
(http://images70.fotosik.pl/800/a90e510dce56b94fgen.jpg)
(http://images68.fotosik.pl/800/38695f87bcddc93egen.jpg)
(http://images70.fotosik.pl/800/ade46705e7133e60.jpg)
(http://images69.fotosik.pl/800/c9ebaf9348e8cb76gen.jpg)
-
Jeśli żaden z ichnich przewodników nie powiedział im, żeby te paskudne płascze założyć chociaż na garnitur, albo coś odpowiedniego u kobiet,<na początek suknia zamiast spodni> to ja tym ichnim liderom zwyczajnie nie wierzę.
-
Na przedostatnim zdjęciu pani rycerzowa w berecie wojsk powierzno-desantowych. W Bielsku Białej chyba tez stacjonują. Spadachronu jakoś u niej nie zauważyłem ;D
-
intronizatorzy to niezachęcający elektorat :/
-
Na przedostatnim zdjęciu pani rycerzowa w berecie wojsk powierzno-desantowych. W Bielsku Białej chyba tez stacjonują. Spadachronu jakoś u niej nie zauważyłem ;D
Zamiast kontemplować berety na głowach rycerzy radzę posłuchać kolejnej transmisji na żywo przeprowadzanej przez ww radio. Jeśli ktoś chce na siłę dyskredytować tego najbardziej wiarygodnego kandydata to nie tak infantylnie przynajmniej! Merytorycznie najlepiej!
http://www.radiochrystusakrola.pl/
-
Kandydat OK tyle że nie niezbyt zna się na teologii zwłaszcza królowania Chrystusa , pani rycerzowa spadochroniarka i jej ekipa nie tegos.
-
Wszystko fajnie ale ta tandetna czerwona podszewka nie pasuje do intronizacji zupełnie.
-
Wszystko fajnie ale ta tandetna czerwona podszewka nie pasuje do intronizacji zupełnie.
Więc jest "git"! :D
-
Pani Anna mi podpowie, jak robić zrzuty ekranu z filmem np youtube, bo mi cały czas czarny ekran się zrzuca.
-
może ja podpowiem
trza zatrzymać filmik na danej klatce, nacisnąć klawisz PrtSc , otworzyć program w ktróry chcemy wkleić zrzut z ekranu np. Word albo najlepiej do podstawowej obróbki Paint.net -bezpłatny w sieci. Wkleić myszką w otwartą stronę programu i już jest.Później albo zapisać, lub zmienić wielkość albo jak w paint .net obrobić i dopiero zapisać.
-
Wszystko fajnie ale ta tandetna czerwona podszewka nie pasuje do intronizacji zupełnie.
Więc jest "git"! :D
Pan Braun chyba się zreflektował i teraz
bardzo poprawnie nawija o intronizacji /bez czerwonych płaszczów/ od 19 min 30 sek
https://www.youtube.com/watch?v=INaIBdh2FBk
-
A co ja mam wpadać na Piasek i pytać osobiście? Mnie wystarczy co ludzie mówią, udostępniają, a ja mogę posłuchać, jak i każdy. To nie jest stare nagranie tylko z 19 września. A może Pan wyjaśni? ;D
Z wywiadu z Grzegorzem Braunem - pytania zadaje Dawid Gospodarek
http://wirtualnapolonia.com/2015/05/09/wywiad-z-grzegorzem-braunem/#more-42884
Jak Pan rozumie intronizację Chrystusa?
To ma wiele wspólnego z poprzednią kwestią. Intronizacja Chrystusa Króla, czyli publiczne wyznanie wiary przez naród, jego kapłanów i stojących na narodu czele. Tylko tyle i aż tyle. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Tak jak w życiu prywatnym ignorowanie Pana Boga człowiekowi nie służy, tak i tym bardziej w życiu zbiorowym. Tam gdzie chodzi o bezpieczeństwo publiczne trzeba prosić o błogosławieństwo. Węgrzy już poprosili: w swojej nowej Konstytucji mają nową preambułę, która zaczyna się od słów: Boże błogosław Węgrom. Ja po prostu wyciągam logiczne wnioski i chciałbym, abyśmy w życiu zbiorowym wyciągnęli konsekwencje z tych prostych prawd.
A jakby to wyglądało praktycznie? Jako Prezydent wystosowałby Pan prośbę do Episkopatu o sformułowanie aktu intronizacji narodowej Chrystusa Króla?
Praktycznie? Tak, bardzo chciałbym, aby stojący na narodu czele stworzyli naszym pasterzom i arcypasterzom warunki, w których ten akt mógłby zostać dokonany. Zwróćmy uwagę na to, że to w żadnym wypadku nie byłoby tworzeniem jakiegokolwiek nowego stanu prawnego. Ten akt byłby tylko uznaniem stanu rzeczy. Tzn. uznaniem, iż wszelka władza i wszelkie prawo mają swoją wyższą sankcję. Że nad wszystkimi panami i królami jest Król Królów. I to oczywiście nakłada rozliczne obowiązki, byłoby ogromnym wyzwaniem dla władzy świeckiej, żeby temu sprostać.
W Polsce żyją nie tylko katolicy. Czy akt intronizacji nie uderzałby w innowierców czy niewierzących?
Czy fakt, że w swoim domu powiesi Pan krzyż, uniemożliwia Panu przyjecie i goszczenie przy własnym stole, tak życzliwie i jak tylko Pana na to stać, jakichś gości? Nie, prawda? Myślę, że to powinno być oczywiste, że jest w interesie wszystkich podlegających prawu, aby prawo ludzkie stanowili, aby je egzekwowali tacy ludzie, którzy boją się Boga i deklarują wyraźnie swoje poddaństwo i swoją podległość wobec prawa naturalnego, prawa Boskiego.
-
dopowiedzenie
17 min 10 sek
https://www.youtube.com/watch?v=-KCKATIJJHs
-
Najgorzej jak dyletanci się biorą za to, o czym nie wiele wiedzą.
(https://screenshootereu.blob.core.windows.net/engine4files/bhahzfuvxhmsbinohwnslgyyidatudvxuoansjikfsyngoousxwtqlduiczvfbbumpynizwxocmsilrupfbwhchikffqjmferdaq)
(https://screenshootereu.blob.core.windows.net/engine4files/fqykuvopnjyswscqydgzjsmiuekdynqtadeclsxbnlcoktvvhlefnjendpppllratestozfffemxpyybiowmilfqyryvdiqbucvf)
-
Jeszcze o Społecznym Panowaniu Chrystusa
"Apostolstwo ukazujące prawdę o społecznym panowaniu Chrystusa Króla było zawsze w centrum katolickiej teologii i nauczania Kościoła. Podejmowane były rozmaite inicjatywy zmierzające do ukazywania tej prawdy w różnym czasie i okolicznościach. Jedną z takich inicjatyw był Międzynarodowy Kongres Chrystusa Króla podczas XVII Zjazdu Katolickiego, który odbył się w Poznaniu w 1937 roku. (Materiały z tego kongresu zostały przypomniane staraniem Wydawnictwa Antyk Marcin Dybowski). Krakowski I Kongres „Dla Społecznego Panowania Chrystusa Króla” w skromnym wymiarze był nawiązaniem do tego wielkiego historycznego Kongresu.
Dzisiaj, w czasie zaprogramowanej globalnej ateizacji całych narodów i technologicznej przemiany dokonywanej przez światowe centra laicyzacyjne, istnieje pilna potrzeba oparcia wiary o zdrowy, teologiczny i apostolski fundament Bożego Objawienia zawartego w Piśmie Świętym i Tradycji katolickiej.
Jako katolicy świeccy z kraju i Polonii pragniemy wnieść skromny wkład w dynamikę pobudzenia wiary w naszej Ojczyźnie poprzez rozmaite formy formacji i akcji w duchu omnia instaurare in Christo. Jesteśmy przekonani, że zwrócenie się ku Jezusowi Chrystusowi Królowi oraz przypomnienie istotowych teologicznych treści zawartych w Magisterium Kościoła, ukazujących Jego powszechne i społeczne Królestwo, przyczynią się do umocnienia wiary i tożsamości katolickiej naszego narodu.
Fragment wstępu:
http://multibook.pl/pl/p/Spoleczne-Panowanie-Chrystusa-Krola-Materialy-z-I-Kongresu-dla-Chrystusa-Krola/4684
Czy ktoś mi wyjaśni, gdzie tu jest herezja? Przecież Intronizacja NSPJ w rodzinach to odrębna sprawea, to przygotowanie fundamentu pod Społeczne Panowanie Jezusa Chrystusa. Gdzie tu sprzeczność? Chodzi mi o założenia Ruchu, nie o czerwone płaszcze. ( A'propos: taki czerwonopłaszczowiec był widziany ostatnio w jednej z kaplic FSSPX )
-
To że mamy degrengoladę w Kościele, bo SVII uraczył nas DH - Dignitatis Humanae i konstytucją Gaudium et spes, to nie znaczy że trzeba wypaczać naukę w temacie Intronizacji. Wiele tu o tym pisze. Nabożeństwo i poświęcenie się Najśw. Sercu jest najdoskonalszym przygotowaniem i sposobem na potwierdzenie królowania Chrystusa Króla w rodzinie, państwie i świecie, co zostało zaniechane.
... więcej tu:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,8304.msg199654.html#msg199654
Nawet w jednym swoim wystąpieniu w 2012 roku prof. Roberto de Mattei zakończył swoje wystąpienie otwartym pytaniem do gości i pozostałych paneli stów: czy zasada, według której człowiek posiada prawo do wyznawania i propagowania w sferze publicznej jakiejkolwiek religii, tj. zasada wolności religijnej proklamowana przez anabaptystów i unitarian, przekazana deistom i filozofom oświecenia, podjęta przez dziewiętnastowieczny liberalizm, przefiltrowana przez modernizm i nową teologię po to, aby zaistnieć w dokumencie Dignitatis Humanae, znajduje się nadal w stanie potępienia przez Magisterium Kościoła, tak jak to miało miejsce przez wieki? - nie wypaczał nauki o Intronizacji NSPJ.
Tak samo Arcybiskup Lefebvre z całą siłą piętnował Deklarację o wolności religijnej - Dignitatis Humanae (DH) i konstytucję Gaudium et spes. Abp. Lefebvre doskonale znał naukę wcześniejszych papieży i wiedział, że nabożeństwo i poświęcenie się Najśw. Sercu jest najdoskonalszym przygotowaniem i sposobem na potwierdzenie królowania Chrystusa Króla w rodzinie, państwie i świecie. Wielokrotnie jak nie zawsze w swoich kazaniach wiernych do tego zachęcał. Pisząc detronizacja, wiedział o jaką detronizację chodzilo, że nie o wypaczanie nauki Kościoła w temacie Intronizacji NSPJ.
W jednym z listów do Przyjaciół i Dobroczyńców - bp Bernard Fellay pisał i przypominał:
(...)IV. Fałszywe naturalne prawa człowieka
Deklaracja Dignitatis humanae zawiera nieprawdziwe twierdzenie, jakoby ludzie mieli jakieś naturalne prawa w kwestiach religijnych. Do tej pory Tradycja Kościoła jednomyślnie uznawała, że niekatolicy mają naturalne prawo do tego, by władze cywilne nie zmuszały ich do przylgnięcia (ani umysłem, ani poprzez zewnętrzne praktyki) do jednej prawdziwej religii. Są one również uprawnione – przynajmniej w niektórych przypadkach – do tolerowania pewnego zakresu praktyk fałszywej religii na forum publicznym. II Sobór Watykański uznał, że każdy człowiek ma naturalne prawo do tego, by nie być ograniczanym przez władze cywilne w dziedzinie publicznego praktykowania fałszywej religii. Sobór stwierdził, że to naturalne prawo do wolności od przymusu ze strony władz cywilnych jest również prawem obywatelskim. Jedyne ograniczenia tego prawa mogą wynikać z [troski o zachowanie] czysto cywilnego porządku świeckiego społeczeństwa. W ten sposób sobór zobowiązał rządy do zaprzestania dyskryminacji ze względów religijnych oraz do zrównania w prawach prawdziwej i fałszywych religii.
Ta nowa doktryna społeczna sprzeciwia się nauczaniu papieża Grzegorza XVI zawartemu w Mirari vos oraz papieża Piusa IX głoszonemu w Quanta cura. Jest ona oparta na fałszywej koncepcji godności człowieka jako czymś czysto ontologicznym, a nie moralnym. Co za tym idzie, konstytucja Gaudium et spes naucza zasady autonomii domeny doczesnej (GS, 36), czyli zaprzecza społecznemu panowaniu Chrystusa, czego nauczał papież Pius XI w Quas primas, i otwiera drzwi do niezależności społeczności doczesnej od przykazań Bożych.
Niestety, "intronizatorzy" o tym nic nie mówią, a czego się domagaja, to bardzo duzo tu jest napisane i swoich nauk, NIGDY nie odwołali!, tylkp przyczynili się do jeszcze większego zdezorientowania ludzi.
-
taki czerwonopłaszczowiec był widziany ostatnio w jednej z kaplic FSSPX )
Ja widziałem kilkunastu "czerwonopłaszczowców" na tradycyjnej Mszy w ramach Motu Proprio, a na zdjęciach również na Mszy u sedeków. O czym to świadczy? O niczym.
-
taki czerwonopłaszczowiec był widziany ostatnio w jednej z kaplic FSSPX )
Ja widziałem kilkunastu "czerwonopłaszczowców" na tradycyjnej Mszy w ramach Motu Proprio, a na zdjęciach również na Mszy u sedeków. O czym to świadczy? O niczym.
To znaczy, że czerwonopłaszczowcom jednak bliżej do "Trydentu" niż NOM. ;D A świadczy?-oczywiście, że o niczym. Podobnie jak uczęszczanie na "Trydent" świadczy jedynie o przywiązaniu do katolickiego rytu i nie jest jeszcze wcale "przepustką do Nieba". ::)