Forum Krzyż

Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: gnome w Września 02, 2014, 07:40:25 am

Tytuł: Piąta krucjata, nowe Lepanto,...
Wiadomość wysłana przez: gnome w Września 02, 2014, 07:40:25 am
Nareszcie!
Mama nadzieje, że sprawa nabierze rozmachu.

Za PCH24:

Cytuj
Tysiące asyryjskich chrześcijan jest gotowych wrócić do Iraku, by bronić swoich bliskich i przyjaciół – twierdzi David William Lazar. Jak dodaje, niestety nikt nie zamierza im tego ułatwić. Równocześnie, projekt utworzenie chrześcijańskich oddziałów wywołuje kontrowersje wśród samych hierarchów.
 
David William Lazar, kierujący American Mesopotamian Organization w Kalifornii, podkreśla, że do tej pory tysiące asyryjskich chrześcijan zadeklarowało chęć wstąpienia do chrześcijańskiej milicji w Iraku, organizowanej w okolicach Niniwy. Proces formowania się jednostki jest jednak ograniczany ze względów politycznych. Asyryjski Ruch Demokratyczny, największa partia polityczna chrześcijan w Iraku, zwróciła się do rządu w Bagdadzie o sfinansowanie takiej formacji. Choć rząd chociaż zgodził się ich wspomóc, zabrakło jednak konkretnych działań. Podobną postawę przyjęły także władze Kurdystanu.

David Arkis, rzecznik Asyryjskiego Kościoła Wschodu w Stanach Zjednoczonych uważa, ze sukces tego projektu zależeć będzie od wsparcia ze strony społeczności międzynarodowej. Dziennikarz ze szwajcarskiej gazety „Sonntags Zeitung” odwiedził ostatnio ośrodki szkoleniowe Syryjskiej Wojskowej Rady w Iraku – grupy uzbrojonych oddziałów samoobrony złożonych z syryjskich chrześcijan, Chaldejczyków i Asyryjczyków. Wśród nich było kilku szwajcarskich obywateli. - Ktoś zacząć działać, aby zapobiec zanikowi chrześcijan w tej części świata – tłumaczył ochotnik z Europy.

Z kolei premier regionu autonomicznego Kurdystanu w Iraku, Masud Barzani, ogłosił, że jego rząd jest gotów wesprzeć chrześcijańskich ochotników, którzy współpracując z kurdyjskimi oddziałami tworzyliby lokalne jednostki samoobrony. Barzani zachęcał, by wyznawcy Chrystusa z północy kraju odrzucili myśl o emigracji, bowiem zagrożenie ze strony dżihadystów zostanie w końcu odsunięte.

Pomocy chrześcijanom Bliskiego Wschodu chcą udzielić ich bracia z Zachodu – rozczarowani bezczynnością mocarstw i opieszałością rządu w Bagdadzie. Niektórzy Asyryjczycy mieszkający w Europie mówią o konieczności podjęcia piątej krucjaty w Iraku, o nowym Lepanto, przypominając wielkie zwycięstwo Ligii Świętej z 7 października 1571 r. nad flotą Imperium Osmańskiego. Asyryjska Międzynarodowa Agencja Prasowa nalega na uzbrojenie chrześcijan i jazydów. „Stany Zjednoczone i Europa, pod auspicjami Organizacji Narodów Zjednoczonych, powinny ustanowić Asyryjskie Siły Zbrojne do obrony Niniwy, Karakoszu i innych obszarów asyryjskich” – czytamy.

Projekt stworzenia chrześcijańskich jednostek samoobrony skrytykował jednak patriarcha Louis Raphael I Sako. Hierarcha podkreślił, że to na państwu ciąży obowiązek zapewnienie bezpieczeństwa, a stworzenie oddziałów oddających podziały etniczne i religijne kraju zdestabilizuje sytuację w Iraku. Przeciwne zdanie zaprezentował maronicki kardynał Bechara Rai z Libanu, który stwierdził, że chrześcijanie nie powinni emigrować, lecz pozostać w swoich domach i walczyć – chronić swoją historię i kulturę.

„Asyryjczycy nie proszą świata o obronę – zauważa Asyryjska Agencja Informacyjna – Proszą jedynie o pomoc, która pozwoli im samym się bronić”.


Read more: http://www.pch24.pl/chrzescijanie-zawalcza-z-islamskim-panstwem-,25169,i.html#ixzz3C8N0csN2
Tytuł: Odp: Piąta krucjata, nowe Lepanto,...
Wiadomość wysłana przez: Aqeb w Września 02, 2014, 10:03:07 am
Asyryjski Kościół Wschodu to -jakby to ująć- postnestorianie. Artykuł trochę niespójny bo przedstawiciele Kościoła Asyryjskiego powołują się na historię Kościoła Katolickiego i komentują to katoliccy hierarchowie. Chociaż domyślam się, że w takim momencie (wspólnego zagrożenia) podział jeszcze bardziej zanika. Nie wiem też co ma autor na myśli mówiąc o "Asyryjczykach" - czy wiernych Kościoła Asyryjskiego czy powiązanych z wymienioną partią polityczną (mówi o największej partii chrześcijańskiej a z tego co wiem Kościół Katolicki obrządku Chaldejskiego liczebnie przeważa Kościół Asyryjski). Nie chcę się wymądrzać bo w ostatnim czasie sytuacja mogła się zmienić ale sam artykuł wydaje mi się jakiś niespójny...