Forum Krzyż

Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: Aeste w Sierpnia 13, 2013, 15:47:00 pm

Tytuł: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 13, 2013, 15:47:00 pm
Od jakiegoś czasu obswerwujemy zmiany w wyglądzie stron internetowych FSSPX. Niewątpliwie ich wygląd został "uwspółcześniony", zniknęły niektóre tak drogie tradycyjnym katolikom elementy, zaczęło być na nich jakoś tak bardziej "ekumenicznie". próżno szukać zdjęcia kapłana odprawiającego Mszę Wszechczasów, czy wizerunku Arcybiskupa. Zmiany dotknęły najpierw stron w USA i Kanadzie. Stara zawartość powędrowała do archiwów ( ciekawe na jak długo?):

http://sspx.org/

strona bliźniaczka: http://sspx.ca/

Najnowsze zmiany dotyczą FSSPX w Niemczech:

http://pius.info/
Już nie jest to Bractwo Kapłańskie lecz Pobożne Bractwo. Taka mała semantyczna żonglerka ;)
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Sierpnia 13, 2013, 16:08:26 pm
Masakra...
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: STS w Sierpnia 13, 2013, 16:23:11 pm
Strony po prostu odświeżono pod względem graficznym i strukturalnym, kierując się dzisiejszymi standardami i trendami w tej dziedzinie - ot co. Nie wiem na cóż doszukiwać się tutaj na siłę jakiegoś drugiego dna...
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Sierpnia 13, 2013, 16:28:17 pm
Od jakiegoś czasu obswerwujemy zmiany w wyglądzie stron internetowych FSSPX.

Od pewnego czasu, to ja obserwuję zmiany bardzo wielu stron internetowych, nie tylko FSSPX.

Cytuj
Niewątpliwie ich wygląd został "uwspółcześniony",  zniknęły niektóre tak drogie tradycyjnym katolikom elementy, zaczęło być na nich jakoś tak bardziej "ekumenicznie". próżno szukać zdjęcia kapłana odprawiającego Mszę Wszechczasów, czy wizerunku Arcybiskupa. Zmiany dotknęły najpierw stron w USA i Kanadzie. Stara zawartość powędrowała do archiwów ( ciekawe na jak długo?):

Nie "uwspółcześniony" tylko po prostu zmieniony, wszystko jest i wszystko można tam zobaczyć co było. Archiwum jest, proszę bardzo:

http://archives.sspx.org/SSPX_FAQs/q2_archbishop_marcel_lefebvre.htm

... i jest abp Lefebvre

Cytuj
Najnowsze zmiany dotyczą FSSPX w Niemczech:

http://pius.info/



A co tu się panu nie podoba? Sam baner u góry jest z logo Bractwa i z abp Lefebvre.

Cytuj
Już nie jest to Bractwo Kapłańskie lecz Pobożne Bractwo.

To jest w dalszym ciągu, Bractwo Kapłańskie i Pobożne Bractwo.

Mnie osobiście jak coś nie pasuje, nie odpowiada, to tam nie chadzam i to samo panu radzę. A po kiego grzyba się denerwować?

Skoro tak bardzo pan kocha Pana Boga, to trzeba wiedzieć, że z miłością Boga wiąże się nieodłącznie miłość bliźniego. Proponuję poczytać co w tym temacie pisali wielebni jeszcze w 1934 roku, a więc dość dawno, a zapewniam, ta nauka się nie zmieniła.

Środki do pogłębienia miłości bliźniego
(...)
http://apologetyka.piusx.org.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=5445


Z miłością Boga łączy się jak najściślej miłość bliźniego.
(...)
http://apologetyka.piusx.org.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=5444

A jak bardzo będzie głowa boleć przez te zmiany, to proponuję zażyć:

(http://www.aptekaslonik.pl/images/prod/11284/etopiryna-30tabl.jpg)


Tak jak potrafię tak panu radzę i dla ducha (do poczytania)  i dla ciała (na ból głowy).

Pozdrawiam  ;D
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Sierpnia 13, 2013, 22:07:54 pm
Nie jestem miłośniczką sterylnego, klinicznego stylu tych nowych stron www, ale proponuję zastąpić czytanie teorii spiskowych serwowanych na niektórych blogach jakąś pobożną lekturą. Jakie Pobożne Bractwo? "Pobożny" to po niemiecku "fromm". Piusbruderschaft to dosłownie "Bractwo Piusa". Podobnie jak "Petrusbruderschaft" to "Bractwo Piotra". Wiadomo, że osoby o tych imionach to święci. Chyba nie oczekuje pani, że każdorazowo będzie się wymieniać pełną nazwę zgromadzenia? A może lepiej by brzmiało "lefebryści"?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 13, 2013, 22:32:38 pm

Już nie jest to Bractwo Kapłańskie lecz Pobożne Bractwo. Taka mała semantyczna żonglerka ;)

No to pożonglujmy.

W jezyku niemieckim "Piusbruderschaft" nie oznacza "pobozne bractwo". Prosze sobie wyobrazic, ze nie oznacza tez "bruderszaft z pijusem". Oznacza za to "Bractwo Piusowe" czyli "Bractwo sw. Piusa X". Petrysci uzywaja tam okreslenia "Petrusbruderschaft". Podobnie w jezyku angielskim "St Pius X Society" nie oznacza ani "stowarzyszenie Piusa X", ani "spoleczenstwo Piusa X" ani "piusowa socjeta". A "Fraternité Saint Pie X" po francusku to wcale nie "Braterstwo sw. Piusa X". Zeby bylo smieszniej, to Bractwo Kaplanskie sw. Piusa X to jedynie nazwa zwyczajowa, publiczna, a prawdziwa nazwa tego zgromadzenia to Stowarzyszenie Apostolow Jezusa i Maryi.

Jest taka fajna strona "nie znam sie, to sie wypowiem".
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 14, 2013, 04:32:44 am
Chyba nie oczekuje pani, że każdorazowo będzie się wymieniać pełną nazwę zgromadzenia?

Na oficjalnej stronie wypadałoby jednak wymienić pełną nazwę zgromadzenia, chyba się Pani ze mną zgodzi?
Poza tym zmiany dotyczą również innych medialnych przedsięwzięć. O okładkach ZW była już tu i ówdzie mowa...
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Sierpnia 14, 2013, 08:58:33 am
Chyba nie oczekuje pani, że każdorazowo będzie się wymieniać pełną nazwę zgromadzenia?

Na oficjalnej stronie wypadałoby jednak wymienić pełną nazwę zgromadzenia, chyba się Pani ze mną zgodzi?
Poza tym zmiany dotyczą również innych medialnych przedsięwzięć. O okładkach ZW była już tu i ówdzie mowa...
Szuka pani dziury w całym. W kręgach anglojęzycznych od niepamiętnych czasów funkcjonuje w oficjalnym Bractwowym obiegu nazwa "Society of Saint Pius X", nawet po nazwisku księża piszą sobie SSPX a nie FSSPX. Proszę też zajrzeć na www niemieckiego dystryktu do zakładki "Ueber uns": Die Priesterbruderschaft St. Pius X. Wer sind wir? (tłum: Bractwo Kapłańskie Św. Piusa X. Kim jesteśmy?)
Dalej: Wofür steht die Piusbruderschaft? Die Priesterbruderschaft St. Pius X. bekennt sich aus ganzem Herzen[...]. Niżej: Einige Zahlen zur Priesterbruderschaft. Słowo Priesterbruderschaft pojawia się regularnie. W nagłówkach najczęściej widać "Piusbruderschaft", bo zajmuje mniej miejsca niż die Priesterbruderschaft St. Pius X a dobrze oddaje, o kogo chodzi.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: jwk w Sierpnia 14, 2013, 09:57:44 am
Szuka pani dziury w całym ...
Jak etopiryna nie pomaga, polecam osobiście:(http://www.moorelabriola.com/wp-content/uploads/2012/07/Cataflam-Lawsuit.jpg)
Sól potasowa diklofenaku utrzymuje się dłużej od sodowej w organizmie. Trzeba zapić dawkę szklanką wody. W niektórych przypadkach sama szklanka wody powinna wystarczyć.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 14, 2013, 14:56:00 pm
 O tych i innych zmianach w FSSPX mówił ks. Girouard , do niedawna w FSSPX, obecnie ksiądz niezależny w jednym ze swoich kazań. Trudno wprost uwierzyć, ale kierownictwo FSSPX zatrudniło świecką firmę specjalizującą się w "markowaniu" firm, aby zmienić wizerunek Bractwa na bardziej światowy. Mówił mu o tym sam Przełożony ks.Wegner. Tak przynajmniej jest w tym kazaniu.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Sierpnia 14, 2013, 16:49:07 pm
Jeśli to prawda, to to coś złego! A jeśli ksiądz ma ładną fryzurę, albo chociaż jest zbyt przystojny, to też wygląda zbyt światowo i dlatego powinien popracować nad wyglądem, aby wyglądać bardziej na księżulka z wiochy.

Panie JWK. Diklofenak 50mg to trochę mało, choć i tak niż etiopiryna (import z Etiopii). Tramadol to najlepszy narkotyk w tabletce.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: ereandel w Sierpnia 14, 2013, 18:07:55 pm
Powiem szczerze - zalinkowane przez Panią strony wyglądają naprawdę prpfesjonalnie i ka osobiście czekam na podobną przebudowę polskiej strony FSSPX (chociaż na przykład strona Gimnazjum i Liceum Bractwa wygląda całkiem przyzwoicie).
Proszę Pani, dzisiaj wiele osób wiedzę czerpie z Internetu. Tak już po prostu jest i jeśli ktoś usłyszy o "lefebvrystach" po raz pierwszy (i to najczęściej w połączeniu z epitetami takimi jak "sekta"), naturalne jest, że , jeśli będzie chciał czegoś się dowiedzieć, obejrzy Stronę internetową. Im lepiej i profesjonalniej przygotowana, tym lepiej dla Bractwa. Czasami chciałbym polecić moim znajomym tekst na stronie Bractwa, ale jeśli zobaczą stronę sprzed 10 lat od razu będą negatywnie nastawieni. I w imie czego? Czy wygląd strony internetowej jest kwestią Tradycji?
Na koniec co do "pobożnego Bractwa". Wydaje mi się, że Fraternitas w języku łacińskim jest rodzaju żeńskiego. Mam rację? W związku tym formą właściwą od pius byłoby pia. W języku niemieckim Brudderschaft jest również rodzaju żeńskiego. W ogóle szukanie tutaj jakiejś kabały jest jak dla mnie nieporozumieniem, a podnoszę ten wątek tylko po to, aby sprawdzić swoją znajomość łaciny :D
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 14, 2013, 18:18:35 pm
Od ok. 6 min.:
http://www.youtube.com/watch?v=fKAEO1VQCTc
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 14, 2013, 19:10:52 pm
Trudno wprost uwierzyć, ale kierownictwo FSSPX zatrudniło świecką firmę specjalizującą się w "markowaniu" firm, aby zmienić wizerunek Bractwa na bardziej światowy.

Jesli to prawda, to wielkie brawa. Od dzis bede dawal wiecej na tace.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 14, 2013, 19:23:24 pm
Trudno wprost uwierzyć, ale kierownictwo FSSPX zatrudniło świecką firmę specjalizującą się w "markowaniu" firm, aby zmienić wizerunek Bractwa na bardziej światowy.

Jesli to prawda, to wielkie brawa. Od dzis bede dawal wiecej na tace.

Jasne! Trzeba firmie zapłacić! Póki co w Polsce po staremu, ale i tu zastukają po haracz.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: STS w Sierpnia 14, 2013, 21:34:39 pm
Proszę Pani, dzisiaj wiele osób wiedzę czerpie z Internetu. Tak już po prostu jest i jeśli ktoś usłyszy o "lefebvrystach" po raz pierwszy (i to najczęściej w połączeniu z epitetami takimi jak "sekta"), naturalne jest, że , jeśli będzie chciał czegoś się dowiedzieć, obejrzy Stronę internetową. Im lepiej i profesjonalniej przygotowana, tym lepiej dla Bractwa. Czasami chciałbym polecić moim znajomym tekst na stronie Bractwa, ale jeśli zobaczą stronę sprzed 10 lat od razu będą negatywnie nastawieni. I w imię czego?
Ot i całe sedno sprawy. Jeśli chce się Pani zamknąć w okopach i strzelać do wszystkiego co "nowe" - proszę bardzo, ale Bractwo najwyraźniej uznało, że trzeba nadążać za rozwojem środków masowego przekazu, by skutecznie trafić do dzisiejszych odbiorców. A że zatrudnili firmę do tego? To chyba dobrze, jeśli do modernizacji form przekazu podchodzą profesjonalnie, zlecając to tym, którzy się na tym wszystkim znają...

Cytat: Aeste
Jasne! Trzeba firmie zapłacić! Póki co w Polsce po staremu, ale i tu zastukają po haracz.
Oczywiście, że tak. Człowiekowi wszak należy się zapłata za wykonaną pracę - czyż nie? I co to ma wspólnego z haraczem?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 14, 2013, 22:13:23 pm
O, tu też jest ładnie! ;D

http://www.fssp.org/en/index.htm

http://www.fssp.org/fr/index.htm

http://www.fssp.org/de/index.htm

I jest jak w mordę strzelił : Priesterbrudreschaft
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 14, 2013, 22:29:09 pm
Cytuj
Ot i całe sedno sprawy. Jeśli chce się Pani zamknąć w okopach i strzelać do wszystkiego co "nowe" - proszę bardzo, ale Bractwo najwyraźniej uznało, że trzeba nadążać za rozwojem środków masowego przekazu, by skutecznie trafić do dzisiejszych odbiorców. A że zatrudnili firmę do tego? To chyba dobrze, jeśli do modernizacji form przekazu podchodzą profesjonalnie, zlecając to tym, którzy się na tym wszystkim znają...

Jeśliby Pan wysłuchał kazania ks.Girouarda nie pisałby Pan takich bzdetów, zwłaszcza o okopach. W FSSP jest nowocześniej i jakoś tłoku nie ma. Może więc to nie w tym szczególe tkwi diabeł? Od kiedy to FSSPX zabiegało o świat i splendory i to za cenę milczenia w pewnych ISTOTNYCH kwestiach? Odpowiem Panu, od 2006 roku ta linia stała się widoczna, no ale Pan jeszcze zapewne wtedy mleko pod wąsem ocierał. Tradycja w Polsce jest bardzo młoda i wielu wiernym można wszystko wcisnąć, zwłaszcza jak nie znają języków obcych.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: ereandel w Sierpnia 14, 2013, 23:37:28 pm
Można prosić o link do tego kazania?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kamil w Sierpnia 14, 2013, 23:57:19 pm
Nie rozumiem problemu pani/pana Aeste. Co jest złego bardziej profesjonalnym zaprojektowaniu strony internetowej?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: PTRF w Sierpnia 15, 2013, 00:05:01 am
Nie rozumiem problemu pani/pana Aeste. (...)

Ja też nie. Pewnie obstrukcja, dlatego nie pomogły leki proponowane przez poprzedników. Trzeba zastosować Laxigen.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 15, 2013, 04:11:51 am
Kto z tych kompetentnych tradi-farmaceutów wysłuchał kazania? Ręka do góry!  ;D

Link jest tutaj, zamieszczam po raz drugi:

http://www.youtube.com/watch?v=fKAEO1VQCTc

Problem jak widać nie jest stricte estetyczny ( wygląd strony) lecz doktrynalny.  ::)
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Sierpnia 15, 2013, 09:16:45 am
Pani Aeste, mi się nie podoba szata graficzna tej nowej strony(np. za zimna kolorystyka i mało elementów nawiązujących do tematyki strony), ale odnoszę wrażenie, że na siłę szuka pani czegoś, żeby dokopać Bractwu za rzekomy modernizm. Co do kwestii Piusbruderschaft/Priesterbruderschaft powiedziano już wystarczająco(dobrze to wyjaśnił pan Fons Blaudi) - zamiennie stosowane są różne warianty nazwy.
Rozumiem zasadną krytykę tam, gdzie faktycznie coś jest nie tak, w końcu kierownictwo FSSPX nie jest nieomylne, ale księża wyrzuceni z FSSPX też nie są nieomylni, nie można traktować każdego ich słowa jak prawdy objawione.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 15, 2013, 13:34:09 pm
Niestety, wygląda na to, że też nie wysłuchała PAni kazania.  :( A jest krótkie. I treściwe, nie ma w nim nic personalnego. Same fakty. Smutne fakty. Ksiądz Girouard nie szuka własnej chwały, ani poklasku. Wybrał trudną drogę, chociaż do końca proponowano mu luksusy pięknego przeoratu pod Montrealem, zabezpieczenie finansowe etc. w zamian za ...milczenie. Podobno jesteśmy w FSSPX dla Prawdy, podobno dla bezkompromisowej walki z przejawami modernizmu w posoborowym Rzymie?
Otóż wygląda na to, że walka się skończyła. Pozostawia się nam tylko piękno, podobnie jak w zgromadzeniach związanych z ED. Przynajmniej oficjalnie ma tak wyglądać. Podobno Rzym to już prawie trup, nie kopie się umierającego. Zamiast krtytykować kolejne skandale i postępujący kryzys w KK, mamy się zachwyca chorałem gregoriańskim, pięknem liturgii, sztuki i wąchać kadzidło.Tak doradziła firma "przemeblowująca" strony FSSPX po sześciogodzinnej dyskusji w Menzingen. Firma, którą sprowadził na Bractwo urzędujący jeszcze wtedy w Holandii?Belgii ks.Wegner. To on osobiście wyjaśnił kulisy przdsięwzięcia ks. Girouard. Ta nowa linia ma nam rzekomo przyciągnąć rzesze nowych wiernych...Ta firma to coś więcej niż profesjonalna grafika. Grafików komputerowych wysokiej klasy jest związanych Z Bractwem niemało. Czyż nie uczciwiej byłoby dać im zarobić?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: ereandel w Sierpnia 15, 2013, 13:59:44 pm
Ciekawe to kazanie i proszę o wybaczenie, gdyż po prostu w moim pierwszym komentarzu nie zrozumiałem o co chodzi.
Rzeczywiście, brzmi to niebezpiecznie, ale (moim zdaniem) chodzi tu tylko o różnice w przekazie, nie w doktrynie. Żeby nie skupiać się na ATAKOWANIU KOŚCIOŁA POSOBOROWEGO, tylko na ukazaniu PIĘKNA TRADYCJI, jako tego na pierwszym miejscu.
Proszę zwrócić uwagę na to, że ma to sens. Ciężej bedzie przyciągać do Tradycji ludzi z kurczącego się i ewoluującego w jakąś organizację społeczno-charytatywną Kościoła Posoborowego. Znane są przypadki nawróceń protestantów przez same PIĘKNO Mszy Trydenckiej, więc może warto iść tą drogą.
Oczywiście, chodzi też o to, aby w pogoni za pięknem opakowania nie zagubiono treści Bractwa. Bo to nie jest Coca-Cola, aby patrzeć na nie z czysto marketingowo-świeckiego punktu widzenia. Mam nadzieję, że walka się nie skończyła, a zmniejszy się jedynie częstotliwość ataków, jeśli rzecz jasna zostanie to uznane za słuszne
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 15, 2013, 14:16:42 pm
Daj Boże, by ta nowa linia się sprawdziła! Będziemy wołać: choźcie do nas! U nas jest PIĘKNIE! Może przyjdą ci, którym nie podoba się ich: chodźcie do nas! U nas jest WESOŁO!
Do tej pory wszysko zaczynało się od PRAWDY. Może sprawdzi się piękno w służbie tejże?

Czy to jest sterylne piękno:
http://sspx.org/en/hom-slide-august
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 15, 2013, 14:27:53 pm
Dziękuję Panu ereandel za jedyny na poziomie wpis w tej całej dyskusji, tym bardziej, że jest Pan, podobnie jak ja, początkujący tutaj. Przecież w tym zagubionym i poszarpanym świecie my wszyscy nie znaleźliśmy się tu przypadkowo. Zauważyliśmy dzięki łasce Bożej, a nie własnej pysze opartej na ułomności naszych ludzkich rozumków, co się wyrabia w posoborowym Kościele. Przyszliśmy po Prawdę, która jest Drogą Chrystusa i podążających za Nim. Tradycja niejedno ma imię, jest rozproszona, a najgorsze, że skłócona. Czy to nie jest też jakaś czarcia metoda?

Ubolewam tylko, że większość wpisów na tym nienajgorszym przecież forum ( gdyby tak nie było nie zaglądalibyśmy tu tak skwapliwie) dotyczy spraw naprawdę drugorzędnych. No i te karczemne przytyki. Jeszcze raz dziękuję Panu za KULTURĘ.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Sierpnia 15, 2013, 22:13:48 pm
Pani "Aeste" może mnie Pani uświadomi, w tych w pewnych ISTOTNYCH kwestiach - jak pani napisała - o jakie to ISTOTNE kwestie Pani chodzi - pomijam te zmiany graficzne stron - co takiego konkretnie się zmieniło?, w czym to  Menzingen (bo wnioskuję z Pani wypowiedzi, że to tam jest to całe zło zmian, reform, etc ...) odeszło od nauki abp Lefebvre?, na jakie układy poszło z Rzymem?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 16, 2013, 00:24:25 am
Droga Pani Mamo, podaję tylko główne przesłanie kazania: zmianę linii postępowania-Bractwo ma nie "straszyć" ogromem wymagań wobec wiernych, nie krytykować umierającego (szczególnie na Zachodzie) KK, nie wytykać mu błędów, a raczej zachwycać się pięknem Tradycji-chorałem, liturgią-i tym przyciągać potencjalnych wiernych. Temu ma służyć m.in. szata graficzna nowych stron internetowych i ogólnie media FSSPX. Być może będą one też bardziej "zcentralizowane"? Zobaczymy...

Ogólnie trzeba przeczytać chociażby  "Podróż duchową " Lefebvre'a, ostatnie dzieło i  praktycznie testament duchowy, może najbardziej aktualny utwór wobec postępującego rozkładu Kościoła posoborowego, żeby wiedzieć przed czym Abp przestrzegał i co zalecał. Przecież to nie ja od siebie piszę.
 
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 16, 2013, 18:31:04 pm
odnoszę wrażenie, że na siłę szuka pani czegoś, żeby dokopać Bractwu za rzekomy modernizm.

Wrazenie to odnosilem kiedys. Teraz mam przekonanie graniczace z pewnoscia. W argumentacji staczaja sie na poziom Virgo-maria, ktore wkejalo zdjecia Benedykta XVI w czerwonych butach, by "udowodnic", ze jest pederasta. Tu mamy podobna argumentacje : strona internetowa. nowoczesna (ang. modern) = modernisci (ang. modernists). Przykro to powiedziec, ale wiekszosc argumentacji jest w tym stylu.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 16, 2013, 18:36:05 pm
"Nowa linia Bractwa" jest tylko w chorej wyobrazni lowcow sensacji nie majacych zadnego pojecia o codziennym apostolacie Bractwa, a czesto nawet z niego nie korzystajacych.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Sierpnia 16, 2013, 20:21:50 pm
(...)
Ogólnie trzeba przeczytać chociażby  "Podróż duchową " Lefebvre'a, ostatnie dzieło i  praktycznie testament duchowy, może najbardziej aktualny utwór wobec postępującego rozkładu Kościoła posoborowego, żeby wiedzieć przed czym Abp przestrzegał i co zalecał. Przecież to nie ja od siebie piszę.

 

Skoro nie od siebie Pani pisze, to zapewne chodzi pani o to kazanie, to biskup Tissier de Mallerais onego czasu do pewnego kapłana Bractwa napisał tak:

"(...)w małej armii FSSPX ksiądz jest tylko prostym żołnierzem, a nie kapitanem. Proszę zachowywać się jako prosty żołnierz i mieć pełne zaufanie do działania przez kapitanów. (...)"

... i zapewne ta wypowiedź odnosi się do każdego.

Na żadne z pytań pani nie odpowiedziała. Odnośnie "Podróży duchowej" abp Lefebvre to mogłabym pani napisać tak, jak wcześniej pani napisała innemu użytkownikowi, a mianowicie; "(...)no ale Pan jeszcze zapewne wtedy mleko pod wąsem ocierał" - czyli gdy ja czytałam "Podróż duchową" i inne dzieła, pani mogła też mleko pod nosem ocierać.


Wcześniej cały czas podgrzewali atmosferę, zamiast wspierać księży gorącą modlitwą, to było "wspieranie" językiem i dowalaniem z każdej strony. Przeszły rozmowy, nieszczęsna preambuła, teraz ostatnio była Deklaracja, która też nie pasowała, no i teraz doszły jeszcze pozmieniane szaty graficzne stron. Nie będę się tu odnosić do tego o czym tu już bardzo dużo było, ale tylko do tego co ostatnio było, do Deklaracji. Sprawdziłam sobie jednego takiego bardzo "zatroskanego" co pisał i takimi bzdetami karmił innych.

I część napisana przez "ServusSpiritusSancti"
http://traditionalcatholicremnant.wordpress.com/2013/06/30/the-sspx-25-years-after-the-consecrations/

FSSPX 25 lat po konsekracji

Tylko odnośnie jednego, zaraz na początku z tego wpisu - cytuję:

Cytuj
The so-called “excommunications” of the SSPX and its four Bishops were lifted by Benedict XVI in 2009, though the “excommunications” of Archbishop Lefebvre and Bishop Castro Mayer were never lifted.

"Tak zwane "ekskomuniki" FSSPX i jego czterech biskupów zostały zniesione przez Benedykta XVI w 2009 roku, choć "ekskomuniki" z abp Lefebvre i bp de Castro Mayer nie zostały zniesione."

Jeszcze dalej w tekście pisze o tym:

Cytuj
In 2009, Benedict XVI agreed to lift the “excommunications” of the SSPX and its four Bishops (while Archbishop Lefebvre and Bishop Castro Mayer were completely forgotten by Bishop Fellay, their “excommunications” never having been lifted).

"W 2009 r. Benedykt XVI zgodził się znieść "ekskomuniki" z FSSPX i jego czterech biskupów (a Arcybiskup Lefebvre i biskup de Castro Mayer zostali całkowicie zapomniani przez biskupa Fellay'a, ich "ekskomuniki" nigdy nie zostały zniesione)."

 - i on wie co pisze? nie wie! bo napisał straszne kłamstwo, sam bp Fellay mówił o tym i tłumaczył tu:

http://forum.piusx.org.pl/index.php?topic=2764.0#msg10524


... ten fragment jest na czerwono.

Sprawdziłam sobie tego autora i doczytałam, że od 2010 r zainteresował się Tradycją i jest w opozycji,  pisze fora pod dwoma nickami:  CatholicInfo i Ardenach Ignis, a to co powyżej to by wyglądało, że pod trzema i jeden Bóg wie co tam jeszcze! Nie podaję tych stron, bo nie ma co reklamować, to jakieś chore, oj! odpowie kiedyś przed Bogiem, za to zwodzenie ludzi, za te oszczerstwa, ale ...  tradycjonalistą najłatwiej być na forum i na blogu.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: mateusz72 w Sierpnia 17, 2013, 12:12:11 pm
Chyba niektórzy z Szanownych Państwa przesadzają. Idea internetu jest taka, aby informacje były dostępne szybko i sprawnie, aby na stronie głównej był jedne motyw dominujący a menu intuicyjne. Wszystkie te cechy nowe strony spełniają.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: genowefa w Sierpnia 17, 2013, 14:29:11 pm
"Nowa linia Bractwa" jest tylko w chorej wyobrazni lowcow sensacji nie majacych zadnego pojecia o codziennym apostolacie Bractwa, a czesto nawet z niego nie korzystajacych.
"Gotowanie żaby" nie jest zjawiskiem sensacyjnym, lecz powolnym ledwie dostrzegalnym, nieodwracalnym procesem...

Np. w Polsce : został zmuszony do odejścia starszy kapłan, wyświęcony jeszcze przed reformą, dołączyło do Bractwa dwóch kapłanów uformowanych i wyświęconych w modernizmie. 
Starzy wierni, nieogarniający sytuacji intelektualnie, odeszli po latach uczeszczania do Bractwa, ponieważ otrzymali od przełożonych sprzeczny komunikat - to, co wczoraj było nie OK, dziś jest OK.
Ks. Karola to nie wzrusza, bo ma już nową chmarę świeżo upieczonych miłosników Tradycji. Czyli statystycznie jest do przodu, apostolat w Polsce rozwija się.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Sierpnia 17, 2013, 18:42:06 pm
["Gotowanie żaby" nie jest zjawiskiem sensacyjnym, lecz powolnym ledwie dostrzegalnym, nieodwracalnym procesem...

Np. w Polsce : został zmuszony do odejścia starszy kapłan
Przez kogo został zmuszony?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: genowefa w Sierpnia 17, 2013, 21:42:06 pm

Przez kogo został zmuszony?
Wyznam Pani w tajemnicy, że zapewne przez tego, kto się nie zatroszczył, żeby  jednak nie odchodził.
Czyli przez tego, któremu nie zależało zbytnio  na jego obecności.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Sierpnia 17, 2013, 22:02:18 pm

Przez kogo został zmuszony?
Wyznam Pani w tajemnicy, że zapewne przez tego, kto się nie zatroszczył, żeby  jednak nie odchodził.
Czyli przez tego, któremu nie zależało zbytnio  na jego obecności.
Domyślałam się takiej ospowiedzi. A pytam, bo zdarzało się, że kapłana chcącego współpracować z FSSPX zastraszali współbracia z jego zgromadzenia/przełożeni. Niektórzy postraszeni ekskomuniką odkrywają, że jednak wcale im na przynależności do piusaków nie zależy.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kamil w Sierpnia 17, 2013, 22:07:09 pm
Ks. Zygmuntowi raczej nie o to chodziło, z przełożonymi z diecezji miał problemy już wcześniej z innych powodów, zanim nawiązał współpracę z Bractwem. I nie sądzę, aby to była przyczyna jego odejścia. Ale i też go nikt nie wyrzucał, a z tego co wiem, to po jego odejściu urwał się z nim kontakt. Także trudno było zatroszczyć się o to, aby nie odchodził. Zresztą, nigdy nie należał do Bractwa i nie czynił starań, aby wstąpić.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: genowefa w Sierpnia 17, 2013, 22:19:56 pm
Także trudno było zatroszczyć się o to, aby nie odchodził. 
Wedle moich obserwacji zupełnie nie było trudno.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Sierpnia 18, 2013, 12:06:07 pm
Także trudno było zatroszczyć się o to, aby nie odchodził. 
Wedle moich obserwacji zupełnie nie było trudno.

Troska o kogoś takim sensie jest bezskuteczna, jeśli komuś łaska Boża nie wystarcza.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 18, 2013, 19:53:48 pm

Starzy wierni, nieogarniający sytuacji intelektualnie, odeszli po latach uczeszczania do Bractwa

A pani caly cazs jest. Czyli faktycznie cos z tym Bractwem nie tak :)
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 19, 2013, 04:12:37 am
odnoszę wrażenie, że na siłę szuka pani czegoś, żeby dokopać Bractwu za rzekomy modernizm.

Wrazenie to odnosilem kiedys. Teraz mam przekonanie graniczace z pewnoscia. W argumentacji staczaja sie na poziom Virgo-maria, ktore wkejalo zdjecia Benedykta XVI w czerwonych butach, by "udowodnic", ze jest pederasta. Tu mamy podobna argumentacje : strona internetowa. nowoczesna (ang. modern) = modernisci (ang. modernists). Przykro to powiedziec, ale wiekszosc argumentacji jest w tym stylu.

Pan z uporem maniaka pakuje tych, którzy zaskoczeni są zmianą linii FSSPX, do sedewakantystów i to w dodatku związanych z V-M. Zresztą o straszaku w postaci sedewakantyzmu, którym szantażowani są wierni trzymający się nauki głoszonej przez FSSPX jeszcze 5-6 lat temu, było już nie raz. W swoim zapale nie przyjmowania do wiadomości FAKTÓW nie raczy Pan zauważyć, że to nie na stronę v-m się powołuję, tylko na kazanie kapłana, długoletniego redaktora czasopisma FSSPX w Kanadzie, ks.Girouarda I ANI RAZU NIE ODNOSI SIE DO ARGUMENTÓW PRZEDSTAWIONYCH W TYM KAZANIU. W następnym Pana komentarzu będzie O "biciu piany", a tymczasem to Pan właśnie bije tę samą pianę ze zgniłych już jaj.
A'  propos czerwonych butów nosili je papieże, tylko fotografie są czarno-białe i nikt poważny w te brednie przytoczone przez Pana chyba nie wierzy...A najbardziej ci, którzy te buty widzieli, jako że najstarsi pamiętają... ;D
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 19, 2013, 04:36:53 am

[/quote]

Ks. Karola to nie wzrusza, bo ma już nową chmarę świeżo upieczonych miłosników Tradycji. Czyli statystycznie jest do przodu, apostolat w Polsce rozwija się.
[/quote]

Pani Genowefo, kiedyś liczyły się każde kapłańskie ręce, gdy ich brakowało. Apostolat Bractwa w Polsce rozwija się rzeczywiście wspaniale, w Zatzkofen kształcą się kolejni polscy klerycy i Bogu niech będą dzięki w kraju, gdzie wciąż stawia się kolejne pomniki największemu spośród Słowian, co nie znaczy, że nie kwitnie neopogaństwo w najlepszym zachodnim stylu. Miłośników powrotu do Mszy Wszechczasów przybywa, wielu jest w tej chwili na etapie miłosnego oczarowania łaciną, ornatem, kadzidłem etc. Miejmy nadzieję, że na tym etapie się nie zatrzymają, bo to by faktycznie oznaczało zrównanie się z FSSP, że będą czytać, studiować i porównywywać, czyli ze dopuszczą do uczucia rozum. Chodzi tylko o to, by  Bractwo nadal trzymało się zasad ''złotego środka", czyli pomiędzy FSSP a sedewakantyzmem. Jest tylko jedno "ale"-nasi biskupi się starzeją, w Rzymie nie widać żadnych oznak nawrócenia, bo po wyczynach papieża Franciszka już chyba nawet ślepcy przejrzeli...Należałoby zatem zacząć myśleć o nowych konsekracjach biskupich, a tu właśnie zrzucono jarzmo "ekskomuniki" i to przecież nieważnej, jak nas o tym do niedawna przekonywano i praktycznie chyba nikt spośród zdrowo myślących katolików w nią nie wierzył...Ekskomunika rzucona przez jawnego heretyka....
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: tytanik404 w Sierpnia 19, 2013, 08:48:36 am
@Aeste
Wiem, że robię bokotemat, ale czy mogłaby Pani napisać, jak w jednym akapicie można uznawać papieża za heretyka, sugerować, że sprawuje władzę w stopniu co najmniej materialnym, a jednocześnie wzywać to trzymania twardego "centrowego" kursu odrzucającego sedewakantyzm? Pytam, bo naprawdę nie umiem sobie tego wyobrazić.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kamil w Sierpnia 19, 2013, 09:28:35 am
@ Aeste
A czy może Pani przytoczyć jakąś publiczną wypowiedź Jana Pawła II zawierającą jawną herezję?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Jacek Rządkowski w Sierpnia 19, 2013, 10:12:08 am
Przede wszystkim ekskomuniki nikt nie rzucał, i stary i nowy kodeks prawa kanonicznego stanowią jasno, że akt konsekracji biskupiej bez mandatu papieskiego mocą samego prawa powoduje, że i konsekratorzy i przyjmujący święcenia w karę tę popadają, czyli nakładają ją na siebie na własne życzenie, o czym w tym konkretnym wypadku wielokrotnie byli uprzednio przestrzegani.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kalistrat w Sierpnia 19, 2013, 11:30:13 am
Przede wszystkim ekskomuniki nikt nie rzucał, i stary i nowy kodeks prawa kanonicznego stanowią jasno, że akt konsekracji biskupiej bez mandatu papieskiego mocą samego prawa powoduje, że i konsekratorzy i przyjmujący święcenia w karę tę popadają, czyli nakładają ją na siebie na własne życzenie, o czym w tym konkretnym wypadku wielokrotnie byli uprzednio przestrzegani.
Zgodnie z kan 1323 7°  nie zaciągnęli na siebie ekskomuniki.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Sierpnia 19, 2013, 12:11:40 pm
Przede wszystkim ekskomuniki nikt nie rzucał, i stary i nowy kodeks prawa kanonicznego stanowią jasno, że akt konsekracji biskupiej bez mandatu papieskiego mocą samego prawa powoduje, że i konsekratorzy i przyjmujący święcenia w karę tę popadają, czyli nakładają ją na siebie na własne życzenie, o czym w tym konkretnym wypadku wielokrotnie byli uprzednio przestrzegani.

Pisałem kiedyś na blogu, że KPK 1917 i KPK 1983 są w tych dziedzinach zupełnie różne
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 19, 2013, 12:47:46 pm
Pan z uporem maniaka pakuje tych, którzy zaskoczeni są zmianą linii FSSPX, do sedewakantystów i to w dodatku związanych z V-M.

Zdanie "twoja corka ubiera sie jak dziwka" nie jest tozsama ze zdaniem "twoja corka to dziwka". Nie potrafi pani zrozumiec najprostszych zdan. Nie ma mowy o zadnym "pakowaniu do sedewekantystow", a jedynie o fakt, ze obie frakcje uzywaja tych samych argumentow. Rownie bzdurnych.

W swoim zapale nie przyjmowania do wiadomości FAKTÓW

Jakich "faktow"? nikt nie podaje zadnych faktow, a jedynie absurdalne i bzdurne interpretacje na granicy psychiatryka. Zwiazek miedzy przeslanka (faktem) "Bractwo zmienilo wyglad stron internetowych" a konkluzja "Bractwo popadlo w modernizm" jest tak daleka, jak stad do Andromedy. Jezeli jakis zwiazek Pani widzi, to do Pani nalezy obowiazek podania przeslanek posrednich.

ks.Girouarda I ANI RAZU NIE ODNOSI SIE DO ARGUMENTÓW PRZEDSTAWIONYCH W TYM KAZANIU.

Prosze mi je podac, punkt po punkcie, a odniose sie, jesli jest do czego. Wiekszosc "argumentow", ktore slyszalem to sofistyka.

Zreszta czemu nie poprobowac tej samej metody polemicznej? Wezmy pani nick. Aeste. Czytam i co widze? Aeste. Z czym sie to kojarzy? To przeciez oczywiste : Satan. I wszystko jasne. Tylko przewrotny lefebrysta moze udawac, ze nie widzi tego niebitego faktu.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: genowefa w Sierpnia 19, 2013, 13:43:43 pm

A pani caly cazs jest. Czyli faktycznie cos z tym Bractwem nie tak :)

Właśnie, chyba powinnam przeprowadzić się  gdzieś, gdzie nie ma "una cum..."  F.... .......który........ piłkę plażową kładzie na ołtarzu...
Może nie miałabym nerwicy......... Ani depresji. ................
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Sierpnia 19, 2013, 15:13:05 pm
Zeby bylo smieszniej, to Bractwo Kaplanskie sw. Piusa X to jedynie nazwa zwyczajowa, publiczna, a prawdziwa nazwa tego zgromadzenia to Stowarzyszenie Apostolow Jezusa i Maryi.
Nie wiedziałem. W jakich okolicznościach używa się tej oficjalnej nazwy?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Sierpnia 19, 2013, 19:11:03 pm
Zeby bylo smieszniej, to Bractwo Kaplanskie sw. Piusa X to jedynie nazwa zwyczajowa, publiczna, a prawdziwa nazwa tego zgromadzenia to Stowarzyszenie Apostolow Jezusa i Maryi.
Wygląda na to, że "ścisła obserwancja" już "przygarnęła" tę rzadko stosowaną nazwę: http://z10.invisionfree.com/Ignis_Ardens/index.php?showtopic=11584 (http://z10.invisionfree.com/Ignis_Ardens/index.php?showtopic=11584)
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 20, 2013, 00:14:15 am
i stary i nowy kodeks prawa kanonicznego stanowią jasno, że akt konsekracji biskupiej bez mandatu papieskiego mocą samego prawa powoduje, że i konsekratorzy i przyjmujący święcenia w karę tę popadają, czyli nakładają ją na siebie na własne życzenie, o czym w tym konkretnym wypadku wielokrotnie byli uprzednio przestrzegani.

Pisałem kiedyś na blogu, że KPK 1917 i KPK 1983 są w tych dziedzinach zupełnie różne

Kodeks z 1917 nie przewidywal kary ekskomuniki wbrew temu, co sie wydaje panu Rzadkowskiemu. Kara ta zostala wprowadzona dopiero za Piusa XII dekretem Kongragacji sw. Officjum z 9 kwietnia 1951 r. Na przyklad dekret z 1976 r. w kwestii swiecen w Palmar de Troya mowi wyraznie, ze "Biskupi, którzy wyświęcili innych biskupów, jak również sami wyświęceni biskupi, oprócz sankcji z Kan. 2370 i 2373, § 1 i 2 Kodeksu Prawa Kanonicznego, zaciągnęli na mocy samego faktu ekskomunikę zarezerwowaną w specjalny sposób Stolicy Apostolskiej"
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Sierpnia 20, 2013, 21:07:48 pm
No patrzajcie  "przemalowane" i radosne  ;D

Niezapomniany wieczór z biskupem Fellay'em

http://www.laportelatine.org/activites/universites/udt2013/reportages_2013/report2013_01.php
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 21, 2013, 03:03:46 am
 ;D Czy faktycznie dobry biskup Fellay i jeszcze lepszy Przełożony Generalny ma tyle powodów do radosnego ucztowania po wydarzeniach ostatniego lata? Ja na jego miejscu po "zwiedzeniu przez Rzym", wynikiem którego była strata jednego biskupa, wielu dobrych kapłanów, karmelitanek, wreszcie oddanych Tradycji wiernych, to bym nawet oczu podniesć nie smiała  ::)
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 21, 2013, 03:16:22 am
@ Aeste
A czy może Pani przytoczyć jakąś publiczną wypowiedź Jana Pawła II zawierającą jawną herezję?

"Wszyscy wierzymy w jednego Boga". Wybaczy Pan, że nie podam źródła, ale słowa te padały wielokrotnie podczas różnych publicznych wystąpień i należą już niemal do klasyki argumentów w w/w temacie.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 21, 2013, 10:42:07 am
Taka anegdotka z zycia planktonowej prawicy : kiedy bodajze w 1990 r. Janusz Korwin-Mikke wnosil o usuniecie jednego z czlonkow UPR, to napisal : "nieobecnosc Kolegi X to tak, jakby przybylo nam 1000 nowych czlonkow".
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: ms w Sierpnia 21, 2013, 10:47:55 am
strata (...) karmelitanek
Można wiedzieć coś więcej? Nie słyszałem o tym.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: porys w Sierpnia 21, 2013, 11:01:04 am
strata (...) karmelitanek
Można wiedzieć coś więcej? Nie słyszałem o tym.
Podbijam prośbę.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: genowefa w Sierpnia 21, 2013, 12:19:39 pm
;D Czy faktycznie dobry biskup Fellay i jeszcze lepszy Przełożony Generalny ma tyle powodów do radosnego ucztowania po wydarzeniach ostatniego lata? Ja na jego miejscu po "zwiedzeniu przez Rzym", wynikiem którego była strata jednego biskupa,................................................................................................. , to bym nawet oczu podniesć nie smiała  ::)
Ano faktycznie jest powód do radości !  Zupełnie o tym radosnym, długo oczekiwanym przeze mnie wydarzeniu zapomniałam !
Jakby to była oczywista oczywistość...

kiedy bodajze w 1990 r. Janusz Korwin-Mikke wnosil o usuniecie jednego z czlonkow UPR, to napisal : "nieobecnosc Kolegi X to tak, jakby przybylo nam 1000 nowych czlonkow".

podobna sytuacja
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 21, 2013, 16:02:35 pm
Dziwaczne i sekciarskie jest to rozumowanie w kategoriach zyskow i strat. Co sie stalo z tymi wiernymi, ktorzy przestali chodzic do kaplic Bractwa i korzystac z jego poslugi (jak pani Aeste?) ? Popadli w modernizm? Przeszli do swiadkow Jehowy? Popelnili samobojstwo? Oczywiscie, ze nie. Pozostali katolikami, nadal chodza na msze, do spowiedzi i staraja sie zyc po chrzescijansku. A ze przestali zgadzac sie z "linia" Bractwa? To przeciez kwestia drugorzedna i do zbawienia niekonieczna. Przykre jest oczywiscie to, ze z powodu dezercji niektorych ksiezy bedzie ich mniej, Tradycja bedzie sie rozwijac wolniej, niektore szkoly, kaplice czy przeoraty nie beda mogly zostac otwarte w tym roku, moze niektore beda musialy zostac zamkniete etc. Ale coz - skoro sie nie zgadzaja, to lepiej zeby postapili w zgodzie z sumieniem. Wszysycy wyjda na tym lepiej.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Sierpnia 21, 2013, 16:29:48 pm
@ Aeste
A czy może Pani przytoczyć jakąś publiczną wypowiedź Jana Pawła II zawierającą jawną herezję?

"Wszyscy wierzymy w jednego Boga". Wybaczy Pan, że nie podam źródła, ale słowa te padały wielokrotnie podczas różnych publicznych wystąpień i należą już niemal do klasyki argumentów w w/w temacie.

Wyczerpująca lista najbardziej kontrowersyjnych wypowiedzi Jana Pawła II jest np. tu (niestety tylko po angielsku):
http://www.mostholyfamilymonastery.com/16_JohnPaulII.pdf

To strona "radykalnych sedeków", i ich interpretacją wypowiedzi JPII jest często nadinterpretacją, niemniej jednak cytaty przytaczają wiernie wraz ze żródłami.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Sierpnia 21, 2013, 16:30:23 pm
A gdzie mają się udać nie zgadzający się z linią FSSPX w Polsce? Przy całym szacunku do tych osób, ale podróże do Krakowa do x. Rafała kosztują i nie każdego na nie stać. Nie oszukujmy się ,,jak się nie ma miedzi to się na d... siedzi". Np. czy wiernych z Warszawy nie zgadzających się z linią FSSPX stać na zbudowanie kaplicy w Warszawie?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Sierpnia 21, 2013, 16:38:59 pm
Np. czy wiernych z Warszawy nie zgadzających się z linią FSSPX stać na zbudowanie kaplicy w Warszawie?

A od czego mamy banki? Powinni zaciągnąć kredyt i zbudować kaplicę ścisłej obserwancji. A  potem oczywiście część z nich zacznie się nie zgadzać z linią prezentowaną w kaplicy, ale to przecież nie będzie problem - odłączą się i zbudują kapliczkę najściślejszej obserwancji.

Tak właśnie powstało 1001 wyznań protestanckich.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Sierpnia 21, 2013, 16:50:38 pm
Już widzę jak wezmą kredyt, tym bardziej, że widziałem niedawno w kościele Przeoratu w Radości niektórych wiernych którzy w tamtym roku występowali przeciw linii FSSPX. Bo niby gdzie mieli iść, niektórzy chodzili do św. Klemensa, mimo że wcześniej nie uznawali świeceń o. Krzysztofa? Poza Radością i Klemensem nic innego tradycyjnego w samej Warszawie nie ma, no może poza mariawitami, ale to inna bajka.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Drobny w Sierpnia 21, 2013, 18:48:31 pm
Już widzę jak wezmą kredyt, tym bardziej, że widziałem niedawno w kościele Przeoratu w Radości niektórych wiernych którzy w tamtym roku występowali przeciw linii FSSPX. Bo niby gdzie mieli iść, niektórzy chodzili do św. Klemensa, mimo że wcześniej nie uznawali świeceń o. Krzysztofa? Poza Radością i Klemensem nic innego tradycyjnego w samej Warszawie nie ma, no może poza mariawitami, ale to inna bajka.
Mariawitami? To że herezje istnieją od dawna nie oznacza, że są "czymś tradycyjnym". A komentarz o 1001 wyznaniach trafia w tym wypadku w sedno. Co z resztą widać po ciągłych kolejnych rozpadach wśród sedeków. Pan nie daje jedności łgarzom.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 21, 2013, 18:58:04 pm
strata (...) karmelitanek
Można wiedzieć coś więcej? Nie słyszałem o tym.

Proszę bardzo:

http://karmelstjosef.wordpress.com/eine-seite/
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 21, 2013, 19:01:12 pm
A gdzie mają się udać nie zgadzający się z linią FSSPX w Polsce? Przy całym szacunku do tych osób, ale podróże do Krakowa do x. Rafała kosztują i nie każdego na nie stać. Nie oszukujmy się ,,jak się nie ma miedzi to się na d... siedzi". Np. czy wiernych z Warszawy nie zgadzających się z linią FSSPX stać na zbudowanie kaplicy w Warszawie?

Po pierwsze, to od ksiezy dorabiajacych gebe bpowi Fellayowi i oskarzajacych Bractwo o zdrade do sedewakantyzmu bardzo daleka droga.

Po drugie, jak juz dojda do wniosku, ze sede jako laternatywa dla Bractwa jest jednak OK, to ks. Rafal z pewnoscia z checia bedzie do nich dojezdzal.

Po trzecie, wydaje mi sie, ze spojnosc intelektualna to wazna sprawa i ma konsekwencje w zyciowych wyborach. To mszalisci i esteci wychodza z zalozenia, ze jak sie nie ma co sie lubi... Nie ma mszy trydenckiej, idziemy do Opus Dei, nie ma Opus Dei, idziemy do parafii, nie ma normalnej liturgii w parafii, trudno, idziemy na msze z komunia na reke i z klaunami. Gdzie sie konczy ten zeslizg? Czy na Syberii katolicy maja chodzi do cerkwi? A w Arabii Saudyjskiej do meczetu, bo kaplic chrzescijanskich w ogole nie ma zadnych?

Po czwarte, jesli kwestia "linii" nie jest az tak wazna, zeby zrezygnowac z chodzenia do Radosci, to po co ten caly szum i rozroby?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 21, 2013, 19:05:56 pm
Już widzę jak wezmą kredyt, tym bardziej, że widziałem niedawno w kościele Przeoratu w Radości niektórych wiernych którzy w tamtym roku występowali przeciw linii FSSPX. Bo niby gdzie mieli iść, niektórzy chodzili do św. Klemensa, mimo że wcześniej nie uznawali świeceń o. Krzysztofa? Poza Radością i Klemensem nic innego tradycyjnego w samej Warszawie nie ma, no może poza mariawitami, ale to inna bajka.

No już do jednego worka z mariawitami to już nie wrzucać  :o
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 21, 2013, 19:09:49 pm
Dziwaczne i sekciarskie jest to rozumowanie w kategoriach zyskow i strat. Co sie stalo z tymi wiernymi, ktorzy przestali chodzic do kaplic Bractwa i korzystac z jego poslugi (jak pani Aeste?) ? Popadli w modernizm? Przeszli do swiadkow Jehowy? Popelnili samobojstwo? Oczywiscie, ze nie. Pozostali katolikami, nadal chodza na msze, do spowiedzi i staraja sie zyc po chrzescijansku. A ze przestali zgadzac sie z "linia" Bractwa? To przeciez kwestia drugorzedna i do zbawienia niekonieczna. Przykre jest oczywiscie to, ze z powodu dezercji niektorych ksiezy bedzie ich mniej, Tradycja bedzie sie rozwijac wolniej, niektore szkoly, kaplice czy przeoraty nie beda mogly zostac otwarte w tym roku, moze niektore beda musialy zostac zamkniete etc. Ale coz - skoro sie nie zgadzaja, to lepiej zeby postapili w zgodzie z sumieniem. Wszysycy wyjda na tym lepiej.
Podobno celem naczelnym Bractwa jest walka o zbawienie dusz, więc ta bezteoska o losy ekswiernych, niejednokrotnie dla Tradycji bardzo zasłużonych, tych, co byli wsród pierwszych, jest zupełnie u Pana nie na miejscu, bo rzuca bardzo niekorzystne swiatło na posługę kapłanów FSSPX. Dpbrze Pan wie, że droga z FSSPX nie wiedzie DO MODERNISTÓW, ani nie do SWIADKÓW JEHOWY-jesli już jest jakis ruch to najczęsciej stamtąd. Proszę pamiętać, że Bractwo nie ma licencji na Tradycję, ani na Abpa Lefebvere'a. Owszem, przez długi czas wykazywało największą żywotnosć i budzoło największe nadzieje i oczekiwania-miało bowiem czterech biskupów. Apostolat rozwijał się naprawdę wspaniale, tak wspaniale, że naiwnoscią byłoby oczekiwać, że wróg pozostawi je w spokoju, jako praktycznie jedyną liczącą się i rosnącą grupę TRADYCJI KATOLICKIEJ. Dziwi więc fakt, że ci którzuy przed tym niewyimaginowanym przecież zagrożeniem zaczęli ostrzegać stali się nagle niewygodni, więcej nawet zaraz przyklejono im łatkę takich nowych oszołomów.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 21, 2013, 20:07:02 pm
W Pani wypowiedzi sa razace sprzecznosci biorace sie moim zdaniem z powierchownej lub nieuwaznej lektury.

Skoro "Bractwo nie ma licencji na Tradycję, ani na Abpa Lefebvere'a." ani - dodam - na zbawienie dusz, to jak moze Pani zakladac, ze ludzie odchodzacy z Bractwa ida na wieczne potepienie?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kamil w Sierpnia 21, 2013, 22:10:57 pm
@ Aeste
A czy może Pani przytoczyć jakąś publiczną wypowiedź Jana Pawła II zawierającą jawną herezję?

"Wszyscy wierzymy w jednego Boga". Wybaczy Pan, że nie podam źródła, ale słowa te padały wielokrotnie podczas różnych publicznych wystąpień i należą już niemal do klasyki argumentów w w/w temacie.
Jeżeli chodzi o takie słowa, to dość ważne jest podanie źródła, aby można było zbadać ich kontekst. Bo zależnie od tegoż mogą oznaczać zupełnie różne rzeczy.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 22, 2013, 14:48:56 pm
W Pani wypowiedzi sa razace sprzecznosci biorace sie moim zdaniem z powierchownej lub nieuwaznej lektury.

Skoro "Bractwo nie ma licencji na Tradycję, ani na Abpa Lefebvere'a." ani - dodam - na zbawienie dusz, to jak moze Pani zakladac, ze ludzie odchodzacy z Bractwa ida na wieczne potepienie?

Na wieczne potępienie to idą wg Pana. Proszę nie odwracać kota ogonem i nie zarzucać komuś sekciarstwa, bo najwidoczniej zapomniał wół jak cielęciem był. Zdaje się, że widmem sekty straszeni byliśmy wszyscy, którzy skierowaliśmy nasze kroki po Prawdę do kaplic FSSPX. Dzisiaj istotną część prawdy się przemilcza, a tak jest wtedy, gdy zamiast nawracania dusz zaczyna się uprawiać politykę. Czy nie należałoby się modlić, za tych, co "pobłądzili", za chociażby te karmelitanki, które ktoś "zwiódł". A tu nikt nic nie wie...
Zamiast tego jest zwykła propaganda  sukcesu-skąd my to znamy. Wszystko rośnie w liczbach bezwzględnych-ilość kaplic, szkół, kleryków, księży, buduje się nowe gigantyczne seminarium. Sukces! Czy to nie jest jakaś nowa "Wiosna"? Czy tym się teraz przyciąga nowe owieczki? Czy naprawdę wszystko jest takie różowe, że już nie trzeba niczego krytykować, wyczynów Franciszka, posoborowych biskupów, zalewającej fali noepogaństwa od szczytu aż po podstawy? Czy już tylko się zachwycać?
Jeśli zarzuca mi Pan sprzeczności spowodowane powierzchowną lekturą, to co mogę zarzucić Panu ja? Panu, osobie tak doskonale zorientowanej w niuansach, kuluarach i detalach? Tylko uprawianie polityki wbrew prawdzie i faktom.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 22, 2013, 14:53:18 pm
@ Aeste
A czy może Pani przytoczyć jakąś publiczną wypowiedź Jana Pawła II zawierającą jawną herezję?

"Wszyscy wierzymy w jednego Boga". Wybaczy Pan, że nie podam źródła, ale słowa te padały wielokrotnie podczas różnych publicznych wystąpień i należą już niemal do klasyki argumentów w w/w temacie.
Jeżeli chodzi o takie słowa, to dość ważne jest podanie źródła, aby można było zbadać ich kontekst. Bo zależnie od tegoż mogą oznaczać zupełnie różne rzeczy.


Pan Regiomontanus już Panu odpowiedział:

Wyczerpująca lista najbardziej kontrowersyjnych wypowiedzi Jana Pawła II jest np. tu (niestety tylko po angielsku):
http://www.mostholyfamilymonastery.com/16_JohnPaulII.pdf

To strona "radykalnych sedeków", i ich interpretacją wypowiedzi JPII jest często nadinterpretacją, niemniej jednak cytaty przytaczają wiernie wraz ze żródłami.
   
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Aeste w Sierpnia 22, 2013, 14:55:27 pm
Np. czy wiernych z Warszawy nie zgadzających się z linią FSSPX stać na zbudowanie kaplicy w Warszawie?

A od czego mamy banki? Powinni zaciągnąć kredyt i zbudować kaplicę ścisłej obserwancji. A  potem oczywiście część z nich zacznie się nie zgadzać z linią prezentowaną w kaplicy, ale to przecież nie będzie problem - odłączą się i zbudują kapliczkę najściślejszej obserwancji.

Tak właśnie powstało 1001 wyznań protestanckich.

Dlatego każdy ruch w którąkolwiek stronę jest jakby sparaliżowany. Quo Vadis Tradycjo?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Sierpnia 22, 2013, 18:24:41 pm
Na wieczne potępienie to idą wg Pana.

Prosilbym o jakis cytat z mojego wpisu na poparcie tego klamstewka. Bo na teze przeciwna, to jest kilka wpisow wyzej.

zamiast nawracania dusz zaczyna się uprawiać politykę.

Czy naprawdę wszystko jest takie różowe, że już nie trzeba niczego krytykować, wyczynów Franciszka, posoborowych biskupów, zalewającej fali noepogaństwa od szczytu aż po podstawy? Czy już tylko się zachwycać?

uprawianie polityki wbrew prawdzie i faktom.

Przeciez to sa bzdury wierutne nie majace nic wspolnego z faktami. Krytyka ekscesow posoborowia wcale nie ustala. Wystarczy siegnac do internetu, do publikacji prasowych albo porozmawiac z ksiezmi. Uprawia Pani zaklinanie rzeczywistosci. Bardzo brzydko.


Zamiast tego jest zwykła propaganda  sukcesu-skąd my to znamy. Wszystko rośnie w liczbach bezwzględnych-ilość kaplic, szkół, kleryków, księży, buduje się nowe gigantyczne seminarium. Sukces! Czy to nie jest jakaś nowa "Wiosna"?

Prosze napisac do Menzingen, zeby zburzyc nowe seminarium i co dziesiata kaplice. Mozna by tez przepedzic jedna trzecia klerykow. Wtedy bedzie Pani zadowolona?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Drobny w Sierpnia 22, 2013, 19:50:25 pm
Niektórzy ludzie chyba mają jakieś silne upodobanie do katakumb/garaży/piwnic i jak coś zaczyna iść również materialnie dobrze to dopatrują się upadku obyczajów.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Sierpnia 22, 2013, 22:27:40 pm
""Wszyscy wierzymy w jednego Boga" to zależy od języka. Po grecku  (pisteomen) oznacza : ufamy w jednego Boga.
Czyli że fundamentalna ufność w Ojcu jest w każdym człowieku. W języku polskiem wierzymy będzie miało przede wszystkim wymiar "czcić". I w tym wypadku to jest herezjua.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Sierpnia 23, 2013, 06:45:51 am
Czy naprawdę wszystko jest takie różowe, że już nie trzeba niczego krytykować, wyczynów Franciszka, posoborowych biskupów, zalewającej fali noepogaństwa od szczytu aż po podstawy? Czy już tylko się zachwycać?
Czy np. jeśli kapłan podczas kazania potężnie wykpił posobór ze szczególnym uwzględnieniem papy Franciszka nazwanego tam "pajacem" to też pani zdaniem oznaka popadania Bractwa w modernizm, czy już nie? Pytam, bo nie tak dawno takie kazanie usłyszałam. Nawiasem mówiąc, nie uważam, że kazanie jest dobrym momentem na takie wystąpienia.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kamil w Sierpnia 25, 2013, 18:50:38 pm
Nazywanie papieża "pajacem" to mocna przesada. Zwłaszcza podczas kazania.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Sierpnia 25, 2013, 19:12:06 pm
A kto tak nazwał Papieża?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Sierpnia 25, 2013, 19:29:06 pm
Kim jesteście, aby osądzać tego kapłana ?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kamil w Sierpnia 25, 2013, 19:40:08 pm
A kto osądza kapłana? Nawet nie wiadomo, jakiego. Po prostu użycie podczas kazania takiego określenia na papieża to przesada, więc ocena odnosi się do czynu, nie do osoby. Zresztą, zależy też od kontekstu, bo może wcale papież nie został tak nazwany. Musiałbym usłyszeć kazanie.
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Sierpnia 25, 2013, 20:12:58 pm
ja tylko nawiązuję do wypowiedzi Franciszka nt homo
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: kurak w Sierpnia 26, 2013, 08:37:52 am
Skoro ten kapłan tak nazwał Papieża to żenada. Skoro kazanie było dla wiernych można się dowiedzieć który tak się wypowiedział?
Tytuł: Odp: Bractwo przemalowane
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Października 15, 2014, 13:50:55 pm
Cytuj
Stowarzyszenie Apostolow Jezusa i Maryi
/FSSPX - czy ktoś może mi opisać o co chodzi z tymi nazwami?