Forum Krzyż
Traditio => Katolicki punkt widzenia => Wątek zaczęty przez: ryszard1966 w Marca 26, 2013, 09:39:15 am
-
Jak Państwo oceniają działalność Pana Terlikowskiego? Wszędzie go pełno. W dodatku w ubiegłą sobotę w G... był wywiad z jego żoną.
Na sąsiędnim forum przeważają głosy krytyczne
http://rebelya.pl/forum/watek/62988/
-
Wczoraj u Lisa bardzo ok.
-
Wczoraj było dobrze.
-
Cieszą go Chanuki w Wwie. Przeciwnik KS. Będą z niego ludzie.
-
Cieszą go Chanuki w Wwie. Przeciwnik KS. Będą z niego ludzie.
Stara się słuchać "medialnego Magisterium"...
-
Pan Tomasz jest - ok!
-
Zależy kiedy. Czasem pisze/mówi rozsądnie, chłodno, i rzeczowo, to jest OK, niekiedy nawet bardzo OK. Kiedy daje się ponieść emocjom - nie przepadam.
Natomiast wywiad żony dla GW - szkoda nawet gadać. Brak instynktu samozachowawczego.
-
Zależy kiedy. Czasem pisze/mówi rozsądnie, chłodno, i rzeczowo, to jest OK, niekiedy nawet bardzo OK. Kiedy daje się ponieść emocjom - nie przepadam.
Natomiast wywiad żony dla GW - szkoda nawet gadać. Brak instynktu samozachowawczego.
Dokładnie tak. Pan Terlikowski różnie wypada acz z przewagą na plus; ale ten wywiad żony w GW .....
-
Boże, dlaczego tak doświadczasz swój Kościół ?
Gdy trzeba pogodzić Asyż, Koran, prawo ewangeliczne, chanukę... centralny układ nerwowy tego nie wytrzymuje i choroba psychiczna gotowa: żona opowiada o śluzie, syn się masturbuje, mąż uprawia z Kolegami zbiorową masturbację intelektualną w mediach.
Nie jestem lekarzem, ale przykłady innych Kolegów świadczą o tym, że schiza posoborowa pogłębiając się prowadzi albo do sekty typu neo albo do odpału "a la Kaziu Marcinkiewicz." (żona p. red. publikuje porno sesję w CKM, albo p. red. kupuje Harleya i ucieka z blond-siedemnastką pod namiot do Hiszpanii - bez badania śluzu ;D)
Na domiar złego codziennie kolejny odcinek tandetnej latynoskiej telenoweli. We wszystkich mediach: lewicowych, prawicowych, katolickich i ateistycznych. Czas umierać.
-
Opuscilem forum frondy, poniewaz nie moglem sie doprosic, zeby wywalono faceta uzywajacego wulgaryzmow.
Okazalo sie, ze Terlikowski grajacy role arcykatolika, w rzeczywistosci lubi chyba poswintuszyc i w nosie ma samopoczucie klientow tamtego portalu.
Na szczescie Forum Krzyz jest jednym z niewielu forow internetowych nie tolerujacych "wybitnych znawcow polszczyzny".
-
Panie Krzysztofie głupoty pan plecie!
-
Panie Krzysztofie głupoty pan plecie!
Co ma byc tym pleceniem o glupotach?
Napisanie o faktach?
Terlikowski ma byc pod ochrona, bo w tv pokazuja go jako gorliwego katolika?
Jako szef portalu odpowiada za wszystko co sie tam dzieje.
-
O godzinie 12.42 na świat przyszła kolejna dziewczynka z rodu naszego redaktora naczelnego Tomasza Terlikowskiego, Urszula. Deo gratias za kolejne dziecko w naszej ojczyźnie!
Dziś przyszła na świat Urszula Terlikowska!
Nasz redaktor naczelny doczekał się już piątego potomka. Tym razem na świat przyszła dziewczynka, Urszula.
Cała redakcja i wszyscy współpracownicy portalu Fronda.pl serdecznie gratulują Małgorzacie i Tomaszowi kolejnej pociechy w domu. Bogu dzięki i modlitwą dziękczynną raz jeszcze gratulujemy!
http://www.fronda.pl/a/dzis-przyszla-na-swiat-urszula-terlikowska,33025.html
-
Bardzo fajnie, że rodzina się rozwija, ale to oznacza, że głowa domu będzie musiała jeszcze bardziej chałturzyć, by zarobić na utrzymanie ich wszystkich
-
Wystarczy posłuchać Terlikowskiego w dyskusji z Grzegorzem Braunem. Czarna rozpacz ::) Akuratnie nadaje sie do pary z młodym Wildstainem.
http://www.youtube.com/watch?v=8xduB5Dm0i4
-
Terlikowski jest nauczycielem wiary katolickiej na kanale Republika TV. Naucza o wspólnym bogu dla katolików i wyznawców judaizmu .Dla katolików którzy słabo znają swoja religię p. Terlikowski stanowi zgrożenie podobnie jak ks. Sowa ,bpRyś czy Szymon H
-
.
-
Wystarczy posłuchać Terlikowskiego w dyskusji z Grzegorzem Braunem. Czarna rozpacz ::) Akuratnie nadaje sie do pary z młodym Wildstainem.
http://www.youtube.com/watch?v=8xduB5Dm0i4
Paranoidalna żydofilia rodem od Kikosia i Carmeny. W końcu nie darmo Frondzia datuje czas według metody Izraelitów.
-
czy Pan Terlikowski jest częścią antykościoła?
-
Paranoidalna żydofilia rodem od Kikosia i Carmeny.
To nie żadna paranoja, tylko takie zabezpieczenie - w razie gdyby coś nie wyszło. Trzeba myśleć perspektywicznie, tak jak pewien były minister edukacji i wzorowy Polak-katolik, któremu kariera polityczna nie wypaliła, ale przecież znalazł swoje miejsce w życiu i "walczy o prawa środowisk żydowskich" zatrudniony przez European Jewish Congress.
-
Terlikowski podoba mi się czasem kiedy mówi o rodzinie, zresztą to typowe dla tego środowiska - mówić brzydko i niezgrabnie - "fetysz rodziny".
"Fetysz" jest to piękny kiedy się go łączy z ortodoksja katolicką i całkiem "dziwaczny" kiedy się go pielęgnuje bez tej ortodoksji.
-
(https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1/1545121_413643765436892_235491714_n.png)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=413643765436892&set=a.377359525731983.1073741827.377352999065969&type=1&theater
Za różańce by się wzięli na fb :)
-
;D
Annuncio vobis gaudium magnum: Papam habemus. Reverendissimus Dominus cardinalis Terlicum electus est in summum pontificem et elegit sibi nomen____
-kto poda jakieś ładne imię?
:D
-
JAN PAWEŁ III
-
Nowa książka Pana Tomasza Terlikowskiego, która do księgarni trafi 3 marca.
(https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1/1554427_778695098827365_2135532353_n.jpg)
"Dawno już nie wydałem książki. Więc teraz czas na zapowiedź mojego najnowszego dzieła. Tym razem jest to książka o papieżu Franciszku. "Lewica ma nowego idola – papieża Franciszka. Mają go także media, kreujące Ojca Świętego na takiego idola. Przypisują mu nieprawdopodobne poczynania, poglądy, cechy i zamiary. Tomasz P. Terlikowski rozbija w proch i pył ów fałszywy, sztucznie wykreowany wizerunek Franciszka. Pokazuje, jak odległy jest on od rzeczywistości, jak naiwny i szkodliwy. Jednocześnie dowodzi, że prawdziwy Franciszek jest znacznie ciekawszy od serwowanej nam medialnej podróbki" - można przeczytać na okładce książki, która do księgarni trafi 3 marca. A na razie jej okładka."
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=778695098827365&set=a.116700778360137.13803.100000606459200&type=1&theater
-
Tak, te paskudne media ciagle przekręcają słowa i intencje papieża Franciszka. Na szczęście p. Terlikowski wytłumaczy w swojej książce, że jest dokładnie odwrotnie niż im się zdaje.
Aż się nie mogę doczekac, żeby kupić to tak bardzo potrzebne dzieło. Szkoda, że nie będę w Polsce 3 marca, bo bym się ustawił w nocy w kolejce przed księgarnią.
-
Spuścmy zasłonę milczenia na tego pana.
-
Spuścmy zasłonę milczenia na tego pana.
No nie bardzo! Za dużo narozrabiał i rozrabia. Klasyczna postać "kontrowersyjna".
-
15 lutego w Świdnicy, w Centrum Organizacji Pozarządowych odbyło się spotkanie z ultraprawicowym redaktorem Tomaszem Terlikowskim.
Terlikowski w Świdnicy: Musi nastąpić silny powrót męskości
(...)
http://dsw.doba.pl/artykul/terlikowski-w-swidnicy-musi-nastapic-silny-powrot-meskosci/3716/13
-
15 lutego w Świdnicy, w Centrum Organizacji Pozarządowych odbyło się spotkanie z ultraprawicowym redaktorem Tomaszem Terlikowskim.
Terlikowski w Świdnicy: Musi nastąpić silny powrót męskości
(...)
http://dsw.doba.pl/artykul/terlikowski-w-swidnicy-musi-nastapic-silny-powrot-meskosci/3716/13
Wszystko piękne za wyjątkiem tej "ultraprawicowości" ;)
-
15 lutego w Świdnicy, w Centrum Organizacji Pozarządowych odbyło się spotkanie z ultraprawicowym redaktorem Tomaszem Terlikowskim.
Terlikowski w Świdnicy: Musi nastąpić silny powrót męskości
(...)
http://dsw.doba.pl/artykul/terlikowski-w-swidnicy-musi-nastapic-silny-powrot-meskosci/3716/13
Wszystko piękne za wyjątkiem tej "ultraprawicowości" ;)
No właśnie nic mi nie wiadomo, by wzmiankowany był monarchista. A bez tego nie ma ultraprawicowości. Oczywiście nie każdy monarchista jest ultraprawicowy. Ja jestem monarchistą i nie jestem ultraprawicowy
-
Ja tę informację wpisałam, bo ta ultraprawicowość redaktora Terlikowskiego jakoś na oczy mi się "rzuciła" . Ogłoszenie o tym jego wykładzie było przed katedrą i w katedrze. Ja na wykładzie nie byłam. A swoją drogą uważam, że red. terlikowski nie jest ani monarchistą, ani ultraprawicowcem.
-
Ja tę informację wpisałam, bo ta ultraprawicowość redaktora Terlikowskiego jakoś na oczy mi się "rzuciła" . Ogłoszenie o tym jego wykładzie było przed katedrą i w katedrze. Ja na wykładzie nie byłam. A swoją drogą uważam, że red. terlikowski nie jest ani monarchistą, ani ultraprawicowcem.
Kolega ostatnio wybrał się na takie spotkanie z innym red. "ultraprawicowcem". Wyszedł szybko.... mówiąc krótko: zaczęło się od "Soboru i kryzysu" a szybko przeszli do samej istoty takiego spotkania: "ludziska głosujcie na Dudę!"
-
Panie "rysio" pan to ma jakies skrzywienie, poczytaj pan o czym tam było, ludzie się dowiedzieli tego, o czym pojęcia nie mieli, a nie o glosowaniu.
-
Terlikowski znalazł sobie miejsce w mediach ,,głównego ścieku" poprzez opluwanie abpa Wielgusa- taki licencjonowany katolik na garnuszku Michnika i Waltera. Poza tym prezentuje naukę Kościoła, mimo że nie ma do tego żadnego upoważnienia. Sposób tej prezentacji także pozostawia dużo do życzenia, a osobista zajadłość niczym nie różni go w tej materii od najbardziej nawiedzonych liberałów- zamykając w ten sposób szansę na jakikolwiek racjonalny dyskurs. Zresztą deklaruje się jako ,,judeochrześcijanin" i z przekonań jest neokonem. Jego podejście do Tradycji Katolickiej jest raczej obojętne- jeśli nie chłodne. Ze strony politycznej ,,zasłużył" się opluwaniem polskiego nacjonalizmu przy jednoczesnym wychwalaniu banderowców, czym prywatnie sobie u mnie nagrabił. Nazywanie Michalkiewicza i ks. Zaleskiego ruskimi agentami z litości pominę. Jego obsesyjność wobec etyki seksualnej sprawia, że pomija się niemniej istotne prawdy wiary- nie chodzi o twarde wyznawanie nauki Kościoła, tylko zajmowanie się i gadanie o jednym temacie.
-
W zasadzie zgoda z przedmówcą; trochę inaczej rozłożyłbym akcenty.
Co do arcybiskupa Wielgusa,to dla zakłamanego kapusia nie mam cienia zrozumienia.
Niech odpokutuje w jakimś klauzurowym zakonie i w ten sposób wykaże ten swój konserwatyzm.
Co do napaści na red. Michalkiewicza, to przypisuję jej większe znaczenie. Ten patentowany judeochrześcijanin
rzucił się na kogoś, kto ma jest na dobrej drodze do wyrobienia sobie pozycji obok Kisiela i Prusa,
a ten ratlerek dziennikarstwa...Wpuszczają go na salony i służy. Oby nie skończył jak Marcinkiewicz,
bo już pieprzy jak Hołownia.
Nabrałem do typa takiej odrazy, że odpuściłem sobie telewizję "Republika".
-
Terlikowski i jego zona mają jakieś przegiecie na punkcie seksu. W dodatku Terlikowski wylewa pomyje na rodziny bezdzietne i osoby samotne. Odstrasza mlodziez od Kosciola. Ogólnie szkoda gadac.
-
@M.
Zgadzam się z Panem, tylko nie przypominam sobie żeby media protestowały, gdy abp Kowalczyk zostawał Prymasem, gdy wszyscy wiedzieli, że był tajnym współpracownikiem. Podobnie ś.p. abp Życiński. Media po prostu stosują w tych sprawach selektywną moralność. Dr hab. Cenckiewicz napisał niedawno artykuł, że pohopnie zrobiono z abpa Wielgusa kapusia. Nie żyłem w tamtych czasach, nie znam szczegółów, więc nie będę rzucał kamieniem w biskupów. W ogóle cała ta histeria teczkowa rozpętana przez Wildsteina, który stan wojenny przesiedział w Paryżu była irracjonalna. Po prostu zamiast słynnych list Żydów mieliśmy listy ubeków, pod którą można była podciągnąć każdą osobę, która prowadziła publiczną działalność. Każda znana osoba była jakoś w tamtych smutnych czasach przez ubecję inwigilowana. Tymczasem prawdziwym komuchom z głowy włos nie spadł- mają się całkiem nieźle.
-
@M.
Zgadzam się z Panem, tylko nie przypominam sobie żeby media protestowały, gdy abp Kowalczyk zostawał Prymasem, gdy wszyscy wiedzieli, że był tajnym współpracownikiem. Podobnie ś.p. abp Życiński. Media po prostu stosują w tych sprawach selektywną moralność. Dr hab. Cenckiewicz napisał niedawno artykuł, że pohopnie zrobiono z abpa Wielgusa kapusia. Nie żyłem w tamtych czasach, nie znam szczegółów, więc nie będę rzucał kamieniem w biskupów. W ogóle cała ta histeria teczkowa rozpętana przez Wildsteina, który stan wojenny przesiedział w Paryżu była irracjonalna. Po prostu zamiast słynnych list Żydów mieliśmy listy ubeków, pod którą można była podciągnąć każdą osobę, która prowadziła publiczną działalność. Każda znana osoba była jakoś w tamtych smutnych czasach przez ubecję inwigilowana. Tymczasem prawdziwym komuchom z głowy włos nie spadł- mają się całkiem nieźle.
Drogi i Szanowny Panie,
jeżeli przyjmiemy, że kapowało ok. 10 % księży ( z czym zdaje się zgadzają się i ks. Zaleski i dr Cenckiewicz )
to można chyba znaleźć jednego kandydata do tej niestety już bardzo podupadłej funkcji,
który miałby czyste papiery ???
Kiedyś zrobiłem taką małą prywatną sondę i odpytywałem kto jest prymasem. Dramat.
Za Wyszyńskiego, a nawet Glempa nie do pomyślenia.
Ale chyba czas kończyć z tymi piętrowymi już offtopicami.
-
Terlikowski i jego zona mają jakieś przegiecie na punkcie seksu.
Zgadzam się. Oni są seksoholikami jak z filmów W. Allena. O co nie zapytasz, wszystko i tak zejdzie na ten ulubiony temat.
To ośmiesza ludzi wierzących i może właśnie dlatego media przed nimi stoją otworem.
-
Terlikowski dzisiaj na fejsie o "ad Orientem":
<< Odprawianie mszy ad Orientem to piękny przykład jedności kapłana i Ludu Bożego. W tym "układzie" kapłan jest jednym z ludu, wybranym do jego reprezentowania, a nie przeciwstawionym mu. Nie on, nie jego mimika, gesty są ważne, a Chrystus, do którego wszyscy się modlimy. Posoborowy układ, w których msza jest "twarzą do ludu", zawiera w sobie - niezależnie od intencji jego twórców - mocny wirus klerykalizmu. W tym układzie bowiem w centrum pozostaje kapłan, a ludzka psychika ma to do siebie, że czyni go w tej sytuacji najważniejszym. A przecież nie ksiądz i nie to, by móc go obserwować jest najważniejsze w Najświętszej Ofierze. >>
-
Nie wiem czy Państwo mieliście okazje zmarnować godzinę na odsłuchanie rozmowy p. Terlikowskiego z Towarzyszką Panienką.
Nigdy nie uważałem tego Pana za jakiegoś katolika ortodoksyjnego (to tylko lewactwo czy katolicy-z-nazwy mówili że to katotaliban) ale widzę, że z czasem odpływa zupełnie w inne porty.
Momentami zastanawiałem się w trakcie tej rozmowy, kto w tej parze jest po prawej a kto po lewej stronie.
Zasłania się opiniami najróżniejszych filozofów ale wiary nie czuć już zupełnie w tych opiniach. Dobroludzizm i głęboka kapitulacja, procesy społeczne nieuniknione, determinizm społeczny, szacunek, rezygnacja z pryncypiów ... jakbyśmy walczyli o to czy będzie na obiad schabowy czy kurczak, podczas gdy walczymy o życie (albo i więcej o życie wieczne dla naszych dzieci).
-
Nie wiem czy Państwo mieliście okazje zmarnować godzinę na odsłuchanie rozmowy p. Terlikowskiego z Towarzyszką Panienką.
Nigdy nie uważałem tego Pana za jakiegoś katolika ortodoksyjnego (to tylko lewactwo czy katolicy-z-nazwy mówili że to katotaliban) ale widzę, że z czasem odpływa zupełnie w inne porty.
Momentami zastanawiałem się w trakcie tej rozmowy, kto w tej parze jest po prawej a kto po lewej stronie.
Zasłania się opiniami najróżniejszych filozofów ale wiary nie czuć już zupełnie w tych opiniach. Dobroludzizm i głęboka kapitulacja, procesy społeczne nieuniknione, determinizm społeczny, szacunek, rezygnacja z pryncypiów ... jakbyśmy walczyli o to czy będzie na obiad schabowy czy kurczak, podczas gdy walczymy o życie (albo i więcej o życie wieczne dla naszych dzieci).
Kilka lat temu gdy zaczynała się tzw. "Arabska Wiosna" a zanim jeszcze KEP zaczął stręczyć przyjęcie tzw imigrantów, Naczelny Katolik RP - Terlikowski w programach radiowych i internecie zapewniał, że czas dominacji chrześcijaństwa w Polsce się kończy i musimy pogodzić się z tym, że będziemy jedną z wielu religii. Choć wspominał coś o demografii w Polsce i Syrii, kompletnie nie wiedziałem o co mu chodzi.
Tacy dżentelmeni są "lodołamaczami" na drodze postępu. To katolicki lud ustami swoich przedstawicieli świeckich musi skruszyć lody ciemnogrodu. Dopiero potem wypowiedzą się KEP-scy no i PiS ruszy z legislacją. PiS aby wygrać następne wybory musi zlewaczyć się do końca tak jak prawica na zachodzie.
Opóźnienie pomiędzy PiS a Partido Popular to 10 lat.
Aby wszystko poszło gładko bez napięć, wszyscy muszą maszerować równo: lud, duchowieństwo i administracja państwowa.
-
A przepraszam Panowie - ile macie synów?
-
PiS aby wygrać następne wybory
Mnie się wydaje, że PiS gra na przegraną. Oni nie chcą (albo nie wolno im) już dalej rządzić.
-
PiS aby wygrać następne wybory
Mnie się wydaje, że PiS gra na przegraną. Oni nie chcą (albo nie wolno im) już dalej rządzić.
Kierunek zmian w Polsce jest tylko jeden: europeizacja w stylu zachodnioeuropejskim.
PO prowadziła do tego drogą szybką i dynamiczną wykorzystując oś komunikacyjną "europejską". PiS robi to samo wybierając oś komunikacji "narodową".
W Polsce zachodzą zmiany, które ogólnie rzecz biorąc ... nie są po myśli większości obecnych na fk ;)
PiS nie wygra już wyborów odwołując się do tych samych wartości do których odwoływał się w poprzednich wyborach. Odbiorcy poprzedniej komunikacji stopnieli, jest ich za mało by wygrać. PiS musi rozszerzyć się na lewo. A po lewej jest smog, ochrona zwierząt no i pedalstwo. PiS brnie w histerię smogową, zakazuje fajerwerków i palenia w kominkach ...no i chroni międzynarodówkę homosiową. Bo w przeciwnym razie przegra.
I ten nieszczęsny Terlikowski służy jak powiedziałem, jako lodołamacz: usprawiedliwia imigrację islamską, tworzy nowy wizerunek katolika w PL, wypowiadając się publicznie (z żoną) może nawet nie na temat sexu ale stosunków oralnych i konsystencji śluzu... żenujące ale widoczne zdaniem PR-owców konieczne.
-
Zawsze miałem Terlikowskiego za katolickiego przegrywa, którego zapraszają do mediów, by pokazać swoją wyższość nad jego niższością. A tu proszsz: został prorokiem nadchodzących czasów.
-
A przepraszam Panowie - ile macie synów?
Ja na ten moment tylko 4-ech :-[
-
Najbardziej mnie dobija, że w świadomości "większości" to jest reprezentant tzw. katotalibów.
Mój płytkarz mi powiedział, że Terlikowski to jest taka kato-ekstrema.
Później poznał mnie i kilku moich znajomych i już rozumiał, jak bardzo się mylił ...... ale już bez żartów, w świadomości "Kowalskiego" Terlikowski to ortodoks-katol.
Skoro więc usłyszy od niego, że w zasadzie to w sprawie sodomitów wszyscy przeciwko nam i że nie warto za to umierać to pomyśli, że to jest opinia katolickiej ortodoksji.
Uzna zatem, że "już nawet" oni skapitulowali, nie ma co się stawiać, już wszyscy są po tamtej stronie barykady, może ja jestem jakiś dziwny ze swym obrzydzeniem do .... A TAK NIE JEST!
Defetyzm zatem siany przez tego Pana może mieć naprawdę poważne skutki w społeczeństwie, które jeszcze jakoś się za tą "nauką kościoła" z swymi naturalnymi poglądami zdołali zasłonić.
Pojawia się też ten znany dokładnie z posoborowych rodzin problem masowego: "rodzice tacy wierzący a dziecko odeszło od Boga".
Nie znam zupełnie sytuacji rodzinnej tego Pana ale to co mówi sugeruje, że ten specyficzny syndrom może tam występować.
Daliśmy wam ministrantki, daliśmy gitary na mszy, bezstresowe wychowanie religijne, "fajnych" księży, głębokie studium biblijne ... a wy wybieracie porno rozsyłane whatsupem na wasze iphony i LBGTRTVAGD i ....
Jak do tego doszło? Ano "to normalne"! Nie jesteśmy winni, po prostu determinizm społeczny, nie ma ucieczki, tak musi być. Zatem nie walczmy z tym bo i tak przegramy a przy okazji tracimy na innych polach.
Widziałem to w bardzo wielu rodzinach i patrząc na wychowanie wielu innych wróże im to samo za kilka lat.
To co natomiast uderza mnie w tej rozmowie to totalny brak odwołania do Boga, który jest panem czasu i władcą świata. Nie, nie ma determinizmu, wcale nie musi być tak czy tak. Nie, to nie prawda, że nie ma do czegoś tam powrotu albo że musimy gdzieś skapitulować, żeby gdzieś indziej uratować. Nie mówimy o polityce ani o kierowaniu korporacją. Mamy obowiązki względem Boga i nie ma znaczenia czy skutecznie czy nie ale musimy je realizować.
No i oczywiście nie będziemy negocjować bo przecież:
wierność nie jest, być może celem samym w sobie i odmawiając paktowania, traci się po drodze wielu ludzi, ale po co się targować, gdy ma się prawdę?
-
@ Gnome
Miesza pan 2 systemy walutowe: opis stanu istniejącego z opisem przyczyn tego stanu.
Co do opisu stanu istniejącego to wszyscy zgadzamy się (mniej więcej).
Co do przyczyn to już nie zgadzam się z panem.
Jest już b. późno, napiszę parafrazę wypowiedzi Michnika ze stanu wojennego:
Czy Terlikowski i banda postępowych duchownych jest tak wpływowa, atrakcyjna że kształtuje opinię katolików w kraju?
- nie, to słabość - miałkość, tchórzliwość, dupowatość intelektualna środowisk ortodoksyjnych (duchownych i świeckich) tworzy siłę bergogliatów.
I niech mi ktoś powie, że jest inaczej?
Król jest nagi - wszyscy to widzimy i połykamy własne języki. Oszukujemy sami siebie. Wynika to właśnie z miałkości, tchórzliwości. Słabość intelektualna nie pozwala środowiskom ortodoksyjnym sformułować ultimatum...lub po prostu strząsnąć pył z sandałów.
PS
Michnik odpowiadał na pytanie w podziemnym Tygodniku Mazowsze (?)
Dlaczego Kościół przyciąga ludzi? I trafnie odpowiedział (o czym się teraz przekonujemy) , że siłą Kościoła w tamtych czasach była skostniałość partii, która nie była w stanie niczego zaproponować społeczeństwu: ani michy ani idei.
Dodam od siebie:
Wystarczyło, że pojawiła się kasa (kapitalizm) a wierni (duchowni i świeccy) sprzedali swoją wiarę, której z przyczyn intelektualnych nawet specjalnie nie rozumieli.
Kurtyna.
-
Nie ma się nad czym zastanawiać, to klasyczny wentyl jakich tysiące przed nim było i będzie po nim. Ludzie, którzy się na to łapią mają skaze ontologiczną i nawet nie warto z nimi gadac, bo nic to nie da. Jakby głową w mur bić. To nic nowego. Świat zawsze zmieniała nie tyle mniejszość a garstka ludzi, a nie biomasa. Kontrrewolucja ma sie bardzo dobrze i tacy Terlikowscy posyłani są, ale nawet bez wiary w ich sukces.
-
Swego czasu Hołownia robił za takiego "Terlikowskiego" dla młodzieży.
-
. Świat zawsze zmieniała nie tyle mniejszość a garstka ludzi, a nie biomasa
Problem w tym, że nie ma tej garstki. A już na pewno nie komunikuje ona z biomasą.
I to jest ten problem Polactwa.
Oczywiście nie mylimy Garstki z zadaniowanymi TW.
PS
Przykładem niech będzie temat tabu na fk - konieczność uczestnictwa w nomie gdy nie ma tridentiny. Współuzależnienie od heretyków jest silniejsze niż logiczne rozumowanie.
-
PS
Przykładem niech będzie temat tabu na fk - konieczność uczestnictwa w nomie gdy nie ma tridentiny. Współuzależnienie od heretyków jest silniejsze niż logiczne rozumowanie.
Miałem tak bardzo długo a teraz znudzony mogę powiedzieć, że mi całkowicie przeszło.
-
PS
Przykładem niech będzie temat tabu na fk - konieczność uczestnictwa w nomie gdy nie ma tridentiny. Współuzależnienie od heretyków jest silniejsze niż logiczne rozumowanie.
Miałem tak bardzo długo a teraz znudzony mogę powiedzieć, że mi całkowicie przeszło.
tzn chodzi pan wyłącznie na novusa?
-
PS
Przykładem niech będzie temat tabu na fk - konieczność uczestnictwa w nomie gdy nie ma tridentiny. Współuzależnienie od heretyków jest silniejsze niż logiczne rozumowanie.
Miałem tak bardzo długo a teraz znudzony mogę powiedzieć, że mi całkowicie przeszło.
tzn chodzi pan wyłącznie na novusa?
::)
Nie pamiętam kiedy byłem na novusie.