Forum Krzyż
Traditio => Katolicki punkt widzenia => Wątek zaczęty przez: Kubaturus w Stycznia 21, 2013, 16:27:40 pm
-
Mam pytanie. Jak należy się zachować, gdy spotykamy biskupa. Np. miejscem jest jego gabinet w kurii. Wchodzimy i co? Klękamy na jedno kolano i całujemy pierścień. Pytam o etykietę.
-
Klękamy na lewe kolano i całujemy w pierścień. Z tym, że współcześni biskupi najczęściej się przed tym bronią, więc należy użyć nieco siły, żeby nie zdołał wyrwać ręki.
-
Klękamy na lewe kolano i całujemy w pierścień. Z tym, że współcześni biskupi najczęściej się przed tym bronią, więc należy użyć nieco siły, żeby nie zdołał wyrwać ręki.
To najlepiej isc we dwoch.
-
Klękamy na lewe kolano
A nie na prawe?
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,17.msg88876.html#msg88876
-
Z tego co wiem, przed biskupem zawsze na lewe, a tylko przed Najświętszym Sakramentem na prawe. Ale przepisów nie sprawdzałem.
Edit: Teraz widzę, że była o tym dyskusja. Powiem tak, mnie się i tak nie udało nigdy na lewe, bo przyzwyczajenie jest tak silne, że trzeba by się mocno pilnować. :)
-
Z tego co wiem, przed biskupem zawsze na lewe, a tylko przed Najświętszym Sakramentem na prawe. Ale przepisów nie sprawdzałem.
Edit: Teraz widzę, że była o tym dyskusja. Powiem tak, mnie się i tak nie udało nigdy na lewe, bo przyzwyczajenie jest tak silne, że trzeba by się mocno pilnować. :)
a tu jeszcze łapać trzeba i to mocno ;)
-
Przed władzą duchową klęka się na prawe kolano, a przed świecką (tj król, cesarz) na lewe.
Jedynie przed biskupem miejsca (metropolitą też, nuncjuszem, itd) się przyklęka, przed biskupem nie mającym juryzdykcji kłania się nisko.
Pozdrawiam serdecznie.
-
Przed władzą duchową klęka się na prawe kolano, a przed świecką (tj król, cesarz) na lewe.
Jedynie przed biskupem miejsca (metropolitą też, nuncjuszem, itd) się przyklęka, przed biskupem nie mającym juryzdykcji kłania się nisko.
Pozdrawiam serdecznie.
Czy przed reformami też tak było?
-
Dyskusja przeobraża się w "jak witać się biskupem, aby zrobić to tak jak robiło się przed soborem i przy tym zamanifestować, że jesteśmy tradycyjni".
Obecnie chyba dla każdego polskiego biskupa takie witanie się wywoła mieszankę zdziwienia, oporu i niechęci. Dobrze byłoby, aby autor wątku o tym wiedział jeśli chce akurat coś załatwić u biskupa.
-
Dyskusja przeobraża się w "jak witać się biskupem, aby zrobić to tak jak robiło się przed soborem i przy tym zamanifestować, że jesteśmy tradycyjni".
Obecnie chyba dla każdego polskiego biskupa takie witanie się wywoła mieszankę zdziwienia, oporu i niechęci. Dobrze byłoby, aby autor wątku o tym wiedział jeśli chce akurat coś załatwić u biskupa.
No to jak? Normalnie wchodzimy, stawiamy polowke na stole i przechodzimy do rzeczy?
-
Dyskusja przeobraża się w "jak witać się biskupem, aby zrobić to tak jak robiło się przed soborem i przy tym zamanifestować, że jesteśmy tradycyjni".
Obecnie chyba dla każdego polskiego biskupa takie witanie się wywoła mieszankę zdziwienia, oporu i niechęci. Dobrze byłoby, aby autor wątku o tym wiedział jeśli chce akurat coś załatwić u biskupa.
No to jak? Normalnie wchodzimy, stawiamy polowke na stole i przechodzimy do rzeczy?
Gydbym wiedział, że to będzie skuteczne w dobrej sprawie...
-
U biskupa Jareckiego pół litra to za mało. Udowodnił to dobitnie
-
Pani Warmiaczko, napisałem jak było właśnie przed reformami. Dzisiaj wielu biskupów prędzej skręci pani rękę, niż da się pocałować w pierścień.
Pozdrawiam serdecznie
-
Normalnie wchodzimy, stawiamy polowke na stole i przechodzimy do rzeczy
...
U biskupa Jareckiego pół litra to za mało. Udowodnił to dobitnie
pewien ksiądz powiedział, że przydatna jest koperta ale tylko taka, która daje się postawić na sztorc.
[postawić coś pionowo, ustawić coś na sztorc - na stosownie szerokiej krawędzi]
-
Proszę Państwa niektóre komentarze zaniżają ewidentnie poziom. Odpowiadam na pytanie zasadnicze: wchodzimy do gabinetu i mówimy: "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus". Jeśli ksiądz biskup wstanie i poda nam rękę ściskamy ją niezbyt mocno, jeśli zaś wyciągnie ją do ucałowania klękamy na prawe kolano i całujemy pierścień biskupi. Następnie siadamy na wyznaczonym nam miejscu i załatwiamy sprawę. Jeśli biskup nie powstanie z miejsca na powitanie i nie poda ręki wówczas czekamy na jego pierwszy ruch stojąc. Po chwili powinien zaprosić nas do zajęcia miejsca siedzącego lub zaproponować np. przejście w inne miejsce.
P.S. jeśli biskup sobie tego nie życzy nie należy na siłę całować pierścienia, naciągając przy tej okazji hierarsze mięśnie prawej ręki...
-
Z posoborowcem normalnie, podanie ręki. Nie używamy słowa ekscelencja, ale księże biskupie.
-
pewien ksiądz powiedział, że przydatna jest koperta ale tylko taka, która daje się postawić na sztorc.
[postawić coś pionowo, ustawić coś na sztorc - na stosownie szerokiej krawędzi]
a w kopercie... nowe wydanie mszału "Missale Romanum Editio Typica 1962"
[grubość krawędzi 82 mm]
A Padre co miał na myśli czytając "koperta" ???
-
Dziękuję panie padre- odpowiedź pana brzmi najsensowniej- zastosuję!
-
bardzo proszę - uważam, że jak ktoś zadaje konkretne pytanie to ma prawo do konkretnych odpowiedzi, a nie do czytania cudzych wywodów i żarcików w marnym stylu.
-
Prawda to, że ekscelencjo (eminecjo) mówi się kiedy ubrany jest biskup (kardynał) w strój chórowy (rokieta,mucet)?
-
Prawda to, że ekscelencjo (eminecjo) mówi się kiedy ubrany jest biskup (kardynał) w strój chórowy (rokieta,mucet)?
Tak by wynikało np. z książki S. Krajskiego Savoir vivre w Kościele.