Forum Krzyż

Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: Bogosłow w Grudnia 31, 2012, 00:04:46 am

Tytuł: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Grudnia 31, 2012, 00:04:46 am
W KRK juz nie ma tonsury.


Bokotemat wydzielony z wątku http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,7399.msg160433.html#msg160433

  --  Moderacja
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Grudnia 31, 2012, 00:16:04 am
W KRK juz nie ma tonsury.
Pan się z choinki urwał?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Grudnia 31, 2012, 15:18:35 pm
W KRK juz nie ma tonsury.
Jest :P
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Grudnia 31, 2012, 15:24:53 pm
Pan Bogosłow w swojej "ortodoksyjności" chyba nie zauważył jak sie z Palikotem na głowy pozamieniał. Smutne to...
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: padre w Grudnia 31, 2012, 21:28:18 pm
Kolejny temat boczny nam się tu pojawia... A co do tonsury to jest w Kościele udzielana tak samo jak święcenia ostiariatu, egzorcystatu, subdiakonatu... Twierdzenie, że jest inaczej to albo brak wiedzy albo przewrotność... oby jednak niezawiniona. Swoją drogą to ciekawe, że kalendarze także mamy dwa...  :D
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 01, 2013, 23:53:40 pm
Nie znam ani jednego katolickieog prezbitera który miałby tonsure albo jakiekolwiek inne nizsze swiecenia.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: padre w Stycznia 02, 2013, 00:11:45 am
eh rozmowa jak ze ślepym o kolorach...
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: corunius w Stycznia 02, 2013, 09:32:26 am
Panie Bogusławie

Proponuję przeczytać owe linki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tradycjonalizm_katolicki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Instytut_Chrystusa_Kr%C3%B3la
http://pl.wikipedia.org/wiki/Instytut_Dobrego_Pasterza
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bractwo_Kap%C5%82a%C5%84skie_%C5%9Awi%C4%99tego_Piotra
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bractwo_Kap%C5%82a%C5%84skie_%C5%9Awi%C4%99tego_Piusa_X

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ostiariusz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lektor_(pos%C5%82uga_ko%C5%9Bcielna)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Egzorcysta
http://pl.wikipedia.org/wiki/Akolita
http://pl.wikipedia.org/wiki/Subdiakon

cytat z jednego linku:
Cytuj
Zostały zachowane tylko we wspólnotach związanych z liturgią przedsoborową.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: emek w Stycznia 02, 2013, 10:06:33 am
Nie znam ani jednego katolickieog prezbitera który miałby tonsure albo jakiekolwiek inne nizsze swiecenia.
Ja znam kilku. Wystarczy jako dowód?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 02, 2013, 10:10:25 am
Nie znam ani jednego katolickieog prezbitera który miałby tonsure albo jakiekolwiek inne nizsze swiecenia.

Nie znam ani jednego czlowieka, ktory polecial na Ksiezyc. W zwiazku z czym dwa wnioski :
- loty na Ksiezyc nie istnieja
- Ksiezyc nie istnieje
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 02, 2013, 17:42:18 pm
" W Kościele obrządku łacińskiego do 1972 roku lektorat był drugim z czterech niższych święceń duchownych (ostiariat, lektorat, egzorcystat i akolitat), udzielanym kandydatowi do kapłaństwa w czasie formacji seminaryjnej. 15 sierpnia 1972 r. papież Paweł VI w dekrecie Ministeria Quedam zniósł w Kościele łacińskim święcenia niższe oraz subdiakonat, ustanawiając jednocześnie posługi lektora i akolity, przewidziane dla świeckich".

To co dzis nazywa się lektoratem i akolitatem w Kosciele Rzymskokatolickim nie jest już święceniem tylko udzielaniem posługi.

Biskup nie nakłada rąk i nie dokonuje postrzyzyn tak jak jest to  wprzypadku prawosławnych święceń chirotesji (nałożenia rąk).

To co się dzieje w grupkach schimzatyckich takich jak FSSP czy jakichs innych egzotycznych nie odgrywa decydującej roli w głównym nurcie KRK.

Tak wiec zasadniczno nalezy rozróżnić święcenia od posługi.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 02, 2013, 19:26:37 pm
15 sierpnia 1972 r. papież Paweł VI w dekrecie Ministeria Quedam zniósł w Kościele łacińskim święcenia niższe oraz subdiakonat

Universae Ecclesiae:
Cytuj
30. Odnośnie do tonsury, niższych święceń i subdiakonatu Motu Proprio Summorum Pontificum nie wprowadza żadnych zmian w normach Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r.; w konsekwencji w instytutach życia konsekrowanego i w stowarzyszeniach życia apostolskiego, podlegających Papieskiej Komisji Ecclesia Dei, profes, który złożył śluby wieczyste, bądź ten, kto został definitywnie włączony do kleryckiego stowarzyszenia życia apostolskiego, poprzez święcenia diakonatu zostaje inkardynowany jako duchowny do instytutu bądź stowarzyszenia w myśl kan. 266 § 2 Kodeksu Prawa Kanonicznego.
31. Jedynie w instytutach życia konsekrowanego i w stowarzyszeniach życia apostolskiego podlegających Papieskiej Komisji Ecclesia Dei oraz w tych, gdzie podtrzymuje się zwyczaj używania ksiąg liturgicznych forma extraordinaria, dozwolone jest posługiwanie się Pontificale Romanum z 1962 r. przy udzielaniu święceń niższych i wyższych.

A zatem: i tonsura, i święcenia niższe są udzielane, tylko że zgodnie z nowym CIC w szeregi duchowieństwa włącza dopiero diakonat.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Stycznia 02, 2013, 19:30:32 pm
" W Kościele obrządku łacińskiego do 1972 roku lektorat był drugim z czterech niższych święceń duchownych (ostiariat, lektorat, egzorcystat i akolitat), udzielanym kandydatowi do kapłaństwa w czasie formacji seminaryjnej. 15 sierpnia 1972 r. papież Paweł VI w dekrecie Ministeria Quedam zniósł w Kościele łacińskim święcenia niższe oraz subdiakonat, ustanawiając jednocześnie posługi lektora i akolity, przewidziane dla świeckich".
Jakby pan przeczytał ciotkę wiki ciut dalej stoi:
"Grupy, w których stale sprawuje się Mszę świętą według Mszału Piusa V (np. Bractwo świętego Piotra) nadal praktykują udzielanie święceń według dawnej tradycji. Podobnie w Kościołach Wschodnich lektorat jest do dziś stopniem święceń niższych (chirotesją)."

To co się dzieje w grupkach schimzatyckich takich jak FSSP czy jakichs innych egzotycznych nie odgrywa decydującej roli w głównym nurcie KRK.
:o  :) :D ;D
ROTFL
Tak wiec zasadniczno nalezy rozróżnić święcenia od posługi.
Tak więc zasadniczo nalezy się wypowiadać na tematy o których ma się pojęcie...
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 02, 2013, 21:11:51 pm
zasadniczno nalezy rozróżnić święcenia od posługi.

Tu Pan Bogoslaw ma racje. Nalezy odroznic poslugi udzielane w nowym rycie (vel zwyczajnej formie rytu rzymskiego), ktore swieceniami nie sa od swiecen nizszych udzielanych w rycie tradycyjnym (vel zwyczajnej formie rytu rzymskiego). Dlatego wlasnie Pan Bogoslaw mimowolnie i niechcacy ma racje rowniez w ponizszym zdaniu :

To co dzis nazywa się lektoratem i akolitatem w Kosciele Rzymskokatolickim nie jest już święceniem tylko udzielaniem posługi.

W wypadku akolitatu i lektoratu ten sam desygnat pokrywa dwie rozne rzeczywistosci. Dlatego wlasnie rozmaitym nieukom czerpiacym wiedze z wikipedii wydaje sie, ze "w KRK juz nie ma nizszych swiecen".
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 02, 2013, 23:06:26 pm
Oczywiście że mam rację Panie Fons. I nie bylo to mimowolne.

Udzielanie nizszych swiecen jest tak rzadkie, ze o Kosciele Rzymskokatolickim mozna powiedzieć że z nich zrezygnował.

Pytanie tylko czy swiecenia diakonskie, bez nizszych swiecen sa wazne?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 02, 2013, 23:44:13 pm
Oczywiście że mam rację Panie Fons. I nie bylo to mimowolne.

Bylo, bylo. Napisal Pan dwa sprzeczne ze soba zdania, wiec fakt, ze jedno z nich jest prawdziwe klade na karb pomylki :)

Udzielanie nizszych swiecen jest tak rzadkie, ze o Kosciele Rzymskokatolickim mozna powiedzieć że z nich zrezygnował.

Kryterium dosc dziwaczne. Niewatpliwie wola Pawla VI w MQ bylo zastapienie nizszych swiecen, a takze tonsury i subdiakonatu owymi "poslugami". Jednak byl to krotki nawias (1974-88, ewentualnie 1974-2007, jak kto woli). A nawet podczas tego nawiasu swiecenia te caly czas byly udzielane w KRK.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 03, 2013, 00:46:11 am
Kryterium dosc dziwaczne. Niewatpliwie wola Pawla VI w MQ bylo zastapienie nizszych swiecen, a takze tonsury i subdiakonatu owymi "poslugami". Jednak byl to krotki nawias (1974-88, ewentualnie 1974-2007, jak kto woli). A nawet podczas tego nawiasu swiecenia te caly czas byly udzielane w KRK.

Prawie zaden prezbiter łaciński swiecony  w Polsce po 1974 r. nie ma swieceń niższych.
KRK to jednak nie to samo co KK, Cerkiew Greckokatolicka to nie Kosciol Rzymskokatolicki. Dawny lektor łaciński to nie to samo co lektor prawosławny/unicki.Precyzja ma tutaj istotne znaczenie.

Lektor "wschodni" to mowiąc wprost lektor, kantor i akolita w jednym. Na wschodzie nie swieci się ostiariurszy i egzorcystów. Kolejny stopień święceń to hipodiakon (subdiakon). Mężczyzna, który przyjmuje świecenia hipodiakońskie już nie może się ożenić (jeżeli nie uczynił tego do tej pory). I na tym święcenia niższe się kończą. Kolejne są święcenia diakońskie, które są świeceniami wyższymi. Po nich jest święcony prezbiter, a na samym końcu biskup, który otrzymuje pełnię święceń.

Nie ma możliwości pominięcia stopnia niższego na rzecz stopnia wyższego. Jak można by było święcić diakona/prezbitera, który nie został postrzyżony w czasie święceń lektorskich? Bez lektoratu nie mógłby nosić sutanny, a bez sutanny nie mógłby być święcony wyżej itd.

Tutaj tez należy zadać pytanie po co są postrzyzyny (tonsura), które są elementem chirotesji. Najprościej można powiedzieć, że jest to bezgraniczne poddanie się woli Bożej, postrzygany oddaje się na służbę swemu Panu. Opuszcza stan świecki na rzecz duchownego, przyobleka sutannę którą święci i nakłada biskup.

Obrzęd święceń lektorskich znajduje się w Euchologione, w rozdziale Kapłanstwo. Biskup  trzykrotnie błogosławi głowę święconego i kładzie na święconego ręce i modli się:

Panie, który całe stworzenie oswieciłes swiatłem swoich cudów, który
znasz prosby kadego zanim jeszcze zostana wypowiedziane, i umacniasz
chcacych Tobie posługiwac, sam i sługe Twego N., pragnacego poprzedzac ze
swieca swiete Twoje Tajemnice, upieksz Twymi niezniszczalnymi i
nieskalanymi szatami, aby oswiecony spotkał Ciebie take w przyszłym wieku i
otrzymał niezniszczalna korone zycia, weselac sie z Twymi wybranymi w
wiecznej szczesliwosci. Albowiem uswiecone jest Twoje imie i wysławione
Twoje królestwo, Ojca i Syna, i Swietego Ducha, teraz i zawsze, i na wieki
wieków.

Następnie wypowiada tropariony:

Swieci apostołowie, módlcie sie do miłosiernego Boga, aby darował
naszym duszom odpuszczenie grzechów.
Łaska z ust Twoich jak jasnosc ognia promieniujaca, oswieciła cała
ziemie, nie zdobyła swiatu skarbu chciwoscia, lecz pokazała nam głebie pokory.
Słowami Twymi nauczajac, ojcze Janie Chryzostomie, módl sie do Chrystusa
Boga Słowa, aby zbawił nasze dusze.

Na cała ziemie rozeszła sie nauka Twoja, przyjmujaca Twoje słowo,
którym pobonie pouczyłes o prawdach wiary, wyjasniłes nature bytów,
upiekszyłes obyczaje ludzi, królewski kapłanie, ojcze najczcigodniejszy, módl
sie do Chrystusa Boga, aby zbawił nasze dusze.

Pasterska troska Twojej teologii zwyciezyła wysiłki retorów, albowiem
zbadawszy głebokosci ducha okazanie dobroci nauki naley do Ciebie, módl sie
przeto ojcze Grzegorzu do Chrystusa Boga, aby zbawił nasze dusze.
Chwała Ojcu i Synowi, i Swietemu Duchowi, i teraz, i zawsze, i na wieki
wieków. Amen.

Biskup podstrzyga włosy swieconego w formie krzya, mówiac: W imie Ojca.
Protodiakon: Amen. Biskup: I Syna. Protodiakon: Amen. Biskup: I Swietego Ducha.
Protodiakon: Amen.

Takze zakłada na niego krótki felonion, błogosławi trzykrotnie reka jego głowe,
kładzie na niej reke i modli sie:

Panie Boe Wszechwładny, wybierz tego sługe Twego i uswiec go, daj
mu z wszelka madroscia i rozumem czynic Bozych Twych słów pouczenie i
czytanie, zachowujac go w nieskalanym zyciu. Przez łaske, miłosierdzie i
przyjazn do człowieka, Jednorodzonego Twego Syna, z którym jestes
błogosławiony z Najswietszym i Dobrym, i Zyciodajnym Twoim Duchem, teraz
i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

Po modlitwie nad głowa lektora biskup otwiera ksiege Apostoł. Subdiakoni
przyprowadzaja swieconego na srodek cerkwi, zwróconego ku wschodowi, on zas czyta
nagłówek, a nastepnie sam tekst, poczatek i koniec perykopy, odwraca sie i kłania trzykrotnie
biskupowi. Subdiakoni zdejmuja z niego krótki felonion i przyprowadzaja go do biskupa.
Biskup błogosławi trzykrotnie reka jego głowe. Przynosi sie biskupowi sticharion, który
biskup błogosławi reka. Swiecony zegna sie, całuje krzy na sticharionie oraz reke biskupa.
Subdiakoni ubieraja go w sticharion i podriasnik, po czym biskup czyta pouczenie:

Dziecie, pierwszym stopniem kapłanstwa jest lektorat. Powinienes przeto
kadego dnia czytac Pisma Boe, aby słuchajacy ciebie otrzymywali pozytek, a
ty sam zebys otrzymał lepszy stopien, w zaden sposób nie dazac do tego
samemu. Gdy bowiem poboznie, swiecie i sprawiedliwie bedziesz zył i
otrzymasz miłosierdzie przyjaciela człowieka Boga, staniesz sie godnym
wyszej posługi, w Chrystusie Jezusie Panu naszym, któremu chwała na wieki
wieków. Amen.

Błogosławiony Bóg, oto sługa Bozy N. jest lektorem swietej cerkwi
(nazwa) w imie Ojca i Syna, i Swietego Ducha.

Biskup podaje mu lampe i stoi przed biskupem z lampa na wyznaczonym miejscu.

Alumn łacinski, któremu przekazano posluge lektora, po odejsciu z seminarium przestaje byc "lektorem", w tym sensie że jego posluga sie konczy i "oddaje" sutanne.

Lektor i kantor prawoslawny/greckokatolicki, jezeli nie przyjmie kolejnych swiecen, po chirotesji, czyli nałożeniu rąk przez biskupa i postrzyzynach, jest włączany w 1 stopień służby kapłańskiej i pełni ją dożywotnio. Wiąze się to ze spowiedzią i składaniem przysięgi na Św. Ewangelię, w której kandydat przysięga wierność Swiętej Cerkwi. Po śmierci chowany jest w sutannie.

Oto treśc przysięgi:
"Obiecuję i przysięgam przed Świętą Ewangelią i Życiodajnym Krzyżem, że wstępując w powinności lektora i kantora Świętego Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, będę wypełniać swoje powinności w całkowitym posłuszeństwie i bojaźni Bożej, postępować zaś będę uczciwie ze wstrzemięźliwością i przekonaniem, że wykroczenia sługi Kościoła przysparzają więcej zgorszenia społeczności, niż wykroczenia świeckiego człowieka i dlatego sprawiedliwie podlegają srogim konsekwencjom.
Niech w zachowaniu tej przysięgi dopomoże mi Pan nasz Jezus Chrystus, przez modlitwy Najczystszej Jego Matki i wszystkich świętych".

Lektor i kantor święcony jest dla konkretnej cerkwi.

Nie piszę tego złośłiwie tylko wskazuję przykład godny do naśladowania w Kosciele rzymskokatolickim.

Doradzałbym zeby w KRK wrócono do starożytnych święceń niższych, byłby porządzek.

Czytania z Lekcjonarza w parafii czytałby świecki, minorzysta lub diakon, bez żadnych bezsensownych kursów
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 03, 2013, 01:12:02 am
Zacytuje Pana JAroda z tego forum:


"A propos balagannu. Mamy w Polsce:
- ministrantow przygotowanych do czytania Slowa Bozego zwanych pootocznie lektorami
- lektorow, ktorzy otrzymali ta posluge w seminarium
- lektorow po starych swieceniach lektoratu
- (czy nie planuje sie tzw swieckich lektorow?)"

Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 03, 2013, 01:24:23 am
Tonsura?
http://www.gaudiumpress.org/resource/view?id=85755&size=1
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 03, 2013, 05:03:49 am
Doradzałbym zeby w KRK wrócono do starożytnych święceń niższych, byłby porządzek.

Prosze napisac do Rzymu. Z checia sie dopisze.

Pozwoli Pan, ze do reszty wklejki sie nie odniose, bo nie zdolalem dobrnac do polowy.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Stycznia 03, 2013, 09:07:09 am
Doradzałbym zeby w KRK wrócono do starożytnych święceń niższych, byłby porządzek.
Prosze napisac do Rzymu. Z checia sie dopisze.
I ja...

W imię "ekumenizmu" (vel "akukumenizmu") niemal zniszczono  w KRK ORz kilka starożytnych praktyk. :-((((
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 03, 2013, 10:01:32 am
Prosze napisac do Rzymu. Z checia sie dopisze.
Ja? ekhm. KRK juz tysiąc lat temu odszedł od ortodoksji i ten proces ciągle trwa. NOM nie wzial sie przez przypadek, sam z siebie, z dnia na dzien.
Jest to uwieńczenie bardzo długiego ponad tysiącletniego procesu, bedacego w niewoli kosciola frankonskiego na Zachodzie.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Stycznia 03, 2013, 10:46:43 am


Udzielanie nizszych swiecen jest tak rzadkie, ze o Kosciele Rzymskokatolickim mozna powiedzieć że z nich zrezygnował.

Wielka Schima w PAKP jest tak rzadka, że można powiedzieć, że Kościół prawosławny z niej zrezygnował
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 03, 2013, 12:05:10 pm
Wielka Schima jest udzielana rzadko nie z racji jej zniesienia, lecz wielkiego poświęcenia które za sbą pociąga. Ostatnia Wielka Schima została udzielona w Polsce jakies 3 lata temu.
Prosze nie mieszać łacińskich "posług" do prawosławnych postrzyżyn mniszych.

Zacytuje Pawła VI:

"Bardziej odpowiada prawdzie i współczesnej umysłowości, aby posługi, o których wyżej, nie były nadal nazywane święceniami niższymi, aby ich powierzanie nie nazywało się "święceniem" lecz "ustanowieniem", aby za duchownych we właściwym znaczeniu uważać tylko tych, którzy przyjęli diakonat.

(...) powagą Naszą Apostolską postanawiamy to co następuje, znosząc - jeśli i o ile zachodzi potrzeba - przepisy dotychczas obowiązującego Kodeksu Prawa Kanonicznego, i tym Pismem promulgujemy.

I. Tonsury od tego czasu nie udziela się; włączenie zaś do stanu duchownego zostaje związane z diakonatem,

II. Święcenia, które dotychczas nazywały się niższymi, mają być odtąd nazywane posługami (ministeria).

III. Posługi mogą być powierzane wiernym świeckim, tak iż przestają być zastrzeżone do kandydatów do sakramentu kapłaństwa.

Normy te zaczynają obowiązywać od dnia 1 stycznia 1973 roku. Wszystko zaś, cokolwiek zostało przez Nas tym Pismem wydanym z własnej woli postanowione nakazujemy uważać za ważne i obowiązujące, bez względu na jakiekolwiek przeciwne przepisy.

Dane w Rzymie u św. Piotra dnia 15 sierpnia, w uroczystość Wniebowzięcia Najśw. Maryi Panny, 1972 roku, dziesiątego Naszego Pontyfikatu."

PAULUS PP. VI




Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 03, 2013, 12:16:22 pm
Wielka Schima jest udzielana rzadko nie z racji jej zniesienia, lecz wielkiego poświęcenia które za sbą pociąga.

Prosze o minimum logiki. Albo swiecenia nizsze w KRK zostaly zniesione albo tez sa udzielane tak rzadko, ze uznaje je Pan za pomijalne w statystykach, a wiec "zniesione" de facto.

Jesli to pierwsze, to juz wykazano Panu, ze to nieprawda. Jesli to drugie, do czemu argument ex raritate wydaje sie Panu pertynentny w odniesieniu do swiecen nizszych w KRK, a nie w tym wypadku?

Prosze nie mieszać łacińskich "posług" do prawosławnych postrzyżyn mniszych.

Prosze nie mieszać "posług" i swiecen nizszych.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Stycznia 03, 2013, 12:16:39 pm
Ja? ekhm. KRK juz tysiąc lat temu odszedł od ortodoksji i ten proces ciągle trwa.
Tyle razy prosiłem o podanie jakiegokolwiek przykładu odejścia od ortodoksji Rzymu - bez efektu. Ale co tam - Proszę podać 3 przykłady odchodzenia KRK od Ortodoksji - sprzed 1000, sprzed 500 i młodszy niż 100lat a przykład

NOM nie wzial sie przez przypadek, sam z siebie, z dnia na dzien.
NOM wziął się sam z siebie i z dania  na dzień. Nie przez przypadek, a przez kopiowanie "liturgii" protestanckich.

Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Stycznia 03, 2013, 13:52:31 pm
Wielka Schima jest udzielana rzadko nie z racji jej zniesienia, lecz wielkiego poświęcenia które za sbą pociąga. Ostatnia Wielka Schima została udzielona w Polsce jakies 3 lata temu.


A przedostatnia?
W rzeczywistościach eklezjalnych tak katolickich, jak i prawosławnych, wiele rzeczy jest rzadkich, co nie znaczy, ze nie istnieją, czy zostały zniesione.
Jeśli mam dawać przykłady tylko z Kościoła rzymskokatolickiego, to zdaje mi się, że na przykład chrzest warunkowy z warunkiem "si es homo" jest w naszych czasach udzielany znacznie rzadziej niż niższe święcenia, a nikt rozsądny przecież nie stwierdzi, że go zniesiono.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 03, 2013, 22:01:08 pm
WŁĄCZANIE DO STANU DUCHOWNEGO (TONSURA)
Włączenie do stanu duchownego (tonsura) może się odbyć również poza Mszą, w dowolnym dniu, porze i miejscu.
Dla włączanych do stanu duchownego przygotowuje się nożyczki do obcinania włosów i tackę, na którą się je odkłada. Każdy z przyszłych duchownych winien mieć na lewym ramieniu swoją komżę, a w prawej ręce świecę.
[Archidiakon:
Niech się zbliżą ci, którzy mają otrzymać tonsurę.]
Notariusz wywołuje wszystkich mających przyjąć tonsurę imiennie i z osobna, a każdy z nich odpowiada: Oto jestem.
Gdy uklękną przed ołtarzem przed Biskupem (w mitrze) zasiadającym na faldistorium, Biskup powstaje (w mitrze) i mówi:
V. Niech imię Pańskie będzie błogosławione.
R. Teraz i na wieki.
V. Wspomożenie nasze w imieniu Pana.
R. Który stworzył niebo i ziemię.
Najmilsi bracia, módlmy się, do Pana naszego Jezusa Chrystusa, za te Jego sługi, którzy z miłości ku Niemu śpieszą na postrzyżyny. Niechaj im udzieli Ducha Świętego, który zachowa im na zawsze szatę świętości i ustrzeże ich serca od przeszkód świata oraz doczesnych pożądań. A jak się zmienił ich wygląd zewnętrzny, tak niech prawica Jego potęgi udzieli im wzrostu cnoty i uzdrowi ich oczy ze wszelkiej ślepoty ducha i ciała oraz udzieli im światła łaski wiekuistej. Który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności tegoż Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków.
Potem, gdy Biskup siedzi, schola intonuje i śpiewa dalej antyfonę oraz psalm.
Panie, Ty przywrócisz mi moje dziedzictwo.
Psalm 15
Zachowaj mnie, Panie, bo zaufałem Tobie. * Mówię do Pana: „Tyś jest Bogiem moim, albowiem dóbr moich nie potrzebujesz”.
Przedziwnie wypełnił wszystkie moje pragnienia, * co do świętych którzy są na Jego ziemi.
A ci, których boleści się mnożą, * potem spiesznie do Niego podążają.
Nie będę uczestniczył w ich ofiarach krwawych, * a ich imion nie będą wspominać moje wargi.
Chwała Ojcu i Synowi, * i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, * i na wieki wieków. Amen.
Powtarza się całą antyfonę Panie, Ty przywrócisz.
Gdy rozpocznie się psalm, Biskup każdemu z tonsurowanych obcina nożyczkami końcówki włosów w czterech miejscach, a mianowicie na czole, z tyłu głowy i nad obojgiem uszu, a następnie kilka włosów w pośrodku głowy i odkłada je na tackę. Każdy, któremu udziela się tonsury, mówi:
Pan cząstką dziedzictwa mego i kielicha mego, to On przywróci mi moje dziedzictwo.
Po udzieleniu wszystkim tonsury Biskup zdejmuje mitrę, podnosi się i stojąc zwrócony do nich, mówi:
Módlmy się.
Wszechmogący Boże, spraw, prosimy, aby ci słudzy Twoi, którym z powodu umiłowania spraw Boskich obcięliśmy włosy, nieustannie trwali w Twojej miłości i zostali na zawsze zachowani od wszelkiej zmazy grzechu. Przez Chrystusa, Pana naszego. R. Amen.
Później schola intonuje i śpiewa dalej następującą antyfonę. Po jej rozpoczęciu Biskup zasiada (w mitrze):
Ci otrzymają błogosławieństwo od Pana i miłosierdzie od Boga, swego Zbawcy, bo to jest pokolenie szukających Pana.
Psalm 23
Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia, * okrąg ziemi i wszyscy jego mieszkańcy.
Albowiem On go na morzach osadził * i utwierdził ponad rzekami.
Kto wstąpi na górę Pana, * albo kto stanie w Jego świętym miejscu?
Człowiek rąk niewinnych i czystego serca, * którego dusza nie lgnęła do marności i który nie przysięgał zdradliwie bliźniemu swemu.
Ten otrzyma błogosławieństwo od Pana * i miłosierdzie od Boga, swego Zbawcy.
Oto pokolenie tych, którzy Go szukają, * którzy szukają oblicza Boga Jakuba.
Podnieście, książęta, bramy wasze, unieście się odwieczne bramy, * aby mógł wkroczyć Król chwały!
„Któż jest tym Królem chwały?” * Pan mocny i potężny, Pan potężny w walce.
Podnieście, książęta, bramy wasze, unieście się odwieczne bramy, * aby mógł wkroczyć Król chwały!
„Któż jest tym Królem chwały?” * Pan zastępów, On jest Królem chwały.
Chwała Ojcu i Synowi, * i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze, * i na wieki wieków. Amen.
Następnie powtarza się całą antyfonę, Ci otrzymają, itd.
Po jej ukończeniu biskup powstaje (bez mitry) i zwrócony do ołtarza mówi: Módlmy się.
Lewici mówią: Zegnijmy kolana. R. Powstańcie.
Zaraz też Biskup odwraca się do klęczących tonsurowanych i mówi:
Panie, wysłuchaj modlitwy nasze i racz pobłogo + sławić te sługi Twoje, którym w Twe święte imię nakładamy szatę pobożności. Niech z Twoją pomocą zasłużą sobie na wierne trwanie w Twym Kościele i osiągnięcie wiecznego życia. Przez Chrystusa, Pana naszego. R. Amen.
Później zasiada w mitrze i biorąc do ręki komżę, mówi do każdego:
Niech Pan cię oblecze w nowego człowieka, który według Boga stworzony jest w sprawiedliwości i w świętości prawdy.
Zaraz też nakłada ją każdemu, powtarzając: Niech Pan cię oblecze, itd. Gdyby była tylko jedna komża, nakłada ją tylko do ramion i od razu zdejmuje; czyni tak aż do ostatniego, któremu zakłada ją do końca; gdyby zaś wszyscy mieli własne komże, każdy wkłada komżę do końca.
Potem Biskup powstaje (bez mitry) i zwrócony do nich mówi:
Módlmy się.
Wszechmogący, wieczny Boże, przebacz nam nasze grzechy i oczyść te sługi swoje z wszelkiej niewoli światowych skłonności. Skoro odrzucili niesławę doczesnego życia, niechaj się cieszą na wieki Twoją łaską; a ponieważ daliśmy im nosić na głowie podobieństwo Twojej korony, niechaj z Twoją pomocą zasłużą w swych sercach na osiągnięcie wiecznego dziedzictwa. Który z Ojcem i Duchem Świętym żyjesz i królujesz, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. R. Amen.
Następnie Biskup zasiada (w mitrze) i przemawia do nich tymi słowami:
Najmilsi synowie, winniście rozważyć, że od dzisiaj podlegacie sądownictwu Kościoła i otrzymaliście przywileje stanu duchownego. Uważajcie przeto, abyście ich nie utracili z własnej winy. Starajcie się podobać Bogu godnym postępowaniem oraz dobrymi obyczajami i uczynkami. Czego On sam niechaj wam udzieli przez swego Świętego Ducha. R. Amen.
Później, na znak archidiakona, tonsurowani wracają na swoje miejsca.
[Archidiakon:
Niech odejdą ci, którzy otrzymali tonsurę.]
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 04, 2013, 00:32:46 am
Tylko ze zaden prawoslawny patriarcha prawoslawny nie wydał bulli znoszącej niższe świecenia, tak jak to zrobił patriarcha Zachodu.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 04, 2013, 00:37:14 am
Ze niby MQ "znosi" nizsze swiecenia?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 04, 2013, 00:57:20 am
aby posługi, o których wyżej, nie były nadal nazywane święceniami niższymi, aby ich powierzanie nie nazywało się "święceniem" lecz "ustanowieniem"

Pawel VI napisal to jasno i precyzyjnie

BIskupi stosuja sie do bulli, nie swieca, udzielają posług, "robią" obłóczyny a nie stosują rytu tonsury, któy jest powyżej.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 04, 2013, 01:17:05 am
I co teraz? Mam wkleic panu zdjecia kilkudziesieciu biskupow, arcybiskupow i kardynalow, w tym piastujacych najwyzsze stanowiska w Kurii udzielajacych swiecen? I co? Sa oni poza KRK? W stanie schizmy?

Pawel VI jasno i precyzyjnie napisal, ze chodzi o zmiane nie tylko semantyczna, ale istotowa. Za tym poszla zmiana rytualu. Powrot do Pontyfikalu z 1962 roku pociaga za soba w sposob oczywisty legalizacje (gdyby byla potrzebna).

Nie mowie juz o tym, ze przepisy liturgiczne Pawla VI odnosza sie tylko do rytu zreformowanego zwanego forma zwyczajna.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 04, 2013, 15:29:57 pm
Kwestie prawno-kanoniczne tonsury były już omawiane w wątku:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,1454.msg49879.html
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: x. Dominik w Stycznia 06, 2013, 21:26:58 pm
Pytanie tylko czy swiecenia diakonskie, bez nizszych swiecen sa wazne?
A kiedykolwiek były wymaganie DO WAŻNOŚCI? Bo jednak przystępując do święceń diakonatu - do ważności - to trzeba być ochrzczonym mężczyznom, a czy o święceniach niższych kiedykolwiek Kościół się wypowiadał, ze są wymagane do ważności?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Stycznia 07, 2013, 10:51:21 am
W czasach apostolskich - były ważne, więc nie wiem, dlaczego miało by się to zmienić.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 07, 2013, 13:27:56 pm
Lektor ma swoje stałe miejsce w liturgii. Jego posługa jest wyraźnie określona przepisami Kościoła. Nie należy ona do nowych czynności w Zgromadzeniu Ludu Bożego, gdyż znana była już w Starym Testamencie. W czasie szabatowej służby Bożej w synagodze czytano z ksiąg Mojżeszowych i Proroków. Czytać mógł każdy posiadający tę umiejętność. Wymagano jednak od niego nie tylko sztuki czytania, ale również wiary i moralności odpowiadającej wymaganiom Thory, czyli obowiązującego Prawa. W Nowym Testamencie również występują osoby podejmujące czytanie Pisma św. Czytał Jezus i Paweł. Oni nie tylko czytali, ale również komentowali podawane ludowi teksty. Jezus przyszedł też do Nazaretu, gdzie się wychował. Według swego zwyczaju wstąpił w szabat do synagogi i zgłosił się do czytania. Podano mu księgę proroka Izajasza. Rozwinął więc zwój i napotkał miejsce, gdzie napisano: Duch Pański spoczął na mnie... Potem zwinął i podał go słudze (Mt 4,23; Łk 4,16n; Dz 13,5).
 
W pierwszych gminach chrześcijańskich czytano również z Pisma św. Poznawano księgi Starego i Nowego Testamentu. Szczególnie zajmowano się Listami św. Pawła Apostoła, który adresował je do konkretnych grup chrześcijan. Zaklinam was na Pana - pisał - aby list ten został odczytany wszystkim braciom (1 Tes 5,27). Gdy ten list zostanie u was przeczytany, postarajcie się o to, aby go odczytano także w gminie laodycejskiej; w zamian za to każcie sobie dać do przeczytania list z Laodycei (Kol 4,16).
 
Św. Justyn (+165) wspomina o czytaniu pism prorockich i apostolskich w niedzielnym zebraniu eucharystycznym. Natomiast od czasów Tertuliana (+220) i św. Cypriana (+258) posługa lektora była wyeksponowana w Zgromadzeniu liturgicznym. Podczas pontyfikatu papieża Korneliusza (251-253) w Rzymie było ok. 52 lektorów oraz innych osób biorących udział w posługiwaniu we Mszy św. Lektorami byli dorośli mężczyźni, młodzież męska i wyjątkowo chłopcy w młodszym wieku, mający około 14 lat. Od wszystkich wymagano wielkiej gorliwości, zdyscyplinowania, niezachwianej wiary i moralności. Przykładem dla współczesnych lektorów może być Aureliusz, lektor tamtych czasów.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 07, 2013, 14:10:16 pm
Św. Tomasz pisze w Summa theologiae (In suppl. 3 q. 37 ad 2):
W pierwotnym Kościele wobec małej ilości sług ołtarza wszystkie niższe funkcje powierzone były diakonom, jak to wynika z pism Dionizego: „Z usługujących jedni stoją u zamkniętych drzwi świątyni; inni spełniają inne posługi sobie powierzone; inni wreszcie przynoszą kapłanom na ołtarz chleb poświęcony i kielich błogosławieństwa"12. Wszystkie inne władze wymienione istniały, ale były implicite zawarte we władzy diakona. Z czasem kult Boży rozwinął się, i to, co Kościół posiadał w jednym stopniu święceń implicite, rozdzielił pomiędzy kilka. W tym znaczeniu Mistrz Sentencji13 mógł powiedzieć, że Kościół ustanowił inne stopnie.
12 Dionizy, 5 Eccl. Hier. I, c. 3, p. 111 § 3: PG 3, 425.
13 Magister, IV Sent., dist. 24, c. 12.

W objaśnieniach tłumacza do twego zagadnienia:
Sobór Trydencki uczy, że Chrystus ustanowił kapłaństwo (Denz. 957). Uczy nadto tenże Sobór, że istnieją różne stopnie święceń kapłańskich. „Ponieważ boską jest rzeczą urząd tak święty, przystało więc, aby dla godniejszego i tym większą czcią otoczonego jego sprawowania było kilka różnych stopni dla sług ołtarza (Mt 16, 19; Łk 22, 19; J 20, 22n), którzy mogliby z urzędu być pomocni w czynnościach kapłańskich. Są więc podzieleni w ten sposób, że po otrzymaniu tonsury kleryckiej, wstępują poprzez niższe stopnie na wyższe (kan. 2). Bo nie tylko o kapłanach, lecz i o diakonach czynią wyraźną wzmiankę Księgi święte (Dz Ap 6, 5; 1 Tym 3, 8; Fil 1, 1) i pełnymi powagi słowy uczą tego, na co trzeba najbardziej uważać przy ich święceniu. Dowiadujemy się, że od samego początku Kościoła były w użyciu nazwy następujących stopni, mianowicie: subdiakoni, akolici, egzorcyści, lektorzy i ostiariusze. Każdemu z nich odpowiada właściwa służba, lecz nie równy stopień. Bo subdiakonat odnoszą ojcowie i święte sobory do wyższych święceń, choć i o niższych bardzo u nich czytamy" (Denz. 958). Ten podział na różne stopnie nie pochodzi bezpośrednio od samego Chrystusa, ale Chrystus dał władzę Kościołowi dokonywania podziału tego sakramentu. Kościół może ten podział zmienić. Faktycznie w ostatnich latach dokonał zmiany, bo oto papież Paweł VI (listem pasterskim motu proprio 15.8.1972) zniósł święcenia niższe i subdiakonat. Została zniesiona tonsura, jako wprowadzenie do stanu duchownego. Tenże papież wprowadził urząd lektora i akolity. Lektor ma za zadanie czytanie Pisma św. (lecz nie Ewangelii), przygotowanie wiernych do sakramentów. Akolita ma pomagać kapłanom przy Mszy św.

http://katedra.uksw.edu.pl/suma/suma_indeks.htm
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 07, 2013, 14:16:26 pm
Swiety Tomasz, Summa, Trydent? Jeszcze pan Bogoslaw dostanie palpitacji.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 07, 2013, 15:33:32 pm
Św. Tomasz potwierdza to co ja piszę, że służba kapłańska składa się z dwoch stopni, niższego i wyższego.

Po prostu nie rozumiem dlaczego Paweł VI, jak sadze, znając pisma Sw. Ojcow i sw. Tomasza znosi święcenia niższe, wprowadzajac posługi, które sieją zamieszanie i nieporzadek.

Mowienie ze tonsura istnieje jest pewnym truizmem. Gdyby zbadac sprawe w Polsce, to pewnie znalazłoby się wiecej miejsc gdzie sluzy sie msze trydencka, niz przypadkow tonsurowania w starym rycie, który został tutaj wklejony.


Po prostu gdybym byl katolickim tradsem, sfrustrowanym i neiszczesliwym, to piałby tutaj chór przytakujących kolegów rzucajac gromy na modernistow w Kosciele.

A jakoze mam to szczescie ze nie jestem to czaruje sie rzeczywistość, przedstawiając ją taką jaką ona nie jest.


Z teologicznego punktu widzenia udzielanie święceń diakonowi bez tonsury wywołuje określone pytania i wątpliwości.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 07, 2013, 15:45:25 pm
nie rozumiem dlaczego Paweł VI, jak sadze, znając pisma Sw. Ojcow i sw. Tomasza znosi święcenia niższe, wprowadzajac posługi, które sieją zamieszanie i nieporzadek.

Nie jest to jedyna reforma Pawla VI, ktora sieje zamieszanie i nieporzadek.

Mowienie ze tonsura istnieje jest pewnym truizmem.

Musi sie pan zdecydowac. Ostatnio pisal, ze wrecz przeciwnie : ze praktycznie nie istnieje.

Z teologicznego punktu widzenia udzielanie święceń diakonowi bez tonsury wywołuje określone pytania i wątpliwości.

Nie odnosnie waznosci.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 07, 2013, 16:20:15 pm
Na przykładzie tonsury widać różnicę w podejściu do liturgii katolików i prawosławnych. Katolicy starają się wskazać, które części liturgii są istotne dla ważności, a które nie; które są z wyraźnego ustanowienia Bożego, a które z ustanowienia Kościoła. Myślę, że prawosławni mogą uznać takie rozumowanie, ale wnioski wypływające z tego są inne u jednych, a inne u drugich. Prawosławni na ogół starają się zachowywać liturgię bez zmiany (symbolika znaku), natomiast katolicy mają tendencję do jej redukowania do rzeczy istotnych (ważność sakramentu). Tak jest w przypadku chrztu (przez zanurzenie w wodzie / przez polanie wodą), Komunii (pod dwiema Postaciami / pod jedną Postacią). Myślę jednak, że w rewolucji posoborowej za bardzo oglądano się na prawdziwe czy wydumane "potrzeby duszpasterskie" (kwestia skali). W efekcie wyeliminowano i przekształcono olbrzymią liczbę rzeczy, które co prawda nie były istotne do ważności sakramentów, ale można je było bez szkody zostawić. Poza tym wszystkie zmiany uzasadniano rzekomo względami ekumenicznymi, a jak widać stały się one przeszkodą w zbliżeniu z prawosławiem.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Stycznia 07, 2013, 16:35:38 pm
Po prostu nie rozumiem dlaczego Paweł VI, jak sadze, znając pisma Sw. Ojcow i sw. Tomasza znosi święcenia niższe, wprowadzajac posługi, które sieją zamieszanie i nieporzadek.
Bo Luter zrobił to wcześniej, więc chciał się zbliżyć do lutrów

Po prostu gdybym byl katolickim tradsem, sfrustrowanym i neiszczesliwym, to piałby tutaj chór przytakujących kolegów rzucajac gromy na modernistow w Kosciele.
Jest pan tradsem. Tyle, że w schizmie.  Czego bym nie oddał, żebyśmy byli na powrót jednym Kościołem...

Z teologicznego punktu widzenia udzielanie święceń diakonowi bez tonsury wywołuje określone pytania i wątpliwości.
Św Szczepan miał tonsurę?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Stycznia 07, 2013, 16:37:19 pm
W efekcie wyeliminowano i przekształcono olbrzymią liczbę rzeczy, które co prawda nie były istotne do ważności sakramentów, ale można je było bez szkody zostawić.
...a nie dało się ich bez szkody usunąć...

Poza tym wszystkie zmiany uzasadniano rzekomo względami ekumenicznymi, a jak widać stały się one przeszkodą w zbliżeniu z prawosławiem.
Z luteranami w sumie też. Do bardziej protestanckich protestantów - tak.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Stycznia 07, 2013, 16:48:14 pm
Paweł VI bardziej chciał się zbliżyć do kalwinów niż do luteran. Do dzisiaj liturgia luterańska w większości jest sprawowana ,,versus Dei", a ,,komunia" jest na klęcząco. I zachowano ołtarze (np. piękny ołtarz w zborze Św. Trójcy w Warszawie, 6 świec. Nawet w kalendarzu mają wspomnienia świąt maryjnych. Oczywiście też mają przedpoście, które Paweł VI wyrzucił do śmieci. Teraz to nawet Lutra by potępiali moderniści jako tradycjonalistę. Już nie mówiąc o jego stosunku do Żydów, a teraz o. Żmudziński (jezuita) namawia do chodzenia do synagog mesjanistycznych i studiowania judaizmu
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 07, 2013, 18:04:19 pm
skad wiadomo co chcial Pawel VI?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 07, 2013, 18:15:31 pm
Stad skad znamy intencje wszystkich postaci historycznych : ze swiadectw i zrodel.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Stycznia 07, 2013, 22:54:49 pm
Posługi niewiastom? To chyba jakis żart.

Czym innym są posługi, a czym inne niższe świecenia o któych tutaj dyskutujemy.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Stycznia 08, 2013, 08:43:21 am
Posługi niewiastom? To chyba jakis żart.
Też chciałbym żeby to był żart.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Stycznia 08, 2013, 09:08:44 am
Co do posługi lektorek: pamiętam taką dyskusję z forum Ruchu Światło-Życie, gdzie powołując się na zarządzenie KEP z 1970 r. dowodzono, że lektorka nie może czytać w prezbiterium. Czy ten zakaz nadal obowiązuje?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Jacek Rządkowski w Stycznia 08, 2013, 10:59:12 am
Obowiązuje, ale jest powszechnie olewany...
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 08, 2013, 12:09:06 pm
Posługi niewiastom? To chyba jakis żart.
Też chciałbym żeby to był żart.

KPK (1983):
Kan. 230 § 1. Mężczyźni świeccy, posiadający wiek i przymioty ustalone zarządzeniem Konferencji Episkopatu, mogą być na stałe przyjęci, przepisanym obrzędem liturgicznym, do posługi lektora i akolity, udzielenie jednak tych posług nie daje im prawa do utrzymania czy wynagrodzenia ze strony Kościoła.
§ 2. Świeccy mogą być czasowo wyznaczeni do pełnienia funkcji lektora w czynnościach liturgicznych, podobnie wszyscy świeccy mogą wykonywać funkcje komentatora, kantora lub inne, zgodnie z przepisami prawa.
§ 3. Tam, gdzie to doradza konieczność Kościoła, z braku szafarzy, także świeccy, chociażby nie byli lektorami lub akolitami, mogą wykonywać pewne obowiązki w ich zastępstwie, mianowicie: posługę słowa, przewodniczyć modlitwom liturgicznym, udzielać chrztu a także rozdzielać Komunię świętą, zgodnie z przepisami prawa.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Stycznia 08, 2013, 12:18:40 pm
To skąd tyle kobiet czytających lekcje w kościołach w prezbiterium?? Nawet na Pasterce w Bazylice św. Piotra?
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Stycznia 08, 2013, 12:44:18 pm
Konieczność (zniszczenia) Kościoła tak doradza...
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 08, 2013, 12:46:23 pm
Obowiązuje, ale jest powszechnie olewany...

Instrukcja Episkopatu Polski w związku z wydaniem nowego mszału ołtarzowego - (11 III 1987)
http://www.kkbids.episkopat.pl/index.php?id=246

23. W odprawianiu liturgii powinni czynnie uczestniczyć ministranci, lektorzy, psałterzysta i schola. W czasie Mszy odprawianych z udziałem ogółu wiernych czytania poza Ewangelią winni wykonywać odpowiednio przygotowani lektorzy: chłopcy lub dorośli mężczyźni. Psalm responsoryjny winien śpiewać psałterzysta. W wypadkach szczególnych funkcję lektora i psałterzysty może pełnić kobieta, wykonując czytania i śpiewy z miejsca głoszenia słowa Bożego (por. nr 8 niniejszej Instrukcji).

Mój komentarz: gdzieniegdzie te wypadki szczególne są niemal normą...

* * *

O kobietach-lektorach pisze ks. Zuhlsdorf:
http://wdtprs.com/blog/2013/01/quaeritur-what-is-wrong-with-women-being-lectors/
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Stycznia 09, 2013, 14:07:18 pm
Aktualne przepisy:

Wskazania Episkopatu Polski po ogłoszeniu nowego wydania Ogólnego Wprowadzenia do Mszału Rzymskiego (9 III 2005)

13. Wykonywanie czytań poprzedzających Ewangelię należy do lektorów. Wspólnota powinna przygotowywać do tej funkcji zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Z zasady czytania powinni wykonywać dorośli, także we Mszach z udziałem dzieci. Po odczytaniu pierwszego lub drugiego czytania lektor w czasie wypowiadania aklamacji: Oto słowo Boże nie unosi lekcjonarza i nie ukazuje go wiernym.

14. Psalm responsoryjny, który następuje po pierwszym czytaniu, powinien być śpiewany cały lub przynajmniej jego refren. Psałterzysta, czyli kantor psalmu, stojąc na ambonie, wykonuje wersety psalmu, podczas gdy całe zgromadzenie siedzi i słucha oraz uczestniczy w śpiewie refrenu. Psalm może wykonywać mężczyzna lub kobieta. Jest to proklamacja słowa Bożego - co czyni jedna osoba - więc nie należy tego śpiewu powierzać scholi ani chórowi. "Czytań ani psalmu responsoryjnego, w których zawiera się słowo Boże, nie wolno zastępować innymi tekstami, nie biblijnymi" (OWMR 57).

52. Zgodnie z OWMR 91 wierni świeccy, po odpowiednim przygotowaniu, powinni spełniać w liturgii wszystkie funkcje, które są dla nich przeznaczone, a więc czytać słowo Boże z wyjątkiem Ewangelii, śpiewać psalm responsoryjny i werset przed Ewangelią, odczytywać wezwania modlitwy powszechnej oraz komentarze, posługiwać przy ołtarzu i przy miejscu przewodniczenia troszcząc się o mszał, kielich i patenę, kadzidło i krzyż, światło i wodę. Oni także powinni przynosić do ołtarza chleb i wino jako dary ludu Bożego, zbierać składkę, pełnić funkcję kantora lub organisty, ożywiać śpiew zgromadzenia i wykonywać niektóre śpiewy jako schola lub chór. Nadzwyczajni szafarze Komunii świętej mogą zgodnie z prawem pomagać w udzielaniu Komunii świętej i zanosić ją chorym.

53. Wszystkie te funkcje mogą spełniać zarówno mężczyźni jak i kobiety, z wyjątkiem czynności, które są bezpośrednio usługiwaniem kapłanowi przy ołtarzu i przy miejscu przewodniczenia. Funkcje te są zarezerwowane dla męskiej służby liturgicznej (ministrantów). Mogą być powierzone dziewczętom (ministrantkom) tylko wtedy, gdy udzielił na to wyraźnej zgody biskup diecezjalny. On zaś, aby taką zgodę wydać, powinien zasięgnąć opinii Konferencji Episkopatu Polski (zob. Wyjaśnienie Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów z 15 marca 1994 r. przypomniane i potwierdzone przez prefekta tejże Kongregacji 27 lipca 2001 r.). W Polsce do posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii świętej dopuszczani są dziś tylko mężczyźni.

------

@Bogosłow:
Bp. A. Schneider określił obecność kobiet w prezbiterium jako piątą ranę na Mistycznym Ciele Chrystusa:
http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2012/07/biskup-schneider-o-tradydyjnej-mszy-i.html
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Stycznia 11, 2013, 20:20:14 pm
To ja do początku tematu się odwołam:
rzeczywiście, w Kościele rzymskim zrezygnowano z tonzury. Otóż mój przyjaciel przyjechał z Wigwamabadu na ferie do Warszawy. Widzę go; sutanna, koloratka jak się patrzy. Wita mnie: "Pochwalony Jezus Chrystus!". Ja mu odpowiadam, po czym: " A gdzie twoja tonzura?". Zarosła. Prawda, przy obłóczynach odcina się pięć kosmków włosów w kształcie krzyża, ale nie powtarza się tego później, ani obowiązku wygolenia czubka głowy już nie ma. A szkoda. Kiedyś widziałem zdjęcia z lat `60, kiedy klerycy z mnichami w piłkę kopali, a każdy w stroju duchowym i tonzurze. ...
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Stycznia 11, 2013, 20:34:30 pm
@ Kefasz : fallatio equivocationis. Tonsura w sensie klerykatura i tonsura w sensie wygolone kolko na glowie to nie to samo. W Bractwach i Instytutach tradycyjnych przelozeni tonsure zwalczaja jako klerykalny obciach i szpan.
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Michal260189_T w Stycznia 11, 2013, 22:14:38 pm
Bractwo Arka Maryi- konserwatywni NOM-owcy (sprawują zawsze NOM w sposób tradycyjny) noszą tonsurę.
http://zakony-na-swiecie.blogspot.com/2011/12/bractwo-arka-maryi.html
Tytuł: Odp: Tonsura
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Stycznia 11, 2013, 22:38:16 pm
E tam, nie zgadzam się. To tak jakby mówić że wąsy to obciach.