Forum Krzyż

Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: Robert w Sierpnia 20, 2012, 12:11:14 pm

Tytuł: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Robert w Sierpnia 20, 2012, 12:11:14 pm
Czy ktoś wie co to jest? Działają przy kościele sw Katarzyny w Krakowie. Podobno taniec jakiś i jeszcze coś ale nie znam szczegółów. Będę wdzięczny za informacje.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Sierpnia 20, 2012, 12:18:40 pm
Taniec??  :o

Brawario!!!
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Sierpnia 20, 2012, 12:23:10 pm
http://nowe-jeruzalem.pl/o-nas/
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: jwk w Sierpnia 20, 2012, 12:58:51 pm
Wygląda na kolejnych żydujących (po emanuelach i neonach).
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Sierpnia 20, 2012, 13:15:18 pm
http://www.seminarium.paulini.pl/konferencje,audio,12.html?page=20&cid=9
"religijność naturalna c.d."
W Chrześcijaństwie w przeciwieństwie do religii naturalnej nie ma świątyni, nie ma kapłana, nie ma ołtarza i nie ma ofiary (...)to wszystko jest, ale nie w tym znaczeniu jak w pogaństwie. (...)dlatego musimy to odświeżyć (...)zmienić"
"W chrześcijaństwie świątynie nie jest wydzielonym miejscem (...) jest nią człowieczeństwo"
"Kościół jako konstrukcja to nie jest świątynia"
Nowa teologia...
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Sierpnia 20, 2012, 13:28:26 pm
Owszem - próbuje pogodzić to z nauczaniem. Ale nie definiuje co top jest "rozumienie pogąńskie"

"jak pamiętamy w Kościele pierwotnym nie było kościołów jako gmachów"
"pierwsze świątynie były jakieś sale, pomieszczenia katakumby"
"nasz ołtarz nie jest ołtarzem ery pogańskiej. Mimo i ż później przybrał taki kształt"
"w chrześcijaństwi nie ma miejsc świętych i miejsc świeckich: wszystko jest sacrum"
"wszystko co dopuszcza [Pan Bóg] jest dobre"
"istnieje zło fizyczne (...) które Bóg dopuszcza"
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Sierpnia 20, 2012, 13:40:06 pm
http://www.seminarium.paulini.pl/konferencje,audio,12.html?page=20&cid=9
"religijność naturalna c.d."
W Chrześcijaństwie w przeciwieństwie do religii naturalnej nie ma świątyni, nie ma kapłana, nie ma ołtarza i nie ma ofiary (...)to wszystko jest, ale nie w tym znaczeniu jak w pogaństwie. (...)dlatego musimy to odświeżyć (...)zmienić"
"W chrześcijaństwie świątynie nie jest wydzielonym miejscem (...) jest nią człowieczeństwo"
"Kościół jako konstrukcja to nie jest świątynia"
Nowa teologia...
Mówił pan, że co to za wyznanie?
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Sierpnia 20, 2012, 13:46:18 pm
http://www.seminarium.paulini.pl/konferencje,audio,12.html?page=20&cid=9
"religijność naturalna c.d."
W Chrześcijaństwie w przeciwieństwie do religii naturalnej nie ma świątyni, nie ma kapłana, nie ma ołtarza i nie ma ofiary (...)to wszystko jest, ale nie w tym znaczeniu jak w pogaństwie. (...)dlatego musimy to odświeżyć (...)zmienić"
"W chrześcijaństwie świątynie nie jest wydzielonym miejscem (...) jest nią człowieczeństwo"
"Kościół jako konstrukcja to nie jest świątynia"
Nowa teologia...
Mówił pan, że co to za wyznanie?
Novus Ordo Seculorum, albo jak kto woli NWO, tudzież New Age  :-\
I to się ludziom sprzedaje...
... a tępe ludzie kupują.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Sierpnia 20, 2012, 13:59:51 pm
http://www.seminarium.paulini.pl/konferencje,audio,12.html?page=20&cid=9
"religijność naturalna c.d."
W Chrześcijaństwie w przeciwieństwie do religii naturalnej nie ma świątyni, nie ma kapłana, nie ma ołtarza i nie ma ofiary (...)to wszystko jest, ale nie w tym znaczeniu jak w pogaństwie. (...)dlatego musimy to odświeżyć (...)zmienić"
"W chrześcijaństwie świątynie nie jest wydzielonym miejscem (...) jest nią człowieczeństwo"
"Kościół jako konstrukcja to nie jest świątynia"

Brzmi znajomo. Czy to nie ks. Blachnicki twierdził, że myślenie "kościół jest Domem Bożym" (bo w tabernakulum przebywa Bóg) jest przejawem mentalności pogańskiej?
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Sierpnia 20, 2012, 14:02:29 pm
Mówił pan, że co to za wyznanie?
Katolicy. Niestety "pisanie ze słuchu" - nie umożliwia przepisanie wszystkiego w pełnym kontekście. Pełen kontekst to mniej więcej "nie jest choć jest" . Tak naprawdę - ze 3/4  twierdzeń tego paulina da się obronić. Tyle że:
- nie zdefiniowane na czym polega "postrzeganie pogańskie" vel "religijność naturalna". Ponieważ zaś wszystko to zdefiniowano poprzez opozycję do niezdefiniowanego - to nikt nie wie o co chodzi. Ergo - użytkownik słyszy i wierzy "nie ma ołtarza, kapłana, ofiary".
- bardzo mało precyzyjny język z jednej strony z drugiej używanie pojęć specjalistycznych bez ich wyjaśnienia.
- błędy dotyczące mitycznych "pierwszych chrześcijan". I najstarsze zapisy (kronika Edessy) i najstarsze zachowane ruiny (Dura Europos) przeczą tezom owego Ojca.

Rezultat - że słuchacz zapamięta "nie ma Ofiary", bo nie zrozumie niuansu jakim jest że Ofiara JEST, bo jest uobecnieniem Ofiary Krzyżowej.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Sierpnia 20, 2012, 14:17:31 pm
Mówił pan, że co to za wyznanie?
Katolicy. Niestety "pisanie ze słuchu" - nie umożliwia przepisanie wszystkiego w pełnym kontekście. Pełen kontekst to mniej więcej "nie jest choć jest". Tak naprawdę - ze 3/4  twierdzeń tego paulina da się obronić.

To jak z całym posoborowiem: kłopot nie w tym, co się mówi, tylko co się przemilcza; a ponadto to, co się mówi, jest dwuznaczne.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: jwk w Sierpnia 20, 2012, 14:46:42 pm
Brzmi znajomo. Czy to nie ks. Blachnicki twierdził, że myślenie "kościół jest Domem Bożym" (bo w tabernakulum przebywa Bóg) jest przejawem mentalności pogańskiej?
Znaczy, że przodkowie x.B. byli poganami, bo utrzymywali, że Przybytek Świątyni jest miejscem przebywania Chwały Bożej?
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Robert w Sierpnia 20, 2012, 15:53:48 pm
Właśnie pytam bo dzieci sąsiadów chodza tam na jakieś spotkania. I prosili o zasięgniecie języka. Czyli jest to grupa typu odnowowego  ze swoimi charyzmatykami ,tłumaczami języków ,wizjami itp  i z zydowskimi zwyczajami . Czy dobrze ich określiłem ?
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Sierpnia 20, 2012, 16:19:20 pm
Czyli jest to grupa typu odnowowego  ze swoimi charyzmatykami ,tłumaczami języków ,wizjami itp  i z zydowskimi zwyczajami
Głównie ten ostatni element. Niebezpiecznych odjazdów "charyzmatycznych" typu wizje czy "spoczynki w duchu" nie zarejestrowałem, a przynajmniej nie afiszują się nimi na stronie www.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Robert w Sierpnia 20, 2012, 20:13:32 pm
Czyli jest to grupa typu odnowowego  ze swoimi charyzmatykami ,tłumaczami języków ,wizjami itp  i z zydowskimi zwyczajami
Głównie ten ostatni element. Niebezpiecznych odjazdów "charyzmatycznych" typu wizje czy "spoczynki w duchu" nie zarejestrowałem, a przynajmniej nie afiszują się nimi na stronie www.
Jak doczytałem się na ich stronie to wylewają Ducha.Co zatym się kryje nie mam pojęcia.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: stary kontra w Sierpnia 20, 2012, 21:05:17 pm
Kościół p.w. św. Katarzyny to ma pecha. Koncerty popowe na okrągło, kawiarnia w podziemiach, podejrzane rekolekcje i do tego jeszcze wspólnota machaczy rękami. 
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: jwk w Sierpnia 20, 2012, 22:16:16 pm
Jak doczytałem się na ich stronie to wylewają Ducha.Co zatym się kryje nie mam pojęcia.
Nazwałbym to antysakramentem zapożyczonym od protestantów.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Duke w Sierpnia 21, 2012, 13:41:57 pm
Kościół p.w. św. Katarzyny to ma pecha. Koncerty popowe na okrągło, kawiarnia w podziemiach, podejrzane rekolekcje i do tego jeszcze wspólnota machaczy rękami.

Pytanie, skąd zezwolenie na takie harce? ;)
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Sierpnia 21, 2012, 13:46:43 pm
Kościół p.w. św. Katarzyny to ma pecha. Koncerty popowe na okrągło, kawiarnia w podziemiach, podejrzane rekolekcje i do tego jeszcze wspólnota machaczy rękami.

Pytanie, skąd zezwolenie na takie harce? ;)
A po co zezwolenie?? Rzym sobie, Kraków sobie. Owoce SVII
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Sierpnia 21, 2012, 13:51:15 pm
Kościół p.w. św. Katarzyny to ma pecha. Koncerty popowe na okrągło, kawiarnia w podziemiach, podejrzane rekolekcje i do tego jeszcze wspólnota machaczy rękami.

Pytanie, skąd zezwolenie na takie harce? ;)

Zezwolenie to jest potrzebne na "nadzwyczajną formę rytu rzymskiego" ;)
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Duke w Sierpnia 21, 2012, 14:25:11 pm
Zezwolenie to jest potrzebne na "nadzwyczajną formę rytu rzymskiego" ;)

O ile mi wiadomo to zostało już udzielone. :)
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Sierpnia 21, 2012, 14:29:22 pm
Zezwolenie to jest potrzebne na "nadzwyczajną formę rytu rzymskiego" ;)

O ile mi wiadomo to zostało już udzielone. :)

Ba, ale czy biskupi w Polsce o tym wiedzą?
Tak to jest: na to, co wolno, trzeba zezwolenia, a na to, co zakazane, nawet nikt nie prosi o zezwolenie.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: PTRF w Sierpnia 21, 2012, 16:46:19 pm
Jak doczytałem się na ich stronie to wylewają Ducha.Co zatym się kryje nie mam pojęcia.

Może się kryć zwykłe marnotractwo. Można przecież wypić, albo do innych celów zużyć.

/Nie napisano przecież, że chodzi o Ducha Świętego/
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Duke w Sierpnia 21, 2012, 22:56:46 pm
Jak doczytałem się na ich stronie to wylewają Ducha.Co zatym się kryje nie mam pojęcia.

W ogóle tak jak teraz to czytam, to mi się tylko jedna myśl nasuwa. Co to znaczy "wylewać Ducha"? oO.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: jwk w Sierpnia 22, 2012, 08:48:15 am
Jak doczytałem się na ich stronie to wylewają Ducha.Co zatym się kryje nie mam pojęcia.
W ogóle tak jak teraz to czytam, to mi się tylko jedna myśl nasuwa. Co to znaczy "wylewać Ducha"? oO.
Wymyślili sobie nowe, postluterskie sakramenta.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Sierpnia 22, 2012, 09:04:45 am
oj. Luteranie przynajmniej w Polsce są dość tradycyjni przynajmniej w dziedzinie liturgii i raczej te ,,wspólnotę" by pognali na cztery strony świata.To raczej zielonoświątkowcy.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: jwk w Sierpnia 22, 2012, 09:17:20 am
oj. Luteranie przynajmniej w Polsce są dość tradycyjni przynajmniej w dziedzinie liturgii i raczej te ,,wspólnotę" by pognali na cztery strony świata.To raczej zielonoświątkowcy.
Oczywiście, stąd przedrostek 'post'. Jednak w końcu wszyscu oni Lutra mają za ojca.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Sierpnia 22, 2012, 09:29:12 am
Tak do końca to nie wiem czy Luter jest ich ojcem?? Przed Lutrem i po nim też były inne herezje. Bo co na przykład łączy adwentystów dnia siodmego i luteran? Albo baptystów i luteran? Wydaje mi się, że z ,,wyznań" chrześcijańskich luteranie są najbliższy katolicyzmowi. I chyba dlatego i Jan Paweł II i Benedykt XVI odwiedzali luterańskie zbory, a nie jakieś baptystyczne czy mormońskie. Nawet nasz x. Karol Stehlin nawraca luterańskich pastorów w krajach bałtyckich, a nie jakiś ,,duchownych" baptystycznych czy adwentystycznych.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: adamstan w Sierpnia 22, 2012, 10:31:09 am
Tak do końca to nie wiem czy Luter jest ich ojcem?? Przed Lutrem i po nim też były inne herezje. Bo co na przykład łączy adwentystów dnia siodmego i luteran? Albo baptystów i luteran?

Łączy ich niewątpliwie mające swe (najbardziej widoczne) korzenie u Lutra solenie skryptury.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Major w Sierpnia 22, 2012, 10:53:27 am
Sekty pentestokalne mają poparcie w KK bo niby przyciągają młodzież. I owszem. Na krótki czas bo nie mają tam żadnej formacji intelektualnej oraz modlitewnej. Wszystko to bazuje na uczuciach. "Świetnie się dziś czuję to Bóg jest ok i Go kocham, a jak żle to Bóg jest bee".
Wpada tam dużo przypadkowych młodzieńców ze względu na atrakcyjność dziewcząt(niestety to prawda). Ale na krótko również bo na dyskotece są można powiedzieć równie atrakcyjne(chociaż w wydaniu wulgarnym), bardziej rozebrane i szybsze.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Sierpnia 22, 2012, 10:57:25 am
No tak, ale co po za tym?. Na pewno nie liturgia, przynajmniej ta którą można zaobserwować w Polsce. Albo jakieś tzw. ,,kościoly telewizyjne" w USA i luteran?
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: porys w Sierpnia 22, 2012, 11:50:57 am
Albo jakieś tzw. ,,kościoly telewizyjne" w USA i luteran?
Jeden z tych kościołow telewizynych (kryształowa katedra w Orange) ost. zbankrutowała (za mało wierni płacili na utrzymanie?) i została sprzedana na katedrę katolickiej diecezji Orange w pd. Kalifornii.
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Imperator w Września 04, 2012, 13:50:36 pm
Jak doczytałem się na ich stronie to wylewają Ducha.Co zatym się kryje nie mam pojęcia.

Może się kryć zwykłe marnotractwo. Można przecież wypić, albo do innych celów zużyć.

/Nie napisano przecież, że chodzi o Ducha Świętego/

Szanowni Państwo,

Marnotrawstwo: http://e-alkohole.eu/pl/polslodkie/883-wino-dusza-monacha-cz-p-s-075l.html

Nie szkoda wylewać?... ;)
Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: Robert w Września 11, 2012, 23:27:58 pm
Znalazłem artykuł w Niedzieli

Edycja małopolska 47/2010

Nowe Jeruzalem

Dorota Mazur

Miłość jest nieustannym wezwaniem każdego chrześcijanina. Nie ta rozumiana jako przejściowe wzruszenie, lecz miłość jako stałe otwarcie na drugiego człowieka, na jego najgłębsze potrzeby. Taką miłość pragną realizować w swoim życiu członkowie wspólnoty Nowe Jeruzalem, która powstała 18 lat temu przy parafii św. Katarzyny Ojców Augustianów w Krakowie.
Samotny chrześcijanin do wzrostu wiary potrzebuje drugiego człowieka, który stanowi miarę miłości Boga. Członkowie wspólnoty są więc nawzajem dla siebie darem i zadaniem – weryfikują miłość Boga i bliźniego.
Wspólnym duchowym doświadczeniem członków wspólnoty jest chrzest w Duchu Świętym – modlitwa, w której wierzący świadomie otwiera się na Osobę i działanie Ducha Świętego, a Duch Święty uaktywnia w nim łaskę sakramentu chrztu i bierzmowania, by przynosiły owoce. To przemieniające doświadczenie nadaje nowy smak modlitwie osobistej, przeżywaniu sakramentów, lekturze Pisma Świętego.
Jedną z pierwszych kwestii pojawiających się w duchowym rozwoju, jest kwestia przebaczenia. To niezwykle trudna i delikatna materia, ale ważna w życiu każdego człowieka i niezaprzeczalnie konieczna w procesie jego uzdrowienia. Przebaczenie otwiera bowiem na łaskę Bożą.

Początki

Powstanie wspólnoty Nowe Jeruzalem było odpowiedzią na łaskę rekolekcji Odnowy w Duchu Świętym w Paray le Monial w 1992 r. Pojechało na nie kilka osób. P. Krystyna wspomina: – W Paray le Monial doznałam wielkiej łaski. Znalazłam się tam w bardzo trudnej chwili mojego życia. Pierwszego wieczoru uczestniczyłam w modlitwie, która zgromadziła 5 tys. osób. Poruszyło mnie wówczas, że ci ludzie, trwając w radosnej modlitwie, byli bardzo autentyczni. Wówczas nie miałam jeszcze pojęcia o darach Ducha Świętego, ale w głowie ciągle brzmiało mi pewne zdanie: „Odtąd wasze życie będzie łaską z Paray le Monial”. W czasie tej modlitwy doświadczyłam łaski przebaczenia komuś, komu własnymi siłami nie potrafiłam wybaczyć.

Diakonie

Po przyjeździe z rekolekcji rozpoczęły się spotkania modlitewne. Z czasem ich stali uczestnicy stworzyli małe, kilkuosobowe grupki dzielenia się i modlitwy za siebie. Osoby, które chętnie podejmowały posługę muzyczną, stworzyły diakonię animującą później modlitwę uwielbienia Boga. Tak samo powstała diakonia modlitwy wstawienniczej. Wspólnota powiększała się. Tworzyły się więc nowe grupy, zajmujące się m.in.: organizowaniem wyjazdów rekolekcyjnych czy ewangelizacyjnych, przygotowaniem spotkań, sprzątaniem użytkowanych pomieszczeń, ewangelizacją, pomocą w przygotowaniu do bierzmowania młodzieży z parafii, opieką nad dziećmi czy pomocą potrzebującym.
Wspólnota przybrała nazwę „Nowe Jeruzalem” – odzwierciedla obraz uwielbionego Kościoła końca czasów (por. Ap 21). Zawiązanie się wspólnoty nie było jednak proste. – Ludzie przychodzący na spotkania nie do końca potrafili się otworzyć i zaakceptować spontaniczne uwielbienie Boga z klaskaniem, śpiewem, modlitwą wypowiadaną w darze języków... Poza tym istniało wiele grup wywodzących się z ruchu zielonoświątkowego, które miały podobny sposób modlitwy i z nimi nas mylono – mówi o. Jan, augustianin, współzałożyciel wspólnoty.

Misja i cel

Wspólnota szuka głębszych relacji z Bogiem i pragnie świadczyć miłość bliźnim. Szczególnie przejawia się to w uwielbieniu Stwórcy w codziennym życiu, w ewangelizacji i modlitwie wstawienniczej. Grupę szczególnie jednoczą piątkowe spotkania modlitewne i wspólne comiesięczne Eucharystie. Ponadto należący do wspólnoty spotykają się w małych grupach dzielenia, w czasie dni skupienia czy na wyjazdach integracyjnych, a co roku w sierpniu przeżywają rekolekcje.
– Prowadzimy też seminarium Odnowy w Duchu Świętym – mówi p. Rafał – Są to m.in. katechezy o Duchu Świętym, o Bożej bezwarunkowej miłości, o przebaczeniu, o modlitwie. Nadal przygotowujemy młodzież do bierzmowania. Początkowo dominowali wśród nas studenci, obecnie przerodziliśmy się we wspólnotę rodzin, chociaż należą do nas również osoby samotne, starsze oraz młodzież. W tej różnorodności tkwi wielki skarb, bo możemy się od siebie nawzajem wiele nauczyć, służyć sobie, odnajdywać swoje powołanie.

Powierzyć innych Bogu

W działalności wspólnoty czymś naturalnym jest pragnienie kontaktu z Bogiem i modlitwa za siebie nawzajem. Grupa posługuje także modlitwą wstawienniczą, by pomóc innym ludziom w ich codziennych kłopotach, chwilach zwątpień, trudnościach w relacji z Bogiem i zmaganiach na drodze wiary. – Doświadczenie chrztu w Duchu Świętym, które jest odnowieniem sakramentu bierzmowania, sprawiło, że naturalne było dla nas powierzanie wszystkich spraw życia codziennego Jezusowi – mówi p. Rafał. – Także problemów ludzi, którzy przychodzili do nas i prosili o modlitwę oraz pomoc. Po pierwszym uniesieniu wynikającym z osobistego doświadczenia Bożej miłości, stopniowo uczyliśmy się, że ludzka wola powinna być poddana Bożej, że nie wszystkie nasze pomysły Pan Bóg będzie realizował i że to On wie, co jest dla nas dobre. Uczyliśmy się i nadal uczymy pokory wobec Stwórcy.
– Od samego początku istnienia wspólnoty wiele osób przychodziło z prośbą o modlitwę – mówi p. Krystyna. – Posługa diakonii modlitwy wstawienniczej ma bardzo indywidualny charakter. Czasami potrzeba wielu godzin modlitwy i wsłuchania się w osobę proszącą o wsparcie, by poznać głębię i przyczynę problemu. Chcemy pomóc człowiekowi poranionemu odnaleźć drogę do Pana Jezusa. Czasem ludzie nie wiedzą, że do Boga można przyjść naprawdę z każdym problemem. Są tak zagubieni, że sami nie mają siły się modlić. Chcemy podzielić się z nimi przekonaniem, że Panu Bogu można zaufać, że jest dobry oraz miłujący i cokolwiek przytrafia się nam w życiu, On potrafi rozwiązać.

Uwielbienie poprzez taniec

6 lat temu wspólnota odkryła taniec jako nową formę modlitwy uwielbienia. Wiąże się to z osobistym doświadczeniem kilku kobiet. – Brałyśmy udział w warsztatach, w czasie których poznałyśmy różne rodzaje tańca. Szczególną, modlitewną jego formą wydał nam się taniec izraelski, praktykowany przez Wspólnotę Błogosławieństw – mówi p. Kinga z Diakonii Tańca. Siostra ze wspólnoty francuskiej przybliżyła nam ten sposób modlitwy, nauczyła konkretnych tańców, wyjaśniła znaczenie gestów. I taniec zagościł w naszej wspólnocie. Oczywiście, to nie tak, że na piątkowym spotkaniu wszyscy tańczą. Ale i ta forma modlitwy jest obecna w życiu wspólnoty i przynosi wspaniałe owoce. Poprzez taniec można doznać przemiany wewnętrznej i odkrywać swoją tożsamość, ale także własne zranienia i ograniczenia.

Wartość modlitwy

Modlitwa uwielbienia Boga stanowi centrum życia nie tylko podczas spotkań całej wspólnoty czy poszczególnych jej diakonii, ale także duchową podporę w zmaganiach związanych z troskami dnia powszedniego. Ważne jest, by w swym codziennym życiu w miarę możliwości uczestniczyć w adoracji Najświętszego Sakramentu, praktykować modlitwę uwielbienia i zgłębiać lekturę Pisma Świętego, regularnie korzystać z sakramentów. W pogłębianiu relacji z Bogiem pomocą jest także możliwość uczestniczenia w katechezach formacyjnych i spotkaniach małych grup dzielenia.

Wspólnota zaprasza

Na spotkanie modlitewne czy Msze św. wspólnoty może przyjść każdy. Jej członkiem zostaje się jednak po podpisaniu Przymierza. To niesie ze sobą konkretne obowiązki, ale też pozwala łączyć się duchowo zarówno w radosnych jak i w trudnych momentach życia oraz wspierać się nawzajem modlitwą.
Spotkanie modlitewne prowadzone przez wspólnotę: każdy piątek o godz. 19 w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej (Kraków, ul. Augustiańska 7).
Kontakt ze wspólnotą:  liderzy@nowejeruzalem.krakow.pl.
Więcej informacji o wspólnocie:  www.nowejeruzalem.krakow.pl.

Tytuł: Odp: Wspólnota Nowe Jeruzalem z Krakowa
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Września 12, 2012, 08:07:50 am
Ciekawe co Pan Salwowski miałby do powiedzenia w tej sprawie...