Forum Krzyż

Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: Wiedhold w Maja 06, 2009, 15:23:27 pm

Tytuł: 200 rocznica urodzin Juana Donoso Cortésa
Wiadomość wysłana przez: Wiedhold w Maja 06, 2009, 15:23:27 pm
Dokładnie przed 200 laty, 6 maja 1809 r. urodził się Juan Donoso Cortés, Marqués de Valdegamas, autor ksiązki pt. Essai sur le catholicisme, le liberalisme et le socialisme (http:////books.google.de/books?id=dnAPAAAAQAAJ&printsec=titlepage&dq=inauthor:Donoso+inauthor:Cortes&lr=&as_drrb_is=q&as_minm_is=0&as_miny_is=&as_maxm_is=0&as_maxy_is=&as_brr=0&as_pt=ALLTYPES#PPA8,M1), zwany doktorem kontrrewolucji i tradycjonalizmu.

Biografia pióra prof. Bartyzela:
http://haggard.w.interia.pl/donoso.html
Tytuł: Odp: 200 rocznica urodzin Juana Donoso Cortésa
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 06, 2009, 15:31:16 pm
najpierw przestaliśmy tłomaczyć imiona , a jak widzę ta plaga rozszerza się na nietłomaczenie tytułów arystokratycznych i tytułów książek znanych w języku polskim ...

Jan Franciszek Maria Donoso Cortés, markiz de Valdegamas, autor ksiązki pt. "Essej o katolicyzmie, liberalizmie i socjalizmie"
Tytuł: Odp: 200 rocznica urodzin Juana Donoso Cortésa
Wiadomość wysłana przez: Civitas Dei w Maja 06, 2009, 17:42:13 pm
Wielka postać polecam jego przemyślenia !!

Cytuj
Cywilizacja katolicka dowodzi, że natura człowieka jest chora i ułomna; ułomna i chora w sposób radykalny w swej istocie i we wszystkich elementach, które ją tworzą. Ponieważ ludzki rozum jest chory i osłabiony, nie ma on możliwości odkrycia prawdy i nawet nie może jej dostrzec samodzielnie, kiedy zostanie mu ona postawiona przed oczami; ponieważ ludzka wola jest chora i osłabiona, nie jest ona zdolna ani chcieć, ani czynić tego, co dobre.

Cytuj
Doktrynalna nietolerancja Kościoła uratowała świat przed chaosem. Nietolerancja polega na uznaniu za aksjomat prawdy politycznej, rodzinnej, prawdy społecznej i prawdy religijnej – prawd pierwszych i świętych, które nie podlegają dyskusji, ponieważ same są podstawą wszelkiej dyskusji. To prawdy, których nie można nawet na chwilę poddać w wątpliwość, gdyż bez nich inteligencja od razu zachwieje się, wahając się pomiędzy prawdą a błędem, co powoduje zaciemnienie i wstrząs dla gładkiego lustra rozumu ludzkiego. To tłumaczy dlaczego społeczeństwo wyemancypowane od Kościoła traci czas na efemeryczne i bezpłodne dyskusje, których rezultatem może być tylko całkowity sceptycyzm, skoro mają one za punkt wyjścia sceptycyzm całkowity. Kościół i Kościół tylko ma święty przywilej dyskusji użytecznych i płodnych.

Cytuj
Tak, społeczeństwa umierają, członki są już zimne, a serce będzie wkrótce.(...) Umierają, bo zostały otrute; umierają, ponieważ Bóg nakazał im odżywiać się substancją katolicką, a empiryczni lekarze dali im na strawę substancję racjonalistyczną. Umierają, ponieważ tak jak człowiek, nie żyją tylko chlebem, ale słowem z ust Boga. Społeczeństwa giną nie tylko od żelaza, ale przez słowo antykatolickie, wychodzące z ust filozofów. Umierają, gdyż błąd zabija, a one są zbudowane na błędach.

http://pl.wikiquote.org/wiki/Juan_Donoso_Cort%C3%A9s