Forum Krzyż
Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: viribus unitis w Września 03, 2011, 08:41:45 am
-
Ponad rok temu Stowarzyszenie Unum Principium rozpoczęło w sejmie starania o uczczenie 400. rocznicy śmierci x. Skargi. Starania te zakończyły się sukcesem. Na ostatnim posiedzeniu sejmu tej kadencji zostanie przyjęta uchwała o ogłoszeniu roku 2012 Rokiem Księdza Piotra Skargi! Oby jeszcze ruszył proces beatyfikacyjny... :)
-
COś słyszałem że i tak nie ruszy, bo mają wątpliwości co do wyglądu jego śmierci.
-
Skoro zostal pochowany zywcem, to otwarcie procesu jest niemozlwe w swietle obencych przepisow. Ale jak wskazuje niedawna beatyfikacja innego polskiego duchownego kazdy przepis da sie obejsc, wystarczy tylko odpowiednio mocno lobbowac.
-
:D
-
Skoro zostal pochowany zywcem, to otwarcie procesu jest niemozlwe w swietle obencych przepisow. Ale jak wskazuje niedawna beatyfikacja innego polskiego duchownego kazdy przepis da sie obejsc, wystarczy tylko odpowiednio mocno lobbowac.
Proszę nie powielać głupich plotek. Za nimi stali najpierw schizmatycy, a dziś moderniści kościelni :)
-
Proszę nie powielać głupich plotek. Za nimi stali najpierw schizmatycy, a dziś moderniści kościelni :)
Ks. Jenkins i prof. Mikolejko? Oj, chyba w 1694 roku to bylo niemozliwe.
-
X. Piotr Skarga to kluczowa postać przy uznaniu objawień o. Mancinelliego i - w ich konsekwencji - późniejszej intronizacji Najświętszej Maryi Panny na Królową Polski. Wiedza Polaków o tamtym - i nie tylko :( - okresie jest przerażająco mała. Z ciekawostek: kalwini wydali wyrok śmierci na x. Skargę i w całym kraju szukali "cyngla". Podjęto kilka nieudanych prób zabójstwa. Czy śmierć x. Skargi miała naturalne przyczyny? Dlaczego tak szybko zorganizowano pogrzeb? Plotka o letargu to kolejny wyrok na tym wielkim Polaku. Wyrok powtarzany i dziś, świadomie i nieświadomie.
-
a skad Pan czerpie takie informacje, ze na pewno żywcem pogrzebany nie został?
-
Skoro zostal pochowany zywcem, to otwarcie procesu jest niemozlwe w swietle obencych przepisow. Ale jak wskazuje niedawna beatyfikacja innego polskiego duchownego kazdy przepis da sie obejsc, wystarczy tylko odpowiednio mocno lobbowac.
Dyspensa nie jest żadnym obejściem przepisów.
a skad Pan czerpie takie informacje, ze na pewno żywcem pogrzebany nie został?
No właśnie też jestem ciekawy. Bo według mojej wiedzy to jakaś urban legend.
-
ad. M.B
to że został to legenda?
moje pytanei było zadane Viribus U.
-
Według mojej wiedzy pogrzebanie żywcem PS jest legendą bez podparcia żadnymi dowodami.
-
Sprawa, która tu poruszamy należy - mówiąc kolokwialne - do obszernego Archiwum X gromadzącego fakty z przeszłości Kościoła w Polsce. Jest zbyt wcześnie, by publicznie podać wszystkie szczegóły związane z plotką o pochowaniu x. Skargi w stanie letargu. Przypomnę tylko, że zaczęto ją mocno propagować w okresie II RP, powołując się na rzekome XVII-wieczne źródła związane z rozpoczęciem procesu beatyfikacyjnego. Okazuje się, że taki proces nigdy nie został zainicjowany, a stan szczątków x. Skargi związany jest z masowym, acz nielegalnym pozyskiwaniem jego relikwii.
Osobom zainteresowanym tym tematem polecam zaznajomienie się z perturbacjami w procesie beatyfikacyjnym o. Mancinelliego oraz ze wspomnianym już przeze mnie wątkiem o wyroku śmierci wydanym na x. Skargę. No i oczywiście to wszystko, co dotyczy intronizacji NMP. W tym tkwi największa tajemnica dziejów Polski!!!
-
Sprawa, która tu poruszamy należy - mówiąc kolokwialne - do obszernego Archiwum X gromadzącego fakty z przeszłości Kościoła w Polsce. Jest zbyt wcześnie, by publicznie podać wszystkie szczegóły z
Acha. A juz przez moment wzialem to na powaznie.
-
Skoro zostal pochowany zywcem, to otwarcie procesu jest niemozlwe w swietle obencych przepisow. Ale jak wskazuje niedawna beatyfikacja innego polskiego duchownego kazdy przepis da sie obejsc, wystarczy tylko odpowiednio mocno lobbowac.
A czy przypankiem nie było podobnie z bł. Janem Dunsem Szkotem?