Forum Krzyż
Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: patryksługa w Kwietnia 27, 2009, 18:58:33 pm
-
W stolicy Meksyku zawieszono 26 kwietnia publiczne odprawianie Mszy św. Ze względu na zagrożenie epidemią świńskiej grypy stołeczny metropolita polecił nie sprawować Eucharystii aż do wydania kolejnych rozporządzeń - donosi Radio Watykańskie.Wierni mają wypełnić niedzielny obowiązek słuchając Mszy przez radio. Kard. Norberto Rivera Carrera podjął tę decyzję po konsultacjach z tamtejszym ministerstwem zdrowia.
całość tu
http://breviarium.blogspot.com/2009/04/jak-donosi-serwis-wiara.html
-
A ja miałem się na wakacje wybrać do Meksyku, chciałem odbyć pielgrzymkę do Matki Bożej w Guadalupe i nabyć Jej przepiękny wizerunek, który osobiście uważam za najpiękniejsze przedstawienie Matki Bożej na obrazie, a teraz nici z tego :-\
-
W stolicy Meksyku zawieszono 26 kwietnia publiczne odprawianie Mszy św. Ze względu na zagrożenie epidemią świńskiej grypy stołeczny metropolita polecił nie sprawować Eucharystii aż do wydania kolejnych rozporządzeń - donosi Radio Watykańskie.Wierni mają wypełnić niedzielny obowiązek słuchając Mszy przez radio. Kard. Norberto Rivera Carrera podjął tę decyzję po konsultacjach z tamtejszym ministerstwem zdrowia.
Kiedyś to się "interdykt nazywało"
Swoją drogą - mądrze - lepszy brak Mszy św, niż taka, gdzie komunia święta podawana jest wyłącznie "na rękę"
-
Za FF:
wlaśnie w stolicy Meksyku doszło do trzęsienia ziemi o sile 5,8 w skali Richtera, ludzie ewakuują się z budynków [agencja Reutera]
http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&igwat=1&id=2484926#form
Kto jeszcze twierdzi, że Pan Bóg nie rychliwy ;-)
A tak wogóle to
+
-
Swoją drogą - mądrze - lepszy brak Mszy św, niż taka, gdzie komunia święta podawana jest wyłącznie "na rękę"
hahaha... to się uśmiałem ;)
-
To z koro zabronili publicznie odprawiać to może cichaczem odprawiają KRR?
A ja miałem się na wakacje wybrać do Meksyku, chciałem odbyć pielgrzymkę do Matki Bożej w Guadalupe i nabyć Jej przepiękny wizerunek, który osobiście uważam za najpiękniejsze przedstawienie Matki Bożej na obrazie, a teraz nici z tego :-\
Tam jest nie tak jak w Częstochowie że na kolanach się obchodzi cudowny wizerunek tylko lud stoi na takiej taśmie jak na lotnisku i samo wozi wokół obrazu.
-
Nie widze w tym nic szokujacego. No, moze troszke uleganie "zdrowotnosciowej" propagandzie medialno-rzadowo-establishmentowych panikarzy, bo mnie sie wydaje, ze te kolejne grypy sa troche nadmuchiwane, ale w sumie trudno, zeby od episkopatu wymagac kompetencji w dziedzinie sanitarnej. Jesli rzad zaleca takze odwolanie meczy i koncertow, to episkopat moze zwolnic wiernych z obowiazku niedzielnego proponujac w zamian np. rozaniec prywatny o wyznaczonej godzinie albo Aniol Panski. Tak wlasnie : zwolnic na zasadzie lex positiva non obligat cum gravi incommodo, a nie wymyslac, ze Msza przez radio wystarczy do wypelnienia obowiazku niedzielnego. A ksiezy z meksykanskich diecezji zobowiazac do odprawienia mszy sine populo w intencji zapobiezenia epidemii. Zreszta zawieszenie kultu publicznego w Meksyku mialo juz miejsce, choc z powodow o wiele powazniejszych, bo jako forma "strajku" antyrzadowego w dobie przesladowan religijnych poprzedzajacymi powstanie Cristeros.
-
A ja miałem się na wakacje wybrać do Meksyku, chciałem odbyć pielgrzymkę do Matki Bożej w Guadalupe i nabyć Jej przepiękny wizerunek, który osobiście uważam za najpiękniejsze przedstawienie Matki Bożej na obrazie, a teraz nici z tego :-\
Oryginału to by Pan chyba nie nabył :D
Acha i jak już Pan tam będzie, w tym Guadelupe, to prosze nie pytać (jak Clintonowa) "kto to ten obraz namalował?":-)
-
Tam jest nie tak jak w Częstochowie że na kolanach się obchodzi cudowny wizerunek tylko lud stoi na takiej taśmie jak na lotnisku i samo wozi wokół obrazu
Co takiego? :o Swoją drogą był tam Pan?
-
A ja miałem się na wakacje wybrać do Meksyku, chciałem odbyć pielgrzymkę do Matki Bożej w Guadalupe i nabyć Jej przepiękny wizerunek, który osobiście uważam za najpiękniejsze przedstawienie Matki Bożej na obrazie, a teraz nici z tego :-\
Oryginału to by Pan chyba nie nabył :D
Acha i jak już Pan tam będzie, w tym Guadelupe, to prosze nie pytać (jak Clintonowa) "kto to ten obraz namalował?":-)
Hehe w tym roku już pewno się nie wybiorę ;), ale w przyszłym na pewno się postaram, przerażają mnie tylko dwie rzeczy cena pielgrzymki do Meksyku (planuję wybrać się z pewnym znanym biurem pielgrzymkowym) oraz odległość Ameryki od Europy, ponoć leci się tam aż 12 godzin!
-
Co takiego? :o
Nie widział Pan nigdy karuzeli?
-
Ceny spadną, bo nikt nie bedzie chciał jeździć do Meksyku ;D
-
Ceny spadną, bo nikt nie bedzie chciał jeździć do Meksyku ;D
Za to wzrosną w Izraelu i krajach arabskich - bo tam nie ma świńskiej grupy:D
-
Ale tam nie ma po co jechać Panie porysie. Tam nie ma Cudownych Obrazów Matki Boskiej.
-
Co takiego? :o Swoją drogą był tam Pan?
Cejrowski pokazywał.
-
Ale tam nie ma po co jechać Panie porysie. Tam nie ma Cudownych Obrazów Matki Boskiej.
Byłem tam 3 lata temu i tam wszystkie miejsca święte (oprócz Nazaretu) są własnością Greków Prawosławnych, którzy zioną jeszcze większą nienawiścią do Katolicyzmu niż niedawno zmarły patriarcha Aleksy II.W czasie ponad 500 letniej okupacji osmańskiej wśród greków było rozpowszechnione takie słynne powiedzenie : "O wiele lepszy jest dla nas sułtański (czyli islamski) turban niż papistowska tiara...", to powiedzenie doskonale oddaje ich stosunek do nas.Co gorsza wokół sami żydzi i muzułmanie, którzy nas także nie kochają.
-
Ale tam nie ma po co jechać Panie porysie. Tam nie ma Cudownych Obrazów Matki Boskiej.
a czy ziemią świętą jest Liban i Syria? W Damaszku jest Cudowna Ikona Maryi z której "wycieka" olejek o leczniyczych właściwościach. W Libanie nie brak cudownych obrazków także. Co do prawosławnych greków to oni już tacy są... jedynymi Grekami z którymi da się "pogadać" to ci w K-polu.
-
Ale tam nie ma po co jechać Panie porysie. Tam nie ma Cudownych Obrazów Matki Boskiej.
Jak to nie ma,ja w sierpniu jade nawracac zydów ;D ;D
-
Panie Kuraku, zgodnie z najnowszą doktryną katolików niemieckich nie może pan nawracać, żydów, bo oni i tak są już zbawieni. Więc nie ma się co pan wysilać ;D
-
Panie Kuraku, zgodnie z najnowszą doktryną katolików niemieckich nie może pan nawracać, żydów, bo oni i tak są już zbawieni. Więc nie ma się co pan wysilać ;D
No tak,zapomnialem ;D No to moze sie przylącze i bede z nimi wielbil Boga w synagodze :P ;D
-
I to jest myśl :D A potem jak pan wróci to zasieje pan ziarno "prawdy" w naszych umysłach. Będzie nas pan oświecał ;D ;D ;D
-
No pewnie,bo tu na Forum to nikt tych naszych starszych braci w wierze nie lubi :-[ ;D
musze naprawic polsko-zydowskie relacje i bede Was wszystkich nawracac na Prawde ;D
-
No pewnie,bo tu na Forum to nikt tych naszych starszych braci w wierze nie lubi :-[ ;D
musze naprawic polsko-zydowskie relacje i bede Was wszystkich nawracac na Prawde ;D
Znaczy się STRASZNYCH braci w wierze ;D
-
A co ze STRASZNYMI siostrami Panowie? Zapomnieliście o parytecie płci? ;D
-
O, nie wiedziałem, że p. kurak jest niemieckim katolikiem.
-
To z koro zabronili publicznie odprawiać to może cichaczem odprawiają KRR?
No właśnie, a czy u sedeków też obowiązuje taki zakaz? W Meksyku jest ich podobno sporo...
-
A co ze STRASZNYMI siostrami Panowie? Zapomnieliście o parytecie płci? ;D
Gratuluje czujnosci towarzyszko, kolejny przyklad wstecznictwa wykryty. Nie ukryja sie pod przykrywka pozorow i ekumenicznych tekstow te wilki w owczych skorach, ta forpoczta narodowo-katolickiej reakcji spod znaku ciemnogrodu!
-
A może coś dobrego sie też znajdzie:
Ulicami Miasta Meksyku przeszła 26 kwietnia procesja z wizerunkiem Chrystusa od Zdrowia, aby wyprosić od Boga ustanie epidemii tzw. świńskiej grypy, od kilku tygodni panującej w stolicy i w innych regionach Meksyku.
Figurę na specjalnym piedestale niosło kilkadziesiąt osób w procesji, która przeszła przez centrum miasta wokół katedry.
Wyniesienie wizerunku na zewnątrz był czymś niezwykłym, gdyż nie opuszczał on bazyliki katedralnej od ponad półtora wieku, co jeszcze bardziej podkreśla powagę obecnej sytuacji. W przeszłości rzeźbę noszono już procesjonalnie z okazji innych klęsk żywiołowych, np. suszy, powodzi czy epidemii, aby prosić Boga o ratunek dla ludzi.
„Jeśli dzisiaj wrócono do tej tradycji, to dlatego, że obecną sytuację uznano za szczególnie groźną” – wytłumaczył powód zorganizowania procesji ks. Hugo Valdemar, rzecznika prasowy arcybiskupa stołecznej archidiecezji kard. Norberto Rivery. Przypomniał, że poprzednio Chrystusa od Zdrowia niesiono ulicami miasta w 1850, gdy panowała tam epidemia dżumy.
Po procesji posąg powrócił do katedry, gdzie umieszczono go na tzw. ołtarzu przebaczenia – jest tam bardziej widoczny niż w miejscu, które zajmował dotychczas.(...)
http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1241030910