Forum Krzyż

Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: KAES w Lutego 28, 2011, 15:14:10 pm

Tytuł: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: KAES w Lutego 28, 2011, 15:14:10 pm
Sobór Watykański II – kulisy – ks. dr Luigi Villa

Podczas gdy Kuria Rzymska, ze zwykłą sobie powagą, zajmowała się przygotowaniami do przyszłego Soboru pod przewodnictwem Sekretarza Stanu, kardynała Domenico Tardini, papież Jan XXIII 30 maja 1959 powiedział: „Przygotowania do soboru nie będą dziełem Kurii Rzymskiej”.

faktycznie, 5 czerwca utworzył „Sekretariat jedności chrześcijan”, który będzie embrionem „Nowego Kościoła Soborowego” a na czele postawił kardynała Agostino Bea, który później będzie miał decydującą rolę w tworzeniu „Nowego Kościoła” posoborowego.

W 1962 roku „Sekretariat” otrzymał oficjalny status Komisji soborowej, w związku z czym stał się czynnikiem determinującym przygotowanie Dekretu Ekumenicznego Soboru Watykańskiego II.

Kardynał Bea, miał wolna rękę, lecz znając dobrze Kurię Rzymską użył wszelkich wybiegów by obejść przeszkody stawiane przez przeciwników ekumenizmu. Unikał wręcz wymawiania słowa „ekumenizm”, łączonego z protestancką koncepcją stosunków między chrześcijanami, dlatego mówił raczej o „powrocie nie-katolików na łono Kościoła”. Otrzymał natychmiast akceptację Jana XXIII, który w ten sposób dostał możliwość realizacji Soboru według własnej woli a nie jak chciałaby tego Kuria Rzymska.

Szybko nawiązano kontakty z ortodoksami, byłymi katolikami, anglikanami i protestantami, zapraszając ich wszystkich do przysłania swoich reprezentantów na Sobór. Ale nie tylko, obiecano ortodoksom rosyjskim, że nigdy nie zostanie potępiany komunizm.  I tego słowa faktycznie dotrzymano.

Urzeczywistniło się coś o czym pisał ok. stu lat temu francuski mason Saint Yves d’Alveidre, w “Mission de l’Inde”:
„W końcu, by zrealizować tę Misję głosowaniem: nadejdzie dzień europejskiego Soboru ekumenicznego, na którym reprezentowane będą wszystkie wyznania”.

Należy pamiętać także o roli Hansa Kunga, profesora teologi w Tubindze, który zaprezentował natychmiast porządek obrad Soboru, w którym wnioskował jako cel reformę Kościoła według jawnie protestanckiego klucza:

    * uznanie Reformacji Lutra za „wydarzenie religijne”,
    * większe uznanie Biblii, tak w teologii jak i obrządku,
    * przygotowanie Liturgii ludowej, w jezykach różnych krajów,
    * uznanie „uniwersalnego kapłaństwa” wszystkich wiernych,
    * zlikwidowanie jakiegokolwiek związku papiestwa z polityką,
    * reforma Kurii Rzymskiej i zniesienie Indeksu Ksiąg Zakazanych itd.

Jak widać, wspomniany wyżej Saint Yves d’Alveidre był „prorokiem” i faktycznie wszystkie jego „przewidywania” znalazły (nawet jeśli w formie pozornie zmodyfikowanej) odbicie w końcowych dokumentach Soboru.

I nie ma się co dziwić bo zatwierdzenie tego projektu było nie tylko przygotowaniem schematów, tak różnych od tych przygotowanych przez Komisje w Kurii Rzymskiej lecz prawdziwym projektem dostarczonym wszystkim Ojcom soborowym. A właściwie „projektem” żydowskiego spisku przeciwko Kościołowi katolickiemu, zdemaskowanego już wcześniej, w 1936 roku przez
londyńską“ Catholic Gazette”, oficjalny organ Katolickiego Towarzystwa Misyjnego Anglii.

W numerze z lutego 1936 pojawił się artykuł pod tytułem: “The jewish peril and the Catholic Church” (Niebezpieczeństwo żydowskie a Kościół katolicki) .
W artykule tym przytoczono to co zostało powiedziane w czasie tajnych spotkań w Paryżu.

Niedługo potem, tygodnik “Le Réveil du Peuple” opublikował artykuł, w którym sprecyzował, że te „deklaracje” padły na tajnych zebraniach loży masońskiej B’nai B’rith, złożonej z samych Żydów.

Poniżej niektóre tezy tego artykułu z 1936roku.

„Dopóki będzie istnieć wśród gojów jakakolwiek moralna koncepcja porządku społecznego i dopóki każda religia, każdy patriotyzm, każda godność nie zostaną zlikwidowane, nasze królowanie na ziemi nie może nadejść…

Mamy przed sobą jeszcze długą drogę zanim będziemy mogli zniszczyć naszego głównego przeciwnika – Kościół katolicki. Z tego też powodu zabraliśmy się z całą mocą by skutecznie zaatakować fundamenty Kościoła.
Rozpowszechniliśmy ducha Rewolucji i fałszywy liberalizm wśród wszystkich Narodów goim, by przekonać ich do oddalenia się od od ich wiary, by zaczęli wstydzić się wyznawać i praktykować religię, by przestali być posłusznymi przykazaniom ich Kościoła.

To my doprowadziliśmy wielką ich liczbę do stania się ateistami, jeszcze więcej przekonaliśmy do szczycenia się pochodzeniem od małpy (Darwinizm). To my wbiliśmy im do głowy nowe teorie, niemożliwe do zrealizowania, jak komunizm, socjalizm, anarchizm. A wszystkie służą naszym celom.

To my postępowaliśmy zgodnie ze wskazówkami naszych przywódców, którzy mówili mądrze:
sprawcie by niektórzy z naszych synów zostali kardynałami i biskupami by zniszczyć Kościół.

To my jesteśmy ojcami wszystkich rewolucji, także tych, które obracają się przeciwko nam.

To my możemy chwalić się, że jesteśmy twórcami Reformacji.
Kalwin był jednym z naszych synów, z pochodzenia był Żydem, wykształconym przez autorytety żydowskie i wspierany przez przez nasze finanse by odegrać swoją rolę w Reformacji.
Luter był pod wpływem naszych przyjaciół Żydów a jego spisek przeciwko Kościołowi ukoronowany został sukcesem, także dzięki naszym finansom.

Jesteśmy wdzięczni Protestantom za wspaniałomyślne poparcie, które udzielają nam w walce przeciwko potędze cywilizacji chrześcijańskiej i w naszych przygotowaniach do nadejścia naszej supremacji na światem całym i nad królestwami goim.

Udało nam się zniszczyć większość europejskich tronów. Reszta podzieli ich los niebawem.
Rosja już zaakceptowała nasze panowanie. Francja ze swoim masońskim rządem znajduje się w naszej mocy. Anglia, zależna od naszych finansów, znajduje się pod naszymi obcasami.
Naszą nadzieję na zniszczenie Kościoła katolickiego pokładamy w Protestantyzmie. Hiszpania i Meksyk to dwa narzędzia w naszym ręku. Wiele innych krajów, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi już jest podporządkowanych naszym planom.

Większa część światowej prasy jest pod naszą kontrola. Robimy wszystko, by ta podjudzała do nienawiści przeciwko Kościołowi katolickiemu.”

10 stycznia 1937 roku, żydowski dziennik z Nowego Jorku, “Freiheit” pisał:

„Według judaizmu papież jest wrogiem narodu żydowskiego tylko przez fakt, ze jest przywódcą Kościoła katolickiego. Judaizm jest w opozycji do Chrześcijaństwa w ogóle a do Kościoła katolickiego w szczególności.”

Tydzień po tym, jak został utworzony „Sekretariat jedności chrześcijan” (5 czerwca 1960), do Watykanu przybył delegat B’nai B’rith – Jules Max Isaac, natychmiast przyjęty przez kardynała Bea.

Wychodząc z Watykanu, brat Jules Max Isaac powrócił do Loży z „więcej niż z nadzieją”.
Faktycznie, Jan XXIII przyrzekł mu „rewizję” doktryny chrześcijańskiej dotyczącej stosunków między Kościołem a Judaizmem.
Solenne zobowiązanie, które stanie się rzeczywistością Deklaracji soborowej “Nostra Aetate”.

Powyższy tekst jest fragmentem artykułu “VATICANO II UNA SOVVERSIONE RIUSCITA”- księdza doktora Luigi Villa, założyciela czasopisma „Chiesa Viva”.

Całość artykułu:
http://www.mariamadremia.net/index/comunita-san-pio-decimo/don-luigi-villa.pdf (http://www.mariamadremia.net/index/comunita-san-pio-decimo/don-luigi-villa.pdf)
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Lutego 28, 2011, 21:41:53 pm
(...)
Całość artykułu:
http://www.mariamadremia.net/index/comunita-san-pio-decimo/don-luigi-villa.pdf (http://www.mariamadremia.net/index/comunita-san-pio-decimo/don-luigi-villa.pdf)

A gdzie tłumaczenie z włoskiego na polski? ha?
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Michał Barcikowski w Marca 01, 2011, 11:12:58 am
Tyle tylko że nawet najbardziej sensacyjne i gorszące historie nie zmienia jednego: był to Sobór Kościoła i jego nauczanie obowiązuje katolików tak samo, jak analogiczne nauczanie magisterium podobnego stopnia.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Marca 01, 2011, 11:18:00 am
Schizofrenia??
Nie, dziękuję.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Marca 01, 2011, 12:31:41 pm
Tyle tylko że nawet najbardziej sensacyjne i gorszące historie nie zmienia jednego: był to Sobór Kościoła i jego nauczanie obowiązuje katolików tak samo, jak analogiczne nauczanie magisterium podobnego stopnia.

Kiedy tylko ten niezrozumialy belkot ktos przetlumaczy na jakis ludzki jezyk. Nie musi byc lacina.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: jwk w Marca 01, 2011, 12:36:43 pm
Bez jakiegoś "dyrektorium interpretacyjnego" się nie obejdzie. 
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Michał Barcikowski w Marca 01, 2011, 13:20:05 pm
Tyle tylko że nawet najbardziej sensacyjne i gorszące historie nie zmienia jednego: był to Sobór Kościoła i jego nauczanie obowiązuje katolików tak samo, jak analogiczne nauczanie magisterium podobnego stopnia.

Kiedy tylko ten niezrozumialy belkot ktos przetlumaczy na jakis ludzki jezyk. Nie musi byc lacina.

Powiedział po katolicku katolik o dokumentach Kościoła Katolickiego. Ulżyło mu, teraz może spokojnie przeżyć dzień. A że ileś osób zgorszył, sam się zatwardział to przecież nic.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Marca 01, 2011, 13:25:57 pm
Wina tych, ktorzy to cos uchwalili i za nauczanie Kosciola podali. I tych, ktorzy szantazuja prostych katolikow obowiazkiem poddania sie czemus, czego nie sposob nawet zrozumiec jednoznacznie.
Ilu rozsadnych innowiercow po lekturze tych pozal sie Boze dokumentow utwierdzi sie w przekonaniu, ze caly ten Kosciol katolicki to wielka hucpa i ze zaden Duch Swiety za nim nie stoi ? Ilu poboznych katolikow od Kosciola i wiary odeszlo ? To wszystko bedzie policzone. Juz jest policzone.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Michał Barcikowski w Marca 01, 2011, 13:47:41 pm
Wina tych, ktorzy to cos uchwalili i za nauczanie Kosciola podali. I tych, ktorzy szantazuja prostych katolikow obowiazkiem poddania sie czemus, czego nie sposob nawet zrozumiec jednoznacznie.
Ilu rozsadnych innowiercow po lekturze tych pozal sie Boze dokumentow utwierdzi sie w przekonaniu, ze caly ten Kosciol katolicki to wielka hucpa i ze zaden Duch Swiety za nim nie stoi ? Ilu poboznych katolikow od Kosciola i wiary odeszlo ? To wszystko bedzie policzone. Juz jest policzone.

Raz jeszcze radzę powściągnąć język. Nie pisze Kolega o artykule w jakiejś gazetce tyko o dokumentach Kościoła.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Marca 01, 2011, 13:56:50 pm
Przyjmijmy zatem roboczo, ze to ja jestem za glupi, zeby w tym belkocie dostrzec geniusz i asystencje Ducha Sw. Pomoze mi ktos zrozumiec o co chodzi i jak to zrozumiec po katolicku ? Tylko prosze, zeby jedno zdanie Dignitatis Humanae wyjasnic w mniej niz tysiacu stron druku.


A gdyby np. taka Nostre Aetate byla artykulem w jakiejś gazetce, to pan redaktor nie dostal by wierszowki.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Michał Barcikowski w Marca 01, 2011, 14:01:04 pm
Przyjmijmy zatem roboczo, ze to ja jestem za glupi, zeby w tym belkocie dostrzec geniusz i asystencje Ducha Sw. Pomoze mi ktos zrozumiec o co chodzi i jak to zrozumiec po katolicku ? Tylko prosze, zeby jedno zdanie Dignitatis Humanae wyjasnic w mniej niz tysiacu stron druku.


A gdyby np. taka Nostre Aetate byla artykulem w jakiejś gazetce, to pan redaktor nie dostal by wierszowki.


I dalej się nakręcamy.
I na tym właściwie mógłbym skończyć dyskusję, bo do jej kontynuowania potrzeba dobrej woli ze strony rozmówcy. Muszę jednak odnieść się do sfałszywego przedstawienia o pracy o. Basila Valuet OSB, bo do niej odnosi się Kolegi szydercza uwaga o tysiącach stron (swoją drogą zwracam uwagę na zupełnie niekatolicki antyintelektualizm, w którym głównym kryterium wartości tekstu jest ilość stron. W tej optyce napis na ścianie męskiej toalety "Paweł VI jest gupi" urasta do wzorca prawowierności.) - jedyny argument przeciwko pracy DOM Basila, jaki udało mi się od Kolegi wydobyć. Przepraszam, jeszcze przynależność do trędowatych z Le Barroux, którzy ośmielili się pójść własną drogą.
Przytłaczającą część tej pracy zajmuje olbrzymie dossiers wszystkich wypowiedzi Ojców Kościoła i Magisterium na temat wolności religijnej. Stąd bierze się te "tysiące stron".
 
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Marca 01, 2011, 14:06:51 pm
Nie Panie Michale, nikt tu się nie nakręca. Podzielam pytania i wątpliwości Pana FB. Kiedyś wszystko było jasne. Obecnie widać jak na dłoni, że wszyscy wszystko mają w głębokim poważaniu, a obiecane owoce SVII okazały się kupką czegośtam, co nijak ma się do prawie 2 tysięcy lat Tradycji Kościoła i Jego nauczania.
Białe nie może być czarne, a czarne nie może być białe.
A jako że SVII był najniższym z hierarchii soborów i nic nie zostało tam ogłoszone ex cathedra to my, Katolicy nie musimy się z tym zgadzać, a wręcz należy polemizować, co niezbyt udaje się z Panem. Jest Pan nieprzemakalny.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Michał Barcikowski w Marca 01, 2011, 14:13:17 pm
Nie Panie Michale, nikt tu się nie nakręca. Podzielam pytania i wątpliwości Pana FB. Kiedyś wszystko było jasne. Obecnie widać jak na dłoni, że wszyscy wszystko mają w głębokim poważaniu, a obiecane owoce SVII okazały się kupką czegośtam, co nijak ma się do prawie 2 tysięcy lat Tradycji Kościoła i Jego nauczania.
Białe nie może być czarne, a czarne nie może być białe.
A jako że SVII był najniższym z hierarchii soborów i nic nie zostało tam ogłoszone ex cathedra to my, Katolicy nie musimy się z tym zgadzać, a wręcz należy polemizować, co niezbyt udaje się z Panem. Jest Pan nieprzemakalny.

Panie, daj Pan spokój. Co użycie słów typu "bełkot" ma wspólnego z jakąkolwiek polemiką.
A pomysł, że akt magisterium, który nie jest definicją nieomylną nowej nauki katolik może odrzucać i gardzić  nim jest, wybaczy Pan, paradny.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Marca 01, 2011, 14:23:04 pm
Człowieku, kto tu mówi o pogardzie???
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Michał Barcikowski w Marca 01, 2011, 14:51:00 pm
Człowieku, kto tu mówi o pogardzie???

 No tak. "Bełkot" nie jest wyrazem pogardy.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Marca 01, 2011, 14:56:24 pm
Człowieku, kto tu mówi o pogardzie???

 No tak. "Bełkot" nie jest wyrazem pogardy.
Żenada...
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Fons Blaudi w Marca 01, 2011, 16:53:42 pm
http://100-zabobonow.blogspot.com/2008/04/belkot.html (http://100-zabobonow.blogspot.com/2008/04/belkot.html)
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Michał Barcikowski w Marca 01, 2011, 17:08:41 pm
http://100-zabobonow.blogspot.com/2008/04/belkot.html (http://100-zabobonow.blogspot.com/2008/04/belkot.html)

Nie będę kontynuował tego meczu. Po prostu twierdzę, że przy Kolegi intelektualnych możliwościach nie musi się Kolega zniżać do prymitywnej propagandy.
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w Marca 01, 2011, 17:34:15 pm
Tyle tylko że nawet najbardziej sensacyjne i gorszące historie nie zmienia jednego: był to Sobór Kościoła i jego nauczanie obowiązuje katolików tak samo, jak analogiczne nauczanie magisterium podobnego stopnia.

Do którego soboru można porównać SVII?
Tytuł: Odp: ks. dr Luigi Villa: Sobór Watykański II - kulisy
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Marca 01, 2011, 23:14:28 pm
Tyle tylko że nawet najbardziej sensacyjne i gorszące historie nie zmienia jednego: był to Sobór Kościoła i jego nauczanie obowiązuje katolików tak samo, jak analogiczne nauczanie magisterium podobnego stopnia.
Problem w tym, że nie zdefiniowano które "nauczanie magisterium podobnego stopnia" jest "analogiczne". Np. te o zakazie klękania w niedzielę, abo sprzedaży w niewolę kobiet nie będących siostrą albo matką kapłana, a z nim mieszkających?