Forum Krzyż
Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: Nullatenus w Października 03, 2010, 17:41:40 pm
-
Czy można odprawiać w zwyczajnej formie Msze św. z Mszalu z 1962, i kiedy to czynią kaplani z FSSPX to ich forma rytu jest zwyczajna czy nadzwyczajna? Podobno ich status jest nadzwyczajny ale czy także ryt Mszy w FSSPX jest nadzwyczajny?
-
Pan chyba źle rozumie "nadzwyczajność" Mszy. Nazwa "nadzwyczajna forma rytu rzymskiego" jest dość młoda, a oznacza właśnie mszę z Mszału z 1962, natomiast "zwyczajna forma mszy", to nowa msza. Kapłani z FSSPX z tego co wiem nie przepadają za tym nazewnictwem. Msza u nich niczym nie różni się od sprawowanych przez innych kapłanów.
-
czy Kol. nie pomylily sie czasem http://pl.wikipedia.org/wiki/Nadzwyczajna_forma_rytu_rzymskiego i http://pl.wikipedia.org/wiki/Zwyczajna_forma_rytu_rzymskiego
z jurysdykcjami zwycz. i nadzw. ( http://tygodnik2003-2007.onet.pl/1,104,8,37995085,103302877,4337176,0,forum.html ) ? :D
ale nieważne, kto pyta nie błądzi ;)
***
http://tridentina-pomorze.blogspot.com/p/pytania-i-odpowiedzi.html
-
O ile wiem, to o formie decydują przeslanki wymienione w rubrykach Mszalu MR62.
-
O ile wiem, to o formie decydują przeslanki wymienione w rubrykach Mszalu MR62.
Cos sie Panu pomieszalo. W 1962 roku nie istniala jeszcze tzw. forma zwyczajna.
-
Cos sie Panu pomieszalo. W 1962 roku nie istniala jeszcze tzw. forma zwyczajna.
Jeżeli w 1962 r. nie istniala forma zwyczajna to nie istniala forma nadzwyczajna. A zatem nie można odprawiać wg. MR62 Mszy formie nadzwyczajnej.
-
Zarówno NOM jak i KRR to ryt rzymski. Msza Święta odprawiana według Mszału bł. Jana XXIII została po prostu nazwana przez papieża Benedykta XVI w liście Summorum Pontificum formą nadzwyczajną tego właśnie rytu. Nie chodzi o żadną formę nadzwyczajną mszy trydenckiej ale o formę nadzwyczajną rytu rzymskiego - wcześniej nie było potrzebne takie rozróżnienie ponieważ Mszał Rzymski był od Piusa V co najwyżej trochę modyfikowany w niektórych miejscach a nie rewolucjonizowany.
-
Jeżeli NOM jest rytem rzymskim to Abendmahl luteran jest zwyczajną formą tegoż rytu.
-
Przepraszam, jaki według Pana jest cel tego wątku?
-
Klaniam sie.
Nie rozumiem pojecia nadzwyczajnej formy rytu. U Nowowiejskiego nic nie ma o tym. Może znajde wyjasnienie W innych podręcznikach liturgiki. Może ktos bada ten temat. Stad moje pytanie.
-
Pan chyba żartuje. Już kilka osób napisało Panu o co chodzi z nadzwyczajną formą rytu, a Pan dalej swoje. Jak u Nowowiejskiego może być coś o "formie nadzwyczajnej", jeśli wtedy tego określenia nie używano? Czy to tak trudno zrozumieć?
-
A Pan Nulltenus naprawdę ma problemy ze zeozumieniem?
-
Ok. Jeżeli tak się rzeczy mają to dlaczego by nie mieli poslugiwac przy nadzwyczajnej formie nadzwyczajni szafarze komunii?
-
Ponieważ jest to wytwór posoborowia. Tak jak handkomunia.
-
I powiedzmy otwarcie że w Polsce nie potrzeba nadzwyczajnych szafarzy. Mamy dosyć księży.
Poza tym nie wiem o co Panu chodzi. NFRR to nazwa od 2007r. i nie ma nic wspólnego z t.zw, szafarzami. Pan naprawdę nie przeczytał Summorum Pontificum.
My tradycycjonaliści doskonale obywamy się bez nowinek, tańców, mówienia językami.
-
Nie rozumiem pojecia nadzwyczajnej formy rytu.
nikt chyba nie rozumie... :D
-
Nie rozumiem pojecia nadzwyczajnej formy rytu.
nikt chyba nie rozumie... :D
Bo nie wszystko trzeba rozumieć. To jest jedna z rzeczy którą trzeba przyjąć na wiarę :)
-
Ech, coś mi się zdaje że ktoś tu kogoś wpuszcza w maliny...
-
Nie rozumiem pojecia nadzwyczajnej formy rytu.
nikt chyba nie rozumie... :D
Bo nie wszystko trzeba rozumieć. To jest jedna z rzeczy którą trzeba przyjąć na wiarę :)
A to nie słyszałem, że to jest dogmatem... skąd te informacje?
-
No, bo skoro nadzwyczajna istnieje od bardzo-dawna, a informacje o zwyczajnej pochodzą dopiero od 1969 roku, to co było wcześniej? Jak wyglądała zwyczajna przed 1969? To jest skrzętnie ukrywana historia - wygląd zwyczajnej formy przed 1969! Trzeba zatrudnić detektywów, którzy przegrzebią archiwa kościelne, zakurzone i zapomniane, i podadzą nam do wiadomości. Jak mogłaby powstać nadzwyczajna, gdyby nie była pochodną od zwyczajnej?
Koń to jest to samo, co wielbłąd. Różnią się tylko formą wyglądu.
-
@ p. Andris Inkvizitors
Oczywiście neoni mają swoją teorię na ten temat... ;D
-
Nie rozumiem pojecia nadzwyczajnej formy rytu.
nikt chyba nie rozumie... :D
Bo nie wszystko trzeba rozumieć. To jest jedna z rzeczy którą trzeba przyjąć na wiarę :)
A to nie słyszałem, że to jest dogmatem... skąd te informacje?
Dogmat o nieomylności papieża :)
Ale nie brnijmy już w to, przecież to żart był.
-
Dogmat o nieomylności papieża
Proszę się dowiedzieć kiedy papież jest nieomylny.
-
@mestwin
Litości... Przecież p. ms napisał, że żartuje. Cały wątas nadaje się do działu "Humor", a posty go inicjujące to dla mnie mistrzostwo absurdu.
Zamykamy wątek.
-- Moderacja