Forum Krzyż

Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: szkielet w Kwietnia 11, 2009, 14:39:25 pm

Tytuł: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Kwietnia 11, 2009, 14:39:25 pm
Niemieccy "katolicy" doszli do wniosku, że męka Pana Jezusa była BEZ SENSU  >:(
Cytuj
Niemieccy "katolicy" w akcji: Męka Chrystusa była bez sensu

    * Autor: Redakcja Fronda.pl
    * Kategoria: Świat
    * czwartek, 9. kwietnia 2009 15:05

Judaizm to taka sama droga do zbawienia, jak chrześcijaństwo – twierdzi Centralny Komitet Katolików w Niemczech. Tym samym przyznaje, że zbawcza śmierć Chrystusa była niepotrzebna.

Czy to przypadek, że takie oświadczenie ukazało się na kilka dni przed świętami Zmarrtwychwstania Pańskiego? - Jako że już Przymierze Boga z Izraelem otworzyło mu drogę do Zbawienia, Kościół nie musi martwić się o Zbawienie Izraela, nawracać Żydów na wiarę chrześcijańską i nakłaniać ich do chrztu dla Zbawienia – napisała na początku kwietnia w swoim oświadczeniu komisja „Żydzi i Chrześcijanie” Centralnego Komitetu Katolików w Niemczech. Organizacja skupia przedstawicieli rad diecezjalnych, stowarzyszeń katolickich i organizacji katolików świeckich. Jest uważana w Niemczech za najważniejszy głos katolików świeckich. - Przymierze Boga z Izraelem stanowi także drogę do Zbawienia – także bez uznania Jezusa Chrystusa i bez sakramentu chrztu – napisali w oświadczeniu działacze.

Ich zdaniem jedyna dopuszczalna formuła modlitwy za żydów, jaka tradycyjnie odmawiana jest w kościele katolickim w Wielki Piątek, to ta z 1970 roku, wedle której decyzja o tym, jak i kiedy Bóg ostatecznie uratuje Żydów, zależy tylko i wyłącznie od Niego. Jest więc niedopuszczalne, aby się modlić o nawrócenie wyznawców judaizmu na chrześcijaństwo.

Tego skandalicznego poddania w wątpliwość sensowności krzyżowej śmierci i zmartwychstania Jezusa Chrystusa nie skomentował żaden niemiecki biskup. Jedyną instytucją, która postanowiła wyrazić swój sprzeciw wobec oświadczenia, było Bractwo Kapłańskie św. Piusa X.

- Jutro, w Wielki Piątek księża Bractwa Piusa X będą modlić się w liturgii wielkopiątkowej w czasie modlitwy wiernych także za naród żydowski – pisze we własnym oświadczeniu przełożony lefebrystów w Niemczech, ks. Franz Schmidberger. - Jesteśmy przepełnieni życzeniem, by szczególnie w Niemczech nastąpiła teologiczna dyskusja między judaizmem a katolikami. W zbyt wielkim stopniu rozmowy w kwestiach wiary są utrudniane przez historyczne zaszłości – dodaje kapłan. Przełożony Bractwa skrytykował oświadczenie Komitetu, którego słowa o innej drodze do Zbawienia, niż Jezus Chrystus „bezpośrednio zaprzeczają słowom Pisma Świętego, które wyrażają ideę misji (Mt 28,19)”.

sks/Der Spiegel

źródło: http://www.fronda.pl/news/czytaj/niemieccy_katolicy

HEREZJA, HEREZJA I JESZCZE RAZ HEREZJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Miej ich Panie w Swojej opiece...
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Bartek Gajos w Kwietnia 11, 2009, 15:07:26 pm
No cóż. Chyba podążają za kard. Lehmannem i za nim dokonują apostazji.

A Kościół Katolicki w Niemczech jeszcze istnieje. Stanowi go pewnie około 0,5 procenta Niemców.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Sebastianus w Kwietnia 11, 2009, 15:37:33 pm
No cóż. Chyba podążają za kard. Lehmannem i za nim dokonują apostazji.
(...)

To nie ten ks., który opętał Anneliese Michel?
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Kwietnia 11, 2009, 19:04:57 pm
No cóż. Chyba podążają za kard. Lehmannem i za nim dokonują apostazji.
(...)

To nie ten ks., który opętał Anneliese Michel?
Fleischmann mu było.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Kwietnia 11, 2009, 19:40:36 pm
Przypuszczam , ze ta cala rada swieckich to jakis sabat nawiedzonych, a bp boja sie protestowac, bo wiadomo, zaraz bylby skandal.
Przypuszczalny scenariusz:
1.Jakas tam ambitna dzialaczka wystapila z wnioskiem o ww. tresci
2. Reszta sie przychylila zeby ich antysemitami nie obwolano.

Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Bartek Gajos w Kwietnia 11, 2009, 19:46:33 pm
No to po co nam tacy biskupi? Strażnicy i obrońcy wiary. Ponoć.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Kwietnia 11, 2009, 19:59:47 pm
Coz panie Bartku tez prawda. Choc zazwyczaj staram sie bronic to tu nie mam nic na obrone... Brak odwagi? Bo media... Bo wierni.... Dawniej chrzescijanie dawali zycie... szkoda slow na to co sie stalo... jawna apostazja
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Alagor w Kwietnia 11, 2009, 20:09:17 pm
Przypuszczam , ze ta cala rada swieckich to jakis sabat nawiedzonych, a bp boja sie protestowac

Bez żartów, oni się nie boją, oni to w pełni popierają. Często sami głoszą podobne brednie z własnej inicjatywy i zaciekle zwalczają każdego, kto myśli inaczej.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Kwietnia 11, 2009, 20:20:26 pm
Przypuszczam , ze ta cala rada swieckich to jakis sabat nawiedzonych, a bp boja sie protestowac

Bez żartów, oni się nie boją, oni to w pełni popierają. Często sami głoszą podobne brednie z własnej inicjatywy i zaciekle zwalczają każdego, kto myśli inaczej.

przypuszczam, ze czynia to z desperacji. Czesc bp spragnionych atencji mediow zrobi wszystko zeby znalezc sie w ich fleszach, dodatkowo zdaje im sie, ze w ten sposb trzymaja w Kosciele katolikow tzw. "otwartych". Ci bp co by sie temu sprzeciwili poszli by na zer mediow i spragnionych poparcia bp. Znaczy sie lepiej siedziec cicho. Nie dosc ze media rzadza dzis panstwami (przynajmniej Polska ) to biora sie i za KK.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kałębasiak w Kwietnia 11, 2009, 22:06:16 pm
Proponuje przeczytanie ksiazki ksiedza Pranajtisa pt. "Chrześcijanin w talmudziue".
Dowiedza sie Panowie, jak to mozliwe, ze "katolicy" moga mowic takie rzeczy.
Dla ulatwienia dodam, ze jesli zmiana nazwiska nie sprawia klopotu, to ... itd.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Alagor w Kwietnia 11, 2009, 22:39:06 pm
przypuszczam, ze czynia to z desperacji.

Z jakiej znowu desperacji? Bugnini był desperatem? Bp Power jest desperatem? Muskens? To nie są żadni desperaci, oni po prostu w to wierzą i budują swój neokościół.
Jeśli coś robią w desperacji to obsesyjnie atakują zwolenników Tradycji, która jest dla nich jak woda święcona dla diabła.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Kyllyan w Kwietnia 12, 2009, 06:34:14 am
Niemieccy "katolicy" doszli do wniosku, że męka Pana Jezusa była BEZ SENSU 
No, ale to wprost wynika z "Lumen gentium"
To znaczy: nie to ,że bez sensu, a to, że żydzi pójdą do nieba. I nie tylko żydzi. Muzułmanie, hinduiści itd itp itd.
Każdy "porządny człowiek", który - nie z własnej winy - nie poznał katolickiej wiary.
A śmierć i zmartwychwstanie Zbawiciela i tak nie była bez sensu, bo przed tym wydarzeniem wszyscy szli do piekła, jak chcą jedni, lub do otchłani jak twierdzą inni. Dopiero Chrystus, "zstąpiwszy do piekieł" ich stamtąd wyprowadził.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Kwietnia 12, 2009, 11:34:08 am
przypuszczam, ze czynia to z desperacji.

Z jakiej znowu desperacji? Bugnini był desperatem? Bp Power jest desperatem? Muskens? To nie są żadni desperaci, oni po prostu w to wierzą i budują swój neokościół.
Jeśli coś robią w desperacji to obsesyjnie atakują zwolenników Tradycji, która jest dla nich jak woda święcona dla diabła.

Jak pan uwaza, ja wciaz staram sie wierzyc w czystosc ich intencji, moze sie myle...
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Alagor w Kwietnia 12, 2009, 17:22:17 pm
Jak pan uwaza, ja wciaz staram sie wierzyc w czystosc ich intencji, moze sie myle...

Czyste intencje to oni na pewno mają - z ich punktu widzenia zrobienie z katolicyzmu protestantyzmu i asyże są czymś pozytywnym.
Natomiast jeśli pan uważa, że pajacowanie Schonborna, bunt przeciw papieżowi, czy krytyka tych, którzy odmawiają adwentystom miana Kościoła (ba, części Kościoła Chrystusowego) i tysiące innych przykładów to efekt "zastraszenia i desperacji" - to pozostawiam to bez komentarza.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Kwietnia 12, 2009, 17:28:39 pm
Jak pan uwaza, ja wciaz staram sie wierzyc w czystosc ich intencji, moze sie myle...

Czyste intencje to oni na pewno mają - z ich punktu widzenia zrobienie z katolicyzmu protestantyzmu i asyże są czymś pozytywnym.
Natomiast jeśli pan uważa, że pajacowanie Schonborna, bunt przeciw papieżowi, czy krytyka tych, którzy odmawiają adwentystom miana Kościoła (ba, części Kościoła Chrystusowego) i tysiące innych przykładów to efekt "zastraszenia i desperacji" - to pozostawiam to bez komentarza.

Gdy jest sie na krawedzi przetrwania robi sie dziwne rzeczy. Jak ma sie ruine i trzeba o nia dbac, a srodkow brak to sie robi rozne prowizorki zeby sie calkiem na glowy nie zawalilo. Jedyne czym mozna uzasadnic pajacowanie Shonborna i te wypowiedzi to wlasnie strach, ze reszta watpliwych juz owieczek im odejdzie, a za cos trzeba zyc. Dodatkowo w przezartych liberalizmem krajach zaraza on rowniez ksiezy, wiec moze rzeczywiscie wierza w to co mowia. Sam nie wiem/
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: Alagor w Kwietnia 12, 2009, 19:18:06 pm
Jedyne czym mozna uzasadnic pajacowanie Shonborna i te wypowiedzi to wlasnie strach

Tłumaczę panu usilnie, że absolutnie to nie jest jedyne, czym można to uzasadnić. Mało tego, jest to bardzo karkołomne uzasadnienie. Rzecz jasna nie bronię nikomu twierdzić, że poglądy a'la hans kung to wynik strachu o owieczki, ale każdy zdrowy człowiek widzi, jak bardzo jest to absurdalne.
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: SolusLupus w Kwietnia 13, 2009, 19:43:32 pm
Chciałem właśnie założyć nowy wątek, ale widzę, że taki już jest, więc się wpiszę.

Otóż wczoraj moich rodziców odwiedził mój kuzyn, który jest w seminarium w Kolonii (Koln przez o umlaut). No i po posłuchaniu go zadałem sobie pytanie jak w tytule topicu.
Mianowicie tenże kleryk nie wierzy np. w piekło. Uważa, że Bóg jest tak miłosierny, ze nie może kogoś "niezbawić". Ujął to tak, ze Bóg jest samym dobrem. Ponadto uważa, a nie jest on wyjątkiem, ze papież wszystko robi źle, że za bardzo się wtrąca w episkopaty, politykę, biskupów etc. Z sutanny się wyśmiewa, ze to tylko strój roboczy, i się w niej nie chodzi. A ponadto opowiadał jak jest w seminarium to się nóż w kieszeni otwiera - alkohol, papierosy, każdy może odwiedzić (także dziewczęta), kompletny brak dyscypliny - nikt nie dba o to co robią seminarzyści i jak się ubierają - totalny luz.
Tak wygląda kształcenie księży w Niemczech - to czego się spodziewać po biskupach czy zwykłych wiernych?
Tytuł: Odp: Czy w Niemczech istnieje jeszcze Kościół Katolicki???
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Kwietnia 14, 2009, 12:50:26 pm
No, ale to wprost wynika z "Lumen gentium". To znaczy: nie to ,że bez sensu, a to, że żydzi pójdą do nieba. I nie tylko żydzi. Muzułmanie, hinduiści itd itp itd. Każdy "porządny człowiek", który - nie z własnej winy - nie poznał katolickiej wiary.

Kosciól w to wierzył i przed "Lumen gentium". Ale nie - "porządny człowiek" w rozumieniu powszechnym, ale taki, który w żadnym momencie swojego życia nie sprzeniewierzył się swojemu sumieniu (+ nie z własnej winy nie poznał Kościoła). Jeśli się sprzeniewierzył - to jedynym ratunkiem dlań byłby żal doskonały (czyli żal z powodu obrażenia Ukochanego Pana Boga)  - a ten jest dla nie-/źle-wierzącego bardzo trudny.