Forum Krzyż

Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: romeck w Sierpnia 25, 2010, 08:47:41 am

Tytuł: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: romeck w Sierpnia 25, 2010, 08:47:41 am
Odpust_Wniebowziecia_NMP_Gdansk
Ze zdjęć może wynikać że pan Buzek jest kimś w rodzaju koncelebransa!
I znów  - jak w Krakowie - idący w procesji do ołtarza Arcybiskup zatrzymuje się, by...
oddać pokłon "cezarowi/władzy".
:/
Tytuł: Odp: Znów czarny Humor
Wiadomość wysłana przez: Antiquus_ordo w Sierpnia 25, 2010, 15:39:24 pm
Prosze takich bdur nie pisac bo az sie slabo robi. Czy abp Glodz zrobil cos wbrew prawu liturgicznemu?
Tytuł: Odp: Znów czarny Humor
Wiadomość wysłana przez: SolusLupus w Sierpnia 25, 2010, 16:25:29 pm
Prosze takich bdur nie pisac bo az sie slabo robi. Czy abp Glodz zrobil cos wbrew prawu liturgicznemu?

Oczywiście, że tak!
Żaden ceremoniał nie przewiduje przywitania się z jakąkolwiek osobą indywidualnie przez biskupa udającego się w do ołtarza w celu sprawowania Najświętszej Ofiary. Zwłaszcza jest to niewłaściwe zważywszy na wyznanie Pana Buzka - sugeruje bowiem indyferentyzm religijny - nie ważne w co kto wierzy...
Tytuł: Odp: Znów czarny Humor
Wiadomość wysłana przez: Antiquus_ordo w Sierpnia 25, 2010, 16:52:48 pm
Żaden ceremoniał nie przewiduje przywitania się z jakąkolwiek osobą indywidualnie przez biskupa udającego się w do ołtarza w celu sprawowania Najświętszej Ofiary. Zwłaszcza jest to niewłaściwe zważywszy na wyznanie Pana Buzka - sugeruje bowiem indyferentyzm religijny - nie ważne w co kto wierzy...
Odsylam do Ceremoniale Episcoporum pkt 82 i 83. Prosze poczytac i dopiero wyrazac tak radykalne opinie- majace z prawda wspolnego tyle co kon z koniakiem.
Tytuł: witanie w drodze do oltarza
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Sierpnia 25, 2010, 17:05:59 pm
Dla porządku podaję treść tych artykułów:

Cytuj
82. Qui Republicae moderatur, si ad liturgiam ex officio venit, ab Episcopo iam parato ad portam ecclesiae excipitur, qui ei, si est catholicus, aquam benedictam pro opportunitate porrigit, eum secundum usum communem salutat, et, ad eius sinistram procedens, eum ad locum ipsi in ecclesia extra presbyterium destinatum conducit. Expleta autem celebratione eum salutat, cum discedit.

Cytuj
83. Alii magistratus, qui summam potestatem tenent in gubernio nationis, regionis aut civitatis, si moris est, ad ianuam ecclesiae excipiuntur, iuxta locorum consuetudines, ab aliquo digniore viro ecclesiastico, qui eos salutat et ad loca ipsis reservata conducit. Episcopus vero eos salutare potest dum in processione introitus ad altare accedit, et cum discedit.

W art. 82 jest mowa o samym prezydencie, natomiast w art. 83 wymienieni są inni "urzędnicy sprawujący najwyższą władzę w kraju, regionie lub mieście". Co ciekawe, prezydenta biskup (gdy oczywiście bierze on udział w liturgii oficjalnie, jako głowa państwa) wita u drzwi kościoła w szatach liturgicznych i może mu podać wodę święconą do przeżegnania się, gdy jest katolikiem, następnie prowadzi go do jego miejsca w kościele (ale poza prezbiterium), idąc po jego lewej stronie. Jeśli chodzi o tych innych urzędników, to tych biskup pozdrawia jedynie udając się do ołtarza w procesji wejścia i w czasie powrotu do zakrystii po liturgii - witać ich winien ktoś z duchowieństwa zajmujący wysokie stanowisko w Kościele (lokalnym). Co najciekawsze, w jednym i drugim przypadku powitanie może się odbywać według zwyczajów miejscowych, a więc Caeremoniale episcoporum pozostawia tutaj pewną swobodę.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: romeck w Sierpnia 26, 2010, 15:02:15 pm
zdjęcie jest tu (http://www.adalbertus.gda.pl/galerie/2010-08-15_SLG_Odpust_Wniebowziecia_NMP_Gdansk/slides/HJ1_5930.html)
(http://www.adalbertus.gda.pl/galerie/2010-08-15_SLG_Odpust_Wniebowziecia_NMP_Gdansk/slides/HJ1_5930.JPG)

Panie Antiquus Ordo,
to nie bezedury, tylko wyraz mojej dezaprobaty.
Ze względu na osobę Przewodniczącego.
Bo jak podano wyżej, ceremoniał przewiduje...

Czy to nie byłoby piękne: abp podaje panu Buzkowi wodę święconą pod chórem?
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Antiquus_ordo w Sierpnia 26, 2010, 15:05:40 pm
Pieknie by bylo jesli bylby katolikiem.
 Pisanie o koncelbransie to raczej nie wyraz dezaprobaty ale niezrozumienia, czy raczej niewiedzy, jak widac zwyczaju zgodnego z przepisami.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: romeck w Sierpnia 26, 2010, 15:08:57 pm
Pisanie o koncelbransie to raczej nie wyraz dezaprobaty ale niezrozumienia, czy raczej niewiedzy...
???
Raczej "przerysowania", "uwypuklenia". Miałem w cudzysłowie pisać z pięcioma emotikonami plus z odnośnikiem , że rozumiem pojęcie "koncelebrans" ?!
:/

Pieknie by bylo jesli bylby katolikiem.
Rozumiem, że przed Mszą Wiernych został... wyproszony?
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Antiquus_ordo w Sierpnia 26, 2010, 15:13:23 pm
Pieknie by bylo jesli bylby katolikiem.
Rozumiem, że przed Mszą Wiernych został... wyproszony?
Przed czym?
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Marcus w Sierpnia 26, 2010, 15:22:55 pm
Pieknie by bylo jesli bylby katolikiem.
Rozumiem, że przed Mszą Wiernych został... wyproszony?
Przed czym?

Dobre! ;D
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: SolusLupus w Sierpnia 26, 2010, 20:05:20 pm
Dobrze, mój błąd uogólnienia. Ale.....

Czy jest to obowiązujące Ceremoniale?
Czy Pan Buzek jest prezydentem?
Czy Pan Buzek jest osobą z władz państwa, miasta lub regionu?
Czy Pan Buzek jest katolikiem?
I wreszcie - czy to przywitanie było przewidziane w ceremoniale, czy może był to spontan Arcybiskupa?

W kontekście powyższy pytań uzasadniona jest krytyka takiego zachowania.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Sierpnia 26, 2010, 20:21:43 pm
Przepisuje takowo CE z 2008 r. wydany przez Papieża Benedykta XVI, w polskim tłumaczeniu ukaże się pod koniec roku. Zdaje się, że p. Buzek jest urzędnikiem europejskim, a więc  - tak czy siak - reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej i w imieniu Polski działa. Jeśli był oficjalnie na liturgii, to nie było ŻADNYCH przeszkód, aby abp podszedł do niego i podał mu rękę (nawet, jeśli nie jest katolikiem). Tak stanowi CE.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: SolusLupus w Sierpnia 26, 2010, 20:41:54 pm
Czy przewodniczący Parlamentu Europejskiego to członek najwyższych władz państwa, miasta lub regionu? - mam wątpliwość.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Sierpnia 26, 2010, 20:51:27 pm
Pytanie jest ważne, bo załóżmy, że do jakiejś wioski przyjeżdża jakiś europoseł, czy ktoś z UE. No i biskup wita, sołtysa, a pomija np. przewodniczącego parlamentu europejskiego. Czy byłoby to logiczne/na miejscu? Czy jednak literę prawa należy traktować i w tym przypadku dosłownie? Jeśli tak, to wtedy jest to szukanie dziury w całym :)
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Antiquus_ordo w Sierpnia 26, 2010, 20:57:25 pm
Ceremoniale Ep. jest obowiazujace - stare podobnie traktowalo te sprawy.Nie wylicza szczebli, nie wdaje sie w szczegoly itd. Jesli przewiduje witanie sie z prezydentem czy premierem to powyzsze pytania kol Soluslupusa to czysta demagogia i nieumiejetnosc pogodzenia sie z faktem ze zwyczajnie wypalil glupstwo,. Najpierw kategorycznie stwierdzajac - bo to chyba nie jest uogolnienie-
Cytuj
Żaden ceremoniał nie przewiduje przywitania się z jakąkolwiek osobą indywidualnie przez biskupa udającego się w do ołtarza w celu sprawowania Najświętszej Ofiary.
, a teraz nagle bedzie przecedzal komara przez sito pytajac sie czy mozna soltysa, wojewode czy innego itd...
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: JRWF w Sierpnia 26, 2010, 22:01:10 pm
Zdaje się, że p. Buzek jest urzędnikiem europejskim, a więc  - tak czy siak - reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej i w imieniu Polski działa.

Troszeczkę na marginesie:
Tak to cholerstwo jest urządzone, że z formalnego punktu widzenia P. Buzek reprezentuje nie Polskę na arenie miedyznarodowej, a Parlament Europejski i działa nie w imieniu Polski, tylko w imieniu Parlamentu Europejskiego. Gdyby było tak jak Pan mówi, że europosłowie reprezentują swoje kraje i w ich imieniu działają, to liczba europosłów z każdego kraju powinna być równa, a w Parlamencie byłyby zamiast ponadnarodowych "partii" byłyby frakcje narodowe.

Chyba, że coś pochrzaniłem - nie jestem prawnikiem... ;)
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: romeck w Sierpnia 26, 2010, 22:09:33 pm
Czy przewodniczący Parlamentu Europejskiego to członek najwyższych władz państwa...?

Oczywiście, że TAK!!
1 grudnia 2009 roku POWSTAŁO NOWE PAŃSTWO (de iure), którego Rzeczpospolita Polska jest integralną częścią.
Od tego dnia nadrzędną ustawą w Polsce jest konstytucja Unii Europejskiej zwana dla niepoznaki Traktatem z Lizbony.
Czyli - pan Buzek ma "wyższy stopień" w polskiej państwowości niż prezydent, premier, czy marszałek.
Inna rzecz, że Parlament niewiele może... (jeszcze).

UWAGA! Wikipedia KŁAMIE. Unia Europejska nie powstała 1 listopada 1993 r. Do jej powstania potrzabne były ratyfikacje państw Wspólnot Europejskich Konstytucji Europejskiej, którą Francja i Holandia... odrzuciły. Małe przeróbki, zmiana nazwy i po drugim podejściu - z "małym" problem" z Irlandią - i ratyfikacja przeszła.
Tak bokotematycznie-politycznie.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: romeck w Sierpnia 26, 2010, 22:12:16 pm
... p. Buzek jest urzędnikiem europejskim, a więc  ... reprezentuje Polskę na arenie międzynarodowej i w imieniu Polski działa.
... z formalnego punktu widzenia P. Buzek reprezentuje nie Polskę na arenie miedyznarodowej, a Parlament Europejski i działa nie w imieniu Polski, tylko w imieniu Parlamentu Europejskiego.
Właśnie tak. Działa w imieniu swojego państwa, którego instytucją jest Parlament, czyli w imieniu Unii E.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: romeck w Sierpnia 26, 2010, 22:16:18 pm
Pieknie by bylo jesli bylby katolikiem.
Rozumiem, że przed Mszą Wiernych został... wyproszony?
Przed czym?
Dobre! ;D

Cytat miesiąca Forum (tradycyjnych katolików) Krzyż !!
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Antiquus_ordo w Sierpnia 26, 2010, 23:24:37 pm
Swoje sowa o mszy wiernych kolega ma na mysli? bo ja nie widze podzialu na NOMie na msze wiernych i inna... proponuje wybudzic sie z letargu i uzywac terminow kompatybilnych z jedna jak i druga forma rytu rzymskiego.

Na marginesie byl jakby nie patrzec premierem.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: romeck w Sierpnia 27, 2010, 00:32:51 am
Swoje słowa o mszy wiernych kolega ma na mysli?
bo ja nie widze podzialu na NOMie na msze wiernych i inna... proponuje wybudzic sie z letargu...

To ja wysiadam...
Brak: poczucia humoru i poczucia ironii, i poczucia gry pojęciami.
Jestem trzy lata na Forum (czytam trzy i pół), raz drugi dialoguję z Panem,
i znów sobię zrobię trzyletnią przerwę...

I co z tego, że pan nie widzi podziału na NOMie na M. katechumenów i M. wiernych.
A gdyby tak (oczami wyobraźni, z lekkim poczuciem ironii, bawiąc się w myślach pojęciami z dwóch "form jednego rytu")
wyobraził sobie pan tak 'wyproszenie' polityka-heretyka...

W każdym razie, wracając do wątku (którego nie założlem!),
budzi mój sprzeciw taka sytuacja, zilustrowana powyżej zdjęciem.
I nie ze względu na politykę (premier i szef parlamentu) ale wiarę (heretyk i porzucacz rodziny).

Cztery dni później.  Wspólne Msze i wspólne Mecze...
(http://marcingadomski.files.wordpress.com/2010/08/polska-brazylia-03.jpg)
stąd (http://marcingadomski.wordpress.com/2010/08/19/polska-brazylia/)

Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Antiquus_ordo w Sierpnia 27, 2010, 07:20:33 am
Swoje słowa o mszy wiernych kolega ma na mysli?
bo ja nie widze podzialu na NOMie na msze wiernych i inna... proponuje wybudzic sie z letargu...

To ja wysiadam...
Brak: poczucia humoru i poczucia ironii, i poczucia gry pojęciami.
Jestem trzy lata na Forum (czytam trzy i pół), raz drugi dialoguję z Panem,
i znów sobię zrobię trzyletnią przerwę...

Do wyrazania pewnych spraw ktore w pismie sa niewidoczne, tym bardziej ironii itd pomagaj znacznie emotikony, zwaszcza jesli ironia zrozumiala jest tylko dla kolegi (rozne pytania tu widzialem wiec pytanie kolegi jak najbardziej miescic sie moze w  standarcie pytan tutejszych, niekoniecznie majac cokolwiek wspolnego z ironia)
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: x. Dominik w Sierpnia 27, 2010, 10:21:09 am
Przepisuje takowo CE z 2008 r. wydany przez Papieża Benedykta XVI, w polskim tłumaczeniu ukaże się pod koniec roku.
Na uboczu tematu: czy to pewna wiadomość? Kto ma to wydać? Chętnie bym zakupił, nawet w przedpłacie.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Sierpnia 27, 2010, 11:10:28 am
W Katowicach Księgarnia św. Jacka. Już parę miesięcy temu rozesłano przynajmniej dwa, trzy egzemplarze do każdej diecezji "na próbę" i by zebrać jeszcze ew. uwagi biskupów. Informacja jest pewna. Dodam, że tak jak zapowiadano, do CE w polskim tłumaczeniu wprowadzono nieco inną numerację, co wiąże się z tym, że uwzględniono także rodzime zwyczaje i tradycje. Tytuł jaki będzie nosić księga to "Ceremoniał liturgicznej posługi biskupów. Odnowiony zgodnie z postanowieniem świętego Soboru Watykańskiego II wydany z upoważnienia papieża Jana Pawła II. Dostosowany do zwyczajów diecezji polskich. Wydanie wzorcowe". 261 stron (bez spisu treści - możliwe, że w ostatecznym wydaniu pojawią się także stosowne indeksy, jak w oryginale), 862 przypisy + polski wstęp do księgi.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: FidelisTraditioni w Sierpnia 27, 2010, 13:20:12 pm
zgodnie z postanowieniem świętego Soboru Watykańskiego II
Noł komęts...
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Sierpnia 27, 2010, 15:06:37 pm
zgodnie z postanowieniem świętego Soboru Watykańskiego II
Noł komęts...

Dlaczego? Przecież Konstytucja o Liturgii wyraźnie zakłada rewizję ksiąg liturgicznych, a że Mszał wydano kilkanaście lat wcześniej, to do niego dostosowano późniejszy ceremoniał (co zrozumiałe - Mszał jest potrzeby w każdej parafii, ceremoniał przynajmniej w katedrach).
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: SolusLupus w Sierpnia 27, 2010, 19:21:19 pm
No cóż, prosty człowiek jestem i się nie znam, próbuję dzielić włos na czworo etc etc. Głupol ze mnie po prostu.



Nie zmienia to faktu, że takie coś budzi mój niesmak i sprzeciw.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Sierpnia 27, 2010, 19:37:40 pm
Nie zmienia to faktu, że takie coś budzi mój niesmak i sprzeciw.

Pytanie trochę z innej beczki: a czy budziłoby Pański niesmak częste spluwanie w czasie Mszy świętej, także przez duchowieństwo w prezbiterium? Dodam, że swego czasu w prezbiterium umieszczano specjalne spluwaczki :) Zadając to pytanie w żadnym wypadku nie chcę Pana atakować.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Johny39 w Sierpnia 27, 2010, 19:43:33 pm
Nie zmienia to faktu, że takie coś budzi mój niesmak i sprzeciw.

Pytanie trochę z innej beczki: a czy budziłoby Pański niesmak częste spluwanie w czasie Mszy świętej, także przez duchowieństwo w prezbiterium? Dodam, że swego czasu w prezbiterium umieszczano specjalne spluwaczki :) Zadając to pytanie w żadnym wypadku nie chcę Pana atakować.

To spluwanie było czym podyktowane?? Chyba nie zwykłym zachciankom. 8)
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Sierpnia 27, 2010, 20:03:01 pm
Zdaje się, że klimatem i zwyczajem - więcej abp Nowowiejski pisze w "Wykładzie".
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: SolusLupus w Sierpnia 27, 2010, 20:20:38 pm
Wie Pan, Mądra Księga mówi - na wszystko jest czas i miejsce. Dziś budziłoby mój niesmak, wonczas pewnie nie, gdyż - widocznie - taka była potrzeba chwili.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Bolt w Sierpnia 27, 2010, 20:25:44 pm
Zdaje się, że klimatem i zwyczajem - więcej abp Nowowiejski pisze w "Wykładzie".
Może żuli tytoń? To był swego czasu dosyć powszechny zwyczaj.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Antiquus_ordo w Sierpnia 27, 2010, 20:53:59 pm
nie tylko zuli ale i jarali po zakrystiach:)
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Sierpnia 27, 2010, 22:34:39 pm
Oraz tabaczyli przed Mszą, niekiedy nawet przy ołtarzu, od czego potem różnobarwne wysięki na korporał trafiały. Stąd straszne bulle Urbana VIII ekskomunikujące tabaczarzy, nieskuteczne zresztą.
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: FidelisTraditioni w Sierpnia 30, 2010, 00:46:35 am
zgodnie z postanowieniem świętego Soboru Watykańskiego II
Noł komęts...

Dlaczego? Przecież Konstytucja o Liturgii wyraźnie zakłada rewizję ksiąg liturgicznych, a że Mszał wydano kilkanaście lat wcześniej, to do niego dostosowano późniejszy ceremoniał (co zrozumiałe - Mszał jest potrzeby w każdej parafii, ceremoniał przynajmniej w katedrach).
Mi nie chodzi o to, że zgodnie z postanowieniami, tylko o ten epitet... Tak, wiem że był na Soborze stosowany, ale i tak mi się dziwnie w żołądku robi jak widzę przymiotnik święty przy nazwie Soboru Zbójeckiego II (pierwszy był w Efezie kilka lat po tym z 431r.).
Tytuł: Odp: Witanie urzednikow prezydentow etc w drodze do oltarza.
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Sierpnia 30, 2010, 10:06:10 am
Heh... mogli też napisać "ekumenicznego", ba! nawet powinni, bo tak jest w oryginale.