Forum Krzyż
Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: RaSz w Marca 20, 2009, 16:04:00 pm
-
Witam!
5 kwietnia przystępuję do sakramentu bierzmowania. Niestety nie w obrządku przedsoborowym :( Myślałem czy może da się coś zrobić, abym przyjął bierzmowanie w starym rycie, no ale niestety, chyba nie mam tu takiej możliwości.Chciałem się spytać jakie są różnice między biemowaniem przedsoborowym a posoborowym (chodzi mi o teksty).
-
Katolikowi należą się sakramenty jak psu buda, więc nie wierzę, że jest aż tak źle, że nawet nie dało się nic zrobić. Czy wystosował Pan oficjalne pismo do swojego biskupa z prośbą o to, aby zastosował art. 9. § 2. mp "SP" ? Ojciec Święty dał nam do ręki potężną broń z której powinniśmy odważnie korzystać. Poza tym, ktoś w diecezji musi przetrzeć szlaki.
Nie mam bladego pojęcia jak wyglądało "przedsoborowe" bierzmowanie, wiem natomiast że w kilku miejscach w sieci bez problemu znajdzie Pan obrzęd sakramentu bierzmowania powszechnie stosowany do 1971 roku http://www.sanctamissa.org/en/resources/books-1962/rituale-romanum/16b-the-sacrament-of-confirmation-rite.html Ewentualnie proszę poszukać na starym forum lub zajrzeć do Mszalika wyd. Lancea strona 1333.
-
A tu do obejrzenia - bierzmowanie w Krakowie
http://www.youtube.com/results?search_type=&search_query=bierzmowanie+msza+trydencka&aq=f
-
http://zp.lo3.wroc.pl/wne/bierzmowanie_1957.pdf
porównać można z http://zp.lo3.wroc.pl/wne/bierzmowanie_1984.pdf
-
Sakrament bierzmowania przyjąlem w dniu 5 kwietnia w formie zwyczajnej z rąk J.E. ks. bpa Stanisława Gębickiego. Prosiłbym o modlitwę, aby Duch Święty skutecznie pomagał mi w walce z grzechami i obficie obdarzał swoimi darami.
Bóg zapłać.
-
+++++++
O wszystkie Jego dary, aby Kolega przez całe życie nie ustępował w niczym chwalebnemu wzorowi swej zacnej Prababci :-), jeśli dobrze zapamiętałem.
-
+
Kogo kolega obral swym patronem?
-
Od początku chciałem św. Józefa, lecz ksiądz nam powiedział że najlepiej zostać przy swoim patronie z chrztu, a do św Józefa i tak moge zawsze mieć nabożeństwo. Więc patron to św. Rafał Archanioł.
A Pan Avars ma bardzo dobrą pamięć 8-)
-
Od początku chciałem św. Józefa, lecz ksiądz nam powiedział że najlepiej zostać przy swoim patronie z chrztu, a do św Józefa i tak moge zawsze mieć nabożeństwo. Więc patron to św. Rafał Archanioł.
A Pan Avars ma bardzo dobrą pamięć 8-)
Hm, mi nikt tak nigdy tego nie wytlumaczyl. Moj patron od chrztu jest malo znany i sam niewiele o nim wiem, a poza tym mialem swojego ulubionego swietego i nie moglem nie wybrac jego imienia. Powodzenia w realizacji darow ducha.
-
Od początku chciałem św. Józefa, lecz ksiądz nam powiedział że najlepiej zostać przy swoim patronie z chrztu, a do św Józefa i tak moge zawsze mieć nabożeństwo.
Dziwne...
-
Dokładniej powiedział że biskupi tak zalecają. A ja już nie dociekałem bo św. Rafał Archanioł to też świetny patron :)
-
Zaiste dziwne i pierwszy raz o takim zwyczaju słyszę.
-
Zaiste dziwne i pierwszy raz o takim zwyczaju słyszę.
Ja też. Zwykle mówiło się, aby imię było inne niż chrzcielne.
-
NO na tym polegało przybranie dodatkowego imienia na bierzmowaniu... Przynajmniej tak mi sie zawsze zdawało :)
-
++
-
Mojego patrona do bierzmowania zmieniłem w ostatniej chwili, jak dobrze pamiętam - jeszcze w dzień bierzmowania. Ks. Proboszcz nie robił żadnych problemów, powiedział jedynie by wypełnić karteczkę od nowa. Zaiste była w tym Boża ingerencja by św. Maksymilian został moim patronem. :)
-
NO na tym polegało przybranie dodatkowego imienia na bierzmowaniu... Przynajmniej tak mi sie zawsze zdawało :)
Czasy sie zmieniaja ;)
-
I osoba celebransa też jest ciekawa. Na pewno nie jest sympatykiem Mszy w KRR.
-
No i co z tego powodu?
-
Co do ważności sakramentu nic. Ale może wprowadza nowe zwyczaje odnośnie imienia. To miałem na myśli nic więcej.
-
W USA wcale nie biorą nowych imion więc to to jeszcze nic dziwnego.
-
Jestem z tej samej diecezji, bierzmował mnie bp. Mering, nikt nie wspominał o niechęci do przybierania imion, podczas składania darów biskup nawet porozmawiał ze mną chwilę nt. mojego nowego patrona (św. Cypriana z Kartaginy) i pochwalił wybór.
-
Jestem z tej samej diecezji, bierzmował mnie bp. Mering, nikt nie wspominał o niechęci do przybierania imion, podczas składania darów biskup nawet porozmawiał ze mną chwilę nt. mojego nowego patrona (św. Cypriana z Kartaginy) i pochwalił wybór.
wiec to moze wymysl owego proboszcza. Wybor patrona to dla swiadomego katolika rowniez (moze tak byc) wybor drogi, lub podkreslenie swoichj zyciowych wyborow, Jak mowili starozytni, dobrze miec tego czy owego swietego na podoredziu :)
Pozdrawiam
-
Zaiste dziwne i pierwszy raz o takim zwyczaju słyszę.
Ja też. Zwykle mówiło się, aby imię było inne niż chrzcielne.
Zaiste dziwne, ale czy zaskakujace?
:)
Mamy przeciez XXI wiek! Wiek komputerow. Juz prawie sto lat od soboru, a ludzie sie dziwia. :)
Postep!
Ja bylem zmuszony wybrac nowego patrona . Bylo mi ciezko, dlugo sie zastanawialem. przezywalem to mocno. Koledzy wybierali modne wowczas imiona. Nie chcialem byc modny. Po wielu dniach zastanawiania sie, dyskusji z kolegami i rodzina wybralem św. Wojciecha. Musze z tym zyc do dzis i jeszcze dluzej, coz. Teraz jest latwiej, "biskupi zalecaja" i po klopocie. Postep.
-
Ja mam z kolei inne pytanie- czy świadek musi być tej samej płci? I czy może to być rodzic? (mam takiego farta, że bierzmowanie jest we wtorek, a osoby które wytypowałem są na studiach... wiadomo, jak to jest ;)) Gdyby się tak niefajnie złożyło, że nikt nie może być, to można się ratować rodzicami, dziadkami, itp?
-
Płeć dowolna, mogą być i rodzice ;)
-
mogą być i rodzice ;)
Nie zalecane :P
-
Nie zalecane :P
W mojej parafii akurat nakazane i do tego płci tej co bierzmowany. Wyjątkowo inne osoby, niechętnie bardzo takie w młodym wieku.