Forum Krzyż

Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: szkielet w Marca 17, 2009, 09:22:54 am

Tytuł: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Marca 17, 2009, 09:22:54 am
Cytuj
"Egzekucja nastąpi w piątek o godzinie 16.30 w kościele w Milejowie" - SMS takiej treści dostali parafianie z Lublszczyzny. W ten niekonwencjonalny sposób ksiądz Wojciech Komosa chciał poprawić frekwencję podczas piątkowej drogi krzyżowej - pisze "Dziennik".

Wielu mieszkańców zaniepokoił SMS, więc w piątek o 16:30 stawili się w kościele silną grupą. - Rzeczywiście, frekwencja dopisała, było znacznie więcej osób niż zazwyczaj - mówi proboszcz parafii ksiądz Andrzej Juźko.

- Chcieliśmy w niekonwencjonalny sposób trafić do sumienia ludzi i zwrócić uwagę na problem zabijania nienarodzonych dzieci. To było preludium przed 25 marca, kiedy ruszy coroczne Dzieło Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego - tłumaczy dziennikarzom ksiądz Komosa.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,108554,title,Ksiadz-zapraszal-wiernych-na-egzekucje-do-kosciola,wid,10949451,wiadomosc_prasa.html

Raczej kontrowersyjne podejście do tematu ma ten xiądz.
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: kurak w Marca 17, 2009, 09:25:51 am
Czy ja wiem co w tym takiego super.. Przyszli nie z potrzeby serca tylko ciekawilo ich co to za egzekucja..Lipa jednym slowem,choc moze ktos tam przejrzal na oczy,ale i tak lipa :)
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Marca 17, 2009, 09:28:48 am
Toż to całkiem tradycyjne ujęcie tematu, rodem z baroku - na starem forum pan Jakób zaserwował ongiś anegdotę o pasyjnym kazaniu z eksplozją:)
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: kurak w Marca 17, 2009, 09:34:24 am
Srednio to widze,bazowanie na takiej zwyklej ciekawosci to tez nie za dobrze.Zdarza sie oczywiscie,ze nie raz z musu cos sie srobi i owoce beda dobre,ale jestem przeciwny takiemu podejsciu do sprawy.
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: porys w Marca 17, 2009, 14:41:29 pm
Toż to całkiem tradycyjne ujęcie tematu, rodem z baroku - na starem forum pan Jakób zaserwował ongiś anegdotę o pasyjnym kazaniu z eksplozją:)
toż to archeologizm :-)
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: in principio w Marca 17, 2009, 20:28:43 pm
Cytuj
"Egzekucja nastąpi w piątek o godzinie 16.30 w kościele w Milejowie" - SMS takiej treści dostali parafianie z Lublszczyzny.

pomysł tego księdza niezbyt ciekawy, jednak należy mu się szacunek za poświęcenie, bo znaleźć nr tel .swoich parafian często w zwykłej książce telefonicznej się nie da  :D
- jednak prawdą jest że ludziom trzeba przypominać o chodzeniu do Kościoła na nabożeństwa, a same dzwony nie wystarczają :/
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: wiridiana w Marca 18, 2009, 15:20:06 pm
Na dzwony to są skargi więc dzwonić nie mogą bo się larum robi. GW stołeczna przez tydzień z odpryskami po dziś dzień sie tym zajmowała. Ale dzwonki smsowe zakazane nie są i nie naruszają jakiś tam wydumanych interpretacji naruszania prawa do odpoczynku ;)
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: TiTek w Marca 18, 2009, 23:30:15 pm
ja chylę czoło przed tym Bożym kapłanem, coś nowego, w końcu już wkroczyliśmy w XXI wiek i jakby nie było to też wiek naszego Pana Jezusa Chrystusa, skoro dzisiejszy człowiek się zmienił to i podejście duszpasterskie do niego powinno się zmienić ;) i to wcale nie modernizm...
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: zatem w Marca 18, 2009, 23:39:47 pm
Srednio to widze,bazowanie na takiej zwyklej ciekawosci to tez nie za dobrze.Zdarza sie oczywiscie,ze nie raz z musu cos sie srobi i owoce beda dobre,ale jestem przeciwny takiemu podejsciu do sprawy.

A ja nie!

Będą rekolekcje, ich temat: "Modlitwa-odmawiam codziennie"  :o
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: Adam w Marca 20, 2009, 20:51:34 pm
Czasy są takie, że aby kogoś poruszyć, trzeba sięgać do różnych środków. Gdyby Pan Jezus objawił się teraz a nie dwa tysięce lat temu, na pewno używałby środków nam współczesnych i do nas przemawiających.

Tak na marginesie, to "egzekucja" bardziej by pasowało do Mszy św. a nie do Drogi Krzyżowej.
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: zatem w Marca 29, 2009, 13:14:24 pm
Będą rekolekcje, ich temat: "Modlitwa-odmawiam codziennie"  :o
[/quote]


Pomyłka. Temat rekolekcji to: "Modlitwa-nigdy nie odmawiam"  ;D
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Marca 29, 2009, 17:01:46 pm
Będą rekolekcje, ich temat: "Modlitwa-odmawiam codziennie"  :o


Pomyłka. Temat rekolekcji to: "Modlitwa-nigdy nie odmawiam"  ;D
[/quote]

Zapewne taki temat bardziej przemowi do "targetu" tych rekolekcji  ;)
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: andrea w Kwietnia 13, 2009, 23:30:32 pm
ja chylę czoło przed tym Bożym kapłanem, coś nowego, w końcu już wkroczyliśmy w XXI wiek i jakby nie było to też wiek naszego Pana Jezusa Chrystusa, skoro dzisiejszy człowiek się zmienił to i podejście duszpasterskie do niego powinno się zmienić ;) i to wcale nie modernizm...

prawdy wiary i dogmaty  są niezmienna. Jeśli do ich przyjęcia jest potrzebny aktywizm, a nie wiara, to praca jest próżna. Kiedy braknie aktywizmu braknie i wiary. Do przyjęcia Pana Boga nie jest potrzebna coraz to nowa forma, ale potrzebna jest wiara, forma przemija - Pan Bóg jest wieczny. Prawdy wiary nie zależą od wieku, czasu i innych ulotności i słabości, niedługo będzie XXII wiek, po nim następne... a przez cały czas trwania Kościoła, tylko ludzie pobożni przyciągali wiernych, modlitwą, pracą, przykładem, nie organizowano ewangelicznych turniej rycerskich, albo imprez stodołowych dla chłopów pańszczyźnianych... uczono ich wiary, zgodnej z zdrową nauką Kościoła Katolickiego. I już.
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: TiTek w Kwietnia 14, 2009, 21:30:35 pm
ja chylę czoło przed tym Bożym kapłanem, coś nowego, w końcu już wkroczyliśmy w XXI wiek i jakby nie było to też wiek naszego Pana Jezusa Chrystusa, skoro dzisiejszy człowiek się zmienił to i podejście duszpasterskie do niego powinno się zmienić ;) i to wcale nie modernizm...

prawdy wiary i dogmaty  są niezmienna. Jeśli do ich przyjęcia jest potrzebny aktywizm, a nie wiara, to praca jest próżna. Kiedy braknie aktywizmu braknie i wiary. Do przyjęcia Pana Boga nie jest potrzebna coraz to nowa forma, ale potrzebna jest wiara, forma przemija - Pan Bóg jest wieczny. Prawdy wiary nie zależą od wieku, czasu i innych ulotności i słabości, niedługo będzie XXII wiek, po nim następne... a przez cały czas trwania Kościoła, tylko ludzie pobożni przyciągali wiernych, modlitwą, pracą, przykładem, nie organizowano ewangelicznych turniej rycerskich, albo imprez stodołowych dla chłopów pańszczyźnianych... uczono ich wiary, zgodnej z zdrową nauką Kościoła Katolickiego. I już.

nie do końca zrozumiałeś mnie Przyjacielu, nie mówię, że wiary należy uczyć poprzez coraz to nowe metody ewangelizacyjne... daleki jestem od tego, mówię tylko, że dziś wiele młodych osób odeszło od Kościoła i jeśli my księża będziemy na nich czekać w kościele, to jeszcze długo długo sobie tak poczekamy ;( natomiast nowe metody ewangelizacyjne mogą wzbudzić w sercu młodego człowieka semina verba... a potem ta wiara już od młodego zależy jak będzie wzrastała i na czym bazowała ;) pozdrawiam
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Kwietnia 15, 2009, 14:13:46 pm
skoro dzisiejszy człowiek się zmienił to i podejście duszpasterskie do niego powinno się zmienić
Pozwolę sobie zadać kłopotliwe pytanie -  czy się różni "dzisiejszy człowiek" od tego choćby sprzed 50 lat?
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: PTRF w Kwietnia 15, 2009, 14:16:16 pm
A może mniej inteligentny od tego XIX-wiecznego na przykład ?
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: andrea w Kwietnia 17, 2009, 19:28:15 pm
skoro dzisiejszy człowiek się zmienił to i podejście duszpasterskie do niego powinno się zmienić
Pozwolę sobie zadać kłopotliwe pytanie -  czy się różni "dzisiejszy człowiek" od tego choćby sprzed 50 lat?

nie tylko mniej inteligentny, ale i gorzej wykształcony, a na dodatek, co za tym idzie, nie potrafi samodzielnie myśleć, wyciągać wniosków i podejmować decyzji, kierując się wolnością woli. Bez problemu zaś wybiera (kierując się dowolnością i nadużyciem) to co mu podsuwa reklama i media, bo tak jest łatwiej...
 Takie wartości jak sumienie (wolne od medialnego wpływu, zwłaszcza żydo-masonerii), Bóg, Dekalog (najczęściej formułuje współczesny, jak Ś.P prof. Religa, który uważał, że dekalog to tylko 7 przykazań, bo pierwsze trzy  straciły znaczenie) , są dla człowiek współczesnego abstrakcyjne i nieznane, nie tylko niezrozumiałe.
 Mój dobry przyjaciel, nie dawno powiedział, że Św. Paweł miał łatwiej, bo przemawiając na areopagu nie musiał udowadniać istnienia Boga, to wtedy było oczywiste... a teraz? Żal, że kolega miał aż tyle racji.
 Tych różnic jest całe mnóstwo. Współcześni katecheci , to już nie katecheci, to misjonarze, którzy uczą ludzi od podstaw... a potem i tak o tym "człowiek współczesny" zapomina. Uczy się go aktywizmu zamiast katechizmu.
Tytuł: Odp: Ksiądz zapraszał wiernych na "egzekucję" do kościoła
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Kwietnia 17, 2009, 19:57:34 pm
A może mniej inteligentny od tego XIX-wiecznego na przykład ?
Złośliwi twierdzą, że suma inteligencji żyjącej populacji jest stała w czasie, a ludzi przybywa. Tym niemniej - mówimy o średniej, jednostkach najwybitniejszych, czy najsłabszych?

nie tylko mniej inteligentny, ale i gorzej wykształcony, a na dodatek, co za tym idzie, nie potrafi samodzielnie myśleć, wyciągać wniosków i podejmować decyzji, kierując się wolnością woli. Bez problemu zaś wybiera (kierując się dowolnością i nadużyciem) to co mu podsuwa reklama i media, bo tak jest łatwiej...
Cóż na tym polu Kościół nie ma szans z mediami, bo nie może uciec się do środków niemoralnych...