Forum Krzyż
Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: Tato w Lutego 19, 2010, 13:00:11 pm
-
Tel-aViv N 24 podała właśnie info a "łonet" powtarza :
http://wiadomosci.onet.pl/2130869,12,wielka_kanonizacja_17_pazdziernika_bez_jana_pawla_ii,item.html
DEO GRATIAS !
-
O, uprzedził mnie Pan. Też dopiero co usłyszałam w radio:
http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/swiat/artykul138683.html
-
Co prawda nie wiadomo cy to tylko "przełożenie terminu" czy tez może jakieś symptomy zastanowienia w Rzymie...
-
A może czas na odrobienie lekcji przez KEP z ks.Jerzego?
-
Myślę, że raczej za pontyfikatu Benedykta XVI to nie nastąpi. Bo np. Pius X był ogłoszony błogosławionym też nie za pontyfikatu swojego następcy. Wydaje mi się, że ponieważ jest to proces ,,pod publiczkę" data beatyfikacji będzie odkładana. Jest przecież wielu ,,czcigodnych Sług Bożych" którzy czekają na beatyfikację. Kanonizacja i beatyfikacje za pontyfikatu Benedykta XVI nie są już takie częste.
-
a juz nasi politykierzy mieli zarezerwowane miejsca w Rzymie, byle tylko pokazać się baranom przed wyborami ...
Wielką przykrość im zrobił "Ten Niemiec"
-
Ciekawe, jaka będzie kolejna data podana przez media?
-
Żadna. No i teraz "Imperium Zaatakuje"
Na 22-24 lutego zbiera się Synod Doktrynalny Biskupów Francuskich. Temat spotkania: "Czym był Sobór V II , jego doktrynalne znaczenie i interpretacja"-czy jakoś tak.
-
Mysle, ze do wyniesienia na oltarze predzej czy pozniej dojdzie (moim zdaniem - im pozniej, tym lepiej). W obecnym papiezu sie odezwala po prostu niemiecka mentalnosc - nie robic niczego, co by tracilo przesadnymi emocjami. I bardzo dobrze.
Na marginesie - wciaz sie zastanawiam, co dla naszych rodakow w tym roku bedzie wazniejsze - rocznica smierci papieza czy Wielki Piatek? Sprawdzian religijnej dojrzalosci juz za pare tygodni.
A drugi margines - moj proboszcz bedzie niepocieszony, zreszta jak wielu innych ;D ;D ;D
-
mój biskup będzie niepocieszony ;)
-
Nasi poltykierzy się szykowali. Nawet pan Szmajdziński o tym mówił
-
I bardzo dobrze... jeśli jest w niebie, ewentualna beatyfikacja czy kanonizacja nic mu nie da przecież( nie wiem jak to jest w kwestii czyścca, ale tu są mądrzejsi ode mnie, to wiedzą pewnie ;) ), a jakby miało to nastąpić pod wpływem zachwytu tłumu, to lepiej, żeby nie nastąpiło lub nastąpiło dużo później. ;) Módlmy się za duszę Jana Pawła II ;)
-
Całe to larum pod publiczkę było naprawdę niesmaczne. Też uważam, że należy odczekać aż "ziemskie kupony" odcinane od Osoby Papieża zdewaluują się i pozostanie (prawie) sama sfera duchowa.
-
Ciekawe, jaka będzie kolejna data podana przez media?
Rzeczpospolita pisze:
Beatyfikacja wiosną 2011?
Wiosna 2011?
Luigi Geninazzi z katolickiego dziennika "Avvenire" powiedział, że w obecnej sytuacji przypuszcza, że Jan Paweł II zostanie beatyfikowany w 6. rocznicę śmierci lub dzień później, czyli w niedzielę 3 kwietnia 2011 roku.
http://www.rp.pl/artykul/2,436569_Beatyfikacja_wiosna_2011_.html
-
[ziew]
-
To prawie tak jak z przepowiadaniem końca świata. Jak się teraz nie udało, to się wymyśla usprawiedliwienie i podaje nową teorię.
-
O, fajnie. Po raz pierwszy moj informator z Rzymu sie walnal. Wszystkie poprzednie terminy dementowal jako hoax, ale niedawno mowil mi, ze data beatyfikacji jest juz ustalona. Coz, najlepsze zrodla sie myla.
-
Podobnież zakonnica, której cudownie uzdrowieie było podstawą do beatyfikacji ma ponowny nawrót SM. UWaga - info pochodzi z FiM - a więc niezbyt wiarygodne.
-
Podobnież zakonnica, której cudownie uzdrowieie było podstawą do beatyfikacji ma ponowny nawrót SM. UWaga - info pochodzi z FiM - a więc niezbyt wiarygodne.
smutne :((
trzeba modlić się za pośrednictwem Piusa XII o jej uzdrowienie
-
http://www.info.wiara.pl/doc/441025.Jan-Pawel-iI-patronem-piosenkarzy
Zaraz będą głosy na temat budowli bazyliki np w Krakowie pw. św. Jana Pawła II
Tzn rozumiem tego piosenkarza, no ale bez przesady...
-
http://www.info.wiara.pl/doc/441025.Jan-Pawel-iI-patronem-piosenkarzy
Zaraz będą głosy na temat budowli bazyliki np w Krakowie pw. św. Jana Pawła II
Tzn rozumiem tego piosenkarza, no ale bez przesady...
Chciałbym, żeby Jan Paweł II był patronem piosenkarzy - powiedział portalowi pontifex popularny włoski piosenkarz i aktor, Albano Carrisi. Zaznaczył, że z okazji beatyfikacji Ojca Świętego chętnie wykonałby koncert w Krakowie, oddając hołd papieżowi oraz „ukochanej Polsce”.
Albano wyraża się z wielkim uznaniem o wierze Polaków oraz roli Kościoła, który w obliczu barbarzyństwa nazizmu i okrucieństwa komunizmu niestrudzenie wskazywał narodowi drogę. – Szanuję wiarę Polaków kochających tradycję, a jednocześnie autentycznie katolików, ludzi o szerokim sercu, chociaż tak wiele wypowiedziano najrozmaitszych fałszerstw jak na przykład o ich rzekomym antysemityzmie – którego nigdy tam nie było - stwierdził popularny włoski piosenkarz.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Al_Bano_Carrisi
co my mamy na niego ?
http://fronda.pl/krusejder/blog/lefebrystyczny_rzym_przeciw_artystom
Znany włoski piosenkarz Al Bano nie kryje swego rozczarowania tym, że nie może wystąpić przed papieżem Benedyktem XVI , ponieważ jest rozwiedziony. "Mógłbym choćby wystąpić na bożonarodzeniowym koncercie, ale nie dzwonią do mnie od lat" – powiedział Al Bano.
Podkreślił, że jego "winą" jest to, że rozwiódł się ze swą żoną, również znaną piosenkarką, Amerykanką Rominą Power. Razem tworzyli niegdyś słynny duet, który podbił serca słuchaczy na całym świecie piosenką "Felicita".
"I pomyśleć, że przed papieżem Janem Pawłem II wystąpiłem aż siedem razy" – dodał Al Bano. Wyraził następnie opinię, że kościelni hierarchowie go bojkotują.
"Mówią to otwarcie albo dają do zrozumienia" – oświadczył.
Piosenkarz dodał: "Pewnego razu miałem uczestniczyć z innymi artystami w koncercie w Lourdes, ale nadeszło weto".
"Anulowali mój występ w ostatniej chwili mówiąc: Przykro nam, pan jest rozwiedziony" – opowiedział Al Bano.
Niedawno zaś wokalista wyraził ubolewanie, że nie został zaproszony na spotkanie Benedykta XVI z artystami, jakie odbyło się 21 listopada w Kaplicy Sykstyńskiej.
NO I WSZYSTKO JASNE, CZEMU TĘSKI ZA SUBITEM :D :D :D
-
A tego to w moich najśmielszych oczekiwaniach się nie spodziewałem ;D
Ten B16 jest naprawdę okropnym papieżem, gorszym od wszystkich anty. Nie dość, że Duchowi Świętemu przystęp do Kościoła blokuje, to jeszcze nie chce przyjąć biednego rozwodnika, a przede wszystkim opóźnia kanonizację naszego sanctissimusa !! Na stos z nim !!
-
A tego to w moich najśmielszych oczekiwaniach się nie spodziewałem ;D
widzi Pan, trzeba mieć kolekcję teczek i haków. Nigdy nie wiadomo, co i kiedy się przyda :p
-
Świetne wieści z Watykanu. Nasi santosubityści pewnie teraz mają wielki problem. Ale już podają nowe daty.
-
Świetne wieści z Watykanu. Nasi santosubityści pewnie teraz mają wielki problem. Ale już podają nowe daty.
Nowe daty padaja juz od 2005 roku i za kazdym razem jest to "na pewno w pazdzierniku w ... rocznice..." albo "na pewno w kwietniu..." tez w rocznice. I takich na pewno jeszcze pewnie bedzie z kilkanascie co najmniej (osobiscie mam taka nadzieje). I ani 100 portretow papieza w kazdym kosciele tego nie przyspieszy, ani erygowanie kolejnych parafii na grapkach czy kepach, czy jak to jest w tym Nowym Targu tez nie, nawet jesli to bedzie czynila NAJWAZNIEJSZA Eminencja :)
-
Widze tu analogie z nasza ruletka nt. indultu powszechnego. Mozna by powiedziec - wiatr zaczal wiac w odwrotnym kierunku ;)
-
Widze tu analogie z nasza ruletka nt. indultu powszechnego. Mozna by powiedziec - wiatr zaczal wiac w odwrotnym kierunku ;)
Z drugiej strony podobna ruletka była w sprawie zatwierdzenia statutów DN.
-
Z drugiej strony podobna ruletka była w sprawie zatwierdzenia statutów DN.
Byla, ale nie bralam w niej udzialu - raczej staralam sie ja pacyfikowac jako szkodliwa, bo sugerujaca, ze ow statut mialby o czyms przesadzac. Od poczatku mialam 100%owa pewnosc, ze statut bedzie, spodziewalam sie nawet, ze przed SP.
-
Widze tu analogie z nasza ruletka nt. indultu powszechnego. Mozna by powiedziec - wiatr zaczal wiac w odwrotnym kierunku ;)
Wiec sie keidys doczekaja - raczej pozniej niz wczesniej ;D
-
Nie mam nic p-ko, by beatyfikowano Jana Pawla II za 30-40 lat.
-
Widze tu analogie z nasza ruletka nt. indultu powszechnego. Mozna by powiedziec - wiatr zaczal wiac w odwrotnym kierunku ;)
Jak wiatr, to i Nawa powoli zaczyna wykonywać zwrot, boć jest przecież ogromna i w miejscu nie zawróci!
-
http://www.trosch.org/jpi/lethal-injection.html#inverted
Jan Paweł II na pewno sprzeciwiał się aborcji. Ileż w tym sprzeciwie było delikatności i szacunku dla morderców...
-
Podaje pan linki do takich bzdur, ze szkoda czytac. Co niby, Jan Pawel II nie sprzeciwial sie aborcji?
Slyszal pan o krzyzu sw. Piotra?
-
Podaje pan linki do takich bzdur, ze szkoda czytac. Co niby, Jan Pawel II nie sprzeciwial sie aborcji?
Slyszal pan o krzyzu sw. Piotra?
Posoborowy sposób sprzeciwiania się. Ludzie mający związek z aborcją ("lekarze", dyrektorzy placówek, propagandyści, itd.) powinni być publicznie, imiennie wyklęci. A skuteczne uniemożliwienie tym kreaturom ich zbrodni pownno byc czynem godnym uznania.
Tymczasem jest ubolewanie, smutek...
Brak sprzeciwu dla aborcji przez Papieża - no, tego to nawet najgłupszy mason by nie wymyślił...
A co krzyża św Piotra, to nie wiem czy kiedykolwiek w Tradycji Kościioła był używany w podobny sposób...
Mi dał do myśleniea cytat z tego linku:
"only make politically correct mild protestations in the defense of the unborn"
-
Brak sprzeciwu dla aborcji przez Papieża - no, tego to nawet najgłupszy mason by nie wymyślił...
Prosze odwolac oszczerstwo!
Evangelium Vitae:
„Kiedy w ukryciu powstawałem, oczy twoje już wtedy mnie widziały” (por. Ps 139 [138], 15-16): odrażająca zbrodnia przerywania ciąży
58. Wśród wszystkich przestępstw przeciw życiu, jakie człowiek może popełnić, przerwanie ciąży ma cechy, które czynią z niego występek szczególnie poważny i godny potępienia. Sobór Watykański II określa je wraz z dzieciobójstwem jako „okropne przestępstwa”54.
Jak rozumiem stwierdzenie odrazajaca zbrodnia jest dla pana za malo wyraziste?
Jednakże wszystkie te i tym podobne racje, jakkolwiek poważne i dramatyczne, nigdy nie mogą usprawiedliwić umyślnego pozbawienia życia niewinnej istoty ludzkiej.
Jak widac wyraznie papiez mowi o tym, ze nic nie usprawiedliwia aborcji
Odpowiedzialni są także lekarze i pracownicy służby zdrowia, gdy oddają na służbę śmierci wiedzę i umiejętności zdobyte po to, by bronić życia.
Aborcja jako "słuzba smierci"
Także odnowione prawodawstwo kanoniczne idzie po tej samej linii, gdy stwierdza: „Kto powoduje przerwanie ciąży, po zaistnieniu skutku, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa”70, to znaczy przez sam fakt popełnienia przestępstwa. Ekskomunika obejmuje wszystkich, którzy dopuszczają się tego przestępstwa, wiedząc, jaką jest obłożone karą, a więc także tych współsprawców, bez których udziału to przestępstwo nie zostałoby popełnione71. Za pomocą takiej surowej kary Kościół wskazuje na to przestępstwo jako na jedno z najcięższych i najbardziej niebezpiecznych,
Wyciag z KPK potwierdzonego przez Jana Pawla II o ekskomunice Latae sentantiae za aborcje dla wszystkich, ktorzy biora w niej udzial.
Nie chce mi sie dalej szukac, ale moze pan znajdzie mi dowod na to, ze to nie sa slowa Jana Pawla II. Jesli nie, prosze odwolac oszczerstwo, wyjatkowo haniebne i podle.
-
Zaszło nieporozumienie. Absolutnie nie uważam, że Papież Jan Paweł II nie sprzeciwiał się aborcji. Wręcz przeciwnie - z mego postu wynika, że się sprzeciwiał. Chodzi o to, że był to sprzeciw w praktyce "mild" i właśnie raczej teoretyczny. Ile było papieskich ekskomunik w tej sprawie?
A samo zdanie gdzie jest mowa o masonach było skrótem myslowym. Rzecz w tym, że nawet masoni przy tym wszystkich reformach na obecnym etapie nie poszli by tak daleko jak przyzwolenie na aborcję, bo wtedy wielu ludziom by się klapki otworzyły.
Proszę o czytanie ze zrozumieniem!
Ale retoryka w Pana cytatch piękna - i jakże słuszna.
Czy włśaściwie Jan Paweł II kogoklwiek ekskomunikował, ze tak powiem, imiennie poza obrońcami Tradycji z FSSPX?
-
Dobrze przepraszam, ponioslo mnie bo jak rozumiem utozsamia sie pan z ta idiotyczna stronka. Niewazne. Pana zdaniem stwierdzenie : "odrazajaca zbrodnia przeywania ciazy" to stwierdzenie mild?
A i co ma znaczyc ten rzekomy zwiazek papieza z masonami? Moglby pan rozwinac?
-
Dobrze przepraszam, ponioslo mnie bo jak rozumiem utozsamia sie pan z ta idiotyczna stronka. Niewazne. Pana zdaniem stwierdzenie : "odrazajaca zbrodnia przeywania ciazy" to stwierdzenie mild?
Retoryka posoborowa w sprawach przekazywania życia jest niekiedy naprawdę dobra. Szkoda, że raczej niie widać nic poza tym. Ze stronką się nie utożsamiam, ale są zdjęcia w rodzaju całowanie pewnej księgi itd...
Czy w sprawie Kopacz, która pomagała w zabójstwie dziecka była konkretna reakcja?
Nic mi szczerze mówiąc nie wiadomo na temat bezpośrednich związków Jana Pawła II z masonerią. Jednak Papież ten był zwolennikiem czy nawet współtwórcą reform, które mogły, jak czytałem, mogły być posrednio inspirowane przez dziwne organizacje
-
Czy włśaściwie Jan Paweł II kogoklwiek ekskomunikował, ze tak powiem imiennie poza obrońcami Tradycji z FSSPX?
Jan Pawel II ekskomunikowal biskupow FSSPX? To nowosc
Retoryka posoborowa w sprawach przekazywania życia jest niekiedy naprawdę dobra. Szkoda, że raczej niie widać nic poza tym
O, wiec pan to przyznaje. Jakie jeszcze dzialania by pan proponowal?
-
Nie wnikam w niuanse kogo dokładnie ekskomunikował, czy Benedykt XVI cofnał czy też anulował ekskomunikę. Po prostu nawiązuję do tego, że po Econe 1988 miała miejsce bardzo określona reakcja Watykanu.
Po akcji Kopacz, Któyś z biskupów mógłby stwierdzić publicznie, że ta osoba nie ma prawa przystępować do sakrametntów...
Odmowa spotkań z politykami, którzy popierają aborcję.
Brak rozgrzeszenia za głosowanie na SLD, na przykład ( i proszę nie spominać o dziale Humor, a co!)
Na stronce jest zdjęcie jak Clinton dostaje Komunię na oczach Papieża....
-
Jan Pawel II nie nalozyl ekskomuniki na bp FSSPX, a jedynie oglosil jej zaistnienie moca samego prawa. Sam akt nieprawnych konsekracji nakladal ekskomunike i pomijam fakt interpretacji tego czynu, czy ekskomunika zaszla czy nie itp. bla bla bla. Jan Pawel II jej osobiscie nie nakladal.
Co do reszty zagadnien, ktore pan wymienil, precyzuje je KNS
Co do spotkan z politykami, przypominam, ze papiez jest rowniez odpowiedzialny za byt katolikow na kuli ziemskiej i nie jest raczej zadna potega polityczna, wiec nie jest tez w pozycji zeby sie obrazac na glowy panstw. Wg pana papiez Benedykt XVI zle robi, ze probuje poprawic np. stosunki polityczne z ChRL by poprawic los zyjacych tam katolikow? Czy moze powinien sie obrazic i nie gadac z "komuchami"?
-
Jan Pawel II nie nalozyl ekskomuniki na bp FSSPX, a jedynie oglosil jej zaistnienie moca samego prawa. Sam akt nieprawnych konsekracji nakladal ekskomunike i pomijam fakt interpretacji tego czynu, czy ekskomunika zaszla czy nie itp. bla bla bla. Jan Pawel II jej osobiscie nie nakladal.
Co do reszty zagadnien, ktore pan wymienil, precyzuje je KNS
Co do spotkan z politykami, przypominam, ze papiez jest rowniez odpowiedzialny za byt katolikow na kuli ziemskiej i nie jest raczej zadna potega polityczna, wiec nie jest tez w pozycji zeby sie obrazac na glowy panstw. Wg pana papiez Benedykt XVI zle robi, ze probuje poprawic np. stosunki polityczne z ChRL by poprawic los zyjacych tam katolikow? Czy moze powinien sie obrazic i nie gadac z "komuchami" co?
a propos losu katolików na świecie w roku 1978 i 2005. Stan seminariów, liczba aborcji, rozwodów, itd. Suche fakty...
Ciekawe czy ktoś zrobił bilans porównawczy...
a tymi spotkaniami to faktycznie trzeba jakoś się kontaktować, rozmawiać. Ale czy naprawdę konieczna jest wspólna jazda papamobile z "magistrem"?
-
Jazda papa mobile zostala wyjasniona. Nie odbylo sie to z woli papieza, a byl to glupi pomysl ks. Dziwisza. Mozna o tym gdzieniegdzie poczytac
Co do tych suchych faktow... Rozumiem, ze uwaza pan, ze za to wszystko winien jest papiez? Chyba nie mamy o czym rozmawiac. Rownie dobrze mozna propagowac teze, ze za wybuch II wojny odpowiedzialny jest Pius XII.
Co do sytuacji katolikow, to powiem tylko ze swojego podworka, ze pewne dzialania dyplomatyczne za czasow Jana Pawla II mialy znaczenie w poprawie sytuacji katolikow w Chinach.
-
Jazda papa mobile zostala wyjasniona. Nie odbylo sie to z woli papieza, a byl to glupi pomysl ks. Dziwisza. Mozna o tym gdzieniegdzie poczytac
Co do tych suchych faktow... Rozumiem, ze uwaza pan, ze za to wszystko winien jest papiez? Chyba nie mamy o czym rozmawiac. Rownie dobrze mozna propagowac teze, ze za wybuch II wojny odpowiedzialny jest Pius XII.
Co do sytuacji katolikow, to powiem tylko ze swojego podworka, ze pewne dzialania dyplomatyczne za czasow Jana Pawla II mialy znaczenie w poprawie sytuacji katolikow w Chinach.
a Papież nie mógł powiedzieć - nie? Sądzę, że to Papież był zwierzchnikiem kard, Dziwisza...
A może chodziło o to aby nie urazić "naszego" "filipińczyka"?
Może podsumowując - znaczenie działalności Jana Pawła II to szeroki, trudny i delikatny temat. Ileż o tym było choćby na tym forum.
-
Prosze przeczytac jak ta sytuacja wygladala, czemu tak sie stalo i czy taktowne bylo wypraszac kogos kto juz sie zaladowal do samochodu.
-
Prosze przeczytac jak ta sytuacja wygladala, czemu tak sie stalo i czy taktowne bylo wypraszac kogos kto juz sie zaladowal do samochodu.
właśnie kwestia taktu...
Pan Jezus dał przykład, że wobec kanalii nie chodzi takt tylko o prawdę i sprawiedliwość. Choćby w kontaktach z faryzeuszami.
-
Kwasniewski byl tam reprezentantem Rzeczpospolitej Polskiej. Prosze o tym pamietac.
-
Kwasniewski byl tam reprezentantem Rzeczpospolitej Polskiej. Prosze o tym pamietac.
był, niestety, co nie znaczy, że bym mu podał rekę
-
Skoro zostal tam zaproszony przez Dziwisza, zeby przejechac ten kawalek, bo Dziwisz uznal ze nieladnie by bylo jakby prezio szedl pieszo, to bardzo nieladnym zachowaniem byloby wypraszanie go. Ot i tyle. Ze wspomnien ksiedza, ktory rowniez byl przy calej sytuacji wynika, ze papiez byl o cala sytuacje zly na ks. Dziwisza.
Papiez byl gosciem, byl tu z wizyta, prezydent reprezentowal RP, jednak sa takie rzeczy jak takt, czy dyplomacja.
-
i tak z dyskusji o aborcji doszliśmy do wniosku, że niekiedy nie jest dobrze gdy Kwaśniewski chodzi piechotą ;)
odciążyło to jego golenie , na przykład
-
Brak rozgrzeszenia za głosowanie na SLD, na przykład
Zawsze się zastanawiałem, czym jest grzech przeciw Duchowi Św. Teraz już wiem, że jest to głosowanie na SLD.
-
Panie JGP, powinien Pan dobrze wiedzieć że zarówno Pius XI jak i Pius XII potępili komunizn, persony ekskomunikowane jak też masoneria oraz heretycy nie byli oficjalnie dopuszczani wogóle przed oblicze Papieży aż do czasów "dobrego" Jana XXIII...stąd oficjalne "rauty" ( przepraszam za lapidarność tego słowa ) z typami z B'nai B'rith, liczne "dobroduszne gesty" oraz wspólne fotki Jana Pawła II z ludźmi wątpliwej konduity bynajmniej nijak mają się do tego jak winny być traktowane osoby ekskomunikowane. Niedawno na tym forum w innym wątku, opisano jak jeden z rozwiedzionych artystów "boleje" nad tym iż Benedykt XVI nie chce go dopuścić do śpiewania przed swym obliczem zaś przecież JPII czynił to "siedem razy". Również zniesienie kanonów mówiących o ekskomunice masonerii w KPK 1983 jest wiele dające do myślenia. Co do aborcji, to kto odpowiada za to że oficjalni "sympatycy" tejże bezkarnie chadzają do Komunii Świętej , że nikt nie przypomina już niemal ani tego faktu ani nauki o Piekle? Cóż że istnieje kanon, jak w zasadzie temat ten sprowadza się do "dyplomatycznych akcentów" najlepiej unikając dyskusji? To takie "potępianie" bez zębów pozbawione mocy i jakiegokolwiek ostrza. Przez co wiele dusz gubi się myśląc, że widocznie to "normalne" i "wolno sobie myśleć jak się komu wydaje"...
Parę mądrych słów przy braku stanowczej reakcji oraz publicznych "flirtach" dyplomatycznych z rozmaitymi kreaturami niestety zaciemnia obraz i niczego nie oddaje...
-
Z tego co wiem Al Bano wystepowal przed papiezem Janem Pawlem II zanim zostal rozwodnikiem.
Panie JGP, powinien Pan dobrze wiedzieć że zarówno Pius XI jak i Pius XII potępili komunizn, persony ekskomunikowane jak też masoneria oraz heretycy nie byli oficjalnie dopuszczani wogóle przed oblicze Papieży aż do czasów "dobrego" Jana XXIII...stąd oficjalne "rauty" ( przepraszam za lapidarność tego słowa ) z typami z B'nai B'rith, liczne "dobroduszne gesty" oraz wspólne fotki Jana Pawła II z ludźmi wątpliwej konduity bynajmniej nijak mają się do tego jak winny być traktowane
Eugenio Pacelli spotykal sie oficjalnie z nazistami i to juz jako papiez. Dolaczy pan do choru przeciwnikow beatyfikacji tego papieza czy brak panu konsekwencji?
Co do aborcji, to kto odpowiada za to że oficjalni "sympatycy" tejże bezkarnie chadzają do Komunii Świętej , że nikt nie przypomina już niemal ani tego faktu ani nauki o Piekle? Cóż że istnieje kanon, jak w zasadzie temat ten sprowadza się do "dyplomatycznych akcentów" najlepiej unikając dyskusji? To takie "potępianie" bez zębów pozbawione mocy i jakiegokolwiek ostrza. Przez co wiele dusz gubi się myśląc, że widocznie to "normalne" i "wolno sobie myśleć jak się komu wydaje"...
W innym watku sugerowal pan, ze nauka Kosciola jest juz odpowiednio wylozona przez poprzednich papiezy i nie ma sensu przypominac dogmatow czy nauki, zeby otwierac pole do dyskusji i narazac nauke katolicka na ataki.
Parę mądrych słów przy braku stanowczej reakcji oraz publicznych "flirtach" dyplomatycznych z rozmaitymi kreaturami niestety zaciemnia obraz i niczego nie oddaje...
Kolejne obrazliwe sugestie o jakichs flirtach dyplomatycznych. Prosze moze pan zajmie stanowisko w sprawie negocjacji Watykanu z ChRL. Przeciez to komuchy. Olac ich i katolikow w Chinach w imie pompatycznych gestow, co by pan byl zadowolony, czy moze uzyc dyplomacji w poprawie losu tych przesladowanych braci w wierze?
-
Z tego co wiem Al Bano wystepowal przed papiezem Janem Pawlem II zanim zostal rozwodnikiem.
zanim 5 razy, potem 2 razy
http://fronda.pl/krusejder/blog/al_bano_2 - część moich wpisów
Zaobserwowałem ciekawostkę. Po moim poprzednim wpisie nie było głosów sympatji dla Ala Bano. [Wtedy, gdy skarżył się 2 miesiące temu, ze go Benedykt XVI "dyskryminuje - dopisek Kr. http://fronda.pl/krusejder/blog/lefebrystyczny_rzym_przeciw_artystom] Zaś tutaj sympatja niektórych zmieniła się tylko dlatego, że facet przedstawia się jako miłośnik Jana Pawła II.
Czy wy jestescie katolikami czy wojtyljanistami ?
Często piszę o posoborowcach per "wojtyljanisci" i jak widac ma to potwierdzenie empiryczne.
-
Wie Pan dyplomację Stolica Święta uprawiała zawsze i nie chodzi mi o to że Papież spotykał się z przedstawicielami oficjalnymi czy głowami poszczególnych państw. To rzecz konieczna i oczywista. Podobnie negocjacje z ChRL są jednym z elementów tego typu działań. Mówimy jednak o wizytach, spotkaniach oraz zachowaniach wobec osób, które nie będąc głowami państw są jawnymi wrogami Kościoła ( np.B'nai Brith - co też Pan powie że to "dyplomacja"? ) Co do potępienia nazistów to warto dokładnie przeczytać "Mit breventer Sorge", różni się nieco od potępienia komunizmu w "Divini Redemptoris", ale to już osobny temat. Tak czy owak spotkanie z przedstawicielami lub wysłannikami politycznymi państw to co innego.
-
Mówimy jednak o wizytach, spotkaniach oraz zachowaniach wobec osób, które nie będąc głowami państw są jawnymi wrogami Kościoła ( np.B'nai Brith - co też Pan powie że to "dyplomacja"? )
Co takiego dzialo sie podczas tych spotkan i na czym one polegaly? Jakies nazwiska pan zna? Grzecznie pytam. Chcialbym wiedziec po prostu.
zanim 5 razy, potem 2 razy
http://fronda.pl/krusejder/blog/al_bano_2 - część moich wpisów
No rozumiem.
Pozdrawiam
-
Czy włśaściwie Jan Paweł II kogoklwiek ekskomunikował, ze tak powiem, imiennie poza obrońcami Tradycji z FSSPX?
Właśnie?
-
To ja jeszcze raz zapytam. Kiedy Jan Pawel II ekskomunikowal kogos z FSSPX , bo cos mi chyba umknelo.
-
Zwracam uwagę PT adminów, że są granice paranoi, również na tym forum. Można krytykować Jana Pawła II, ale seanse nienawiści, jakie tu sobie urządzili panowie Koc i Tato przekraczają wszelkie granice.
Na dodatek wykazują się tu kompromitującą niewiedzą, nie rozróżniając ekskomuniki z mocy samego prawa od ekskomuniki nakładanej przez papieża. Jan Paweł II nie musiał nikogo "ekskomunikować" za aborcję, bo aborcjoniści ekskomunikują się sami.
Raz jeszcze proszę adminów o parę kopów w parę tyłków.
-
http://www.trosch.org/jpi/lethal-injection.html#inverted
Jan Paweł II na pewno sprzeciwiał się aborcji. Ileż w tym sprzeciwie było delikatności i szacunku dla morderców...
Panie Marku,
Strona www prowadzona przez suspendowanego księdza, który nawołuje do obrzezania, a Sługę Bożego Jana Pawła II nazywa "satanistą i prawdopodobnie masonem", nie jest - delikatnie mówiąc - właściwą lekturą na okres Wielkiego Postu...
-
Jan Paweł II nie musiał nikogo "ekskomunikować" za aborcję, bo aborcjoniści ekskomunikują się sami.
Ale do wiadomości publicznej podać można, że ów a ów zaciągnął ekskomunikę laetae sententiae za to a za to. W przypadku lefebvrystow chyba wlaśnie tak postąpił, prawda?
-
Warto kupić Koran, który On całował, bo to będzie relikwia II klasy.
-
Krytyka ok, ale trzeba się zastanowić nad słowami i źródłami... to taki apel... ;)
-
To Pan Barcikowski wypowiedział się w sposób niegodny tego forum. Zarzucanie "nienawiści" to chwyt kojarzący mi się z różnymi gazetami aborczymi, a "kopanie tyłków" to już niedalekie okolice rynsztoka.
Czy wypowiedzi św. pamięci abp. Lefebvra, chciażby stąd:
http://pl.wikiquote.org/wiki/Marcel_Lefebvre
to też "nienawiść"?
Z tym obrzezaniem, to faktycznie - budzi zdumienie...
-
Raz jeszcze proszę adminów o parę kopów w parę tyłków.
Doprawdy chciałby Pan "popolemizować" na "kopy"??? ;D Pan się coraz bardziej odkrywa, Panie Kolego ...cóż, człowiek z Pana nazwiskiem nie powinien się tak raczej zachowywać,, no chyba, że pragnie Pan zaakcentować te mniej sympatyczne "konotacje"... ale to Pana sprawa... Poziom tego Pańskiego zachowania podczas tej wypowiedzi jest mocno rynsztokowy więc Pan lepiej bastuj Młodzieńcze, bowiem "kto kopem wojuje od kopa ginie"... ;D