Forum Krzyż
Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: Maswerk w Lutego 06, 2009, 17:41:50 pm
-
Polscy biskupi popierają Benedykta XVI
Otwarcie drzwi do dialogu mającego na celu zakończenie bolesnego rozłamu jest aktem wielkiej odwagi - napisali polscy biskupi w liście do papieża Benedykta XVI, który 24 stycznia zdjął ekskomunikę z czterech biskupów lefebrystów.
W liście hierarchowie podkreślają, że "otwarcie drzwi do dialogu mającego na celu zakończenie bolesnego rozłamu jest aktem wielkiej odwagi i prawdziwie pasterskiej miłości, która pierwsza wychodzi na spotkanie i szuka dróg pojednania".
Biskupi wyrażają jednocześnie nadzieję, "że ten ojcowski gest spotka się z gotowością i otwartością ze strony biskupów i wiernych Bractwa św. Piusa X", a w konsekwencji doprowadzi "do przyjęcia przez nich bez zastrzeżeń całości nauczania i dyscypliny Kościoła, w tym Soboru Watykańskiego II oraz nauczania ostatnich papieży".
W imieniu wszystkich biskupów prezydium Episkopatu, za pośrednictwem Nuncjatury Apostolskiej w Polsce, przekazało Benedyktowi XVI "słowa wdzięczności za ostatnie gesty i kroki, w których wyraziła się troska Następcy św. Piotra o jedność Chrystusowego Kościoła".
Benedykt XVI 24 stycznia zdjął ekskomunikę z czterech biskupów lefebrystów, wyświęconych bez zgody papieża Jana Pawła II w 1988 roku. Zapoczątkowało to schizmę Bractwa świętego Piusa X, założonego przez arcybiskupa Marcela Lefebvre'a. Dekret z decyzją papieża ogłosiło watykańskie biuro prasowe.
Ekskomunika została zdjęta z ich obecnego przełożonego Bernarda Fellaya oraz trzech innych biskupów - Alfonso de Gallarety, Tissier de Mallerais i Richarda Williamsona.
W pierwszym znaczącym geście wobec tradycjonalistów, Benedykt XVI przywrócił w 2007 roku mszał trydencki, a zatem mszę łacińską, której są oni wierni. W reakcji na to lefebryści oświadczyli jednak, że to za mało i przypomnieli o konieczności zniesienia ekskomuniki.
Jednym z biskupów, z których została zdjęta ekskomunika, jest biskup Richard Williamson, który zaprzeczał niedawno istnieniu komór gazowych, a liczbę ofiar Szoah ocenił na "200-300 tysięcy", co spowodowało wiele kontrowersji i protestów zarówno środowisk żydowskich, jak i polityków.
Kilka dni później na audiencji generalnej Benedykt XVI, zabierając po raz pierwszy głos w związku z burzą, jaką wywołały słowa Williamsona, wyraził pełną solidarność z Żydami i powiedział: "Niech Szoah będzie dla wszystkich ostrzeżeniem przed zapomnieniem, negacją bądź redukcjonizmem, ponieważ przemoc użyta przeciwko jednej istocie ludzkiej jest przemocą wobec wszystkich".
4 lutego Watykan ogłosił, że Williamson musi odwołać swe wypowiedzi negujące Szoah. W specjalnej nocie Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej oświadczył, że słowa Williamsona są "absolutnie niedopuszczalne" i zostały stanowczo "odrzucone" przez papieża.
(ap)
---
Biedny abp. Gądecki... Pewnie nie wypadało nie podpisać.
-
Czytałem i oczom nie wierzyłem :)
-
Warszawa, 6 luty 2009 r.
Umiłowany Ojcze Święty,
W imieniu biskupów Konferencji Episkopatu Polski pragniemy przekazać Waszej Świątobliwości słowa wdzięczności za ostatnie gesty i kroki, w których wyraziła się troska Następcy św. Piotra o jedność Chrystusowego Kościoła.
Otwarcie drzwi dla dialogu mającego na celu zakończenie bolesnego rozłamu jest aktem wielkiej odwagi i prawdziwie pasterskiej miłości, która pierwsza wychodzi na spotkanie i szuka dróg pojednania.
Ufamy, że ten ojcowski gest spotka się z podobną gotowością i otwartością ze strony biskupów i wiernych Bractwa św. Piusa X i doprowadzi do przyjęcia przez nich bez zastrzeżeń całości nauczania i dyscypliny Kościoła, w tym Soboru Watykańskiego II oraz nauczania ostatnich Papieży.
Odpowiadając na apel Ojca Świętego o modlitwę zapewniamy, że Kościół w Polsce nieustannie towarzyszy Następcy św. Piotra w Jego trosce o wszystkie Kościoły oraz modli się do Pana, aby każdy krok w kierunku pojednania wierzących w Chrystusa przynosił zamierzone owoce.
Z wyrazami synowskiego oddania i w duchu gorącej modlitwy
? Józef Michalik
Metropolita Przemyski
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski
? Stanisław Gądecki
Zastępca Przewodniczącego
Konferencji Episkopatu Polski
? Stanisław Budzik
Sekretarz Generalny
Konferencji Episkopatu Polski
-
Dla porównania - niezbyt udane oświadczenie szefów PRP
Oświadczenie Prawicy Rzeczypospolitej w związku z atakami polityków w Polsce i za granicą wobec papieża Benedykta XVI.
Wobec licznych ataków na osobę i akty Ojca Świętego Benedykta XVI, wobec podejmowania tych ataków również przez czołowe osobistości polityczne w Europie i ? niestety ? w naszym kraju, czujemy się w obowiązku zabrać głos publicznie. Deklarujemy nasze całkowite oddanie Ojcu Świętemu i wdzięczność za wszystko, co robi dla Kościoła. Mówimy to, bo uważamy, że taka jest powinność każdego środowiska identyfikującego się z wartościami katolickimi.
Wyrażamy radość i uznanie wobec działań podjętych przez Ojca Świętego na rzecz jedności Kościoła.
Mącące tę radość wypowiedzi bp. Richarda Williamsona napełniły nas, jako chrześcijan i Polaków, smutkiem. Chcemy im zadość czynić przez konsekwentne poparcie dla więzi szacunku i solidarności między Europą chrześcijańską i narodem żydowskim. Jednocześnie uważamy, że ubolewania godna wypowiedź jednego biskupa ? której treść Papież jasno potępił ? nie może być wykorzystywana do podważania działań Ojca Świętego dla duchowego i moralnego zjednoczenia katolików oraz solidarności wszystkich, którzy chcą bronić cywilizacji chrześcijańskiej.
(-) Marek Jurek, przewodniczący Prawicy Rzeczypospolitej
(-) Marian Piłka, wiceprzewodniczący Prawicy Rzeczypospolitej
Warszawa, 5 lutego RP 2009
-
Biskupi odważnie jak na Polskę a panowie z PRp cieplasowato.
Ale nauczanie ostatnich papieży nie zmusza chyba do przyjmowania tilaku czy całowania Koranu?
-
(można by to w KNO umieścić jako pozytyw)
-
w tym Soboru Watykańskiego II oraz nauczania ostatnich Papieży.
Mam nadzieję, że to nigdy nie nastąpi.
A polscy biskupi na każde wydarzenie odpowiadają wg tego samego wzoru.
-
Ale mimo wszystko to i tak sukces Panie Alagor.
-
"Ufamy, że ten ojcowski gest spotka się z podobną gotowością i otwartością ze strony biskupów i wiernych Bractwa św. Piusa X i doprowadzi do przyjęcia przez nich bez zastrzeżeń całości nauczania i dyscypliny Kościoła, w tym Soboru Watykańskiego II oraz nauczania ostatnich Papieży."
Bardzo ładnie i pięknie, z tym, że jako szary, szeregowy wierny, w teologii mało uczony, mam obawy, iż mogę mieć pewne trudności z tym "bez zastrzeżeń" i "całości" i "a w tym SWII".
I tu jest pies pogrzebany. No, wyjaśniamy tu sobie pewne sprawy. Po to jest to forum.
Ale w sumie to bardzo dobrze, że Episkopat popiera Benedykta XVI. Bardzo się cieszę.
-
W pierwszym znaczącym geście wobec tradycjonalistów, Benedykt XVI przywrócił w 2007 roku mszał trydencki, a zatem mszę łacińską, której są oni wierni. W reakcji na to lefebryści oświadczyli jednak, że to za mało i przypomnieli o konieczności zniesienia ekskomuniki.
a ja myślałem ,że mszał przywrócił Benedykt dla całego Kościoła a nie tylko z uwagi na tych biednych "dziwaków", dla których musimy gdzieś w kącie naszego Kościoła wygospodarować parę m. kwadratowych?
-
Ale w sumie to bardzo dobrze, że Episkopat popiera Benedykta XVI. Bardzo się cieszę.
Pierwszymi słowami witam Pana i pozostałych .
Do rzeczy.
Niestety, nie popiera. Gdyby popierał, nie stawialby żadnych warunków.
Poza tym, to jest bardzo śmieszne.
Ci panowie, siedzą sobie i myślą "to my musimy popierac to posoborowe badziewie, nosić moderne stroje i drogie garnitury, a tamci jakby nigdy nic mogą zostać przy normalności?"
-
NASI RZĄDZĄ :)...widać kto w radzie stałej :):)... ;D
Jakiś inny episkopat coś podobnego popełnił? NIE!... a o Szwajcarskim (Rabinacie) to już w ogóle nie mówię:)
Każdy ma taki Episkopat na jaki zasługuje...
-
Kolejny dobry tekst Episkopatu po liście na święto Świętej Rodziny :).
-
Trzeba się cieszyć, ze napisali tak jak napisali!Mogło być stanowczo gorzej!A na ile jest to poprawność polityczna to czas pokaze gdy przyjdzie sie zmierzyć bezposrednio z tym problemem!
-
(...) i doprowadzi do przyjęcia przez nich bez zastrzeżeń całości nauczania i dyscypliny Kościoła, w tym Soboru Watykańskiego II oraz nauczania ostatnich Papieży.
Myślę, że to jest bardzo ważny fragment listu, dlatego wcale mnie on nie cieszy.
-
Marek Jurek z tego, co wiem uczestniczy w Mszach Trydenckich. Szkoda, że miesza do tego politykę. Bo nie uważam, żeby interwencja takiej - co by nie mowić kanapowej - partii przyczyniała się do czegokolwiek. Ja osobiście też angażuję się w politykę, ale do głowy mi nie przyszło wydawaĆ jakiekolwiek oświadczenie w sprawie Kościoła. To trąci klerykalizmem i to w złym wydaniu. Taka cicha nadzieja, że w wyborach Kościół chociaż trochę poprze. pan jurek ma wiele dobrych pomysłów, szkoda jednak, jak powiadam, że miesza i Boskie i cesarskie, kiedy tak naprawdę nie jest to konieczne....
-
Ten tekst jest fałszywy. Wiadomo, jaka jest postawa polskich biskupów do wstrętnych lefevrystów i tradycji jako takiej. Szwajcarscy się przynajmniej nie kryją.
-
Hmmm... trzeba się dziś wieczorem pomodlić za nasz Episkopat :)
Co do oświadczenia PRP: o tyle o ile nie jest ona potrzebna, o tyle słusznie podkreśla, że smutne było to całe zamieszanie i słwoa bp. zupełnie głupie (żeby nie powiedzieć dosadniej). Teraz biskupi i księża FSSPX muszą pamiętać, że jak się wypowiadają, to jak coś to nie tylko oni za to odpowiedzą, ale przede wszystkim papież. Dobrze, że bp. Williamson przeprosił papieża i żeby to była nauczka dla niego, że trzeba pomyśleć zanim sie powie.
Fałszywy ten tekst czy nie, ważne jak wygląda i jak to zostanie odebrane - EP poparł papieża.
-
Ten tekst jest fałszywy. Wiadomo, jaka jest postawa polskich biskupów do wstrętnych lefevrystów i tradycji jako takiej.
A to też prawda. Więc proszę czytać mój wcześniejszy wpis trochę z dystansem. Jaka szkoda, że język pisany nie oddaje mimiki i tonu głosu.
-
Albo Episkopat zatrudnił jakiegoś dyplomatę do korekty korespondencji z Ojcem św., albo sedewakantyzm w Polsce ma się wreszcie ku końcowi :DDD
w najmniej spodziewanym momencie ?
-
Ktoś na starym forum napisał (czy to nie była Pani Szmulka?), że wielu tradycjonalistów (chociaż możnaby powiedzieć: ludzi) jak jest źle to narzeka, a jak dzieje się lepiej to albo dalej narzeka, albo zaczyna komentować czymś w stylu "i kto bym pomyślał".
-
[...]Albo Episkopat zatrudnił jakiegoś dyplomatę do korekty korespondencji z Ojcem św[...] albo czytają FK
-
podpisany pod listem abp Michalik nie sprawial wrazenia sprytnego na tyle, by walczyc o kapelusz kardynalski ...
wiec jest to w summie ciekawe1
-
Tak moga mysleć tylko głowy które chcą by na ich szczycie spoczął biret kardynalski:)
-
Trzeba sie cieszyc, a kto sie nie cieszy to maruda! Wedlug mnie ten list to rezultat gleboko zakorzenionego w polskim katolicyzmie posluszenstwa papiezowi. Nasi biskupi po prostu wiedza, ze z decyzjami papieskimi trzeba sie po prostu zgadzac. A to, ze chca od fsspx uznania bez zastrzezne posoborowych nauk to teaz wyraz swoistego integryzmu i konserwatyzmu polskich biskupow.
Czy ktos moglby list przetlumaczyc na angielski? Wyslalibysmy na zagraniczne serrwisy. Wowczas wszystkim Zachodnim Europejczykom szczeny opadna, to moze i Polacy sie przekonaja, ze KEP jednak zrobil cos nieszablonowego.
-
A mi to z daleka śmierdzi kurtuazyjno-lizusowskim liścikiem, który został napisany przez kogoś, kto wyczuł koniunkturę, albo przynajmniej uznał, że tak wypada.
I niczego innego bym się w tym liście nie doszukiwał. A zwłaszcza nie wyciągałbym z niego wniosku, że polski episkopat popiera Benedykta XVI.
-
Też tak myślę, ale może powiem pysznie i nieelegancko: dajmy episkopatowi szansę. A nuż nastawienie się zmieniło? Zobaczymy.
-
Pewnie cały episkopat o istnieniu tego listu nawet jeszcze nie wie. Jeden napisał, trzech podpisało. I tyle.
-
Teraz papież powinien zaprosić podpisanych pod listem by mu do KRR posłużyli któregoś pięknego dnia:]
-
Nikt ich nie zmuszał, żeby to napisali. A wziąwszy pod uwagę wypowiedzi biskupów z różnych innych krajów należy się tylko cieszyć, że nasi nie poszli tą drogą :)
-
Nikt ich nie zmuszał, żeby to napisali. A wziąwszy pod uwagę wypowiedzi biskupów z różnych innych krajów należy się tylko cieszyć, że nasi nie poszli tą drogą :)
Otoz to! Nawet jesli to robia niejako wbrew sobie to moze ma to nawet jeszcze wieksza wartosc!
-
Wedlug mnie ten list to rezultat gleboko zakorzenionego w polskim katolicyzmie posluszenstwa papiezowi. Nasi biskupi po prostu wiedza, ze z decyzjami papieskimi trzeba sie po prostu zgadzac.
a moze inaczej: w XII 2008 do pracy w KEPie przyjeli jakiegos konserwatywnego neoprezbitera i zwalają na niego pisanie listów. Sprawdzą mu tylko przecinki i ortografy i podpisują bez specjalnego wnikania ;)
-
Wedlug mnie ten list to rezultat gleboko zakorzenionego w polskim katolicyzmie posluszenstwa papiezowi. Nasi biskupi po prostu wiedza, ze z decyzjami papieskimi trzeba sie po prostu zgadzac.
a moze inaczej: w XII 2008 do pracy w KEPie przyjeli jakiegos konserwatywnego neoprezbitera i zwalają na niego pisanie listów. Sprawdzą mu tylko przecinki i ortografy i podpisują bez specjalnego wnikania ;)
Oceniamy za rezultaty a nie za intencje!
-
[Sprawdzą mu tylko przecinki i ortografy i podpisują bez specjalnego wnikania ;)
To Word sprawdza. Święcenia biskupie są ku temu niepotrzebne.
-
Pamiętam gdy po zdjęciu ekskomuniki pojawiła się nota o tym na stronie episkopatu, a po nią odnośnik do listu z chyba 1997 r. ostrzegającego przed FSSPX.
-
+ Za Episkopat.
Coś czuję, że to nie koniec dobrych wieści 8)
-
+ Do modlitw w takiej intencji jak najbardziej się przyłączam. Co do innych dobrych wieści - oby tak było !
-
Sekret listu Episkopatu tkwi zapewne w ciśnieniu na kapelusz. Zarówno bp. Budzik jak i abp. Gądecki zostali poinformowani o listach wysłanych do Komisji Ecclesia Dei, zawierających skargi na wytyczne KEP i pewne działania w archidiecezji poznańskiej. List popierający Ojca Św. zapewne jest próbą zatarcia złego wrażenia. Czyli klasycznym zagraniem PR. Wymiar społeczny jest natomiast jak najbardziej korzystny. Jeśli zaś chodzi o wymiar religijny - pozostaje modlitwa.
oj, Panie Rajtar, takie myślenie jest niegodne Tradycyjnego wiernego. Tradycyjnego polskiego w szczególności. Stanowczo odcinam się od Pana poglądów ;)
-
http://www.unacum.pl/2015/03/czego-polscy-biskupi-nie-przeczytali.html
Na serwerze KEP wyparował jeden fragmencik listu BXVI do biskupów... Przypadeg?