Forum Krzyż
Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: tkiller w Grudnia 13, 2009, 19:18:43 pm
-
20-letni Marcin M. przyznał się do zabicia swojej dziewczyny. Do zabójstwa doszło wczoraj w Morągu. 21-latka została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu. Mężczyzna podczas przesłuchania zeznał, że zabił swoją dziewczynę, bo była w ciąży i nie chciała jej usunąć.
21-latka była w czwartym tygodniu ciąży i to najprawdopodobniej był motyw zbrodni. Policja na portalu internetowym znalazła zapisy rozmów między dziewczyną a mężczyzną, który dowiadując się o ciąży namawiał ją do aborcji. Ona odpowiadała, że będzie wychowywać dziecko sama.
Ciało dziewczyny znaleźli rano w sobotę jej rodzice. Sprawca zadał jej cios nożem a następnie zwłoki podpalił. Odkręcił też gaz. Nie doszło do wybuchu, ponieważ ogień wygasł.
Dziś w mieszkaniu zabitej dziewczyny miała być wizja lokalna, ale - jak powiedział Radiu ZET prokurator Zdzisław Łukasiak - podejrzany odmówił udziału w niej.
Jak ustaliła policja mężczyzna przed zabójstwem pił alkohol i zażywał narkotyki.
W poniedziałek do sądu ma trafić wniosek o tymczasowe aresztowanie 20-latka. Grozi mu dożywocie.
Kary śmierci już niestety nie ma :/
-
Kary śmierci już niestety nie ma :/
Tzn.? Nie wiem, czy w tym wypadku kara śmierci była by zgodna z Magisterium (które jest bardzo powściągliwe, jeśli chodzi o karę śmierci). Mimo wszystko temat nieco kontrowersyjny, nawet jeśli chodzi o Katechizm Kościoła Katolickiego Jana Pawła II: http://www.karasmierci.info.pl/kkk.html (http://www.karasmierci.info.pl/kkk.html).
-
Może, gdyby kara śmierci ciągle obowiązywała, ten człowiek nie zamordowałby tej kobiety!
Wie Pan, Natanaelu, skąd wzięły się, mityczne, już dziś, "prawa człowieka"? Kto je wymyślił i jaka jest ich podstawa?
-
Kary śmierci już niestety nie ma :/
Tzn.? Nie wiem, czy w tym wypadku kara śmierci była by zgodna z Magisterium (które jest bardzo powściągliwe, jeśli chodzi o karę śmierci). Mimo wszystko temat nieco kontrowersyjny, nawet jeśli chodzi o Katechizm Kościoła Katolickiego Jana Pawła II: http://www.karasmierci.info.pl/kkk.html (http://www.karasmierci.info.pl/kkk.html).
W przypadku podwójnego morderstwa? Absolutnie zgodna. Za niezgodną z nauka Kościołą mozna uznać jedynie KŚ za przestępstwa nie będące zabójstwami. Tak pisze na ten temat ks. Tadeusz Ślipko SJ w książce "Granice życia"
-
W przypadku podwójnego morderstwa? Absolutnie zgodna. Za niezgodną z nauka Kościołą mozna uznać jedynie KŚ za przestępstwa nie będące zabójstwami.
Za tchórzostwo w obliczu wroga,zawsze i we wszystkich armiach obowiązuje sąd polowy i ,,czapa"
Wszelkie działania osłabiające obronność Państwa szpiegostwo, dywersja i sabotaż powinny być karane śmiercią.
Zabójstwo jak najbardziej a podwójne bez możliwości apelacji. Wzorem starego dobrego średniowiecza czy krajów muzułmańskich wyroki powinny być wykonywane publicznie, celem odstraszenia naśladowców.
-
Może, gdyby kara śmierci ciągle obowiązywała, ten człowiek nie zamordowałby tej kobiety!
Bo bałby się kary? Wątpię.
-
Na jakiej podstawie Pani wątpi?
-
Na jakiej podstawie Pani wątpi?
Wszyscy studenci prawa tak mają, wmawia się to im na wykładach.
-
Na jakiej podstawie Pani wątpi?
Wszyscy studenci prawa tak mają, wmawia się to im na wykładach.
Nie wszyscy ;) Choć fakt faktem że się wmawia.
-
Nie wszyscy ;) Choć fakt faktem że wmawiają.
No cóż, uogólnianie jest podobno domeną idiotów, więc musi mi Pan wybaczyć.
-
W przypadku podwójnego morderstwa?
Pytanie: czy sąd uzna lub czy oskarżenie wniesie o podwójne morderstwo!?
To jest ciekawe. Podobny przypadek był kilka lat temu w którymś państwie USA.
-
Nie chcę zakładać nowego wątku, toteż tu podczepię : http://www.tvp.info/informacje/ludzie/wystawila-dziewictwo-na-aukcje
Ludzie schodzą na psy... Ale przecież to wiadome już od dawna.