Forum Krzyż
Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: marekkoc w Marca 03, 2009, 12:05:30 pm
-
jestem tu tylko nowicjuszem ale z całym szacunkiem proszę administraora aby każda osoba, która rzuci chociaż raz wyzwiskiem, wygłupem, obrazą osoby duchownej itp. była bezpowrotnie wyrzucana z forum nawet z (ew. czasowym) zablkowoaniem adresu komputera. Bo naprawdę gdzie jak gdzie, ale na takim forum to już naprawdę zniesmacza pewne zachowanie. Bardzo mnie rozczarowało np. forum frondy. Gdy wyraziłem kiedyś swoją wyważoną opinię dostałem odpowiedź w rodzaju "wyp....laj". Tutaj jest naprawdę ok. ale ostrzeganie wydaje mi się zbyt łagodne...
-
Bardzo mnie rozczarowało np. forum frondy. Gdy wyraziłem kiedyś swoją wyważoną opinię dostałem odpowiedź w rodzaju "wyp....laj".
To taki FFolklor. Po jakimś czasie się można przyzwyczaić. Idiolekt taki. Większość zyskuje po bliższym poznaniu.
-
Gdy wyraziłem kiedyś swoją wyważoną opinię dostałem odpowiedź w rodzaju "wyp....laj". Tutaj jest naprawdę ok. ale ostrzeganie wydaje mi się zbyt łagodne...
Czasem - aż świerzbi, żeby coś takiego napisać.
-
no to trzeba iść na forum dajmy na to Frondy, Onetu czy innego takiego - to i świerzbieć przestanie.
-
Staram się nie przeklinać wcale - czy to "w realu" (dawny Geant), czy w internecie. Z tego też powodu na Onet nie wchodzę...
-
no to trzeba iść na forum dajmy na to Frondy, Onetu czy innego takiego - to i świerzbieć przestanie.
tu przesadził Pan, do jednego wora wrzucił Pan onet gdzie cenzura do granic wytrzymałości wycina wypowiedzi broniące Kościoła, religii katolickiej, konserwatywne ect. ect. z Forum Frondy gdzie można swobodnie głosić poglądy dowolne. A pojedyńcze wypowiedzi forumowiczów nie mogą rzutować na całość i wszystkich użytkowników. A co do Pana prośby to nieprzesadzajmy to nie Wersal, czasami wydarzenia i komentarze do nich są tak bulwersujące, że trudno się powstrzymać. Zresztą ci najkulturalniejsi są często najbardziej cynicznymi prowokatorami!
-
mimo, że nie raz wchodziłem tu w polemiki, to nie czułem się obrażany. bez przesady. to nie forum dla ministrantów przed 14. rokiem życia ;)
-
Chyba nie jest aż tak źle. Mam na myśli brak kurtuazji. W porównaniu z innymi forami to mamy ty wersal. Mnie raczej martwi fakt, że niektórzy uczestnicy forum zdają się mylić dyskusję z czatem. Obniża się poziom poprzez wpisy typu; kiedy?, ja też, dlaczego?, no właśnie, jest pan pewien?, i tym podobne równoważniki zdań, które powodują, jak to już gdzieś zauważyłem, "zesmarkacenie" forum (od smarkacz). Nie oczekuję intelektualnego zadęcia od każdego,... ale jeśli nie masz nic konkretnego i ciekawego do powiedzenia - nie pisz.
Przydałby się wątek - okresowa ocena forum. Psychoanaliza nas samych. Dobrze, że p. Marekkoc to zaczął.
-
Przy okazji - doceniłem dlaczego na FFrondy dopuszczalne są wyrazy uznane za rynsztokowe, kiedy na FForum zalogował się pedofil...
-
Nie oczekuję intelektualnego zadęcia od każdego,... ale jeśli nie masz nic konkretnego i ciekawego do powiedzenia - nie pisz.
Właśnie.
Dlatego nie piszę.
Ale chciałbym czytać ciekawe rzeczy.
To forum jest coraz słabsze.
Kiedyś na Fidelitas toczyły się ciekawe dyskusje.
Ba! Jeszcze na starym forum krzyż też nie było tak źle.
Niestety Panie Fidelis podejrzewam, że z tej dobrej rady nie wszyscy skorzystają...
W związku z tym mam pytanie techniczne.
Czy na forum da się zaimplementować plonka?
Można co prawda omijać wypowiedzi pewnych osób, ale i tak czasem się przeczyta...
A to może być niebezpieczne dla zdrowia...
Co do prośby twórcy wątku to oczywiście: sprzeciw.
Napatrzyłem się już na tego typu prośby...
Co nie znaczy, że wybryki należy zawsze tolerować.
Może lepiej jeśli moderator "za karę" wyznaczy dziesiątkę różańca?
-
Bardzo mnie rozczarowało np. forum frondy. Gdy wyraziłem kiedyś swoją wyważoną opinię dostałem odpowiedź w rodzaju "wyp....laj".
To taki FFolklor. Po jakimś czasie się można przyzwyczaić. Idiolekt taki. Większość zyskuje po bliższym poznaniu.
Socjolekt. idiolekt byłby, gdyby go tylko jedna osoba używała
-
Rację ma o OPen to nie forum dla ministrantów. Ja też ani razu nie poczułem się obrażony.
-
Słusznie, nie bądźmy przewrażliwieni.
Jako kobieta oświadczam, iż nie przeszkadza mi, gdy któremuś z Panów w uzasadnionych przypadkach wymsknie się tzw. "wyraz". To ubarwia wypowiedź i podkreśla jej emocjonalność - oczywiście, gdy nie jest nadużywane!
-
A mi tam jako męzczyźnie przeszkadza rzucanie mięsem akurat na takim forum. To nie budowa gdzie można sie stuknąć młotkiem w palec i wymsknie się słowo na k. Chamstwo jest chamstwem i tyle. I jeśli jeszcze na Forum Krzyż też znajdzie swój kącik no to już naprawdę ręce opadają...
-
To nie budowa gdzie można sie stuknąć młotkiem w palec i wymsknie się słowo na k. Chamstwo jest chamstwem i tyle.
Ma pan rację, to nie budowa, to wojna!
-
Nie bądźmy cieplasami jak Rysiu z Klanu.
-
W pełni Pana popieram! Na forum mieniącym się katolickim język wulgarny nie powinien mieć miejsca. Patrząc jednak na reakcje innych osób na tym wątku wydaje mi się, że płonna jest ta prośba. Ba! okazało się, że nawet kobieta traktuje słowa wulgarne jako ubarwienie!
Bo "rzucanie mięsem" nie jest powodem do bana. Najwyżej moderacja może cenzurę uskutecznić, oraz delikwentowi ostrzeżenie zapodać...
-
To taki FFolklor. Po jakimś czasie się można przyzwyczaić. Idiolekt taki. Większość zyskuje po bliższym poznaniu.
Socjolekt. idiolekt byłby, gdyby go tylko jedna osoba używała
Się korzę, przepraszam i obiecuję poprawę.
-
Całkowicie popieram autora wątku. Pani Szmulka, jeśli dobrze pamiętam, pisała, że na francuskim tradiforum można dostać bana za pisanie per "Ty" do nieznajomych. Przykład wart naśladowania - lepiej podnosić poziom froum, nawet w warstwie jezykowej :)
Poza tym czytają nas moderniści i mogą wykorzystać mniej przyzwoite wypowiedzi do generalizowania i atakowania całego reuchu Tradycji. A życzliwi, lecz niezbyt zorientowani czytelnicy mogą się zrazić, trafiwszy na zbyt dosadnie sformułowane myśli.
-
przypomniała mi się pewna "rozmowa", przy okazji używania języka wobec spraw religijnych, osób duchownych, etc...
pomijam już całą otoczkę, ale dla mnie, "coś" w tym jest.
http://www.youtube.com/watch?v=-sogNOSBwQs (http://www.youtube.com/watch?v=-sogNOSBwQs)
-
Chyba nie jest aż tak źle. Mam na myśli brak kurtuazji. W porównaniu z innymi forami to mamy ty wersal.
Słyszałem, że określenie "zrobię tu Wersal" ma dwa znaczenia: jedno odnosi się do tego, że będzie ładnie jak w Wersalu (architektura itd.), a drugie odnosi się do tego jak w Wersalu załatwiano potrzeby fizjologiczne (znaczenie: będzie bród i smród).
-
Chyba nie jest aż tak źle. Mam na myśli brak kurtuazji. W porównaniu z innymi forami to mamy ty wersal.
Słyszałem, że określenie "zrobię tu Wersal" ma dwa znaczenia: jedno odnosi się do tego, że będzie ładnie jak w Wersalu (architektura itd.), a drugie odnosi się do tego jak w Wersalu załatwiano potrzeby fizjologiczne (znaczenie: będzie bród i smród).
Znam to drugie znaczenie; załatwianie potrzeb fizjologicznych za kotarką, smród i świerzb pod peruką, ale zabijano wszy specjalnym srebrnym młoteczkiem. Nasz prosty lud był podobno bardziej był higieniczny. :) Chodziło mi o to pierwsze znaczenie; bon ton. ;D
-
Tak też myślałem. Chciałem tylko pokazać, że różnie to można odczytać.
-
Pisałem o poziomie do pana Wiedholda. Szczególnie w kontekście niedawnego "trolla", który w ciągu kilku(nastu) dni nabił setki bezwartościowych postów. Zobaczymy, dokąd nam forum pójdzie.
Warto zachować poziom jednakże. Lepiej mieć wypowiedzi niewiele, za to z sensem, niż setkami bezwartościowych zaśmiecać. To odstrasza ludzi. Staram się zapraszać innych na nasze forum. Gdy zobaczą śmietnik, to nie będą chcieli mieć nic wspólnego :(