Forum Krzyż

Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: Nathanael w Lutego 28, 2009, 20:24:57 pm

Tytuł: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Lutego 28, 2009, 20:24:57 pm
Nadzwyczajni szafarze tworzą nową jakość życia chrześcijańskiego?
http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1235846030 (http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1235846030)

Cytuj
?Nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej tworzą nową jakość życia chrześcijańskiego. Ich codzienna posługa w życiu Kościoła jest dobra i cenna? ? uważa bp Jan Tyrawa. Obecnie w diecezji bydgoskiej wzrasta ich liczba. W parafiach posługę tę pełni prawie dwieście osób, a w tym roku przybędzie czterdzieści nowych.
W piątek wieczorem rozpoczęła się kolejna tura rekolekcji, które są elementem całorocznej formacji nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Zdaniem ordynariusza diecezji bydgoskiej oprócz pomocy podczas niedzielnej liturgii, należy zauważyć ważny element wewnętrznej przemiany, która wpływa na całe rodziny szafarzy. ? Oni wprowadzają nowy styl życia. Ich rodziny stają się zupełnie inne. Są nowym zaczynem w rękach Chrystusa. Stanowią pewien wzór, który jest wielkim świadectwem ? podkreślił bp Jan Tyrawa.

Rekolekcje dla nadzwyczajnych szafarzy prowadzi ks. Wenancjusz Zmuda z Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy. Według niego, posługa nadzwyczajnego szafarza, która funkcjonuje w Kościele w Polsce prawie od siedemnastu lat, bardzo dobrze sprawdziła się w większości polskich diecezji. ? To przede wszystkim pomoc w niedzielę, czy odwiedziny chorych. Żyjemy w takich realiach, że niektóre wspólnoty parafialne zostały pozbawione jednego kapłana i takie wsparcie jest nieocenione? stwierdził kurialista. Nadzwyczajnymi szafarzami na ogół zostają ? jak się wyraził ? ?ciekawi ludzie z różnych ruchów, wspólnot, bardzo zaangażowani?. Pełnią tę posługę, gdyż zostali do niej zaproszeni przez swoich proboszczów.

W programie rekolekcji jest czas na wykłady, sakrament pokuty, rozważanie słowa Bożego i nabożeństwa wielkopostne. Będzie również blok edukacyjny, podczas którego zapoznamy się z badaniami socjologicznymi na temat diecezji bydgoskiej ? dodał ks. Zmuda,

Tegoroczne spotkania formacyjne dla nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej oraz dla kandydatów odbywają się w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym św. Wojciecha na bydgoskich Piaskach w trzech turach. W ubiegłym roku rozważania były poświęcone umacnianiu więzi małżeńskich. Obecnie dotyczą postaci i życia św. Pawła.

Nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej tworzą nową jakość życia chrześcijańskiego. Ich codzienna posługa w życiu Kościoła jest dobra i cenna? ? uważa bp Jan Tyrawa. Obecnie w diecezji bydgoskiej wzrasta ich liczba. W parafiach posługę tę pełni prawie dwieście osób, a w tym roku przybędzie czterdzieści nowych.
W piątek wieczorem rozpoczęła się kolejna tura rekolekcji, które są elementem całorocznej formacji nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Zdaniem ordynariusza diecezji bydgoskiej oprócz pomocy podczas niedzielnej liturgii, należy zauważyć ważny element wewnętrznej przemiany, która wpływa na całe rodziny szafarzy. ? Oni wprowadzają nowy styl życia. Ich rodziny stają się zupełnie inne. Są nowym zaczynem w rękach Chrystusa. Stanowią pewien wzór, który jest wielkim świadectwem ? podkreślił bp Jan Tyrawa.

Rekolekcje dla nadzwyczajnych szafarzy prowadzi ks. Wenancjusz Zmuda z Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy. Według niego, posługa nadzwyczajnego szafarza, która funkcjonuje w Kościele w Polsce prawie od siedemnastu lat, bardzo dobrze sprawdziła się w większości polskich diecezji. ? To przede wszystkim pomoc w niedzielę, czy odwiedziny chorych. Żyjemy w takich realiach, że niektóre wspólnoty parafialne zostały pozbawione jednego kapłana i takie wsparcie jest nieocenione? stwierdził kurialista. Nadzwyczajnymi szafarzami na ogół zostają ? jak się wyraził ? ?ciekawi ludzie z różnych ruchów, wspólnot, bardzo zaangażowani?. Pełnią tę posługę, gdyż zostali do niej zaproszeni przez swoich proboszczów.

W programie rekolekcji jest czas na wykłady, sakrament pokuty, rozważanie słowa Bożego i nabożeństwa wielkopostne. Będzie również blok edukacyjny, podczas którego zapoznamy się z badaniami socjologicznymi na temat diecezji bydgoskiej ? dodał ks. Zmuda,

Tegoroczne spotkania formacyjne dla nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej oraz dla kandydatów odbywają się w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym św. Wojciecha na bydgoskich Piaskach w trzech turach. W ubiegłym roku rozważania były poświęcone umacnianiu więzi małżeńskich. Obecnie dotyczą postaci i życia św. Pawła.

Ehh... na starym forum sporo o tym było. Cóż... u mnie w diecezji również są takowi, od niedawna. Nie spotkałem się jeszcze z żadnym osobiście, ale na szczęście pełnią tylko posługę dla chorych, zanosząc im w niedzielę Komunię świętą. Uczestniczą w formacji prowadzonej przez członków diecezjalnej Komisji Liturgicznej - Duszpasterza LSO, oraz prefekta seminarium, absolwenta Anselmanium, moderatora Centralnej Diakonii Liturgicznej Ruchu Światło - Życie.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze tworzą nową jakość życia chrześcijańskiego?
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Marca 01, 2009, 15:38:41 pm
Tytuł ma rację. To zupełnie nowa jakość. Tylko bym tego życiem nie nazywał...
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Eligiusz w Lutego 28, 2011, 14:23:52 pm
Czy w diecezji płockiej brakuje księży?

Takie pytanie może się narzucić po informacji o powołaniu kolejnych nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. Czy płocka diecezja naprawdę potrzebuje szafarzy? - Tak - mówi płocka Kuria. - Nie - mówi teolog liturgii. - Nie jestem przekonany, ale ufam Kościołowi - mówi były szafarz. - Tylko w przypadkach rzeczywistej konieczności - mówił papież Jan Paweł II.

Całość na:
http://plocek.pl/pl,84,238,czy-w-diecezji-plockiej-brakuje-ksiezy,,news,4491,,,plock
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: MK w Lutego 28, 2011, 14:42:27 pm
U mnie w parafii to już jest istna plaga. Nawet na mszach porannych w dni powszednie ich obecność jest już obowiązkowa. Zdarza się nawet, że tylko oni rozdają Komunię a ksiądz sobie siedzi. A u mnie w parafii jest 4 księży a teraz jeszcze diakon, więc tym bardziej ich posługa wydaje mi się nadużyciem. Ale cóż... ksiądz proboszcz ma dzięki nim więcej czasu na planowanie jakichś chorych inwestycji w stylu centrum sportowego przed kościołem albo kompleksu weselnego... :|
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Lutego 28, 2011, 15:23:47 pm
ksiądz proboszcz ma dzięki nim więcej czasu na planowanie jakichś chorych inwestycji w stylu centrum sportowego przed kościołem albo kompleksu weselnego... :|

Cóż, każdy ma jakiś kompleks - jeden z powodu dużego nosa, inny  z powodu niskiego wzrostu. A kompleksowi weselnemu księdza to się nie dziwię: przecież choćby chiał mieć wesele, to nie może :)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Major w Lutego 28, 2011, 16:42:57 pm
Wiem że w Kaliszu dopuścili ich znowu kilkunastu. I chyba nawet z mojej parafii. Ale sam nigdy takowego nie spotkałem i nigdy nie przyjmę komumunii od świeckiego. Chociaż zdarzyło mi się przyjmować od kleryka który nie był diakonem a akolitą. Zresztą wszyscy klerycy którzy są w sutannach w Kaliszu mogą rozdawać. Ale co innego kleryk a co innego Pan Tolek.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: gnome w Lutego 28, 2011, 18:45:54 pm
Cytuj
Ale co innego kleryk a co innego Pan Tolek.
Otóż to. Kiedy świecki rozdaje komunię "przechodzę do innej kolejki", jeśli nie ma "nieświeckiej" kolejki, to rezygnuje.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Marca 01, 2011, 22:14:00 pm
Czy w diecezji płockiej brakuje księży?
Dobry artykuł .


U mnie w parafii to już jest istna plaga. Nawet na mszach porannych w dni powszednie ich obecność jest już obowiązkowa.
List @kuria, a jak nie będzie rezultatu @KKBiDS.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Marca 07, 2011, 11:32:14 am
U mnie w parafii to już jest istna plaga. Nawet na mszach porannych w dni powszednie ich obecność jest już obowiązkowa.
List @kuria, a jak nie będzie rezultatu @KKBiDS.

Panie jp7  :) a cóż pan radzi? najwyraźniej pan jeszcze nie pisał, ja pisałam i wiem, ale ... napisać można, niech nie myślą, że owieczki to takie tempe barany.  :)

U nas świeckie szafarstwo ::)  gdzie kapłanów nie brakuje, a co powiedzieć o Australi, gdziei jeden kapłan, w tym również emerytowany, przypada na 1895 wiernych – tak wynika z najnowszych analiz statycznych dotyczących duszpasterstwa katolickiego na tym kontynencie.

Kapłan na wagę złota

Porównując dane z najlepszym pod tym względem rokiem 1966, kiedy na jednego księdza przypadało 518 australijskich katolików, badacze dowodzą, że sytuacja staje się coraz gorsza.

(...)

http://ekai.pl/wydarzenia/x39193/kaplan-na-wage-zlota/
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Serpico w Marca 14, 2011, 16:00:19 pm
Dobrze, ze temat jest poruszony, bo  instytucja szafrza jest coraz bardziej nadużywana.


W 1988r. wydano interpretację Responsio ad propositum dubium: AAS 80 (1988) 1373. gdzie można przeczytać że
- Funkcja szafarza świeckiego ma charakter zastępczy i nadzwyczajny
- Szafarz nadzwyczajny może rozdzielać komunię św. podczas liturgii eucharystycznej tylko w sytuacji, gdy szafarze wyświęceni są nieobecni albo gdy ci ostatni, chociaż obecni, nie mogą tego czynić z powodu jakichś rzeczywistych przeszkód Może pełnić tę funkcję także wówczas, gdy z powodu szczególnie licznego udziału wiernych, którzy pragną przyjąć komunię św., oraz braku dostatecznej liczby szafarzy wyświęconych liturgia eucharystyczna nadmiernie by się przedłużyła.
–należy wyeliminować praktykę stałego korzystania z pomocy nadzwyczajnych szafarzy podczas Mszy św. i uzasadnianie tego dowolnie rozszerzonym pojęciem „licznego udziału wiernych”.


Jaśniej nie można tego wytłumaczyć.

Także jeśli ktoś nie odróżnia przydomka nadzwyczajny od zwyczajny niech sie zastanowi.
Nadużycia przy ołtarzu to jedne z najcięższych grzechów wobec Boga.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Marca 16, 2011, 16:52:54 pm
Może pełnić tę funkcję także wówczas, gdy z powodu szczególnie licznego udziału wiernych, którzy pragną przyjąć komunię św., oraz braku dostatecznej liczby szafarzy wyświęconych liturgia eucharystyczna nadmiernie by się przedłużyła.

No to wszystko gra. W najblizszej mi parafii  jest czasami tak ze 30 osób na Mszy, a i wtedy szafarz świecki rozdaje komunię razem
z proboszczem.
Jest to zgodne z ww orzeczeniem, bo:
- 30 to "szczególnie liczny udział wiernych"
- zaledwie jeden ksiądz to ewidentny "brak dostatecznej liczby szafarzy wyświęconych"
- gdyby nie ten szafarz (raczej szafarka, bo to przeważnie starsza pani -działaczka parafialna), to msza by się nadmiernie przedłuzyła (o całe dwie minuty)

Proboszcz również wyraźnie zastosował sie do ostatniego punktu, bo wyeliminował praktykę stałego korzystania z pomocy nadzwyczajnych szafarzy: korzysta z nich tylko w niedziele, a dni powszednie rozdaje sam.

Dziękuję za to wyjaśnienie, bo już się bałem, że to jakieś nadużycie. ;)



Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: adaltare w Marca 16, 2011, 17:21:16 pm
Widzi Pan jak ważne jest radosne nastawienie.
Jest ono wręcz niezbędne do właściwego zrozumienia przepisów liturgicznych.
 
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Serpico w Marca 17, 2011, 09:20:44 am
Może pełnić tę funkcję także wówczas, gdy z powodu szczególnie licznego udziału wiernych, którzy pragną przyjąć komunię św., oraz braku dostatecznej liczby szafarzy wyświęconych liturgia eucharystyczna nadmiernie by się przedłużyła.

No to wszystko gra. W najblizszej mi parafii  jest czasami tak ze 30 osób na Mszy, a i wtedy szafarz świecki rozdaje komunię razem
z proboszczem.
Jest to zgodne z ww orzeczeniem, bo:
- 30 to "szczególnie liczny udział wiernych"
- zaledwie jeden ksiądz to ewidentny "brak dostatecznej liczby szafarzy wyświęconych"
- gdyby nie ten szafarz (raczej szafarka, bo to przeważnie starsza pani -działaczka parafialna), to msza by się nadmiernie przedłuzyła (o całe dwie minuty)

Proboszcz również wyraźnie zastosował sie do ostatniego punktu, bo wyeliminował praktykę stałego korzystania z pomocy nadzwyczajnych szafarzy: korzysta z nich tylko w niedziele, a dni powszednie rozdaje sam.

Dziękuję za to wyjaśnienie, bo już się bałem, że to jakieś nadużycie. ;)


Nieżle mnie pan rozbawił taką "interpretacją". Niestety  posoborowie tak "myśli".
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Morro w Marca 19, 2011, 12:24:39 pm
Jaka to diecezja? Bo jeżeli 30 osób to "szczególnie liczny udział wiernych", to w takim razie stabilna grupa 5 os. powinna wystarczyć do organizacji tridentiny hehe
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Marca 21, 2011, 20:48:43 pm
Jaka to diecezja? Bo jeżeli 30 osób to "szczególnie liczny udział wiernych", to w takim razie stabilna grupa 5 os. powinna wystarczyć do organizacji tridentiny hehe

Diecezja nie w Polsce.

Co do tradycji, to mamy w diecezji personalną parafię (jeszcze za czasów Jana Pawła II utworzoną). To z jednej strony oczywiście dobrze, bo można się cieszyć normalnym życiem parafialnym, ze wszystkimi sakramentami w starym rycie, a ponadto istnieje silna wspólnota ludzka.

Ale jest też druga strona medalu: stabilna grupa w naszej diecezji to nie 5, ale nieskończoność  :) Tzn. wszyscy, którzy chcą mszy tradycyjnej odsyłani są przez diecezję do w.w. parafii personalnej, i raczej nie ma szansy na celebrację KRR w jakimkolwiek innym kościele (zwłaszcza, że diecezja jest geograficznie raczej niewielka).

Powiem więcej: znam przypadki ludzi, którzy poszli sie poskarżyć do biskupa w sprawie nadużyć liturgicznych na NOM w pewnym kościele. Dostali radę, żeby się przenieść do parafii tradycyjnej. Tak w praktyce działa u nas  "ubogacanie" NOM przez KRR  :)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: mac w Marca 22, 2011, 21:16:59 pm
Co to za kraj?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Marca 23, 2011, 14:45:19 pm
Co to za kraj?

Kanada.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Guldenmond w Stycznia 28, 2012, 13:16:05 pm
prosze sz.p. o ( dosc szybkie  ;) ) zacytowanie  konkretnych dokumentow, ksiazek, cytatow etc. wypowiadajacych sie
a) za istnieniem szafarzy 
b) przeciw szafarzom  - moze jakies teksty starozytne, doktorzy kosciola itp , ktorzy dadza sie podciagnac pod <przeciw> ?

(celem jest przekonanie kumpla by szafarzem nie zostawal, a wiec cel jak najbardziej szczytny ;d)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: adaltare w Stycznia 28, 2012, 13:42:02 pm
prosze sz.p. o ( dosc szybkie  ;) ) zacytowanie  konkretnych dokumentow, ksiazek, cytatow etc. wypowiadajacych sie
a) za istnieniem szafarzy 
b) przeciw szafarzom  - moze jakies teksty starozytne, doktorzy kosciola itp , ktorzy dadza sie podciagnac pod <przeciw> ?

(celem jest przekonanie kumpla by szafarzem nie zostawal, a wiec cel jak najbardziej szczytny ;d)
Warto się na początek z tym zapoznać.
http://mateusz.pl/czytelnia/as-nsk.htm
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: darl w Lutego 07, 2012, 14:03:40 pm
szarańcza, która pustoszy liturgię, pobożność, Kościół.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Robert w Lutego 07, 2012, 14:18:51 pm
szarańcza, która pustoszy liturgię, pobożność, Kościół.

niech pan spróbuje napisac to tu, a zwłaszcza jednemu, ktory nim jest:

http://www.liturgia.pl/blogi/woland/Zwyczajni-nadzwyczajni-ludzie-niezwyczajni-o-szafarzach-mysli-kilka.html#comment-12755
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: animus60 w Lutego 07, 2012, 16:12:21 pm
Byłem niedawno w diecezji łomżyńskiej i ksiądz z tamtej diecezji powiedział, że u nich nie ma NSKS. Mam nadzieję, że to nie jedyna diecezja w RP.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Robert w Lutego 08, 2012, 14:52:49 pm
"Przypomnę, co pisał PIUS XII w Mediator Dei: Kościół życzy sobie w szczególności, aby chrześcijanie przynajmniej pragnieniem przyjmowali eucharystyczny pokarm, zwłaszcza gdy im nie łatwo uczynić to rzeczywiście, a to zaś w ten sposób, by wzbudziwszy żywą wiarę i upokorzywszy z uszanowaniem duszę, ufając całkowicie woli Boskiego Zbawiciela, łączyli się z Nim najpłomienniejszym jak tylko mogą uczuciem miłości. Ale to nie wystarcza. Skoro bowiem możemy uczestniczyć w Ofierze - jak wyżej powiedziano - przez sakramentalną komunię, przez biesiadę Anielskiego Chleba, to Matka Kościół, pragnąc byśmy w skuteczniejszy sposób stale czuli w sobie owoc Odkupienia, powtarza do każdego z synów swoich zaproszenie Chrystusa Pana: Bierzcie i jedzcie...To czyńcie na moją pamiątkę. Dlatego Sobór Trydencki, jak gdyby wtórując życzeniom Jezusa Chrystusa i Jego nieskalanej Oblubienicy, z naciskiem upomina: aby wierni obecni na poszczególnych Mszach komunikowali nie tylko duchowym pragnieniem, ale także przez sakramentalne przyjęcie Eucharystii, aby wskutek tego przypadł im obfitszy owoc najświętszej Ofiary Jasnym i oczywistym jest to, że owoce duchowej komunii są zawsze mniejsze niż Sakramentalnej."
http://www.liturgia.pl/blogi/woland/Zwyczajni-nadzwyczajni-ludzie-niezwyczajni-o-szafarzach-mysli-kilka.html#comment-12755

odnosnie powyzszego cytatu, zacytowalem z pogrubieniem tak, jak tam jest,  ten fragment z tej encykliki dotyczy obrony świeckich "szafarzy"?  ??? - bo tym fragmentem posluguje sie świecki "szafarz" praktyk, zglupialem juz co on wypisuje.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: adaltare w Lutego 08, 2012, 15:22:39 pm
Też czytałem jego wypowiedzi.
Na moje oko to nie szafarz, to co najmniej pólksiądz, albo i ćwierćbiskup.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Robert w Lutego 08, 2012, 15:39:45 pm
Też czytałem jego wypowiedzi.
Na moje oko to nie szafarz, to co najmniej pólksiądz, albo i ćwierćbiskup.

napisal ze NSKS - praktyk, zgadzam sie z księdza wypowiedzia, a poza tym to ma czlowiek przerost ambicji i w wypowiedziach do innych,  to lepiej nie komentowac.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Lutego 08, 2012, 21:02:47 pm
odnosnie powyzszego cytatu, zacytowalem z pogrubieniem tak, jak tam jest,  ten fragment z tej encykliki dotyczy obrony świeckich "szafarzy"?  ??? - bo tym fragmentem posluguje sie świecki "szafarz" praktyk, zglupialem juz co on wypisuje.
Pośrednio. Fragment ZALECA przystępowanie do Komunii świętej - a jak wiadomo nie da się do niej przystąpić bez Nadzwyczajnego Świeckiego Szafarza Komunii (bo taki jest nadzwyczajny).
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Kalistrat w Lutego 08, 2012, 22:57:06 pm
Przecież nawet przed soborem byli świeccy nadzwyczajni szafarze Eucharystii* :P


* Chodzi o diakonów diecezjalnych
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Robert w Lutego 09, 2012, 10:30:40 am
Dziękuję za wyprowadzenie z bledu, ale nie wiem czy po 2 ostatnich wypowiedziach zrobilo sie klarowniej. ???
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Czerwca 13, 2012, 16:00:45 pm
X. Jacek Bałemba SDB bije na alarm:

Siostry zakonne biorą się za rozdawanie Komunii Świętej. Bezczelność! Tak dzieje się na przykład w kościele rektorackim Najświętszego Imienia Maryi przy Kurii Częstochowskiej. Nie godzi się! Stanowczy i publiczny protest! Bo sprawa jest publiczna!
(...)
„Szafarz nadzwyczajny wykonuje swoją posługę wtedy, gdy liczba kapłanów wobec komunikujących jest za mała” (Wskazania Konferencji Episkopatu Polski odnośnie do nadzwyczajnego szafarza Komunii świętej, 09.03.2006, 6). Trzeba jasno stwierdzić, że w Polsce nie ma takich sytuacji.

http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com/2012/06/13/zuchwalosc-w-czestochowie/
Tytuł: Siostry zakonne biorą się za rozdawanie Komunii Świętej.
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Czerwca 22, 2012, 21:23:09 pm
W Częstochowie zakonnice rozdają Komunię Świętą. Czyli zaczyna się to co jest ,,normą" w krajach zachodnich. W kwietniu widziałem to we Włoszech, a tu proszę i u nas wkracza ,,nowoczesnośc"
Siostry zakonne biorą się za rozdawanie Komunii Świętej.
Tytuł: Odp: Siostry zakonne biorą się za rozdawanie Komunii Świętej.
Wiadomość wysłana przez: porys w Czerwca 22, 2012, 21:30:21 pm
źródło?
Tytuł: Odp: Siostry zakonne biorą się za rozdawanie Komunii Świętej.
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Czerwca 22, 2012, 21:50:43 pm
http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com/2012/06/13/zuchwalosc-w-czestochowie/
przepraszam, że nie podałem żródła
Tytuł: Opinie żon ?nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii?
Wiadomość wysłana przez: jwk w Lipca 31, 2012, 09:44:03 am
Potwierdzają się moje przypuszczenia: http://news.fsspx.pl/?p=1599 (http://news.fsspx.pl/?p=1599) - żony "szafarzy" czuja się zdradzone.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: jwk w Lipca 31, 2012, 12:21:15 pm
To miecz obosieczny w Pana ręku. Żony chórzystów, organistów, kościelnych też mogą się czuć zdradzone.
Jakież to czynności kapłańskie ci panowie wykonywują?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Michał W. w Lipca 31, 2012, 13:46:35 pm
Żadne.
Problem w tym, że żony organistów, kościelnych, śpiewaków są też opuszczone w kościele. I też mogą się czuć zdradzone bo wyszły za normalnego chłopa, a ich mąż w kościele cały czas z innymi jakiś traktus śpiewa/po składce(z tacą) chodzi czy za kontuarem cały czas siedzi.
Owszem, jest tu dodatkowy aspekt przyjmowania Komunii Świętej, ale w głównej mierze nie o to chodzi. Problem jest przede wszystkim w rozdzieleniu małżonków.
Nie problem w tym, ze mezowie pracuja w kosciele, ale w tym, ze rozdaja Komunie, co jest czynnoscia kaplanska.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: jwk w Lipca 31, 2012, 21:25:31 pm
Po prostu nie mają chłopa co by sobie go za kolano chwyciły podczas kazania.
Księża już dawno nie głoszą eschatologicznych kazań więc nie widzę takiej potrzeby. Owszem, kiedy kobitkę budzą w nocy jakieś senne zmory to lubi mieć kogoś koło siebie ale żeby "żeniata baba" w kościele, ślubnego ...
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: gnome w Lipca 31, 2012, 21:56:49 pm
Piękne to owoce, kobiety które nie chcą chodzić na Mszę, tracą wiarę, wątpią, ...
Po owocach ich poznacie.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Listopada 01, 2013, 20:52:46 pm
Uwaga na świeckich szafarzy!

Szafarz udzielał komunii św. w szpitalu i kradł portfele pacjentom

Oborniccy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który roznosił komunię św. w szpitalu i przy okazji okradał pacjentów

- Ponad półtora roku temu policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży portfela pacjentowi przebywającemu w jednym ze szpitali znajdującym się na terenie powiatu obornickiego. Tego typu kradzieże powtarzały się co kilka lub kilkanaście tygodni. Za każdym razem ofiarą był pacjent szpitala - relacjonuje Marcin Marcinkowski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Obornikach. Trwało zanim udało się połączyć fakty: portfele znikały wtedy, kiedy szpital odwiedzał szafarz przynoszący chorym komunię św. - Pacjentów szpitala okradał 51-latek, który wykorzystując fakt zaufania społecznego, wynikający z piastowania funkcji szafarza, popełniał te przestępstwa - mówi Marcinkowski. Złodziej przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,14877369,Szafarz_udzielal_komunii_sw__w_szpitalu_i_kradl_portfele.html#LokPozTxt
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Listopada 02, 2013, 05:09:47 am
masz babo placek
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Grudnia 16, 2013, 22:49:33 pm
Teraz nie będą świeccy "szafarze" tylko akolici!

Diecezja legnicka: 26 mężczyzn świeckimi akolitami

Biskup legnicki Stefan Cichy udzielił wczoraj posługi akolitatu 26 świeckim mężczyznom. Będą oni pomagać kapłanom rozdawać Komunię św. lub zanosić ją do chorych. Zadaniem akolity jest także m.in. niesienie w procesji krzyża, pomoc w przyjmowaniu darów czy porządkowanie naczyń liturgicznych.

„Wyjątkowość tego wydarzenia polega też na tym, że to pierwsi w Polsce dorośli świeccy mężczyźni, którzy nie są kandydatami do przyjęcia sakramentu święceń, otrzymują na stałe posługę akolity – mówi ks. Mariusz Majewski, ceremoniarz katedralny. – Zadaniem akolity jest pomaganie kapłanowi zwłaszcza przy Mszale. Podobnie podczas procesji wejścia czy na zakończenie akolita niesie krzyż, ale może też pomagać w czasie zgromadzenia liturgicznego rozdawać Komunię św., a po Mszy jego misją jest to, że może i powinien odwiedzać chorych, zanosić im Komunię św.” – powiedział ks. Majewski.

26 mężczyzn przez 3 lata przygotowywało się do tej posługi w Diecezjalnej Szkole Stałego Lektora i Akolity.

Radio Watykańskie (http://pl.radiovaticana.va/news/2013/12/16/diecezja_legnicka:_26_m%C4%99%C5%BCczyzn_%C5%9Bwieckimi_akolitami_/pol-756194)

Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Grudnia 16, 2013, 22:57:33 pm
Wracając do posługi akolity, to zobaczmy jak to w Polsce było:

Cytuj
IV. Stosowanie norm prawa powszechnego w Polsce
(...)
Po opublikowaniu motu proprio Ministeria quedam przez papieża Pawła VI 15 sierpnia 1972 roku i zezwoleniu w tym dokumencie akolitom na udzielanie Komunii świętej biskupi polscy zebrani na 134 Konferencji Plenarnej w Warszawie postanowili, że z uwagi na charakter polskiego duszpasterstwa nie zezwalają akolitom na wykonywanie powyższych uprawnień dotyczących Eucharystii. Jeżeli chodzi o możliwość udzielania Komunii świętej przez wiernego świeckiego, to pierwszy raz biskupi polscy zajęli się tym problemem po opublikowaniu instrukcji Immensae caritatis w 1973 roku. Zakazując udzielania Komunii świętej akolitom, nie zezwolili też na udzielanie Eucharystii wiernym świeckim.

W wyniku powziętej uchwały Konferencji Episkopatu Polski akolici w naszym kraju nie udzielali Komunii świętej aż do wydania nowej instrukcji w tej samej sprawie. Otóż jeszcze przed wejściem w życie Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 roku, a mianowicie 4 maja 1982 roku, biskupi polscy zebrani na 184 Konferencji Plenarnej postanowili, że akolita jest szafarzem nadzwyczajnym udzielania Komunii świętej w przypadku, gdy ci, którzy są do tego zobowiązani na podstawie kan. 845 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. [obecnie kan. 910 §2], albo nie mogą tego obowiązku wypełnić z powodu choroby czy podeszłego wieku, albo zajęci są posługa duszpasterską, albo też gdy liczba przystępujących do Komunii świętej jest tak wielka, że odprawienie Mszy świętej znacznie by się przedłużyło. W takich okolicznościach akolita, od maja 1982 roku, może udzielać Komunii świętej tak w czasie Mszy świętej, jak i poza nią.

Udzielając 4 maja 1982 roku zezwolenia akolitom na komunikowanie, nie wspomniano o możliwości udzielania Komunii przez wiernych świeckich. (...)

http://pierzchalski.ecclesia.org.pl/index.php?page=10&id=10-01&sz=&pyt=133 



Dopiero na 341 Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski 2 października 2007 roku zatwierdzono Instrukcję Episkopatu Polski w sprawie udzielania posługi lektora i akolity świeckim mężczyznom - widzimy, że to NOVUM!

Odnośnie akolity: Ustanawiany po to, by pomagał kapłanowi i usługiwał diakonowi. Do niego należy więc obsługa ołtarza, posługiwanie diakonowi i kapłanowi podczas czynności liturgicznych, zwłaszcza podczas Mszy św.; poza tym - już w ramach posługi nadzwyczajnej - udziela on Komunii św., kiedy brakuje tych, którym zleca to Kodeks Prawa Kanonicznego (kan 845) albo kiedy z powodu słabego zdrowia, podeszłego wieku czy wykonywania innego obowiązku duszpasterskiego nie mogą oni jej udzielać, bądź też kiedy z powodu bardzo wielkiej liczby wiernych przystępujących do Stołu Pańskiego mogłaby się zbytnio przedłużyć Msza św.

http://www.liturgia.pl/artykuly/Akolita.html

Jak widzimy, są to wypadki NADZWYCZAJNE! ale ... nadzwyczajność stała się zwyczajnością!
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Grudnia 16, 2013, 23:09:44 pm
Fakty i kity posługi akolity
(...)
http://breviarium.blogspot.com/2010/04/fakty-i-kity-posugi-akolity.html

Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 09, 2014, 14:42:43 pm
Na stronie Gościa Niedzielnego, Pan Wojciech Teister napisał tekst pt. "Dlaczego potrzebujemy nadzwyczajnych szafarzy Komunii?" i podaje za przykład św. Tarsycjusza.

http://gosc.pl/doc/1994609.Dlaczego-potrzebujemy-nadzwyczajnych-szafarzy-Komunii


Autor tego tekstu jest ulubieńcem :) Dextimusa i od razu jest odpowiedź:

Dlaczego NIE potrzebujemy nadzwyczajnych szafarzy Komunii świętej?

Redaktor Wojciech Teister opublikował był swoisty manifest przeciwko petycji amerykańskich katolików domagających się zakazu udzielania Komunii świętej przez świeckich szafarzy.
(...)
http://breviarium.blogspot.com/2014/05/dlaczego-nie-potrzebujemy.html
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 09, 2014, 16:31:09 pm
MAJSTERSZTYK!!!!!

Najlepszy kawałek:

"Teraz kolejna sprawa - Komunia święta zanoszona chorym. Redaktor Teister pisze, że u niego w parafii ksieża w niedziele mają taki akord, że nie są w stanie odwiedzać chorych z Komunią.
Pytanie pierwsze: Czy koniecznie muszą odwiedzać chorych w niedziele? Nie muszą.
Pytanie wtóre: Czy jest obowiązek przyjmowania Komunii świętej w niedziele? Nie ma.

Pytanie trzecie: Czy chorzy w dzisiejszych czasach są już tak świątobliwi, że nie grzeszą i nie wymagają spowiedzi czy porady duchowej? Wątpię.
Pytanie czwarte: Czy świecki szafarz jest w stanie wyspowiadać i rozgrzeszyć albo udzielić kapłańskiego błogosławieństwa? Nie.
Pytanie piąte: Czy pan Kazio, świecki szafarz nie powinien aby - zgodnie z zaleceniem naszego episkopatu - spędzać niedzieli ze swoją rodziną zamiast zaiwaniać po osiedlu z cyborium? Tak jakby..."


http://breviarium.blogspot.ca/2014/05/dlaczego-nie-potrzebujemy.html
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Maja 09, 2014, 17:25:03 pm
8 mszy x 1,5h każda = 12h.
Ale
1. 1 msza "niedzielna" jest w sobotę
2. Nie ma obowiązku, by we Mszy uczestniczyło 3 kapłanów. Jeden może przez 3-6 godzin nawiedzać chorych.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 09, 2014, 19:05:46 pm
Rzecz jest to niesłychana i największej satyry warta,
gdy wierny komunią przyjmuje z rąk pana szafarza Ryszarda.

To po co to święte kapłaństwo, celibat i święte brewiarze,
gdy Rysio, Zdzicho, lub Stasio udzielać komunii też może?

Pan Rysio rozdawać może; parówki i tłuste kotlety,
lecz Corpus Christi .....???! Niestety, Rysio, niestety.

Lecz wcale bym się nie zdziwił uciesze posoborowej gawiedzi,
gdyby Rysio, Stasio, lub Zdzicho udzielali nam również spowiedzi.

A koniec świata nastąpi i temu nie zdziwię się wcale,
gdy Ulka, Baśka lub Krycha zasiądą w konfesjonale.

Oj będzie się działo, oj będzie - co sprawy nie zawęża,
gdy Elka w konfesjonale .... napotka swojego męża.




Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 09, 2014, 19:30:10 pm
(http://i645.photobucket.com/albums/uu176/spskn/super-2.gif)

... wierszyk! :)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: solid w Maja 09, 2014, 20:41:47 pm
A tymczasem w Jastrzębiu-Zdroju szafarz zabił żonę i dzieci:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3381117,pozar-w-jastrzebiuzdroju-dariusz-p-zabil-rodzine-wstrzasajace-relacje-sasiadow-zdjecia,id,t.html?cookie=1
Natomiast w Brzeznej koło Nowego Sącza szafarz zagłodził swoje dziecko na śmierć:
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3406877,brzezna-jak-postepowi-rodzice-zaglodzili-mala-madzie-na-smierc-zdjecia,id,t.html?cookie=1
Aż dziwię się, że na tym forum nikt jak dotąd tego nie skomentował. Co Państwo o tym sądzicie?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Bolt w Maja 09, 2014, 20:55:43 pm
W obu przypadkach wydaje Pan wyrok, zanim jeszcze sprawy trafiły do sądu.

(http://assets.amuniversal.com/0cfeaf507b000131fb33005056a9545d?width=450)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: STS w Maja 09, 2014, 21:11:39 pm
W obu przypadkach wydaje Pan wyrok, zanim jeszcze sprawy trafiły do sądu.
A do tego w drugim linku p. Michał P. jest jedynie synem szafarza...
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 09, 2014, 21:21:19 pm
Argumenty za szafarzami są jak najbardziej słuszne i logiczne.

Im więcej obowiązków świeccy przejmą od księży, tym więcej wolnego czasu będą mieli księża. Trudno się z tym nie zgodzić. Ksiądz też człowiek, i potrzebuje zagrać w golfa w niedzielę.

A pomysł p. Fidelisa ze spowiedzią jest super. "Świecki administrator sakramentu pojednania" - tak bym to nazwał. Taki świecki administrator mógłby wysłuchać spowiedzi, naznaczyć pokutę, a następnie zrobić krzyżyk na specjalnym formularzu (jeden penitent - jeden krzyżyk).

Pod koniec dnia zaniósłby formularz księdzu, a ten, policzywszy krzyżyki, udzieliłby hurtem odpowiednią ilość rozgrzeszeń. Pan Bóg już tam będzie wiedział, komu te rozgrzeszenia się należą.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 10, 2014, 01:16:43 am
Cytuj
Pod koniec dnia zaniósłby formularz księdzu, a ten, policzywszy krzyżyki,
wypłaciłby po dychu od głowy.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: animus60 w Maja 15, 2014, 16:35:55 pm
Nie byłoby problemu, gdyby funkcję Nadzwyczajnego Szafarza rozumiano tak, jak nakazuje Redemptionis Sacramentum.
Cytuj
Przy sprawowaniu liturgii do pomocy nadzwyczajnych szafarzy należy się uciekać jedynie w sytuacji prawdziwej konieczności. Pomoc ta bowiem nie jest przewidziana w celu zapewnienia pełniejszego uczestnictwa świeckich, lecz z natury swojej jest dodatkowa i tymczasowa.
RS151

Praktyka parafialna jest taka, że funkcja ta jest nagrodą za aktywność parafialną, albo najwyższym szczeblem kariery ministranckiej.

Cytuj
Gdzie jednak istnieje konieczność odwołania się do posługi szafarzy nadzwyczajnych, należy wytrwale i gorąco się modlić, aby Pan niezwłocznie posłał kapłana do posługi wspólnocie oraz wzbudził obficie powołania do kapłaństwa.
RS151

W życiu nie słyszałem takiej modlitwy u siebie w parafii, a posługa Nadzwyczajnego istnieje. Moze słyszał ją ktoś z Forumowiczów?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 15, 2014, 17:38:49 pm
Nie byłoby problemu,.......

Również nie byłoby problemu gdyby funkcję nadzwyczajnego szafarza ograniczyć li-tylko do egzotycznych misji katolickich, gdzieś w dorzeczu Orinoko
lub afrykańskiej dżungli gdzie parafia obejmuje wielkością nasze województwo i jest ewidentny brak księży, ..... ale u nas?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Maja 15, 2014, 20:30:54 pm
Nie byłoby problemu,.......

Również nie byłoby problemu gdyby funkcję nadzwyczajnego szafarza ograniczyć li-tylko do egzotycznych misji katolickich, gdzieś w dorzeczu Orinoko
lub afrykańskiej dżungli gdzie parafia obejmuje wielkością nasze województwo i jest ewidentny brak księży, ..... ale u nas?
No właśnie dlatego Kościół się zgodził na nadzwyczajnie świeckich szafarzy
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: animus60 w Maja 15, 2014, 21:41:32 pm
Nie byłoby problemu,.......

Również nie byłoby problemu gdyby funkcję nadzwyczajnego szafarza ograniczyć li-tylko do egzotycznych misji katolickich, gdzieś w dorzeczu Orinoko
lub afrykańskiej dżungli gdzie parafia obejmuje wielkością nasze województwo i jest ewidentny brak księży, ..... ale u nas?
No właśnie dlatego Kościół się zgodził na nadzwyczajnie świeckich szafarzy
No właśnie, dlaczego u nas?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Maja 16, 2014, 11:26:41 am
Bo na Zachodzie...
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Czerwca 06, 2014, 08:01:01 am
Świadectwo Katy z Rebelyi

Myślałam, że nigdy nie napiszę czegoś takiego.

Otóż od roku mieszkam z C. C. jest Amerykanką i deklaruje się jako wierząca katoliczka. Przez pewien czas C. miała chłopaka z problemami i mocno się za niego modliła, chciała żyć w czystości etc.
Potem C. jakoś przeszło.
C. jest szafarką Komunii Świętej w DA. Już mniejsza z kobietami przy ołtarzu, ale C. jakoś nie uważa, by stan łaski uświęcającej był do tego wszystkiego potrzebny. C. bierze tabletki antykoncepcyjne (niby ze względu na własną "emocjonalność") i popełnia też inne grzechy, o których mi mówi bez skrępowania; największy problem zaczął się, gdy C. zaczęła chodzić z D. D. pracował dla DA i mieszkał w budynku DA. Był kimś w rodzaju "zastępcy księdza".
D. nocował u nas może z 3-4 razy w tygodniu. Dźwięki donoszące się z pokoju nie pozostawiały wątpliwości, co tam się dzieje. (C. też się tego jakoś nie wstydziła) A potem uśmiechnięty D. witał nas w kościele a C. serwowała Komunię jakby nic się nie zdarzyło...
W któryś weekend C. pojechała z D. do jego domu (10 h jazdy samochodem) odwieźć jego rzeczy i uznała, że przecież może "być złą katoliczką" i nie iść do kościoła w niedzielę...
Najpierw przestałam chodzić na te msze na które chodziła C. by w tym nie uczestniczyć. Próbowałam też zmienić kościół. A teraz, patrząc na te "święte parafie", gdzie każdy idzie do Komunii i tłum szafarzy rozdaje Ciało Pańskie czuję się, jakby uczestniczyła w jednym wielkim oszustwie i świętokradztwie.
Szczerze mówiąc, nie mam najmniejszej ochoty chodzić do kościoła.
Nie poszłam do Komunii w Niedzielę Wielkanocną, bo w najbliższej kolejce Komunię rozdawała, a jakże, C. D. spał u nas poprzedniej nocy. Po prostu - nie mogłam.
Raz wylądowałam w złej kolejce (normalnie siadam tak, by trafić do księdza, ale tym razem ksiądz i szafarz zamienili się miejscami) i musiałam przyjąc Komunię od D. Do dziś zastanawiam się, czy ta Komunia obróci się "na potępienie"?
Grzechy mnie nie gorszą; ludzie są młodzi, hormony buzują, ludzie poszukują, popełniają błędy. Gorszy mnie brak spowiedzi, brak wstydu, brak łaski uświęcającej. Gorszy mnie ten brak skruchy i uznanie, że grzeszne życie jest okej. Gorszy mnie hipokryzja - chcę i być "najświętszym świeckim" stojącym przy ołtarzu, i poużywać sobie życia za bardzo się z tym nie kryjąc.
Lubiłam C. Miałam dużo szacunku do D. Dzisiaj nienawidzę ich oboje i do domu wracam tylko po to, by tam spać.
Oni w stosunku do mnie też są agresywni (D. ostatnio z nami mieszka). Myślę, że wiedzą, że robią coś złego, i że ja to rozumiem, i chociaż nigdy o tym nie rozmawialiśmy, zrobiłam się w stosunku do nich dość... zimna i nierozmowna.
Zastanawiam się, czy jestem faryzeuszką? Czy przesadzam? Jestem bliska straty wiary, serio. Sama nie jestem święta, ale trzymam się zasady - "brak łaski uświęcającej = nie idziemy do Komunii".

http://rebelya.pl/forum/watek/74118/
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Czerwca 06, 2014, 11:32:27 am
Znalazłem to na starym forum. Zdarzyło mi się taki wierszyk/piosenkę napisać. Powtórzę;

 Ballada o świeckim szafarzu"

( na melodię "Żyli w pałacu hrabia z hrabiną")

Znają mnie wszyscy, cała dzielnica.
Znajoma wszystkim ma twarz.
Ja jestem facet bardzo specjalny,
Ja jestem świecki sza...farz.

Na co święcenia i sakramenty,
Po co ten celi...bat?
Nie jestem gorszy niz byle świety,
Ja jestem świecki  sza...farz.

Choć ludzi mało dzisiaj w swiątyni,
Niech sie ks. proboszcz nie trudzi.
Niech se posiedzi, niech się nie męczy,
Szafarz go zawsze wyręczy.

Niektórzy troche ode mnie stronią
I uciekają na boki,
Naród jest głupi i nie rozumi
Co to odnowy wyroki.

Wszystko to symbol, uczty wspomnienie,
Niejeden teolog powtarza,
Więc cenić trzeba i kochac trzeba,
Cięzką robotę szafarza.

A gdy na ulicy mnie gdzieś spotkacie,
Co bardzo często się zdarza,
To przyklęknijcie, cześć mi oddajcie
I ucałujcie rękę swieckiego szafarza.

Nic kardynały, biskupi ważni,
Ani też zwykłe diakony,
Nie znaczą tyle co świecki szafarz
(Chociażem kawaler bez żony.)

Dlatego marzę, oj marzę często
Tu moze przebieram miarkę.
Poznać tak kiedyś fajną kobitkę,
Fajną kobitkę  szafarkę.

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,74.msg1221.html#msg1221
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Czerwca 07, 2014, 01:47:33 am
Bo na Zachodzie...

Zawsze mówię, że mieszkając na owym Zachodzie widzę jak w kryształowej kuli co będzie w Polsce w przyszłości -  bo tu już to jest. Każdy błąd, który Kościół zachodni popełnił, kościół polski  też bardzo chce popełnić, i pewnie niestety popełni.

Dlaczego? Nie wiem. Widocznie ludzie są tak samo głupi na całym świecie.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Czerwca 07, 2014, 11:40:24 am
Re. Regiomontanus.
Przypomnijmy sobie Słowackiego;

Do   NARODU    POLSKIEGO

Polsko! lecz ciebie błyskotkami łudzą!

Pawiem narodów byłaś i papugą;

A teraz jesteś służebnicą cudzą —

Choć wiem, że słowa te nie zadrżą długo

W sercu — gdzie nie trwa myśl nawet godziny:

Mówię — bom smutny — i sam pełen winy
!

Wciąż aktualne?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Robert w Października 12, 2014, 23:00:39 pm
Nowym biskupem legnickim został bp Kiernikowski i będą też nowi "nadzwyczajni szafarze" w Diecezji Legnickiej

http://www.diecezja.legnica.pl/wydarzenia/relacja/612
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Października 28, 2014, 21:02:49 pm
Polecam w wolnej chwili do przeczytania... i być może dyskusji...

http://www.kkbids.episkopat.pl/uploaded/71/Anamnesis71-5b%20str.%20110-114.pdf (http://www.kkbids.episkopat.pl/uploaded/71/Anamnesis71-5b%20str.%20110-114.pdf)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Listopada 01, 2014, 12:54:05 pm
Tu wczesniejsze Pana wypowiedzi:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,257.msg143704.html#msg143704

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,257.msg143841.html#msg143841
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 01, 2014, 16:59:17 pm
Właśnie widzę, jak to wielu doskonale wie co i gdzie robię, oraz jak. Ciekawy też jest sposób dyskusji przez "powyrywane cytaty"  ;) Pozazdrościć, naprawdę :-)

A gdyby tak wczytać się w cały tekst, jaki poczyniłem, to można by też zobaczyć raczej inne aspekty mojej wypowiedzi, które jakoś nikogo nie zainteresowały, a chyba powinny:

1. Podkreślam, dlaczego to właśnie kapłan powinien przede wszystkim rozdzielać Komunię Świętą.
2. Podkreślenie wybitnie nadzwyczajnych okoliczności, jakie muszą zaistnieć, by można prosić "świeckiego szafarza o pomoc". A więc podkreślenie słowa "nadzwyczajny".
3. Mówię o sytuacji patologicznej, w której obecni duchowni uchylają się od swojego własnego zadania jakim jest rozdzielanie Komunii Świętej
4. Wskazanie jako problemu tego, że duchowni zajmują się tym, co mogą z powodzeniem robić świeccy, bez święceń, a zajęci tym nie mają czasu do tego, by pełnić funkcje liturgiczne, w efekcie świeccy zastępują kapłanów, którzy zamiast robić swoje, robią to, co mogliby robić świeccy.
5. Puenta jest taka:

Oznacza to nie mniej ni więcej, że w dobrze rozwiniętym Kościele lokalnym, w którym jest odpowiednia liczba prezbiterów, diakonów i akolitów, funkcja
nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej w ogóle nie powinna występować.

Druga jest taka - dokumenty wbrew pozorom są ortodoksyjne i przeciwne użyciu NSKŚ, których uznają za ostateczność. A jednak praktyka jest kompletnie odmienna i mało kom chce się dokumenty analizować, stąd moje opracowanie, które to robi.

I cały artykuł zmierzał właśnie do niej, by pokazać, że funkcja NSKŚ w oderwaniu od prezbiteriatu, diakonatu czy chociażby w ostateczności akolitatu jest jednym wielkim nieporozumieniem. I o dziwo, taki wniosek i puenta została wydrukowana na łamach biuletynu Komisji Episkopatu, co powinno dawać tym, którzy krytykują (i słusznie) patologie związane z NSKŚ kolejne narzędzia.

PS> Dla złośników, którym okoniem staje to, że byłem NSKŚ a teraz jestem akolitą. Być kimś=mieć teoretyczne prawo robienia czegoś(np. rozdawania Komunii Świętej) nie jest tożsame z "korzystać z tego prawa", a już na pewno z "korzystać z tego prawa codziennie i nałogowo". Wielokrotnie zdarzały się wypadki, gdy ksiądz usiłował dać mi puszkę bym rozdawał Komunię, a ja w trakcie mszy odmawiałem, potem tłumacząc, że nie ma ku temu potrzeby. Zwykle po opadnięciu emocji stymulowało to rozmowę na ten temat i powodowało pewne przemyślenia, czy stan jaki trwa jest lepszy. Z pewnością zysk z tego dla Kościoła jest większy, niż z marudzenia pod nosem. Ciekawe ilu z biorących udział w dyskusji będąc niekiedy gościnnie na NOM (bo pewnie tak się zdarza), a wypadku nieuprawnionego wykorzystania NSKŚ udało się do proboszcza miejsca, by zgłosić swoje zastrzeżenia, zgodnie z Biblijną zasadą.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: conservative revolutionary w Listopada 02, 2014, 00:20:37 am
A czym mierzyć "uzasadnioność" wykorzystania NSKŚ? Centymetrem? To jest clue posoborowia: "w uzasadnionych przypadkach", "w potrzebach duszpasterskich" etc. A co to konkretnie oznacza? Ano na przykład że można wykorzystać szafiarza gdyby w przypadku jego braku Msza by się "znacznie" przedłużyła. Więc taki proboszcz powie że "znacznie" to dla niego 2 minuty. I ma rację, i nie ma się do czego przyczepić.

Mnie się podobała wypowiedź mojej ciotki na temat nowości duszpasterskiej w jej parafii - szafiarza świeckiego,gdy w lipcu byłem gościnnie tam na odpuście: "Ja do Komunii idę do księdza, nie będzie mi Zdzisiek brudnymi łapami Komunii udzielał!" ;D
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Listopada 02, 2014, 12:32:25 pm
Właśnie widzę, jak to wielu doskonale wie co i gdzie robię, oraz jak. Ciekawy też jest sposób dyskusji przez "powyrywane cytaty"  ;) Pozazdrościć, naprawdę :-)

Proszę Pana, że Pan stara się tradycjonalizować to jedna para kaloszy, a to, że we wczesniejszych swoich wpisach bronił świeckiego "szafarzenia" Komunii sw. jak dziewica swojego dziewictwa, to druga para. Jeżeli napisał Pan to powyżej odnosnie mojej powyższej wypowiedzi, gdzie podałam linki, to informuję Pana, że absolutnie nie interesuję się tym co kto robi, a tym bardziej Pan, a wpisami zainteresowałam się od pewnego dnia, gdy to własnie Pan, a nie kto inny tak "ładnie" mnie nazwał' "co ta stara baba będzie ..." - tak, tak, tak było - i stąd wynikło moje zaiteresowanie kto żacz taki kulturny. I cytaty wcale nie sa powyrywane, bo przecież każdy kto ciekaw może sobie to tam prześledzić.

A gdyby tak wczytać się w cały tekst, jaki poczyniłem, to można by też zobaczyć raczej inne aspekty mojej wypowiedzi, które jakoś nikogo nie zainteresowały, a chyba powinny:

Proszę Pana, tekst poczytałam i Ameryki Pan tu nie odkrył, bo w tym temacie jest tu na tym forum multum wypowiedzi, przepisów, etc ... A wielu świeckich, którzy podjęli się tego "szafarzenia" to są wprost ignoranci i zakręceni jak baranie rogi, chocby poczytac tu wpis o czym Pan Jarod podaje.:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,63.msg192480.html#msg192480


Gdzie Sobór Watykański II mówi o świeckich „szafarzach”? i to na terenach obfitujących (póki co!) w kapłanów? NIGDZIE!!! Sobór Watykański II w „Lumen Gentium” wyraźnie mówi, że właściwym zadaniem świeckich jest świadczenie w wierze w rodzinie, w pracy, a nie w zastępowaniu kapłanów jako szafarze sakramentów.

"Jako uczniowie Chrystusa, jesteśmy wezwani do głoszenia Ewangelii. Istotą naszego chrześcijańskiego przepowiadania jest głoszenie śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Każdy powinien głosić Dobrą Nowinę w środowisku, w którym żyje. Soborowa Konstytucja dogmatyczna o Kościele Lumen gentium, mówiąc o roli świeckich w Kościele, w wielu miejscach podkreśla, że jako obdarzeni zmysłem wiary i łaską słowa, mają oni głębiej wnikać w Boże objawienie, wyznawać swoją wiarę i stawać się zdolnymi do ujawniania mocy Ewangelii w życiu codziennym, rodzinnym i społecznym. Miejscem świadectwa naszej wiary ma stać się nasza rodzina, miejsce pracy i mieszkania. Być może wokół nas żyją ludzie, którzy nie myślą o życiu wiecznym? Być może rozmawiamy z nimi o pogodzie lub polityce, ale nigdy nie opowiadaliśmy im o Jezusie? Jako uczniowie Chrystusa nie możemy pozwolić na to, aby ktoś bliski umarł nie poznawszy nowiny o zbawieniu."

To jest zadanie świeckich w Kościele, a nie brać się za rzecz Najświetszą jaką mamy, naszego Pana Jezusa Chrystusa, Zbawiciela utajonego w Eucharystii.

A akolita? no cóż, nie będę się tu wypowiadać, bo gdzie indziej o tym też pisałam. Mogę spuentować powiedzeniem: "zamienił stryjek siekierkę na kijek" - jakie znaczenie? tłumaczyć nie muszę.


PS> Dla złośników, którym okoniem staje to, że byłem NSKŚ a teraz jestem akolitą. Być kimś=mieć teoretyczne prawo robienia czegoś(np. rozdawania Komunii Świętej) nie jest tożsame z "korzystać z tego prawa", a już na pewno z "korzystać z tego prawa codziennie i nałogowo".

Nie chodzi o żłośników, proszę się nie pysznić kim Pan nie jest, nie wiem kto takim jest, ale jest to uparte nieposłuszeństwo papieżowi.  Omijać wszystkich świeckich podczas rozdawania Komunii św. w kościele, to jest obowiązkiem katolika. Dyskretnie, ale omijać.


Wielokrotnie zdarzały się wypadki, gdy ksiądz usiłował dać mi puszkę bym rozdawał Komunię, a ja w trakcie mszy odmawiałem, potem tłumacząc, że nie ma ku temu potrzeby. Zwykle po opadnięciu emocji stymulowało to rozmowę na ten temat i powodowało pewne przemyślenia, czy stan jaki trwa jest lepszy. Z pewnością zysk z tego dla Kościoła jest większy, niż z marudzenia pod nosem. Ciekawe ilu z biorących udział w dyskusji będąc niekiedy gościnnie na NOM (bo pewnie tak się zdarza), a wypadku nieuprawnionego wykorzystania NSKŚ udało się do proboszcza miejsca, by zgłosić swoje zastrzeżenia, zgodnie z Biblijną zasadą.

No proszę, co za pokora  odmowa komunikowania w czasie Mszy sw. To powinno być całkowicie eliminowane. Nie da się siedzieć okrakiem na barykadzie, ze chodzę na NOM i będę sobie "szafarzował", a później idę na Mszę tradycyjną i jestem "tradziuchem" - ludzie to widzą, a dziś ludzie więcej wiedzą i znają, jak tylko czytac i pisac.  Odnośnie zgłaszanych zastrzeżeń do swojego proboszcza, to takie pytania może Pan sobie stawiać. Być może maruderzy marudzący sobie pod nosem są tu, ale proszę być spokojnym bo b. wielu to robi. O mojej działalności pisać nie będę. Odnośnie zastrzeżeń, to prawo kościelne nam to gwarantuje:

Kan. 212 § 3. Stosownie do posiadanej wiedzy, kompetencji i zdolności, jakie posiadają, przysługuje im [wiernym świeckim] prawo, a niekiedy nawet obowiązek wyjawiania swojego zdania świętym pasterzom w sprawach dotyczących dobra Kościoła, oraz - zachowując nienaruszalność wiary i obyczajów, szacunek wobec pasterzy, biorąc pod uwagę wspólny pożytek i godność osoby - podawania go do wiadomości innym wiernym.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Listopada 02, 2014, 12:39:45 pm
a ja spytam po co w ogole sa lektorzy na mszy? W KRR ich nie ma i korona z glowy ksiedzu nie spada. Po prostu ksiezom nie chce sie czytac lekcji i wyreczaja sie lektorami i lektorkami. To zwykle lenistwo.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 02, 2014, 13:10:37 pm
a ja spytam po co w ogole sa lektorzy na mszy? W KRR ich nie ma i korona z glowy ksiedzu nie spada. Po prostu ksiezom nie chce sie czytac lekcji i wyreczaja sie lektorami i lektorkami. To zwykle lenistwo.

często widziałem laika śpiewającego lekcję w KRR

Nie chodzi o żłośników, proszę się nie pysznić kim Pan nie jest, nie wiem kto takim jest, ale jest to uparte nieposłuszeństwo papieżowi.  Omijać wszystkich świeckich podczas rozdawania Komunii św. w kościele, to jest obowiązkiem katolika. Dyskretnie, ale omijać.

Problem polega na tym, ze świecki nadzwyczajny szafarz często się niczym nie różni od obłóczonego kleryka, a w niektórych diecezjach tacy mogą komunikować. Należałoby też unikać braci zakonnych rozdających Komunię itd.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Listopada 02, 2014, 13:15:30 pm
a ja spytam po co w ogole sa lektorzy na mszy? W KRR ich nie ma i korona z glowy ksiedzu nie spada. Po prostu ksiezom nie chce sie czytac lekcji i wyreczaja sie lektorami i lektorkami. To zwykle lenistwo.

często widziałem laika śpiewającego lekcję w KRR

Gdzie tak często bywa?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 02, 2014, 13:48:32 pm
a ja spytam po co w ogole sa lektorzy na mszy? W KRR ich nie ma i korona z glowy ksiedzu nie spada. Po prostu ksiezom nie chce sie czytac lekcji i wyreczaja sie lektorami i lektorkami. To zwykle lenistwo.

często widziałem laika śpiewającego lekcję w KRR

Gdzie tak często bywa?

Tam gdzie jest ambitny ceremoniarz i Msza na 4

Była Pani kiedyś na Wigili Paschalnej u postindultowców?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Listopada 02, 2014, 14:10:40 pm
To już wiem gdzie ;)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 02, 2014, 15:14:50 pm
To już wiem gdzie ;)

Ale ja nie pisałem o konkretnym miejscu.

A Triduum widziałem w 3 (co najmniej) różnych dużych miastach i zawsze ministranci śpiewali lekcje. To było dla mnie normalne, zdziwiła mnie wypowiedz Pana ryszard1966.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 17:57:38 pm
To może po kolei:

conservative revolutionary pyta:
Cytuj
A czym mierzyć "uzasadnioność" wykorzystania NSKŚ? Centymetrem? To jest clue posoborowia: "w uzasadnionych przypadkach", "w potrzebach duszpasterskich" etc. A co to konkretnie oznacza? Ano na przykład że można wykorzystać szafiarza gdyby w przypadku jego braku Msza by się "znacznie" przedłużyła. Więc taki proboszcz powie że "znacznie" to dla niego 2 minuty. I ma rację, i nie ma się do czego przyczepić.

Użyty przez Pana miecz jest dosyć mocno obosieczny. Wynika to bowiem z tego, że przed reformą liturgiczną całą masa zakazów była pod warunkiem "ex rationabile causa" - z każdej rozsądnej przyczyny. I tak na przykład kleryk nie mający subdiakonatu, a niekiedy nawet niższych święceń mógł zastępować subdiakona we mszy uroczystej, chociaż można by złośliwie rzecz, że przecież takowej wcale w ogóle nie trzeba celebrować. A jednak przepis uznawał, że niekiedy jest to wskazane i dawał sprawę do oceny duszpasterzy.
Dalej - przed reformą liturgiczną nadzwyczajnym szafarzem Komunii Święte był diakon.
Kanon starego kodeksu kanonicznego CIC 1917 - kan 845 w par. 2 stwierdzał:

§ 2. Diakon jest szafarzem nadzwyczajnym, z licencją ordynariusza miejsca albo proboszcza, której można udzielić z poważnego powodu, a która jest udzielana godziwie w przypadku poważnej konieczności.


I co? I to samo - a co to jest poważna konieczność? To jest wszystko albo nic. I w efekcie praktyka była taka, że jak tylko na parafii się na sumie pojawił diakon, a msza była uroczysta, to "dojeżdżano" diakonów na rozdawaniu Komunii Świętej w wielu parafiach ile tylko się dało.

Nie chcę tym bronić absolutnie nadużyć współczesnych - ale przestańmy dzielić świat na biały -dawniej, i czarny - dzisiaj. Owszem, wiele rzeczy idzie ku gorszemu, ale nie traktujmy spraw tak ostro i tak wybiórczo.

@Anna M. Tak - pamiętam moją wycieczkę w Pani strone, która raz mi się zdarzyła i była - przyznaję - nieuzasadniona. Zły czas m isię trafił, ale to nie jest wytłumaczenie. Skoro jednak Pani to przypomina - jako że publicznie obraziłem, to i publicznie się za tę wypowiedź kajam i proszę o wybaczenie poczynionej winy.

Natomiast moja uwaga co do wyrywania z kontekstu nie dotyczyła Pani wpisów, ale innych osób, które biorą udział w tej dyskusji w miejscu, które Pani zalinkowała.

Cytuj
A wielu świeckich, którzy podjęli się tego "szafarzenia" to są wprost ignoranci i zakręceni jak baranie rogi, chocby poczytac tu wpis o czym Pan Jarod podaje.:
Muszę z przykrością przyznać Pani rację. Ale co więcej, wielu współcześnie wyświęcanych na kapłanów to ignoranci i zakręceni jak tylko się da. Ale ani jedni ani drudzy nie są tak bardzo winni jak Ci, któzy ich dopuścili do pełnienia tej funcji. Widzi Pani - swoje błędy trudno widzieć. Po to kleryk idzie do seminarium, by go zweryfikowali obiektywnie inni. Po to jest formacja nawet tych szafarzy. Dlaczego jednak nie odsiewa się ziaren od plew. Moja diagnoza jest niestety smutn - winny jest w 99,9% proboszcz i tylko on. On niesłusznie uważa, że szafarze są potrzebni. To on wybiera nieodpowiednie osoby. To on potem je namawia do nieodpowiedniego postępowania. A skoro wybrano osoby nieodpowiednie, to i nie są one zdolne by odmówić proboszczowi, gdy ten się myli, bo ich wiedza jest za mała, albo są ślepo zapatrzeniu w swojego proboszcza. I myślą, że robiąc co każe robią dobrze.
Cytuj
Omijać wszystkich świeckich podczas rozdawania Komunii św. w kościele, to jest obowiązkiem katolika. Dyskretnie, ale omijać.
To jest głupie. Bo efekt jest taki - kolejka się wydłuża, Komunia trwa dłużej, więc proboszowi się wydaje, że trzeba jeszcze wiecej szafarzy. Proszę mi wierzyc - choć to naiwne myślenie - takie jest !
Dużo lepiej pójść do tego, kto jest najbliżej, a po mszy porozmawiać z proboszczem - czy aby był sens prosić szafarza o pomoc, gdy Komunia trwałą 5 minut. Nie stygmatyzować szafarza, ale proboszcza. Czy jeśli wchodzi Pani do firmy w któej portier źle pracuje obwinia Pani i żali się portierowi, czy jego przełożonemu?

Cytuj
bo b. wielu to robi. O mojej działalności pisać nie będę. Odnośnie zastrzeżeń, to prawo kościelne nam to gwarantuje:
Wielu to ilu? Ciągle zbyt mało moim zdaniem. Pani działąlności nie znam, ufam i wierzę że jest owocna. Ale z moich obserwacji zwykle większość osob najbardziej narzeka pod nosem, na forach, a nikt nie przychodzi do zakrystii.

Cytuj
a ja spytam po co w ogole sa lektorzy na mszy? W KRR ich nie ma i korona z glowy ksiedzu nie spada. Po prostu ksiezom nie chce sie czytac lekcji i wyreczaja sie lektorami i lektorkami. To zwykle lenistwo.
No tak, biskupi, papieże, kapłani w krr... wszyscy są leniwi, bo nie czytają sami lekcji, nie czytają ewangelii. Po co więc są ostiaruusze, egozrcyści, akolici, lektorzy, subdiakoni. Czyżby rósł nam nowy PAweł VI?
Cytuj
Problem polega na tym, ze świecki nadzwyczajny szafarz często się niczym nie różni od obłóczonego kleryka, a w niektórych diecezjach tacy mogą komunikować. Należałoby też unikać braci zakonnych rozdających Komunię itd.

Bracia zakonni to grupa nadzwyczajnych szafarzy przodująca w nadużyciach. Zwykle taki brat jest zakrystianiniem i jest jedynym zakonnikiem w parafii który rozdaje Komunie na wszystkich mszach - chociaż jest laikiem Obserwacja we Wrocławu - dwie parafie franciiszkańskie - św. Augustyna i niedaleko św. Karola Boromeusza. W obu pierwszy do tabernakulum biegnie brat szafarz, dodatkowo jeszcze w zakrystii puryfikuje nauczynia. Reakcji proboszczów na zapytania o to zachowanie drogą elektroniczną niestety brak. Pozostali ojcowie zakonnicy w tym czasie oddają się nabożnemu odpoczynkowi.

Pozdrawiam !
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 02, 2014, 18:30:40 pm
Bracia zakonni to grupa nadzwyczajnych szafarzy przodująca w nadużyciach. Zwykle taki brat jest zakrystianiniem i jest jedynym zakonnikiem w parafii który rozdaje Komunie na wszystkich mszach - chociaż jest laikiem Obserwacja we Wrocławu - dwie parafie franciiszkańskie - św. Augustyna i niedaleko św. Karola Boromeusza. W obu pierwszy do tabernakulum biegnie brat szafarz, dodatkowo jeszcze w zakrystii puryfikuje nauczynia. Reakcji proboszczów na zapytania o to zachowanie drogą elektroniczną niestety brak. Pozostali ojcowie zakonnicy w tym czasie oddają się nabożnemu odpoczynkowi.

Pozdrawiam !

Często widziałem, jak ludzie unikali laika świeckiego, który rozdawał Komunię, a nie meli problemu pójść do kleryka czy laika zakonnego. Strój i celibat robi swoje plus nieświadomość, że nie są to osoby duchowne.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Listopada 02, 2014, 18:45:09 pm
Czyli Pan panie Woland  w pełni popiera udział świeckich w liturgii? Proszę mi dać przykłady konkretne udzialu jakiś jakiś lektorów we mszach sprawowanych przez katolickich kapłanów FSSPX? Nie wierzę też w bajki, że przed 1962 rokiem w polskich kościołach lekcje we mszach czytali lektorzy zamiast księży, no chyba że byli to jakieś msze ,,kajakowe" propagowane przez x. Karola Wojtyłe podczas wędrówek ze studentami. W ogóle to nie rozumiem wilczego pędu niektórych ludzi w NOM do wyręczania księży w posługach w czasie mszy. Jak uzasadni Pan czytanie lekcji przez kobiety, zakonnice? Czy ksiądz jest aż tak zapracowany by sam lekcji nie przeczytać? Lekcji nie przyczyta, komunii nie rozda, bo od czego są świeccy szafarze. I proszę tu nie wspomninać arcyszkodnika Pawła VI który ze wszystkich sił dążył do likwidacji liturgii rzymskiej, ale całe szczęście nie udało mu się to.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 19:14:59 pm
Nie podam takich przykładów, gdyż nigdy nie uczestniczyłem w liturgii sprawowanej przez kapłanów FSSPX. Widziałem zdjęcia, ale stanu osób na zdjęciach nie ustalałem i nie czuję takiej potrzeby.

Msze trydenckie - wyłączając pontyfikalne - możemy podzielic na 3 rodzaje "uroczystości"

Msze czytane - kapłan + 1 lub 2 ministrantów. Kapłan wykonuje wszystkie własne czynności, oraz czynności nieobecnych diakona i subdiakona

Msza śpiewana - kapłan + min. 4 ministrantów. Kapłan znowu wykonuje własne czynności oraz czynności diakona i subdiakona - ale są okadzenia itd.

Msza uroczysta. Jest kapłan, wykonuje swoje czynności. Jest diakon - wykonuje swoje czynności. Jest subdiakon - też wykonuje swoje czynności.

Chodzi o to, że czytanie ewangelii czy lekcji od bardzo bardzo dawna nie jest czynnością kapłana. A jest czynnością odpowiednio subdiakona i diakona. W mszy cichej kapłan odczytuje czytania za te osoby, gdyż są one nieobecne. Dowód - Dominus vobiscum przed ewangelią jest jedynym właściwie, w trakcie którego kapłan nie rozkłada rąk. Dlaczego? Bo diakonowi nie wolno tego robić ani zwracać się w stronę wiernych. A kapłan proklamując ewangelię zastępuje nieobecnego diakona, więc jako w tej chwili diakon nie rozkłada rąk.

Czy msze uroczyste w starym rycie, w trakcie których pełnili swoje funkcje diakon i subdiakon Pańskim zdaniem są wyręczaniem kapłana bo jest strasznie zapracowany? Chyba nie.

Czy dobrze, że w NOM czytania czytają świeccy... temat dyskusyjny. Na pewno jednak odpowiednio przygotowani, mający posługę lektorzy powinni to czynic, bo czytanie czytania nie jest czynnością kapłana. Po prostu,ksiądz czytając czytanie zastępuje usługującego, robi to, czego nie powinien. Dokładnie tak sam, jak gdyby odprawiał mszę bez ministranta i sam sobie podawał ampułki. Może to zrobić? Może. To co? Ministranci też są, bo ksiądz jest leniwy?
Nie...

Po prostu, pewne elementy mszy (jej szczyt - modlitwa Eucharystyczna, udzielanie jej owoców=Komunia Święta) należą do kapłana. I uwydatnia się rola kapłana wtedy, gdy ten pełni swoje funkcje, a funkcje usługujących pełnią usługujący.

Taki przykład - czy prezes duzej firmy może jednocześnie pracować jako kierownik nizszego szczebla ? Chce, to może. Czy będzie dobrym kierownikiem - zapewne tak. Czy portier jest ważny i potrzebny - i owszem. Czy jest jednak sens absorbować prezesa do takiej funkcji (nawet gdyby ten miał na to czas), jak jest ktoś kto chce i moze byc takim kierownikiem? Chodzi mi o symboliczny wizerunek prezesa, hierarchię.
Czy obecność między szeregowym pracownikiem a prezesem wielu zastępów kierowników deprecjonuje rolę prezesa, czy wręcz ją podkreśla?


Kapłan (prezbiter, biskup) pełni w zgromadzeniu liturgicznym i w życiu bardzo ważną funkcję. Obecność usługujących do podkreśla. Bo o jakości 'kapłaństwa" nie świadczy to, ile ksiądz w liturgii mówi, ale co mówi i robi. 
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 19:18:11 pm
Cytuj
Czyli Pan panie Woland  w pełni popiera udział świeckich w liturgii?
Nie, jestem przeciwnikiem angażowania świeckich w liturgii "dla sportu".

Uważam, ze w każdej parafii odpowiednie osoby powinny być ustanowione lektorami i akolitami, powinni obok nich być ministranci - mężczyźni. Te osoby powinny w pełni wystarczyć do godnego i odpowiedniego przygotowania liturgii. Mogliby być jeszcze diakoni stali - oddzielna kwestia czy celibatowi, czy nie.  Wtedy na parafii byłaby pełna hierarchia duchowieństwa i posługujących, i każdy robił by to, co do niego należy.

Jeśli Pani X idzie czytać czytanie, to znaczy ze w parafii brakuje lektorów, których jest to zadanie. Nie uważam jednak, by za wszelką cenę trzeba było do tego angażować wiernych. Tak być powinno, tak samo jak w KRR wzorcem jest liturgia z diakonem i subdiakonem. Ale jak odpowiednich osób nie ma, jest msza w tygodniu, kapłanowi głowa nie spadnie jak sam przeczyta czytanie. Jednak z zastrzeżeniem, że to jest wersja "uboższa".
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 19:20:01 pm
Cytuj
Nie wierzę też w bajki, że przed 1962 rokiem w polskich kościołach lekcje we mszach czytali lektorzy zamiast księży,
Jak msza była śpiewana, osoba mająca niższe święcenia lektoratu mogła lekcję zaśpiewać. Wtedy tylko klerycy takie święcenia mieli - dzisiaj sporadycznie miewają świeccy mężczyźni. Niemniej powinien być to lektor, a nie jakiś "ministrant" bez niższych święceń lub posługi.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: tytanik404 w Listopada 02, 2014, 19:31:59 pm
I tak na przykład kleryk nie mający subdiakonatu, a niekiedy nawet niższych święceń mógł zastępować subdiakona we mszy uroczystej, chociaż można by złośliwie rzecz, że przecież takowej wcale w ogóle nie trzeba celebrować. A jednak przepis uznawał, że niekiedy jest to wskazane i dawał sprawę do oceny duszpasterzy.
A to ciekawe! Czytałem, że młody Józef Sebastian Pelczar pełnił posługę subdiakona nie mając odpowiednich święceń i zastanawiałem się, czy nie było to nadużyciem. Dziękuje za informację.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 02, 2014, 19:37:51 pm
Po co mieszać dwie rzeczywistości, posoborowie ze swoimi akolitami laikami itp. z KRR, gdzie w większości ludzie szukają ucieczki od tego typu nowinek.

Ktoś chce być świeckim akolitą, proszę bardzo. Tylko ja chodziłem na KRR po to, żeby nie mieć styczności z tego typu wykwitami "modernizmu". 
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Listopada 02, 2014, 20:00:03 pm
Dobrze, że mam możliwość nie uczestniczenia w NOM i nie oglądania akolitów, lektorów, lektorek, szafarzy.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 20:03:34 pm
Cytuj
Po co mieszać dwie rzeczywistości, posoborowie ze swoimi akolitami laikami itp. z KRR, gdzie w większości ludzie szukają ucieczki od tego typu nowinek.

No cóż, rozumiem, że nie chodzisz waść na mszę KRR, gdy celebruje wyświęcony w nowym rycie, posoborowy, nowinkarski ksiądz, podobnie posoborowi klerycy-akolici, klerycy-diakoni itd.?  Wszak taki nowinkarski ksiądz nie komponuje się z KRR.
Szafarze i dopuszczanie świeckich do czytań to są nowinki - i to nieprzemyślane, to fakt. Ale posług/niższe święcenia to coś, co było i jest, z tym, że dopuszczono do nich osoby nie dążące do święceń. Dawniej też takie osoby były - w temacie o subdiakonie pisałem o tym wiele razy - ot taki Jan Kochanowski - miał żonę, dzieci i niższe święcenia. Nikogo to w oczy nie biło.
 
Cytuj
Dobrze, że mam możliwość nie uczestniczenia w NOM i nie oglądania akolitów, lektorów, lektorek, szafarzy.
A gdzie Pan mieszka, że nie ma Pan możliwości? Rozumiem, ze Pan nie chce, ale ciekaw jestem miejsca na świecie, gdzie nie ma takiej możliwości, a jest możliwość w VOM.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Listopada 02, 2014, 20:23:15 pm
Mieszkam w Warszawie, mam możliwość w niedziele, święta a nieraz w dni powszednie uczestniczyć we mszy trydenckiej sprawowanej przez kapłanów FSSPX. Msze są odprawiane każdego dnia w ciągu roku.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 20:31:34 pm
Czyli nie chodzi Pan na nom, bo Pan nie chce, a nie "nie ma Pan możliwości". Dopytałem się z ciekawości, bo ten zapisów "nie mam możliwości" sugerował, że mieszka Pan w jakimś zagranicznym kraju.
Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: dorka w Listopada 02, 2014, 20:33:14 pm
A ja się zawsze zastanawiam, dlaczego jeżeli w NOM są msze papieskie, czy nawet pontyfikalne, gdzie lektorów jest bez liku, to czytają świeccy bez strojów liturgicznych, a nawet kobiety?
A druga sprawa to dlaczego nawet podczas najbardziej uroczystych celebracji nie śpiewa się czytań?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 02, 2014, 20:42:27 pm

No cóż, rozumiem, że nie chodzisz waść na mszę KRR, gdy celebruje wyświęcony w nowym rycie, posoborowy, nowinkarski ksiądz, podobnie posoborowi klerycy-akolici, klerycy-diakoni itd.?  Wszak taki nowinkarski ksiądz nie komponuje się z KRR.
Szafarze i dopuszczanie świeckich do czytań to są nowinki - i to nieprzemyślane, to fakt. Ale posług/niższe święcenia to coś, co było i jest, z tym, że dopuszczono do nich osoby nie dążące do święceń. Dawniej też takie osoby były - w temacie o subdiakonie pisałem o tym wiele razy - ot taki Jan Kochanowski - miał żonę, dzieci i niższe święcenia. Nikogo to w oczy nie biło.


Moim zdaniem nowinkarski ksiądz nie komponuje się z KRR. Jakkolwiek to rozumieć.

Argument, że posługa akolitatu i lektoratu to nie novum, jest argumentum typu, Komunia na rękę jest bardzie tradycyjna od normalnej, bo była w kościele starożytnym. Wiele rzeczy było. Otóż w takiej postaci, jak to ma miejsce teraz, jest to novum, zważywszy choćby zakres funkcji. Trzeba rozumieć, że dla sporej części osób przywiązanych do tradycji zmiany, które przyniosła wiosna Kościoła są skażone, inspirowane itd. duchem modernizmu. Mówią tak, tak, nie, nie.




Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 20:54:26 pm
1. A jakież to wielkie zwyczajne zadania ma współczesny akolita, jakich nie miał ten akolita 80 lat temu?
2.
Cytuj
Mówią tak, tak, nie, nie.
To nie wystarczy. Tak tak nie nie to są wnioski, które trzeba opierać na pewnej teologicznej reflekcji a nie na zasadzie - wszystko stare dobre, wszystko nowe złe. Bo to jest wylewanie dziecka z kąpielą i robienie z wiary ideologii.
3.
Cytuj
Moim zdaniem nowinkarski ksiądz nie komponuje się z KRR. Jakkolwiek to rozumieć.
Nowinkarski=wyświęcony w nowym rycie, ergo gorszym i podejrzanym zdaniem wielu.
Cytuj
A ja się zawsze zastanawiam, dlaczego jeżeli w NOM są msze papieskie, czy nawet pontyfikalne, gdzie lektorów jest bez liku, to czytają świeccy bez strojów liturgicznych, a nawet kobiety?
A druga sprawa to dlaczego nawet podczas najbardziej uroczystych celebracji nie śpiewa się czytań?

To jest właśnie dla mnie chore zjawisko. Kompletnie bezsensowne. jakiś czas u BXVI tak nie było, ale krótko. Czytania też się niekiedy w liturgii papieskiej śpiewało. W mojej rodzinnej parafii w wigilię paschalną zwykle się czytania z ST czytało, epistołę z nowego śpiewało, ewangelię takoż. Więc gdzieniegdzie się czytania śpiewa. Niestety za rzadko i w zbyt niewielu miejscach - choć posoborowy lekcjonarz mszalny, tom 1, na ostatnich stronach zachęca do tegto podając melodie lekcji i ewangelii
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 02, 2014, 21:19:34 pm
1. A jakież to wielkie zwyczajne zadania ma współczesny akolita, jakich nie miał ten akolita 80 lat temu?
2.
Cytuj
Mówią tak, tak, nie, nie.
To nie wystarczy. Tak tak nie nie to są wnioski, które trzeba opierać na pewnej teologicznej reflekcji a nie na zasadzie - wszystko stare dobre, wszystko nowe złe. Bo to jest wylewanie dziecka z kąpielą i robienie z wiary ideologii.
3.
Cytuj
Moim zdaniem nowinkarski ksiądz nie komponuje się z KRR. Jakkolwiek to rozumieć.
Nowinkarski=wyświęcony w nowym rycie, ergo gorszym i podejrzanym zdaniem wielu.
Cytuj
A ja się zawsze zastanawiam, dlaczego jeżeli w NOM są msze papieskie, czy nawet pontyfikalne, gdzie lektorów jest bez liku, to czytają świeccy bez strojów liturgicznych, a nawet kobiety?
A druga sprawa to dlaczego nawet podczas najbardziej uroczystych celebracji nie śpiewa się czytań?

To jest właśnie dla mnie chore zjawisko. Kompletnie bezsensowne. jakiś czas u BXVI tak nie było, ale krótko. Czytania też się niekiedy w liturgii papieskiej śpiewało. W mojej rodzinnej parafii w wigilię paschalną zwykle się czytania z ST czytało, epistołę z nowego śpiewało, ewangelię takoż. Więc gdzieniegdzie się czytania śpiewa. Niestety za rzadko i w zbyt niewielu miejscach - choć posoborowy lekcjonarz mszalny, tom 1, na ostatnich stronach zachęca do tegto podając melodie lekcji i ewangelii

Akolita laik nie jest duchownym, rozdaje Komunie, puryfikuje, i nie jest w drodze do kapłaństwa. Sam Pan chyba wie najlepiej, po co takie pytanie?

Tak jak pisałem w innym wątku, dla mnie świeccy lektorzy i akolici, stali diakoni et cohortes nie muszą być czymś złym. Tyle że są oni realizacją ducha soboru i ich miejsce jest w liturgii nomowej.  Pan sobie wyobrazi siedzącego, pięknie ubranego w skrzypce księdza  , manipularz, koronkowa alba itp., obok niego przy drewnianym stole  siedzą zapatrzeni w mace  hostie, w porozciąganych swetrach członkowie neo  i zaraz wspólnie przyjmą Komunie. Świeccy akolici w KRR to trochę takie pomieszanie dwu sprzecznych rzeczywistości (przynajmniej dla mnie).


Inaczej zrozumiem przymiotnik nowinkarski. myślałem, że chodzi o osobę o skrajnie liberalnym podejściu do wszystkiego.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Listopada 02, 2014, 21:21:10 pm
Czyli nie chodzi Pan na nom, bo Pan nie chce, a nie "nie ma Pan możliwości".

Przecież Pan Ryszard nie napisał, że nie ma możliwości uczestniczenia, tylko że ma możliwość nieuczestniczenia.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 21:46:51 pm
Racja - a ja przeczytałem, co chciałem i sobie wmówiłem - przepraszam !

Cytuj
Akolita laik nie jest duchownym, rozdaje Komunie, puryfikuje, i nie jest w drodze do kapłaństwa. Sam Pan chyba wie najlepiej, po co takie pytanie?

Hmm... rozumiem, ze ma Pan zdanie do włąsnej opinii, ale co jest złego w tym, że ktoś nie jest w drodze do kapłaństwa...? Czy bycie w drodze daje już samo w sobie jakieś prawa? Bycie duchownym to też pojęcie porzadkowe, prawnokaoniczne, liturgicznie niewiele oznaczające. Dogmatycznie tak - osoby mające święcenia wyższe to inni niż ich nie mający. Ale dawniej było się duchownym głównie z nazwy, przynależało się do stanu duchownego tak jak był stan szlachecki. Ale de facto do subdiakonatu włącznie było się dogmatycznie osobą świecką. I to jest powód, dla którego subdiakona może zastąpić byle osoba mająca niższe swięcenia albo choćby tonsurę.
Cytuj
rozdaje Komunie
w wyjątkowych okolicznościach
Cytuj
puryfikuje
to fakt, to robi zawsze gdy nie ma diakona.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 02, 2014, 22:00:08 pm
Wymieniłem różnice i zakres funkcji, bo Pan pytał. Nie pisałem nic więcej.

Może Pan rozwinie z powołaniem się na dokumenty, co znaczy bycie osobą świecką pod względem dogmatycznym.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: woland w Listopada 02, 2014, 23:41:11 pm
Chętnie, ale to temat dłuższy - więc pozwolę sobie to uczynić nieco później - za pozwoleniem :)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: marekkoc w Marca 12, 2015, 17:12:58 pm
"P. jest znany ze związków z Kościołem. W swojej parafii rozdaje komunię świętą, należy do Ruchu Światło-Życie"

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17556320,Prokuratura_o_makabrycznym_pozarze_w_Jastrzebiu_Zdroju_.html?lokale=local#BoxNewsImg
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Marca 12, 2015, 18:01:04 pm
"P. jest znany ze związków z Kościołem. W swojej parafii rozdaje komunię świętą, należy do Ruchu Światło-Życie"

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17556320,Prokuratura_o_makabrycznym_pozarze_w_Jastrzebiu_Zdroju_.html?lokale=local#BoxNewsImg
Faktycznie nadzwyczajny kawał s****
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Tomas w Marca 20, 2015, 17:23:03 pm
Cytuj
rozdaje Komunie
w wyjątkowych okolicznościach
wyjątkowo coniedzielnych
Cytuj
puryfikuje
to fakt, to robi zawsze gdy nie ma diakona.
Nie "robi", tylko "może robić". Na każdej Mszy w NOM jest ksiądz (tak mi się wydaje), więc jeśli "Msza się zbytnio nie przedłuży" może samodzielnie puryfikować. Bo chyba nic innego do roboty nie ma.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Marca 27, 2015, 10:44:14 am
Ręce opadają człowiekowi jak czyta coraz to nowe nabory profanatorów w diecezji świdnickiej :(

Prawo chorych

(http://swidnica.gosc.pl/files/15/03/24/193518_sw13s01_glwone_7.jpg)

Wiktor Tur ze Strzegomia, 
jeden z najmłodszych szafarzy w diecezji

Obrzędowi błogosławieństwa nowych nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. 21 marca przewodniczył bp Adam Bałabuch. 17 mężczyzn świeckich i siostra zakonna, józefitka z Polanicy-Zdroju, zakończyło przygotowanie do posługi. Z szafarzami modlili się ich najbliżsi oraz proboszczowie parafii, z których pochodzą. 


http://swidnica.gosc.pl/doc/2403723.Prawo-chorych


(http://images70.fotosik.pl/744/22b902bf1b21690am.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=22b902bf1b21690a)

(proszę kliknąc na skan to się powiekszy do czytania.)

Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof Kałębasiak w Marca 28, 2015, 21:44:14 pm

Ehh... na starym forum sporo o tym było. Cóż... u mnie w diecezji również są takowi, od niedawna. Nie spotkałem się jeszcze z żadnym osobiście, ale na szczęście pełnią tylko posługę dla chorych, zanosząc im w niedzielę Komunię świętą. Uczestniczą w formacji prowadzonej przez członków diecezjalnej Komisji Liturgicznej - Duszpasterza LSO, oraz prefekta seminarium, absolwenta Anselmanium, moderatora Centralnej Diakonii Liturgicznej Ruchu Światło - Życie.
Kolega zaprowadzil mnie kiedys (zagranica) do kosciola, w ktorym "sa fajne msze". Do tej pory nie wiem, czy to byl kosciol rzymsko-katolicki. Zdebialem, gdy komunie zaczeli rozdawac szafarze obojga plci, a ksiadz w tym czasie spokojnie siedzial na krzesle.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Marca 28, 2015, 22:46:19 pm
Następna grupa profanatorów w majestacie prawa:

28 marca kard. Stanisław Dziwisz pobłogosławił nowych 39 Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej.

http://krakow.gosc.pl/doc/2407914.Kard-Dziwisz-Bedziecie-dotykali-Ciala-Chrystusa#gallery-2409695

http://krakow.gosc.pl/doc/2407914.Kard-Dziwisz-Bedziecie-dotykali-Ciala-Chrystusa
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Kwietnia 13, 2015, 15:45:29 pm
W diecezji świdnickiej będzie ich nawet więcej, w tym siostry zakonne:

http://www.szafarzeds.ehost.pl/index.php?p=1_29&hc_location=ufi
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Kwietnia 13, 2015, 16:45:02 pm
Zakonnice w Polsce większości są bardzo przeciwne mszy trydenckiej, otwarte na wszelkie nowinki. Mam nadzieje ze niedlugo będą mialy w naszym kraju zero powolan.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Kwietnia 14, 2015, 07:00:42 am
Wprost przeciwnie panie Ryszardzie. Zakonnice są najbardziej wartościową kadrą wśród ludzi zawodowo zajmujących się Kościołem.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: ms w Kwietnia 14, 2015, 08:44:47 am
Wprost przeciwnie panie Ryszardzie. Zakonnice są najbardziej wartościową kadrą wśród ludzi zawodowo zajmujących się Kościołem.
Chyba niewiele miał Pan styczności z zakrystiankami :)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: porys w Kwietnia 14, 2015, 09:04:41 am
To zależy. Moje doświadczenie jest takie, że im młodsze tym lepiej reagują na Mszę Trydencką (niektóre nawet z entuzjazmem).
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: rysio w Kwietnia 14, 2015, 09:29:57 am
Zakonnice w Polsce większości są bardzo przeciwne mszy trydenckiej, otwarte na wszelkie nowinki. Mam nadzieje ze niedlugo będą mialy w naszym kraju zero powolan.
Potwierdzają to księża odprawiający nowusa w domach zakonnych. Nie tylko, że są otwarte na nowinki ale same je wymyślają. Mają też poczucie "spychania do funkcji podrzędnej" w Kościele pomimo, że są nierzadko lepiej wykształcone od proboszcza i wikarych razem wziętych. Rozmawiałem z takimi zakonnicami w W-wie. Trudna sprawa.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Kwietnia 14, 2015, 10:16:44 am
Zakonnice w Polsce większości są bardzo przeciwne mszy trydenckiej, otwarte na wszelkie nowinki. Mam nadzieje ze niedlugo będą mialy w naszym kraju zero powolan.

Za mądre to to nie było. Zakonnice żyją w nieco innej ekosferze niż choćby księża. U ksieży są młode roczniki, chłopaki odnajdujące męskiego ducha w tradycyjnym katolicyźmie. Pontyfikat B16 jakoś ich zmienił. Wiedzą, że gdzieś na kresach Kościoła są tacy jak my.

Natomiast zakonnice nie musiały mieć takich doświadczeń. Żyją między sobą, pomagają zwykłym wiernym, dzieciom, starszym, chorym. Kto miał im powiedzieć, że system, w którym się znajdują, wymaga korekt?
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: porys w Kwietnia 14, 2015, 10:54:22 am
Rok temu - słuzyłem jak turyfer na Mszy po sakramancie małżeńsatwa w Czeladzi - młodzutka siostra zakrystianka była tak zachwycona tą mszą, że widać było, iż oddychała z trudnością. Cały czas powtarzała: "ach jaka szkoda, ze nie urodziłam się wcześniej i nie miałam okazji w takich Mszach uczestniczyć".
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Aqeb w Kwietnia 14, 2015, 12:05:48 pm
Zakonnica zakonnicy nierówna. Tak samo zakrystianka zakrystiance. Zależy jakie ile razy się spotka. Stąd chyba rozbieżne opinie.
A nie wiem skąd P. Ryszard1966 wziął "większość". Nie robiłem sondażu ale przypuszczam, że Pan też nie. A takie stwierdzenie są krzywdzące. Jak zwykle z tego rodzaju uogólnieniami. Naprawdę niejednokrotnie mówię to osobom, które uważają, że "lefebryści" są "źli".

Miałem do czynienia z różnymi i z pozytywnych mogę wymienić:
- klauzurowe lubiące Kanon Rzymski,
- czynne przeciwne Komunii Św. "na rękę",
- czynne, które przeciwstawiły się proboszczowi rozbijającemu rodzinę...


Cytuj
Potwierdzają to księża odprawiający nowusa w domach zakonnych. Nie tylko, że są otwarte na nowinki ale same je wymyślają. Mają też poczucie "spychania do funkcji podrzędnej" w Kościele pomimo, że są nierzadko lepiej wykształcone od proboszcza i wikarych razem wziętych. Rozmawiałem z takimi zakonnicami w W-wie. Trudna sprawa.
Nie potwierdzam na podstawie czterech miejsc - dwóch klauzurowych i dwóch czynnych, tych ostatnich też w Warszawie. Jakkolwiek zależy na co się trafi. Uogólnienia są krzywdzące.

Więcej jest mniejszych wspólnot, które często biorą udział w zwykłej mszy św. parafialnej. Inna sprawa, że wiele sióstr jest "wychowanych" na gruncie oazowo-młodzieżowym. Stąd gitary i inne rzeczy, co proboszczom często pasuje, bo "ktoś zajmie się dziećmi" a jak inaczej zająć się dziećmi jak nie z gitarą...
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Kwietnia 17, 2015, 03:00:05 am
Nie mam pojęcia dlaczego panowie, którzy tak żywo odezwali się na moje poprzednie zdanie, ograniczają życie Kościoła i jego kadr tylko do życzliwości lub jej braku wobec trydentów i mszy trydenckiej.
Swoją ostatnią uwagę ujmę opisem - prócz trydentów przez ostatnie 7 at mojego czynnego życia kościelnego i apostolskiego nie znalazłem więcej jak pięciu kapłanów, o których mogę z całą możliwą dla mnie pewnością powiedzieć że są wierzący, oraz widziałem ich na modlitwie "poza godzinami pracy". U zakonnic jest z tym zupełnie inaczej. Nie potrafię z pamięci powiedzieć, czy którąkolwiek posądziłem o brak wiary, a niemal każdą z którą pobyłem widziałem na modlitwie.
Zakonnice mają równie ciężką pracę co księża, ale dużo mniej prestiżową. Dlatego ich żywot jako "kadr pracowniczych" Kościoła jest cięższy i mniej wdzięczny.
Niemal wszystkie zakonnice które znam noszą habit, a te które nie noszą, to dlatego że są ze zgromadzeń od soboru bezhabitowe, a i tak ich odzienie jest zgodne z obecnym regulaminem. Noszą się skromnie i są rozpoznawalne na pierwszy rzut oka.
A księża... cóż, o księżach każdy z nas coś wie. Krótko mówiąc, najpowszechniejszym obecnie bractwem kapłańskim jest bractwo księży bezsutannowych.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Września 12, 2015, 19:41:23 pm
Konferencja J.E. ks. bp. Atanazego Schneidera - Ars Celebrandi 2015 - Licheń

Wykład zatytułowany „Odnowa liturgii oraz wieczny zmysł Kościoła”

Wykład trwa 46 min. następnie zaczynają się ciekawe pytania i odpowiedzi. Pierwsze pytanie w 47 min.

1. Czy w warunkach Kościoła w Polsce i w ogóle w świecie, potrzeba takiego czegoś, funkcji jak nadzwyczajni szafarze Komunii św.?

(...)

https://youtu.be/tYFtzvAh-V0?t=2810

... proszę słuchać.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Marca 14, 2016, 14:04:46 pm
Około 80 Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej z 38 parafii Archidiecezji Łódzkiej uroczyście wprowadził dziś do posługi Ksiądz Biskup Ireneusz Pękalski. Będą oni odtąd mogli pomagać podczas udzielania Komunii Świętej w parafiach, gdy zabraknie odpowiedniej liczby Szafarzy zwyczajnych.

Nowi Szafarze Komunii Świętej Archidiecezji Łódzkiej
(...)
http://archidiecezja.lodz.pl/new/?news_id=5e7a6fce890a648b8525096657041a4f

Spełniają swoje marzenia z dzieciństwa  :o ::)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Marca 15, 2016, 19:58:40 pm
Około 80 Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej z 38 parafii Archidiecezji Łódzkiej uroczyście wprowadził dziś do posługi Ksiądz Biskup Ireneusz Pękalski. Będą oni odtąd mogli pomagać podczas udzielania Komunii Świętej w parafiach, gdy zabraknie odpowiedniej liczby Szafarzy zwyczajnych.
No tak - Wielki Post, rekolekcje - to pewnie będą pomagać spowiadać wiernych, zwłaszcza chorych...
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Marca 15, 2016, 20:19:38 pm
Konferencja J.E. ks. bp. Atanazego Schneidera w Poznaniu - 18.08.2015 r.

Pierwsze pytanie i odpowiedź biskupa odnośnie świeckich "szafarzy" Komunii św. idących z Komunią św. do chorych.

1. Co myśleć o "szafarzach" świeckich, którzy idą odwiedzać chorych z Komunią św.?

https://youtu.be/UJrKrXMN0G8?list=PLy509izIQqbGmifpCVJDh0SLnGyFV-DEC&t=5

... a drugie pytanie i odpowiedź biskupa odnośnie ministrantek (kobiet, dziewcząt) służących do Mszy św. - warto posłuchać.

https://youtu.be/UJrKrXMN0G8?list=PLy509izIQqbGmifpCVJDh0SLnGyFV-DEC&t=349

Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: rysio w Marca 16, 2016, 09:15:45 am
Nie mam pojęcia dlaczego panowie, którzy tak żywo odezwali się na moje poprzednie zdanie, ograniczają życie Kościoła i jego kadr tylko do życzliwości lub jej braku wobec trydentów i mszy trydenckiej.
Swoją ostatnią uwagę ujmę opisem - prócz trydentów przez ostatnie 7 at mojego czynnego życia kościelnego i apostolskiego nie znalazłem więcej jak pięciu kapłanów, o których mogę z całą możliwą dla mnie pewnością powiedzieć że są wierzący,

Bardzo celne spostrzeżenie panie Kefaszu.
To jest właśnie klerykalizm - rozumiany jako redukcja Kościoła do księży. Ten klerykalizm jest rozwijany z lubością i "sprzedawany" tradsom. Prowadzi to do duchowego a nawet intelektualnego ubezwłasnowolnienia grup tradi i gwarantuje skuteczną ich kontrolę. Ten sam duszpasterz w kontakcie ze zwykłymi parafianami już nie stroi się w te "piórka". Ten sam duszpasterz grup tradi, zakłada spodnie i koszulę w kratę i namawia "normalnych" parafian do działania - bo "Wy jesteście też Kościołem". Wygląda to trochę jak rozdwojenie jaźni w stylu dr Jekyll i pan Hyde.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Marca 21, 2016, 09:54:04 am
Cytuj

"Około 80 Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii Świętej z 38 parafii Archidiecezji Łódzkiej uroczyście wprowadził dziś do posługi Ksiądz Biskup Ireneusz Pękalski."

Oby nie doczekał ten biskup takich czasów jak w Argentynie:

"Kościół w Argentynie nie może się otrząsnąć z kryzysu powołaniowego. W Buenos Aires wyświęconych zostanie w tym roku jedynie trzech nowych kapłanów. To zdecydowanie za mało, by zaspokoić potrzeby trzymilionowej archidiecezji."

http://pl.radiovaticana.va/news/2016/03/19/argentyna,_kryzys_powo%C5%82aniowy_brak_oparcia_w_rodzin_i_paraf/1213936

Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: zdzichu w Kwietnia 24, 2016, 12:50:47 pm
Ojciec mojej znajomej jest nadzwyczajnym szafarzem. Gdy rozmawiałem ze znajomą (jest animatorką w oazie), o szafarzach, mówiła że gdy mama jest chora i nie może iść codziennie do kościoła, mąż przynosi jej Komunię, bo cytuję, "dla niej Komunia jest najważniejsza". To jest chyba streszczenie całego posoborowia, najważniejsze jest moje widzimisię.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Czerwca 18, 2017, 15:00:50 pm
Niech czekają na nadzwyczajną sytuację powołań do kapłaństwa, w tej nienormalnej sytuacji:


W nadzwyczajnej sytuacji

Ustanowieni w piątek 16 czerwca szafarze mogą pomagać w karmieniu wiernych chlebem eucharystycznym.

Z posługą do chorych, ale i w czasie nieobecności kapłanów lub ich niewystarczalności Kościół dopuszcza możliwość udzielania Komunii św. przez nadzwyczajnych szafarzy. W diecezji świdnickiej w ich poczet zostało włączonych kolejnych 14 mężczyzn i 4 siostry zakonne, które będą służyć w swoich zgromadzeniach.

Przewodniczący liturgii bp Ignacy Dec w homilii mówił o znaczeniu Eucharystii.

- Człowiek potrzebuje nie tylko pokarmu cielesnego, ale i duchowego. Czym jest pokarm cielesny to my wiemy - to są posiłki, które spożywamy codziennie. Zwykle jest to śniadanie, obiad, kolacja. Czasem jeszcze inne, dodatkowe posiłki. One podtrzymują nasze życie biologiczne. Staramy się by było to jedzenie zdrowe, ekologiczne. Ale do życia jest jeszcze potrzebny pokarm duchowy. Człowiek ma ducha, który poznaje, rozumie, zna historię swego życia (...) Ten duch też potrzebuje pokarmu. Ten pokarm pochodzi bezpośrednio od Pana Boga. Tym pokarmem jest słowo Boże, które Bóg kierował do człowieka w dziejach. Drugą postacią jest natomiast Eucharystia, chleb Boży i krew Pańska - wyjaśniał.

Po zakończeniu Mszy św. i wspólnym zdjęciu pamiątkowym nowo ustanowieni szafarze udali się do auli kurialnej, gdzie ich duchowy opiekun, ks. Krzysztof Papierz przekazał im najważniejsze informacje i kalendarium na najbliższy czas.

http://swidnica.gosc.pl/doc/3981515.W-nadzwyczajnej-sytuacji


Ustanowienie nowych Nadzwyczajnych Szafarzy Komunii św. - GALERIA

http://swidnica.gosc.pl/gal/spis/3981551.Ustanowienie-nowych-Nadzwyczajnych-Szafarzy-Komunii-sw
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Jarod w Czerwca 18, 2017, 21:25:32 pm
Tylko 14 nowych?

A w Warszawie 144 nowych!

http://archwwa.pl/aktualnosci/ludzi
e-glebokiego-ducha-od-soboty-w-archidiecezji-144-nowych-nadzwyczajnych-szafarzy-komunii-swietej/
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Czerwca 18, 2017, 21:49:39 pm
O całe 14 za dużo! W Warszawie 144, ale gdzie Świdnica do Warszawy.  Podany przez Pana link nie otwiera mi się, ale znalazłam przez google:

http://archwwa.pl/aktualnosci/ludzie-glebokiego-ducha-od-soboty-w-archidiecezji-144-nowych-nadzwyczajnych-szafarzy-komunii-swietej/
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: prosty_czlowiek w Czerwca 18, 2017, 21:58:42 pm
Pytanie do Pań, wbrew pozorom "w temacie":
czy uważacie Panie, że mężczyźni (czyli również księża) nie powinni się plątać po oddziałach ginekologicznych w szpitalach?

Bo jest to jeden z argumentów za siostrami szafarkami.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Czerwca 18, 2017, 22:23:43 pm
Pytanie do Pań, wbrew pozorom "w temacie":
czy uważacie Panie, że mężczyźni (czyli również księża) nie powinni się plątać po oddziałach ginekologicznych w szpitalach?

Bo jest to jeden z argumentów za siostrami szafarkami.


Trafione jak kulą w płot!
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Kefasz w Czerwca 19, 2017, 14:37:31 pm
Nie ma obowiązku przyjmowania komunii. Kościół nakłada na wiernych raz do roku i daje na to 8 tygodni. Wszystkie sprawy zdrowotne, jak ciężki połóg dyspensują. Pani rodząca nie musi przyjmować komunii, więc nie potrzebuje szafarza takowej.
Oczywiście sama obecność mężczyzn przy porodach to wymysł Henryka ósmego.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Czerwca 19, 2017, 15:16:05 pm
Nikt też nie zniósł komunii św. duchowej, ale też nikt nie mówi dziś o tym (o komunii duchowej) nikt nie uczy, bo przecież lepiej wysłać świeckich "szafarzy" i pod pazuchą marynarki zaniosą Pana Jezusa.


Cytuj
O Komunii św. duchowej, Kazanie, Ks. Dawid Pietras

(...)

Komunia św. duchowa powinna być przyjmowana, kiedy nie możemy być w na Mszy św. niedzielnej np. z powodu choroby, obowiązkowej pracy lub zbyt odległego miejsca odprawiania Mszy. Zdarza się, że niektórzy np. starsi ludzie nie są w stanie iść do pobliskiego kościoła oddalonego np. o 7 kilometrów. Najlepiej jest wtedy połączyć się ze wspólnotą parafii, która gromadzi się w tym czasie na Eucharystii w kościele parafialnym i przyjąć Komunię św. duchową. To podkreśla jedność wspólnoty parafii. Wiemy, że wielu chorych praktykuje oglądanie Mszy św. w telewizji lub wysłuchuje Mszy św. w radiu. Dobrze jest też w takiej sytuacji przeczytać czytania przeznaczone na liturgię tego dnia. Nie zapominajmy jednak wtedy o Komunii św. duchowej. Własnymi słowami zaprośmy Jezusa do naszego serca i poprośmy, by w nim pozostał. Sam Jezus mówił o tym: „Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał Moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do Niego i będziemy u niego przebywać” (J 14,23). Podobnie chorzy, którzy przyjmują Chrystusa w Eucharystii jedynie w pierwszy piątek lub sobotę miesiąca mogą często przyjmować duchowo Komunię św.
(...)

http://pietrasdawid.pl/kazania-konferencje/pisane/komunia-swieta/o-komunii-sw-duchowej


Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Czerwca 19, 2017, 21:47:49 pm
Pytanie do Pań, wbrew pozorom "w temacie":
czy uważacie Panie, że mężczyźni (czyli również księża) nie powinni się plątać po oddziałach ginekologicznych w szpitalach?

Nie jestem panią, ale nawet niepytany wtrącę swoje 5 groszy: uważam, że tak (tzn. mężczyżni powinni się "pętać"). Natomiast księża niekoniecznie - chyba, że są ojcami  ;)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: donbor w Czerwca 19, 2017, 23:41:48 pm
Pytanie do Pań, wbrew pozorom "w temacie":
czy uważacie Panie, że mężczyźni (czyli również księża) nie powinni się plątać po oddziałach ginekologicznych w szpitalach?

Nie jestem panią, ale nawet niepytany wtrącę swoje 5 groszy: uważam, że tak (tzn. mężczyżni powinni się "pętać"). Natomiast księża niekoniecznie - chyba, że są ojcami  ;)

Otóż księża powinni być dostępni  na wszystkich oddzialach szpitalnych,  z możliwością przystąpienia do sakramentu pokuty i ostatniego namaszczenia. 24 h na dobę.
A powyższe wpisy proponuję przenieść do działu humor.
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: sm w Sierpnia 17, 2018, 00:02:08 am
Przed soborem kobiety też były szafarzami:

Wówczas sama św. Barbara, patronka dobrej śmierci, do której się zwrócił, w towarzystwie dwóch aniołów nawiedziła jego pokój i przyniosła mu Wiatyk.

https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/09-18a.php3
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Sierpnia 17, 2018, 10:49:49 am
Przed soborem kobiety też były szafarzami:


... ale tylko jako duchy ;)

św. Barbara jest w ten sposób czczona, rzekłbym, że to jej normalna aktywność jako patronki dobrej śmierci górników czy marynarzy ;)
Tytuł: Odp: Nadzwyczajni szafarze
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Sierpnia 20, 2018, 12:30:58 pm
Dziś chrześcijanin musi bronić nie tylko wiary, ale także rozumu